Tytu³: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Lipiec 26, 2011, 00:49:45 Tak sobie w³a¶nie pomy¶la³am po cichu:) ¯e mo¿na by za³o¿yæ w±tek w rodzaju "oswajanie Wagnera":)) I zamieszczaæ co bardziej zachêcaj±ce fragmenty. Mo¿e niektórym z nas pomog³oby to lepiej przyswoiæ czy polubiæ jego muzykê.
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Lipiec 26, 2011, 07:17:22 Tak, Joanno, to zdecydowanie dobry pomys³. Kiedy¶ fascynowa³em siê Wagnerem, Mo¿e lata fascynacji powróc±? :)
Zreszt±, twórczo¶æ Wagnera pod ka¿dym wzglêdem zas³uguje naszego wspólnego zainteresowania: raz, ¿e jest niezwykle melodyjna - ³atwo wpadajaca w ucho, dwa, ¿e w swej epoce by³a nowatorsk± i co do formy (dramaty muzyczne), i tkanki muzycznej (akord tristanowski), wreszcie: trzy - postaæ i pogl±dy Wagnera nazanczone by³y silnym piêtnem historycznym przejawiajacym siê na przyk³ad w tym, ¿e: reaktyywowa³ i upowszechni³ mitologiê germañsk±, inspirowa³ muzyczne pokolenia do uto¿samiania siê z dziedzictwem swojego narodu, ale takze, niestety - to w³a¶nie Wagner by³ kultowym kompozytorem Adolfa Hitlera. I z tego wzglêdu w sumie te¿ warto poznaæ tê muzykê aby lepiej zrozumieæ mechanizmy towarzysz±ce narodziom strasznego fenomenu nazizmu. Za to - w swojej m³odo¶ci wielkrotnie dawa³ wyrazy sympatii dla dzielnego, walecznego, zniewolonego narodu polskiego... A wiêc zacznijmy: Wielki, romantyczny wizjoner - Ryszard Wagner. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Lipiec 26, 2011, 10:06:41 Wprawdzie tego utworu nie zalicza siê do najwybitniejszych dzie³ Wagnera, ale dla nas, Polaków, mia³o i ma wymowê szczególn±. Symfonia "Polonia" - m³odzieñcze dzie³o mistrza, o którym mowa.
Symfonioê tê komponowa³ bêd±c zauroczony polskimi pie¶niami patriotycznymi, które mia³ okazje s³uchaæ podczas przemarszu polskich rozbitkow Powstania Listopadowego. Po upadku insurekcji nasi nieszczê¶ni powstañcy maszerowali przez Niemcy (Lipsk) do Francji - do¶wiadczaj±c wielu wyrazów sympatii i wspólczucia od miejscowej ludnosci. Jednym z owacyjnie pozdrawiajacych Polaków by³ Ryszard Wagner. W utworze ³atwo dos³uchamy sie motywu z pie¶ni "Witaj majowa jutrzenko" (znana bardziej od pierwszych s³ow: "Witaj maj, trzeci maj..."), ale takze i mazurka D±browskiego. :) http://www.youtube.com/watch?v=ttfH1pNWuis Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 26, 2011, 12:35:24 Wagner by³ ulubionym kompozytorem Hitlera, ale Hitler lubi³ te¿ Nietsche'ego czy Spitzwega.
Nie uwa¿am, ¿e powinni¶my siê zajmowaæ pogl±dami tego idioty. Ale niestety sam Wagner by³ antysemit±, by³ te¿ chyba ma³o ciekawym cz³owiekiem w ogóle. Ciekawe jest to ¿e np. taki Artur Rubinstein w m³odo¶ci by³ entuzjast± Wagnera (nazywa³ to swoj± "wagneritis") i jakby antysemicko¶æ kompozytora zupe³nie mu nie przeszkadza³a.Jeszcze raz polecam pamiêtniki Rubinsteina, opowie¶ci o jego pobycie w Bayreut s± kapitalne.Mo¿e cezur± by³a tu II wojna ¶wiatowa bo obecnie np.dyrygenci izraelscy maj± z Wagnerem spory k³opot. I jeszcze Nietzsche o Wagnerze: "Temu zapatrywaniu dajê pierwszeñstwo: sztuka Wagnera jest chora. Prob¬lemy, jakie wprowadza na scenê – to problemy wy³±cznie histeryka: konwulsyjne namiêtno¶ci, nadpobudliwo¶æ, smak, który ³aknie coraz ostrzejszych przypraw, chwiejno¶æ, z której czyni zasadê, a zw³aszcza dobór typów fizjologicznych bohaterów i bohaterek (galeria chorych!): wszystko to razem przedstawia bez w±tpienia obraz patologiczny. Wagner est une névrose." No ale muzyka Wagnera to zupe³nie co innego. Moim ulubionym fragmentem jest "Mi³osna ¶mierc Izoldy", której wprawdzie tylko w wersji koncertowej mia³am okazjê pos³uchaæ ca³kiem niedawno w towarzystwie pewnego "duszka": http://www.youtube.com/watch?v=3SA2KsY0ZRI Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Lipiec 26, 2011, 13:17:35 Terenia zaczê³a z wysokiego C :), ja - od hitu, który towarzyszy prawie ka¿demu cz³owiekowi przynajmniej raz w ¿yciu: marsz weselny!
Oczywi¶cie, wszyscy kojarzymy taki marsz najbardziej z maestro Mendelssohnem, ale podczas uroczysto¶ci prawie zawsze grywany jest i marsz weselny Wagnera. Pochodzi on z Dramatu muzycznego Lohengrin, w nagraniu jak ni¿ej: rozbrzmiewa od momentu 3:25 a w³a¶ciwie pe³n± krasê zyskuje pod chóralnym wykonaniem od 3:45 i nastêpnie 6:31... Oczywiscie zachêcam do opds³uchania ca³o¶ci :) Lohengrin - Bridal chorus "Treulich geführt" : http://www.youtube.com/watch?v=fh8MrtRvAPI&feature=fvst Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Lipiec 26, 2011, 13:57:33 Duszek, Tereniu, nieustaj±co wdziêczny za wyci±gniêcie, na dodatek darmowe, na jeden z koncertów Festiwalu LvB :)
Trzeci raz wrzucam tego linka, ale oczarowana jestem niezmiernie, Im Treibhaus, wagnerowska pie¶ñ, z tego¿ koncertu http://www.youtube.com/watch?v=RbPuEMqbIA8 Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 26, 2011, 16:14:02 Masz racjê Januszu strzeli³am z grubej rury a ten w±tek to przecie¿ "oswajanie.."
wiêc bardzo znana uwertura ze "¦piewaków" http://www.youtube.com/watch?v=jYHehDaXCUs i transkrypcja Goulda, który uwielbia³ Wagnera: http://www.youtube.com/watch?v=BjIX9mwcyPE Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Lipiec 26, 2011, 16:40:54 ...strzeli³am z grubej rury a ten w±tek to przecie¿ "oswajanie.." wiêc bardzo znana uwertura ze "¦piewaków" Tereniu, nie pisz tak, bo to nieprawda. Uzna³a¶, ze dla Ciebie jest to wa¿na wagnerowska kompozycja - i koniec dyskusji. Tutaj nikt nie narzuca nikomu (na szczê¶cie!) swoich preferencji i zasad. Tak tylko dla formalno¶ci: pe³en funkcjonuj±cy w polskich przek³adach tytu³, to rzecz jasna "¦piewacy norymberscy" Uwertury w dramatach muzycznych Wagnera to wg mnie dzie³a same w sobie. Tê, która zapoda³a¶ zawsze lubi³em i czêsto s³ucha³em, ale najbardziej ukochana moja uwertura Wagnera to ta - z Dramatu "Tannhäuser". Jak w ¿adnej innej - muzyka, z czasem, jak podziemna lawa wyp³ywa i l¶ni tysi±cem blasków i ogromem wielkiego wulkanu. Monumentalna, wznios³a, wspania³a... http://www.youtube.com/watch?v=GwhP-wY1ROY&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=qSARntvmVAM&feature=related Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: ewa578 Lipiec 26, 2011, 21:50:29 Nie s³ucha³am Wagnera nigdy. Jego muzyka wydawa³a mi siê mroczna, ha³a¶liwa, niezrozumia³a... Wczoraj, po powrocie do domu, w³±czy³am radio i us³yszalam zapowied¼ II aktu Tanhausera. Usiad³am i zaczê³am s³uchaæ. Bo¿e, jakie to piêkne!!! Niestety, po kilku minutach nawiedzili mnie go¶cie, ale przy najbli¿szej okazji (trwa wszak festiwal!) MUSZÊ pos³uchaæ!
Dziêkujê Wam wszystkim za popychanie mnie, w kierunkach dot±d niechêtnie przeze mnie obieranych. :) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Lipiec 26, 2011, 22:09:19 Dziêkujê Wam wszystkim za popychanie mnie, w kierunkach dot±d niechêtnie przeze mnie obieranych. :) Ewo, ja siê czujê tu jak Neo (z Matrixa) któremu "³aduj±" kolejne programy ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Lipiec 26, 2011, 22:35:52 Oooo... wesz³am na forum i zauwa¿y³am, ¿e za³o¿y³am w±tek :D :D Jak to siê sta³o, ¿e to, o czym wspomnia³am po cichu Patowi (który faktycznie pierwszy poda³ tê my¶l na forum) rozesz³o siê takim g³o¶nym echem? Ano tak, widzê, ¿e macza³a w tym palce dobra wró¿ka o imieniu Janusz :D
Wagner chyba wielu ludziom kojarzy siê tak, jak pisze Ewa, do tego dochodz± nam wiadome skojarzenia:) Plus wypowiedzi takie, jak np. Woody'ego Allena ("Po takiej dawce Wagnera mam ochotê napa¶æ na Polskê" :)), czy reminiscencje z Czasu Apokalipsy - ten "zapach napalmu o poranku" jeszcze mocniej nadaje Wagnerowi piêtno muzyki zachêcaj±cej do agresji. Tymczasem muzyka nie jest winna temu, w jakim celu wykorzystaj± j± tyrani i szaleñcy. Ludzie maj± nieszczêsn± umiejêtno¶æ wykorzystywania nawet najpiêkniejszych idei w celu krzywdzenia swych bli¼nich. Tego, ¿e Wagner wykorzystywa³ mitologiê germañsk±, w ¿adnym wypadku nie uwa¿am ¿a minus, bo jest ona ogromnie ciekawa i inspiruj±ca. Tolkien tak¿e czerpa³ z mitów nordyckich, z których bior± pocz±tek równie¿ legendy ludów skandynawskich. To fascynuj±cy, magiczny ¶wiat i warto daæ siê do niego zaprosiæ. Piotr te¿ siê skar¿y³, ¿e Wagner ma³o do niego przemawia - chcia³am przemyciæ jeden czy drugi utwór na w±tku operowym (niewykluczone, ¿e te utwory ju¿ tutaj s±:)), ale pewnie jako zjawisko muzyczne zas³uguje on na osobny w±tek. A w ogóle w³a¶nie siê (chyba) koñcz± ¦piewacy norymberscy, których s³ucham pierwszy raz w ¿yciu i nie ¿a³ujê:) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Lipiec 26, 2011, 23:11:10 Piotr te¿ siê skar¿y³, ¿e Wagner ma³o do niego przemawia - chcia³am przemyciæ jeden czy drugi utwór na w±tku operowym (niewykluczone, ¿e te utwory ju¿ tutaj s± :)) Beata trafi³a mi w dziesi±tkê ;) To mo¿e wklejê ten drugi utwór;) Tego samego s³owika :)http://www.youtube.com/watch?v=46VxWqLDDCU&feature=related Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 26, 2011, 23:51:45 Tak sobie w³a¶nie pomy¶la³am po cichu:) ¯e mo¿na by za³o¿yæ w±tek w rodzaju "oswajanie Wagnera":)) I zamieszczaæ co bardziej zachêcaj±ce fragmenty. Mo¿e niektórym z nas pomog³oby to lepiej przyswoiæ czy nawet polubiæ jego muzykê. Hah, po czê¶ci czuje siê nawet 'inspratorem' tego w±tku. ;) Dziêki, Asiu, za wprowadzenie s³owa w czyn. Bregy napisa³: "Twórczo¶æ Ryszarda Wagnera stanowi jedno z naj¶wietniejszych osi±gniêæ ludzkiego geniuszu. [...] Zjawisko nie maj±ce odpowiednika, niezast±pione i niepowtarzalne". Zreszt±, twórczo¶æ Wagnera pod ka¿dym wzglêdem zas³uguje naszego wspólnego zainteresowania: raz, ¿e jest niezwykle melodyjna - ³atwo wpadajaca w ucho, dwa, ¿e w swej epoce by³a nowatorsk± i co do formy (dramaty muzyczne), i tkanki muzycznej (akord tristanowski), wreszcie: trzy - postaæ i pogl±dy Wagnera nazanczone by³y silnym piêtnem historycznym... Do tego dodajmy jeszcze: blask i koloryt orkiestry, genialne (!) operowanie ogromnym aparatem instrumentalno-wokalnym, ogrom pomys³ów instrumentacyjnych. Osobny rozdzia³ to wagnerowska wokalistyka, wielkie, natchnione, zawieszone frazy - i dramaturgia. Wagner to jeden z najwiêkszych umys³ów dramaturgicznych wszech czasów. To zreszt± nie tylko kompozytor - jak wiecie to twórca GESAMTKUNSTWERKu, po³aczenia muzyki, teatru, sztuk plastycznych, filozofii, historii... Wagner zjednoczy³ wiele rodzajów sztuki, stworzy³ muzyczny dramat. Muzyczny patriota, nadzwyczaj zas³u¿ony dla niemieckiej kultury. Wykreowa³ nowy ¶wiat opery, prawdziw± przeciwwagê dla opery w³oskiej i francuskiej (niew±tpliwie go inspiruj±cej). Wagner to fascynuj±cy artysta. Festiwal w Bayreuth to ¶wiêto dla mi³o¶ników sztuki. :D Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Lipiec 27, 2011, 00:02:23 Hah, po czê¶ci czuje siê nawet 'inspratorem' tego w±tku. ;) Dziêki, Asiu, za wprowadzenie s³owa w czyn. Bregy napisa³: "Twórczo¶æ Ryszarda Wagnera stanowi jedno z naj¶wietniejszych osi±gniêæ ludzkiego geniuszu. [...] Zjawisko nie maj±ce odpowiednika, niezast±pione i niepowtarzalne". By³e¶ inspiratorem, mon ami :) Mój post oryginalnie by³ odpowiedzi± na Twoje pytanie: I znów... Bayreuther Festspiele 2011, tym razem - po raz 100.! Wielkie ¶wiêto muzyki Wagnera. Zreszt± spe³ni³am obowi±zek, s³uchaj±c ¦piewaków:)Dzi¶, na otwarcie i¶cie romantyczny Tannhäuser. S³ucha³em fragmentów, ¶wietni w wiêkszo¶ci wykonawcy. http://www.polskieradio.pl/8/391/Artykul/407258,Tannhäuser-grzech-i-odkupienie-wedlug-Wagnera W nastêpnych dniach "¦piewacy..." (obowi±zek wys³uchaæ choæ w czê¶ci!), "Lohengrin", "Parsifal". Muzyczna komedia, opera bohaterska, religijne misterium. :D Je¶li uwa¿acie, ¿e to niew³a¶ciwy w±tek - mo¿e utworzyæ nowy, specjalny, dla Wagnera? http://www.bayreuther-festspiele.de/deutsch/deutsch_2.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 27, 2011, 00:17:34 Janusz antycypowa³ tu Lohengrina, wielkie dzie³o wystawione w sierpniu 1850 r. w Weimarze. To opera w pe³ni dojrza³a, realizuj±ca postulaty wagnerowskiego dramatu muzycznego. Legenda o ¶wiêtym Graalu, na której Wagner (jak wiemy – tak¿e librecista swoich oper) siê opar³, to temat uwielbiany przez artystów. Podobno na samym pocz±tku skomponowa³ on ostatni trzeci akt, poprzedzony pe³nym blasku, pysznym orkiestrowym (symfonicznym) wstêpem, napisanym z wielkim wyczuciem orkiestrowych barw, stanowi±cym mo¿liwo¶æ popisu dla orkiestry. Zaraz po nim nastêpuje s³ynny Marsz weselny, ju¿ tu cytowany. Duet Das süsse Lied verhallt Elzy i Lohengrina, czaruj±co romantyczny, z wielkim wachlarzem emocji - jak siê podkre¶la - stanowi zapowied¼ Tristana i Izoldy z 1859 r., zw³aszcza aktu II (o którym bêdzie jeszcze mowa!). Zachwycaj± Leitmotivy, motywy przewodnie, wytwory wspania³ej inwencji, które Wagner kojarzy z poszczególnymi osobami, zjawiskami, wydarzeniami itd. To na nich w du¿ej mierze opieraj± siê jego dramaty; w±tek ten mo¿na rozwin±æ szczególnie przy okazji (niew±tpliwie trudnego w odbiorze) Pier¶cienia Nibelunga.
Do¶æ z pisanin±; jutro, w miarê mo¿liwo¶ci, s³uchamy ! ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 27, 2011, 00:45:08 Zreszt± spe³ni³am obowi±zek, s³uchaj±c ¦piewaków:) Wspaniale! :D Zreszt±, kto s³ucha³ dzisiejszej transmisji z Bawarii (zd±¿y³em na koñcówkê aktu II i fragmenty aktu fina³owego, zreszt± – dwugodzinnego!), s³ysza³ zapewne komentarze w Dwójce dotycz±ce Meistersinger. To jedyna muzyczna komedia Wagnera, rzeczywi¶cie – nieco 'l¿ejsza' od pozosta³ych, klarowniejsza i bardziej 'dostêpna' fakturalnie. My¶lê, ¿e przygodê z Wagnerem powinno siê zacz±æ w³a¶nie od ¦piewaków norymberskich, ewentualnie Der fliegende Holländer. Co mnie zachwyca tu najbardziej? Polifonia (wybitnie polifoniczna opera), inspiracje Bachem. Wielkie monologi, pie¶ni (ujête do¶æ tradycyjnie, jako jakby zamkniête numery), scena w ko¶ciele z I aktu (chora³!), 7-g³osowa fuga w akcie drugim, kwintet z III aktu, no i ca³a ostatnia scena z monumentalnymi, zapieraj±cymi dech piersiach chórami ORAZ oczywi¶cie – UWERTURA, antycypuj±ca tematy z opery, genialnie skomponowana (kontrapunkty). Znów – mistrzostwo instrumentacji , prowadzenia wielkiej orkiestry. I budowanie dramatycznego napiêcia. Fascynuj±ca jest obudowa ideowo-filozoficzna tego dzie³a, wzajemny stosunek tradycji i nowoczesno¶ci, siêgniêcie do rdzenia niemieckiej sztuki, historii (Hans Sachs jako postaæ udokumentowana), wymowa estetyczna. O tym wszystkim napomkn±³ chyba Sz. Paczkowski w Dwójce. To co w latach 30. uczynili z tej opery nazi¶ci (peany Goebbelsa w czasie wyg³oszone w czasie pamiêtnej inscenizacji etc.) nie wymaga komentarza. Opera ta, tak niemiecka w wymowie muzycznej i literacko-historycznej, jest skarbem ca³ego muzycznego ¶wiata. Na marginesie, z³oszczê siê trochê na publiczno¶æ w Teatrze, która przyjmuje kolejne spektakle 'buczeniem'. ::) Nawet je¶li nie podoba³y mi siê niektóre g³osy (gdzie ci wielcy wagnerowscy ¶piewacy poprzednich dekad?), a zapewne nie zaakceptowa³bym te¿ scenografii, to dla wykonawców, w tym CHÓRU (bardzo trudna rola, prawie ca³y czas na scenie, do tego – s³yszeli¶cie tê fugê i fina³!) I ORKIESTRY (mistrzostwo ¶wiata!!) nale¿y siê wielki aplauz. To ogromny wysi³ek ¶piewaæ i graæ przez 4,5 godziny… To, zdaje siê, poprzednia inscenizacja ¦piewaków w Bayreuth. Klasyczna, tradycyjna. Nie wywo³ywa³a tak skrajnych emocji jak ta, serwowana od kilku lat przez Catherinê Wagner. http://www.youtube.com/watch?v=awRVNjwNuTg http://www.youtube.com/watch?v=qyv3zrsGlNc Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Lipiec 27, 2011, 03:43:43 Chóry s± fantastyczne. Zreszt± ca³a opera niezwykle ciekawa. Warto ¦piewaków jeszcze dok³adnie przes³uchaæ. Faktycznie, s³ychaæ tê polifoniê, a dramatyzm robi wra¿enie.
http://www.youtube.com/watch?v=iwP2944fdII&feature=related A jutro - ha, dzisiaj :) - Lohengrin. Czyli "rycerz w l¶ni±cej zbroi":)) http://www.polskieradio.pl/8/22/Artykul/408741,Rycerz-w-lsniacej-zbroi Do Lohengrina podchodzê podwójnym sentymentem - prócz muzyki, chwyta mnie za serce libretto, oparte na wspania³ych, romantycznych arturiañskich legendach. Lohengrin jest przecie¿ rycerzem ¶wiêtego Graala, synem sir Parsifala... ¦wiêty Graal, Camelot, Bractwo Okr±g³ego Sto³u ... przepiêkne opowie¶ci ze ¶wiata dam i rycerzy, w których bohaterowie maj± prawe i szlachetne serca, w których przysiêga jest nienaruszaln± ¶wiêto¶ci±, w których umiera siê z mi³o¶ci... Ile¿ zrodzi³y wielkich dzie³, dla ilu twórców by³y inspiracj±. Przy okazji zwróæcie uwagê na temat Elzy i jej brata, zamienionego w ³abêdzia. Czy¿ nie przypomina nam to znajomych postaci z naszych dzieciêcych bajek? Jak siê okazuje, równie¿ i Andersena urzek³a legenda o rycerzu przemienionym w ³abêdzia, która przefiltrowana przez jego wyobra¼niê ukaza³a siê nam pod postaci± ba¶ni o Elizie i jej jedenastu braciach, których z³a królowa przemieni³a w dzikie ³±bêdzie, które siostra mog³a odczarowaæ jedynie pod warunkiem zachowania milczenia.:) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 29, 2011, 00:32:20 To by³y piêkne dni... Bayreuth, ¶wi±tynio mistycznej sztuki !
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Sierpieñ 01, 2011, 09:05:33 Poniewaz nasza dyskusja nieco zawiesi³a siê w prózni - polecam znakomity, blisko godzinny film z logo TVP Kultura "oswajajacy" Wagnera
http://www.youtube.com/watch?v=9ljtPmzVWVQ Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Maj 19, 2012, 22:25:03 Hum, przyznam, i¿ nie rozumiem tytu³u w±tku. To Wagnera trza "oswajaæ"?? Przecie¿ to piêkna, romantyczna muzyka, nietrudna w odbiorze. Jedyn± przeszkod± w jego s³uchaniu mo¿e byæ nieznajomo¶æ jêzyka niemieckiego- sam mam z tym problem, bo moja niemczyzna z roku na rok staje siê kiep¶ciejsza (z powodu nieu¿ywania), ale radzê sobie w ten sposób, ¿e ogl±dam w zwanym necie wagnerowskie spektakle z napisami w którym¶ z bardziej znanych mi jêzyków. Co do kontekstu powi±zañ muzyki Wagnera z socjalizmem, to uwa¿am to za nieporozumienie. Co z tego, ¿e Hitler lubi³ Wagnera, co z tego, ¿e Leni Riefenstahl wykorzysta³a "Zmierzch bogów" w socjalistycznej propagandówce? Czy to, ¿e Stalin uwielbia³ pie¶ñ "Suliko" ma oznaczaæ, ¿e ja mam tej pie¶ni nienawidziæ? Dajcie¿ pokój.
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Maj 20, 2012, 01:18:08 Panie Musamman, jak ju¿ pan piszesz, to staraj siê pisaæ precyzyjniej, a nie pos³ugujesz siê pan (nie ¶miem twierdziæ ¿e celowo) stosowanymi skrótami...nie myl pan narodowego socjalizmu, nazizmu, tej antykomunistycznej i skrajnie antysemickiej ideologii, u podstaw której sta³ g³ownie nacjonalizm i rasizm...z pojêciem i pó¼niejszym od tego s³owa nurtem "socjalizmem", czy jego radykalniejsz± odmian±, komunizmem - bo to mimo wszystko, dwie zupe³nie ró¿ne rzeczy...
Nota bene niema³e znaczenie dla powstania tego terminu (socius, communis -wspólny, powszechny), i po czê¶ci samej ideologii mia³a "pierwotna" idea chrze¶cijañska, tj Nowy Testament..a dok³adniej "Dzieje Apostolskie" (bodaj 4-5 rozdzia³), gdzie mowa o wspólnocie dóbr i ¿yciu wspó³wyznawców w tzw komunach (przekazywanie maj±tków, pieniêdzy itd. do wspólnego rozporz±dzanie, nad czym piecze sprawowali bezpo¶rednio aposto³owie, b±dz ludzie przez nich dysygnowani)..st±d te¿, prócz samych tych pojêæ i wywodz±cych od nich nurtów polit.) pó¼niejsze terminy takie jak "socjalizm chrze¶cijañski", czy "pierwotny komunizm chrze¶cijañski"...Zatem wiêc, je¶li ju¿ u¿ywa siê podobnych terminów, to starajmy siê pisaæ precyzyjniej... Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Maj 20, 2012, 01:25:30 ps.co do wspomnianych rozdzia³ów DzAp..rzecz dotyczy m.in "nies³awnej" sprawy Ananiasza i Safiry...
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Maj 20, 2012, 03:01:58 a tak przy okazji dodam jeszcze, ¿e "m³ody" Stalin (¿e szczegól.podre¶leniem s³owa m³ody), jako niedosz³y gruziñski ksi±dz, niew±tpliwie doskonale zna³ te rozdzia³y i t± konkretn± "sprawê"...w koñcu parê ³adnych lat studiowa³ w seminarium duchownym, uzyskuj±c przy tym wyniki dobre i bardzo dobre....czego zreszt±, bêd±c ju¿ u steru w³adzy wcale nie kry³..
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Maj 20, 2012, 07:06:47 Panie Kozio³, nie pouczaj mnie Pan w materyi teorii politycznej, jam bowiem z zawodu jest politolog i sporo jeszcze pamiêtam ze studiów. Socjalizm to socjalizm, Panie Kozio³ i nie ma dla mnie znaczenia, czy jest to socjalizm narodowy (Hitler) czy miêdzynarodowy (Stalin). Nie ma dla mnie równie¿ znaczenia to, co wypisuj± na ten temat lewackie merdia typu GWno, okre¶laj±c nazizm mianem "totalitaryzmu prawicowego" (ha ha). A chrze¶cijañstwa proszê do socjalizmu nie mieszaæ i niech Pan z ³aski swojej nie dokonuje egzegezy Pisma ¦wiêtego, bo warto¶ci chrze¶cijañskie s± akurat tym, co socjalizm niszczy z zasady.
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Maj 20, 2012, 13:04:43 I ta dyscyplina nie jest mi obca, i nie tylko z racji s±siedztwa z "moj±" dawn± katedr± historii i niemal tych samych prof na niej wyk³adaj±cych, gdzie i mój promotor by³ profesorem tej bardzo "w±skiej" jak dla mnie dyscyplicy, ale i w okresie studiów, prywatnych zaiteresowañ przejawianych w tym kierunku...wiêc nikt tu nie ma zamiaru pana pouczaæ.
Dla mnie natomiast ma to zasadnicze znaczenie, poniek±d z racji i¿ swego czasu sam ¿em by³ czym¶ co mozna nazwaæ "ideowym socjalist±" (dla przypomnienia, by³ nim w pewnym okresie ¿ycia i sam Pi³sudski, który wraz ze swoim bratem Bronis³awem dostkonale znali sie z rodzonym bratem Lenina, niejakim Aleksandrem Uljanowem -skazanym na ¶mieræ za próbê zamachu na cara, w której to akcji aktywnie uczestniczy³ i Bronis³aw i poniek±d sam Józef), zasadnicze znaczenie, gdy¿ jedynym cz³onem jakie te dwa z za³o¿enia odmienne nurty ³±czy, jest wy¿ej wspomniany "termin". Jesli wiêc kto¶ nie potrafi rozró¿niæ jednego od drugiego, to najwyra¼niej zapozna³ siê z problematyk± powierzchownie, b±dz jednostronnie...lub co gorsza czyni podobnie w sposób z góry zamierzony, kieruj±c siê w odniesieniu do tematu jakimi¶ osobistymi uprzedzeniami, ale to ju¿ jego problem....ja potrafiê odró¿niæ dzielnicê W-wy Pragê, od czeskiej stolicy Pragi. Dla mnie natomiast nie ma ¿adnego znaczenia, co wypisuj± na ten temat i jedni i drudzy, a w szczególno¶ci pewne skrajnie prawicowe i antysemickie media gdzies tam daleko poza granicami kraju, w³±cznie z pewnymi rozg³o¶niami "radiowymi" skupiajacymi wokó³ siebie rzesze Polonii (z racji odleg³.³atwiej im wcisn±æ co wlezie...oni natomiast zamiast wracaæ i tu jak miliony rodaków wp³ywaæ na kszta³t i rozwój kraju (ró¿nymi sposobami) wol± jedynie to wszystko ³ykaæ i na odleg³o¶æ krytykowaæ..bo tak naj³atwiej).. ps.drogi Panie, niech Pan mi nie zabrania dokonywaæ egzegezy Pisma ¦wietego (stwierdzi³em po prostu fakt na podstawie dok³. analizy tekstu)...gdy¿ t± problematyk± zajmuje sie od lat, i kto wie czy mo¿e w nied³ugim czasie, gdzie¶ nie uka¿e sie owoc tych usilnych, d³ugoletnich badañ... Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Maj 20, 2012, 14:54:24 Có¿, bêd±c w przeciwieñstwie do obu panów jedynie amatorskim obserwatorem ludzi i tworzonych przez nich idei, staraj±cym siê zachowaæ maksymaln± obiektywno¶æ wobec owych obserwacji, mogê przede wszystkim zauwa¿yæ, ¿e w wiêkszo¶ci przypadków nie jest mo¿liwe w pe³ni obiektywne ocenianie czego¶, do czego ma siê stosunek emocjonalny :)
Co ciekawe, same idee chrze¶cijañstwa i socjalizmu kojarz± mi siê jako w ogólnych zarysach podobne. Obie wyp³ywa³y z umys³ów jednostek, którym marzy³o siê szczê¶cie ludzi, zaradzenie cierpieniom. Obie kierowa³y siê trosk± o s³abszych, ubogich, prze¶ladowanych i oskar¿a³y bogaczy o wyzysk i brak wra¿liwo¶ci. W obu przypadkach wra¿liwi ludzie buntowali siê przeciw temu co akurat widzieli wokó³ siebie i nawo³ywali do zmiany. Mo¿e dlatego zreszt± naturaln± rzecz± by³ pewien konflikt - w koñcu proponowa³y jednak inne widzenie ¶wiata i inne ¶rodki (chrze¶cijañstwo jednak k³adzie akcent na osi±gniêcie sprawiedliwo¶ci w ¿yciu przysz³ym i podkre¶la równo¶æ wszystkich wobec Boga. Socjalistom marzy³o siê doczesne królestwo sprawiedliwo¶ci, bez ubóstwa, oparte na altruizmie i wzajemnej wspó³pracy). W obu przypadkach te¿ mo¿na by³o zaobserwowaæ, jak czêsto tragiczne skutki potrafi³y wywo³aæ praktyczne realizacje tych marzeñ przez demagogów oraz tyranów, którzy wprowadzaj±c je (a przynajmniej tak twierdz±c) w ¿ycie nie mieli bynajmniej na my¶li tego, co przy¶wieca³o idealistom, a g³ównie ca³kowit± w³adzê i kontrolê nad lud¼mi. Zatem mogê siê zgodziæ z Konradem, ¿e przymiotniki bywaj± wa¿ne, bowiem tak czasem wydobywa siê to, co zniekszta³ca ideê. Zatem zapewne narodowy socjalizm, czy jak to zwano w Rosji sowieckiej, realny socjalizm, ma siê zapewne tak do idei socjalizmu, choæby Saint-Simona, jak idea krzes³a do na przyk³ad krzes³a elektrycznego:) Z drugiej strony zgoda, ¿e w naszym kraju s³owo to zosta³o mocno zdewaluowane poprzez w³a¶nie pos³ugiwanie siê nim do opisywania systemu wprowadzonemu w okrutny sposób dziêki obcej dyktaturze. W moim odczuciu tamte systemy by³y podobn± zbrodnicz± karykatur± socjalizmu, jak choæby rz±dy Inkwizycji i okres wojen i prze¶ladowañ religijnych by³y potworn± karykatur± idei chrze¶cijañstwa. Je¶li znêcano siê nad lud¼mi w imiê Jezusa, czemu jeszcze mogliby¶my siê dziwiæ? Najwyra¼niej potrafimy ka¿de najpiêkniejsze nawet próby dokonywane przez szlachetnych, czasem naiwnych, marzycieli obróciæ w kolejne narzêdzie zrobienia krzywdy bli¼niemu. Jest to z pewno¶ci± smutna refleksja. Idee s± na ogó³ szlachetne - po có¿ by³oby je tworzyæ (nie mówiê o pomys³ach z gruntu z³ych, ale one zasadniczo nie s± przedmiotem filozofii). Przykrajanie ich na nasz± u³omn± miarê, lub te¿ wt³aczanie z kolei nas w ich teoretyczne ramy czêsto koñczy siê tragicznie dla idei - lub dla nas, ludzi. Jest chyba ju¿ pewne, ¿e na naszym ¶wiecie ci±¿y brzemiê wiecznej niedoskona³o¶ci, ¿e niemo¿liwe jest ca³kowite wyeliminowanie z niego niesprawiedliwo¶ci i cierpienia, bo s± one w niego organicznie wpisane. A z drugiej strony jednak, chyba te¿ niemo¿liwe jest, aby ludzie zaprzestali kolejnych prób - w koñcu czy¿ wiêkszo¶æ naszych aktywno¶ci na tej ziemi nie zmierza do celów, których nie mo¿emy osi±gn±æ, ale do których jednak trzeba d±¿yæ? Mo¿emy tylko mieæ nadziejê, ¿e bêd± one coraz m±drzejsze i ¿e w dobie powszechnego dostêpu do informacji ludzie coraz mniej bêd± podatni na uleganie tyranom, a tak¿e mniej bezbronni. Tak w ogóle chcia³abym zauwa¿yæ, ¿e offtopujemy w kolejnym w±tku:) Proponujê wy¿szym instancjom przenie¶æ dyskusjê w inne, bardziej odpowiednie miejsce :) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Maj 20, 2012, 15:48:35 Ca³kowicie siê z Tob± zgadzam Asiu....dodam jedynie, ¿e chrze¶cijanstwo (a w szczegól.to pierwotne), k³ad³o akcent nie tylko na osi±gniêcie sprawiedliwo¶ci w ¿yciu przysz³ym i podkre¶la równo¶æ wszystkich wobec Boga....ale g³osi³o ponadto, faktyczn± idee stworzenia, realnego, namacalnego królestwa sprawiedliwo¶ci w sensie 'Królestwa Bo¿ego" tu na ziemi, z przewodni± rol± realnego "króla sprawiedliwo¶ci", który obj±³by to królestwo (tj ca³± ziemiê) swoim panowaniem..(zatem przypomina to trochê pó¼niejsze kulty jednostki) - podobna idee przy¶wieca³a ju¿ od samego pocz±tku tego ruchu, co dobitnie ukazuj± ustêpy 4-ech Evangelion (apokryfy, traktaty Ojców Ko¶cio³a), jak i powraca³a, nadal pozostaj±c ¿yw± (ze zmiennym nasileniem) w wiekach pó¼niejszych...
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Maj 20, 2012, 17:32:38 Konradzie, no có¿, pewnie takie elementy równie¿ mog³y wystêpowaæ, w koñcu wiem, ¿e jeste¶ dobrze zaznajomiony z pi¶miennictwem owych czasów:). Jednak w moim odczuciu zdecydowanie chyba przewa¿aj±cy by³ w³a¶nie demokratyzm chrze¶cijañstwa na tle ówczesnej cywilizacji antycznej, rzymskiego cesarstwa (o i tam dopiero to by³ kult jednostki i w³adza absolutna, na któr± mogli byæ czasem zapatrzeni z rozmarzeniem pó¼niejsi w³adcy:)).
G³oszenie, ¿e b³ogos³awieni s± cisi, ubodzy, udrêczeni. ¯e ostatni bêd± pierwszymi w Królestwie. Po raz pierwszy w dziejach naszego krêgu kulturowego uznano, ¿e cz³owiek z ni¿szych warstw spo³ecznych jest równie godny szacunku, mo¿e reprezentowaæ wysokie walory moralne, jest w stanie rozumieæ prawdy wiary na równi z przedstawicielami elity. Nawet je¶li ta akceptacja równo¶ci i godno¶ci ludzkiej dotyczy³a tylko sfery religijnej, to jednak jest to rewolucyjna zmiana, jak± wnios³o chrze¶cijañstwo do naszego dziedzictwa, do kultury europejskiej. Bomba z opó¼nionym zap³onem, która w koñcu eksplodowa³a has³ami równo¶ci wobec prawa:) A ¿ycie gmin chrze¶cijañskich przyci±ga³o wysok± moralno¶ci±, solidarno¶ci±, opiek± nad s³abszymi. Oraz realizowaniem wspólnoty, mo¿na by rzec, podrêcznikowo socjalistycznej ;) Co zosta³o zarejestrowane w Dziejach Apostolskich w znamiennym stwierdzeniu: "Byli razem i wszystko mieli wspólne. I sprzedawali posiad³o¶ci i mienie, i rozdzielali je wszystkim, jak komu by³o trzeba […] a ³ami±c chleb po domach, przyjmowali pokarm z weselem i w prostocie serca". To mo¿e by³ utopijny obraz, mo¿liwy do realizacji w ma³ych, dobrowolnie zrzeszonych spo³eczno¶ciach, konsolidowanych te¿ czêsto dodatkowo niechêtnymi reakcjami otoczenia, niemo¿liwy do przeprowadzenia w skali masowej, zw³aszcza pó¼niej, w ¶redniowiecznej feudalnej Europie. A jednak móg³ stanowiæ wzorzec do dalszych pomys³ów na idealne spo³eczeñstwo - w koñcu ile¿ mo¿na wymy¶liæ nowego. St±d i "Utopia" ¶wiêtego Thomasa Mora (okre¶lona jako "socjalizm drobnych producentów, rolników i rzemieslników"). Gdzie, przypomnijmy: wszyscy pracuj± po 6 godzin, gospodarczym ¿yciem zajmuje siê pañstwo, panuje ca³kowita równo¶æ i tolerancja religijna (choæ trzeba przyznaæ, ¿e zabroniony jest ateizm:)) - a za fanatyzm religijny grozi banicja, ludzie nie pos³uguj± siê pieniêdzmi – ka¿demu dawane s± na jego pro¶bê dobra wed³ug jego potrzeb, bogatsi pomagaj± ubo¿szym, wszyscy ¿yj± skromnie, a za najcenniejsze dobro przyjmuj± moralno¶æ. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Maj 20, 2012, 19:19:05 Racja, s³usznie zauwa¿y³a¶ Asiu :)..przytoczy³a¶ równie¿ w³a¶ciwe perykopy z DzAp, które to pos³u¿y³y i na które niejednokrotnie powo³ywali siê potem niejedni teoretycy idei, za¶ jeszcze pó¿niej wcielalaj±cy je w ¿ycie ró¿nej ma¶ci i nacji "praktykanci" (nie pomijaj±c przy tym i niektórych by³ych semiknarzystów, bo by³o ich niestety znacznie wiêcej ;))...S³uszna jest równie¿ uwaga, ¿e taki¿ utopijny obraz by³ mo¿liwy do realizacji, jedynie w ma³ych spo³eczno¶ciach, zupe³nie za¶ nie maj±cy szans powodzenia w skali globalnej...bo i tak te¿ pierwotnie zak³adano...
ps. co do tej "ca³ej ziemi" drobne sprostowanie....Otó¿ pierwotnie, idea królestwa sprawiedliwo¶ci, "Królestwa Bozego" na ziemi, mia³a jedynie ograniczaæ siê tylko i wy³acznie do samych ziem Izraela (zjednoczonego), obejmuj±cych 12 pokoleñ Izraela (z 12-ma królami "przewodnikami" tych¿e plemion, podlegaj±cymi owemu "królowi sprawiedliwo¶ci")...w pewnych kregach, w czasach wspo³czesnych Mistrzowi z Nazaretu (niektórzy faryzeusze, przedstawiciele wielkich rodów, rodów kap³añskich, cz³onkowie Sanhedrynu -jak chocia¿by Józef z Arymatei) licz±c na pojawienie siê takiego "sprawiedliwego"..za¶ potem (choæ niekoniecznie ;)) w gronie uczniów i rosn±cej liczby zwolenników, na rych³y jego powrót...który mia³ nast±piæ jeszcze w tamtym pokoleniu -jak wiadomo nigdy co¶ takiego nie nast±pi³o...Z czasem dopiero idea ta za spraw± sprzyjaj±cych okoliczno¶ci i nie tylko nich (traktaty filozoficzne, teologiczne etc) zosta³a rozszerzona na ca³± ziemiê... Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Maj 20, 2012, 20:43:43 aha Asiu...podsumowuj±c temat, polecam równie¿ zapoznanie sie z innymi perykopami DzAp tj rozdz 4;32-37 i 5;1-11...wydaj± siê byæ jeszcze bardziej dosadne, ponadto miejscami wy³ania siê naszym oczom, delikatnie rzecz ujmuj±c bardzo "niebezpieczny" proceder ;)
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Maj 20, 2012, 21:42:18 Okre¶lenie oswajaæ jest trochê niefortunne
(dla mnie ma wyd¼wiêk nieco pejoratywny). Bardziej pasowa³oby „Fascynacja Wagnerem” lub „Wielki, romantyczny wizjoner - Ryszard Wagner”. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Maj 21, 2012, 11:04:04 Cytuj Okre¶lenie oswajaæ jest trochê niefortunne (dla mnie ma wyd¼wiêk nieco pejoratywny). I masz racje. O to chodzilo. Wagner, pomimo kilku fajnych kawalkow jest dla mnie zbyt pompatyczny i stosunkowo malo wyrafinowany (zlozony). Dlatego, z nim niektore osoby musza sie oswajac. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Maj 21, 2012, 18:15:23 Co do kontekstu powi±zañ muzyki Wagnera z socjalizmem, to uwa¿am to za nieporozumienie. Co z tego, ¿e Hitler lubi³ Wagnera, co z tego, ¿e Leni Riefenstahl wykorzysta³a "Zmierzch bogów" w socjalistycznej propagandówce? Zgadzam siê z Tob±, S³awku. Co z tego, ¿e 21 marca 1933 odby³a siê przy muzyce Meistersingerów wielka nazistowska feta? Mam nadziejê, ¿e do Wagnera ju¿ nigdy nie doklej± etykietki: kompozytor III Rzeszy. Wagner jest bardzo z³o¿ony. Choæby te dziesi±tki przeplataj±cych siê motywów w poszczególnych czê¶ciach tetralogii. O samych Niberlungach czy Parsifalu mo¿na by ksi±¿kê napisaæ. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Maj 21, 2012, 23:22:41 Ale muzycznie jest prosty.
Proste zabiegi kompozycyjne, prosta bardzo przewidywalna charmonia (wlasciwie sama chromatyka) ,prosta instrumentacja, prosta motywika. Muzyka Wagnera jest glosna, wielka w rozmiarach instrumentacji a jakze ubozsza od klejnotow Scarlatiego,czy Couperina. Patos, mania wielkosci, nachalnosc formy (kilkugodzinne formy) Prosze wybaczcie fani Wagnera, ale to sa moje osobiste odczucia. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Maj 21, 2012, 23:25:43 Wybaczcie moje byki ortograficzne, ale piszac nie recznie robie mnostwo bledow.
Oczywisciew harmonia Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Maj 22, 2012, 10:26:45 Bartek, ka¿dy w³asny post mo¿esz przez kilka minut modyfikowaæ, je¶li przejdziesz z ogólnej listy postów (tej z do³u do góry) do postów w konkretnym w±tku (posty z góry do do³u), po prawej stronie u góry, pomiêdzy "usuñ" a "cytuj" jest opcja "modyfikuj". Coraz czê¶ciej z niej korzystam, latka lec±, cz³owiek coraz starszy i komórek w mózgu coraz mniej.
Bardzo dobry tytu³ w±tku. Ja na razie oswajam syna z Chopinem (na razie oswojony najbardziej z Rachmaninowem :), Largetto, nokturny itp, ale pewnie przejdê te¿ fazê, je¶li zd±¿ê, bo latka lec± coraz szybciej, oswajania Wagnera na w³asny u¿ytek i oswajania syna mego z Wagnerem. No je¶li co¶ nie moje bo nie znam, to je¶li poznam, a proces poznania bêdzie przeprowadzony ciekawie, interesuj±co i wci±gaj±co, to bêdzie moje czyli swoje, przyswojê sobie, oswojê. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Maj 22, 2012, 11:37:46 My¶lê, ¿e ten rysunkowy ¿arcik dobrze oddaje charakter kompozytora.
Ale oczywi¶cie "Tristana" uwielbiam. Dzi¶ Wagner obchodzi³by swoje urodziny: (http://img.liczniki.org/20120522/wAGNER-1337679259.jpg) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Maj 24, 2012, 22:49:05 Ale muzycznie jest prosty. Bartus, sprawiasz wra¿enie, jakby¶ zna³ Wagnera jedynie z wybiórczych fragmentów. Prosta harmonia? Nie rozumiem, co masz na my¶li. Wagner wycisn±³ chyba wszystko z systemu dur- moll, ale mo¿e chodzi Ci o to, ¿e nie by³ tak postêpowy jak na przyk³ad Penderecki. Webern czy Berg??? Azali¿ nie zapominasz, w jakich czasach ¿y³ Wagner? Swoj± drog± i on bywa³ postêpowy- czy¿by¶ nie zna³ zwanego "akordu tristanowskiego"?Proste zabiegi kompozycyjne, prosta bardzo przewidywalna charmonia (wlasciwie sama chromatyka) ,prosta instrumentacja, prosta motywika. Muzyka Wagnera jest glosna, wielka w rozmiarach instrumentacji a jakze ubozsza od klejnotow Scarlatiego,czy Couperina. Patos, mania wielkosci, nachalnosc formy (kilkugodzinne formy) Prosze wybaczcie fani Wagnera, ale to sa moje osobiste odczucia. http://en.wikipedia.org/wiki/Tristan_chord Co do "prostej instrumentacji" te¿ mo¿na by dyskutowaæ, przecie¿ to Wagner wykorzystywa³ ro¿ne nietypowe instrumenty i chyba nawet który¶ z nich skonstruowa³ dla potrzeb której¶ ze swych oper. Stwierdzenie "prosta motywika" traktujê jako Twój ¿arcik, wszak o skomplikowanym systemie leitmotivów Wagnera pisze siê grube dzie³a. Dlaczego uwa¿asz, ¿e jego muzyka jest g³o¶na? Czasem jest g³o¶na, czasem cicha- na granicy s³yszalno¶ci, jak choæby w wielu fragmentach "Lohengrina". http://www.youtube.com/watch?v=cno-9C1xH3A&feature=related A ¿e u¿ywa³ potê¿nych form? "Borys Godunow" jest jeszcze potê¿niejszy, a jako¶ nikt nie marudzi, tylko Wagnerowi stawia siê takie zarzuty. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Maj 25, 2012, 12:26:21 Musamman.
W moim pojeciu, harmonia jest jedynie narzedziem do okreslania napiec (emocji) w utworze muzycznym, a nie jakims oddzielnym tworem samym dla siebie. Harmonia zlozona, nie oznacza ilosci uzytych funkcji i udziwnien akordow. Mowiac "...jest prosta" mialem na mysli, kontekst tych napiec. Ulozenie "emocji" u Wagnera jest dosyc prymitywne, przewidywalne. Harmonia zmierza ku niczemu (tak jakby W. nie wiedzial co dalej) Wszystko kotluje sie wokol jednej funkcji (tonacji). "Harmonia", to przeciez polaczenia akordow, ktore musza miec jakas logike, scislosc, dazenia U Wagnera tego nie ma. Harmonia wagnerowska nie ma wlasciwych proporcji. Akord Tristanowski jest jednym z najbardziej nielubianych przeze mnie wspolbrzmien. Niestety powtarza sie on zbyt czesto i nachalnie. W tym wszystkim brakuje mi finezji, delikatnych zmian emocji, rozwiazan, opoznien (itd.) Oczywiscie wielkosc instrumentarium nie jest kryterium jakosci (Mahler, Szostakowicz). Jednak u Wagnera, duza orkiestra sprzyja i "pomaga" zbyt ciezkiemu, nadmuchanemu brzmieniu. Dla kontrastu, zobacz jak lekko i finezyjnie dziala to u prawdziwych mistrzow (Mahler, Szostakowicz, Strawinski) To, ze sie pisze traktaty na temat skomplikowanego systemu leitmotivów Wagnera nie ma wplywu na moje zdanie (nigdy nie bylem przekonany do teoretykow). P.S. Mimo wszystko jest kilka kawalkow Wagnera, ktore mi sie podobaja i sa po prostu piekne. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 05, 2012, 22:57:58 Credo Richarda Wagnera:
Ich glaube an Gott, Mozart und Beethoven, in gleichem an ihre Jünger und Apostel; ich glaube an den Heiligen Geist und an die Wahrheit der einen, unteilbaren Kunst; ich glaube, dass diese Kunst von Gott ausgeht und in den Herzen aller erleuchteten Menschen lebt; ich glaube, dass wer nur einmal in den erhabenen Ge nüssen dieser hohen Kunst schwelgte, für ewig ihr er geben sein muss und sie nie verleugnen kann; ich glaube, dass alle durch diese Kunst selig werden, und dass es daher jedem erlaubt sei, für sie Hungers zu sterben; ich glaube, dass ich durch den Tod hoch beglückt sein werde; ich glaube, dass ich auf Erden ein dissonierender Akkord war, der so gleich durch den Tod herrlich und rein auf gelöst werden wird. Ich glaube an ein Jüngstes Gericht, das alle diejenigen furchtbar verdammen wird, die es wagten, in dieser Welt Wucher mit der hohen keuschen Kunst zu treiben, die sie schändeten und entehrten aus Schlechtigkeit des Herzens und schnöder Gier nach Sinneslust; ich glaube, dass diese verurteilt sein werden, in Ewigkeit ihre Musik zu hören. Ich glaube, dass dagegen die treuen Jünger der hohen Kunst in einem himmlischen Gewebe von sonnendurchstrahlten, duftenden Wolkenklängen verklärt und mit dem göttlichen Quell aller Harmonie in Ewigkeit vereint sein werden. Möge mir ein gnädig Los beschieden sein! Amen. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 23, 2012, 21:11:17 W najbli¿sz± ¶rodê, 25 lipca startuje Bayreuther Festspiele; rozpoczynamy wielk± oper± romantyczn± Der fliegende Holländer, która mo¿e siê wydaæ zno¶na nawet dla tych niekoniecznie zakochanych w sztuce Wagnera ;D
http://www.bayreuther-festspiele.de/deutsch/deutsch_2.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 23, 2012, 21:30:14 W³a¶nie przed chwil± gada³am sobie na fb z pewn± Niemk±, mi³osniczk± opery i dowiedzia³am siê,¿e
niemieckie radio podobno nie bêdzie transmitowa³o "Tristana" 26-go. Pochwali³am sie ¿e polskie radio owszem!!!Poprosi³a o linka :) :D Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 23, 2012, 21:32:35 ... "Tristana" 26-go. ... To jest w koñcu premiera! A o tym "nowym" Tristanie zrobi³o siê do¶æ g³o¶no! Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 23, 2012, 21:36:27 A s³yszeli¶cie o tej aferze z rosyjskim basem, który mia³ ¶piewaæ w "Holendrze tu³aczu"?
Jaka¶ ¶liska sprawa. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 25, 2012, 23:50:17 No i zaczê³o siê, Der fliegende Holländer na inauguracjê 101. Festiwalu Wagnerowskiego w Bayreuth.
Orkiestra i chór Bayreuth - jak zwykle zachwycaj±ce. Wykonanie w warstwie instrumentalnej by³o zreszt± miejscami porywaj±ce, bardzo ekspresyjne (s³uszne porównanie z orkiestrow± narracj± ¦piewaków) - brawa dla Christiana Thielemanna i jego wizjonerskiej my¶li. Sama opera to stosunkowo wczesne dzie³o Wagnera (1843 r.) i, powiedzmy, pocz±tek 3. etapu jego twórczo¶ci (pierwszy to dwie m³odzieñcze opery Die Feen i Das Liebesverbot, drugi za¶ - to ambitniejszy Rienzi, 5-aktowa drezdeñska grand opera). Wyra¼nie dostrzegalne s± wp³ywy opery francuskiej, a zw³aszcza w³oskiej - duet Holendra i Senty jest w zasadzie do¶æ konwencjonalny i popisowy (wysoki rejestr jak w bel canto) i wskazanie opery w³oskiej I po³. XIX w. jako inspiracji (mimowolnej) dla tej muzyki wydaje siê oczywiste. Mamy tu zreszt± wci±¿ zachowan± budowê numeryczn± - ws³uchajmy siê w "monologii" Dalanda czy Holendra. Jest w nich jednak co¶ nowatorskiego - gwa³towne, wrêcz dramatyczne wzburzenia, nag³e zwroty i zakoñczenia zaakcentowane jedynie potê¿nym akordem orkiestry - po nich akcja toczy siê dalej... Do Gesamtkunstwerku Parsifala czy Pier¶cienia jeszcze daleka droga. Zapowiedzi± nie¶miertelnych ostatnich partytur jest partia orkiestry - prowadzonej z charakterystycznym nerwem, bardzo rozbudowanej, choæ jeszcz nie stricte WAGNEROWSKIEJ (kiedy my¶limy o orkiestrze wagnerowskiej, przypominamy sobie orkiestracjê np. Pier¶cienia). Holender to przede wszystkim wielka opera romantyczna - Wagner oczywi¶cie sam stworzy³ libretto; powsta³o ono na kanwie legend skandynawskich (ale o literackiej, romantycznej warstwie dzie³a tak piêknie pisz± tu inni ;)). Poniewa¿ opera niemiecka w pierwszych dekadach XIX w. zafascynowana by³a mroczn± fantastyk± i tematyk± mi³osn± - Wagner postanowi³ wzi±æ na warsztat w³a¶nie nasyconego tymi klimatami Holendra - opera nie powsta³aby mo¿e gdyby nie H. Heine, nasz ulubieniec (por. "Aus den Memoiren des Herrn von Schnabelewopski"). Genialna jest ju¿ uwertura (mamy przecie¿ do czynienia z kompozytorem-symfonikiem!), w której pojawiaja siê, po raz pierwszy w ca³ej okaza³o¶ci, lajtmotywy (temat ¿eglarza-tu³acza, jego niedosz³ej ¿ony i odkupicielki Senty, do tego reminescencje z 1. ogniwa IX Symfonii Beethovena, tzw. pusta kwinta - potem powróci ona w waltorniach w balladzie w II akcie). Wspomniana ballada Senty jest chyba centraln± czê¶ci± dzie³a (równie¿ z punktu widzenia dramaturgicznego - wiemy, ¿e Wagner to geniusz sceny, wielki dramaturg). Jej wyd¼wiêk jest niejednoznaczny; wypowied¼ platonicznie zakochanej kobiety w legendarnym marynarzu jest gorzko-s³odka. Wg Wagnera ta scena to "zal±¿ek tematyczny muzyki" Holendra. Znajduje siê dok³adnie po¶rodku dzie³a. http://www.youtube.com/watch?v=aRTHwfCwVx4 Majstersztykiem orkiestrowo-chóralnym jest natomiast s³ynny pocz±tek III aktu, z chórem marynarzy i zjaw na statku. Wagner poprzedzi³ go pyszn± instrumentaln± introdukcj±, odmalowuj±c± scenê na statku. http://www.youtube.com/watch?v=PPuL_7ty6d4 Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 26, 2012, 07:31:08 Mnie te¿ wczoraj bardzo podoba³a sie orkiestra i dyrygent.Choc gdy wyrazi³am swoja opinie na fb(w grupie Wagnerzystów)
wiele osób mi odpisa³o jakoby by³y jakies b³êdy w 3 akcie.Ale na szczê¶cie nic nie s³ysza³am :) Inscenizacja musia³a byc ciekawa.Obrazki, które mo¿na obejrzeæ w internecie s± do¶æ okropne,s±dz±c jednak po reakcji publiczno¶ci ca³o¶æ jednak jako¶ siê obroni³a. Dzi¶ mój ukochany "Tristan"!!! Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 26, 2012, 23:04:21 Dzisiejsze wykonanie "Tristana i Izoldy" podzia³a³o na mnie jak zwykle.Wzruszy³am sie jak stary siennik.
Irene Theorin by³a cudowna.Kto nie s³ucha³ niech ¿a³uje! Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 26, 2012, 23:30:27 Chyba ¿adna orkiestra ¶wiata nie potrafi zagraæ Wagnera tak jak ta w Bayreuth. Zdradzê, ¿e Tristan i Izolda jest dla mnie kolejnym z nie¶miertelnych cudów muzyki ;); bez tej 5-godzinnej partytury nie wyobra¿am sobie muzycznego prze³omu XIX i XX w.
Barwa g³osu Theorin mo¿e nie zachwyca, ale Izoldê wykreowa³a perfekcyjnie. Robert Dean Smith (Tristan) te¿ wypad³ ¶wietnie. http://www.youtube.com/watch?v=n5uu0PYqAmM Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 27, 2012, 21:38:49 Choc gdy wyrazi³am swoja opinie na fb(w grupie Wagnerzystów) wiele osób mi odpisa³o jakoby by³y jakies b³êdy w 3 akcie. Nie przesadzajmy z tymi b³êdami :D Pierwsze pó³ godziny III aktu Holendra jest tyle¿ zjawiskowe, co trudne dla wykonawców. O ile pamiêtam, w paru bardziej polichóralnych miejscach chór i orkiestra nieco siê rozmija³y. Tempo zaproponowane przez Thielemanna by³o jednak nieprzeciêtne. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 31, 2012, 23:43:38 Tristan i Izolda z Birgit Nielson, jedn± z najlepszych Isold w dziejach. Niezorientowanych ostrze¿my, ¿e ca³o¶æ trwa ponad 5 godzin i wci±ga. ;)
Fascynuj±cy akord tristanowski, poprzedzony powtarzan± (pó¼niej) wielokrotnie kilkud¼wiêkow± kontrukcj± - motywem niespe³nionej mi³o¶ci, têsknoty i ¿alu - ju¿ na samym pocz±tku, ju¿ w preludium. Karl Böhm szefuje orkiestr±. http://www.youtube.com/watch?v=iwWySQm_8zk Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Sierpieñ 02, 2012, 03:35:37 Ten link to zaiste pu³apka czasowa:) Ale warto w ni± wpa¶æ.
To chyba jedna z piêkniejszych romantycznych historii. Stara celtycka opowie¶æ, wpleciona w Arturiañski cykl, starsza ni¿ on, o mi³o¶ci zakazanej, niemo¿liwej do spe³nienia, a jednak tak silnej, ¿e silniejszej nawet ni¿ ¶mieræ... Najwyra¼niej uniwersalna, ponadczasowa, nie starzej±ca siê przez stulecia, bêd±ca nieskoñczonym ¼ród³em inspiracji dla pisarzy, poetów, kszta³tuj±ca ideê romantycznego uczucia, opowiadana wci±¿ na nowo, w innych dekoracjach, lecz z tym samym motywem. Tu uzyska³a imponuj±c± muzyczn± oprawê. Jak mo¿na wyczytaæ w sieci, Vorspiel (czyli wagnerowska uwertura) do Tristana i Izoldy jest emocjonalnym streszczeniem ca³ego muzycznego dramatu. Sam Wagner napisa³ obja¶nienie do tego preludium. Uwerturê rozpoczynaj± trzy fragmenty muzyczne, a na ka¿d± z nich sk³adaj± siê dwa splecione ze sob± motywy: pierwszy, intonowany przez wiolonczele, to motyw Tristana, drugi, grany przez obój, jest motywem pragnienia mi³o¶ci. Nak³adaj±c siê na siebie, tworz± ów s³ynny tristanowski akord. http://en.wikipedia.org/wiki/Tristan_chord Muszê przyznaæ, ¿e ten akord zupe³nie nie wywo³uje we mnie wra¿enia dysonansu:) Wydaje siê naturalnie wyp³ywaæ z tych smutnych pocz±tkowych d¼wiêków, niczym g³êbokie westchnienie ¿alu za³amuj±ce oddech, i piêknie siê dalej rozwija. Faktycznie, brzmi w nim tak g³êboki smutek, i têskne jakie¶ wo³anie, i wydaje siê idealnie pasowaæ do oddania tych uczuæ, które tkwi± ju¿ w imieniu g³ównego bohatera ("¿e wiêc przyby³e¶ na ziemiê przez smutek, imiê twoje bêdzie Tristan") Nasze uszy pewnie przywyk³y ju¿ nie do takich akordów ;) i trudno nam us³yszeæ to w taki sposób, jak mog³o docieraæ do s³uchaczy 150 lat temu. Wed³ug opisu T. Ró¿alskiego: "Pomijaj±c sam akord, motywy krzy¿uj± siê tu i oplataj±: wiolonczela z obojem - w chêci po³±czenia, które jednak nie mo¿e nast±piæ, akord rozwi±zuje siê nie po my¶li kochanków. Jest to wiêc niezwyk³e, bo obejmuj±ce zaledwie cztery takty, streszczenie ca³ej legendy!" Autorowi przychodzi tu równie¿ na my¶l paralela z symbolizuj±cym Tristana krzewem bluszczu, i Izoldê – krzewem winnej latoro¶li, które mia³y wyrosn±æ na grobach kochanków, by oplec siê w wiecznym, mi³osnym u¶cisku... "Mo¿e wiêc ca³y dramat jest jedynie retrospekcj± tego niemego gestu?.. Tak czy inaczej, ca³a uwertura jest rozwiniêciem pocz±tkowej my¶li. Motyw mi³o¶ci, czy lepiej: motyw pragnienia mi³o¶ci, staje siê w kolejnych taktach coraz silniejszy i gorêtszy uczuciowo, by w koñcu opa¶æ bezsilnie, uschniêty z têsknoty, "nie osi±gn±wszy celu, gdy¿ ka¿de osi±gniêcie rodzi jedynie nowe pragnienie". Ostanie s³owa to cytat z wypowiedzi samego kompozytora (wspomniane obja¶nienie do uwertury z 1859)". Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Sierpieñ 05, 2012, 21:07:47 [...] motyw mi³o¶ci, czy lepiej: motyw pragnienia mi³o¶ci, staje siê w kolejnych taktach coraz silniejszy i gorêtszy uczuciowo, by w koñcu opa¶æ bezsilnie, uschniêty z têsknoty, "nie osi±gn±wszy celu, gdy¿ ka¿de osi±gniêcie rodzi jedynie nowe pragnienie". [...] Otó¿ to, znakomita interpretacja. Motyw mi³osny ze s³ynnym akordem tristanowskim staje siê symbolem niespe³nienia, niemo¿no¶ci, pora¿ki mi³o¶ci i uczuæ w ogóle. Jest to chyba najtragiczniejszy fragment partytury, który pojawia siê (przetwarzany) w wielu jej fragmentach - co jednak najbardziej dramatyczne, s³yszymy go ju¿ na pocz±tku - ju¿ w pierwszych sekundach dzie³a wiemy, ¿e historia Tristana i Izoldy zakoñczy siê tragedi±. Moim zdaniem jest to najbardziej pesymistyczne dzie³o Wagnera (chyba nawet bardziej ni¿ ogniwa Pier¶cienia), bo Wagner ukazuje klêskê ludzkich uczuæ w ich bezpo¶rednim zderzeniu ze ¶wiatem, jego zasadami i konwencjami stworzonymi przez ludzko¶æ. Wiemy zreszt±, ¿e bod¼cem do stworzenia dzie³a o tak dramatycznym nasyceniu by³a dla Wagnera jego "niespe³niona", romantyczna mi³o¶æ do (mê¿atki) Mathilde Wesendonck (BTW, Wagner stworzy³ cykl pie¶ni do s³ów tej poetki - Wesendonck Lieder). Wspomniany mi³osny motyw bezradno¶ci i akord znajduje swoiste rozwi±zanie w finale Tristana. Ws³uchajcie siê w orkiestrowe postludium, po tzw. Mi³osnej ¶mierci Izoldy. Ta monumentalna koda opery jest de facto obrazem za¶wiatów, d¼wiêkowym ukazaniem metafizyki. W finale dramatu kochankowie ³±cz± siê - na wieki. Zreszt± ³atwo zauwa¿yæ, ¿e akcja du¿ej czê¶ci Tristana umiejscowiona jest w³a¶nie w sferze metafizycznej, duchowej. Niesprawiedliwym zarzutem jest stwierdzenie, ¿e w II akcie (zawieraj±cym najd³u¿szy w dziejach, trwaj±cy co najmniej 3 kwadranse duet mi³osny) akcja zamiera. Wydarzenia odbywaj± siê tam w innym wymiarze - ile namiêtno¶ci, faz, etapów, stopni prowadzi do ekspolzji uczucia o charakterze ekstazy! Wagner by³ naprawdê dramaturgicznym geniuszem, skoro tak barwnie i przekonuj±co ukaza³ mi³osn± drogê i dojrzewanie ukochanych. Tworz±c libretto, co ciekawe, "pos³uguje siê" pesymistyczn± filozofi± Schopenhauera - s³yszymy to zarówno w duecie-drugim akcie, jak i w gigantycznym monologu Tristana zajmuj±cym wiêksz± czê¶æ aktu III (w którym bohater podsumowuje swoje ¿ycie i majaczy ¶miertlenie ranny). Tristan to chyba najbardziej rewolucyjne dzie³o Wagnera. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Sierpieñ 21, 2012, 16:04:50 Znalaz³am to video na YT i jest tak piêkne,¿e muszê sie podzieliæ!!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=jC-pA81QxGs Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Sierpieñ 21, 2012, 20:06:45 Nie, nie uwierzycie w to co tu przeczytacie! Te¿ nie mog³em uwierzyæ, ale ostatecznie, przeczytawszy o¶wiadczenie Pana Premiera, ¿e Syn Pana Premiera jest absolutnie uczciwy, uwierzy³em równie¿ w to, ¿e Festiwal Wagnerowski odbywa siê w.... uwaga!!!!.... BEJRUCIE!!!!
"Tomasz Konieczny gra jedn± z g³ównych ról: szlachetnego Stolziusa zakochanego w Marie (fantastyczna wokalnie Laura Aikin), która pada ofiar± ¿o³nierzy. Stolzius m¶ci siê skutecznie, ale sam pope³nia samobójstwo. Nagrodzony owacjami po spektaklu przyzna³, ¿e to piekielnie trudna rola. - Prze¿y³em fascynuj±c± odskoczniê od tego, co stale robiê. Nie ¿a³ujê - przyznaje. - Co prawda ju¿ po podpisaniu umowy z Salzburgiem dosta³em propozycjê z Bejrutu za¶piewania tytu³owej roli w „Lataj±cym Holendrze", ale trudno. Wagnerowski festiwal w Bejrucie od siedmiu lat kusi Tomasza Koniecznego, ale pierwsze propozycje by³y ma³o interesuj±ce, potem za¶ kolidowa³y terminy. On postanowi³ spokojnie czekaæ. Najbli¿szy sezon i tak up³ynie mu pod znakiem ambitnych wyzwañ w dramatach Wagnera. W wiedeñskiej Staatsoper za¶piewa Wotana, a w Monachium - Albericha w dwóch wielkich produkcjach „Pier¶cienia Nibelunga". http://www.rp.pl/artykul/515407,926512-Festiwal-w-Salzburgu--Tomasz-Konieczny-wsrod-gwiazd.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: ewa578 Sierpieñ 22, 2012, 04:35:42 A ja siê przesta³am dziwiæ i nie wierzyæ. Niedouctwo wokó³ jest wszechobecne i pora¿aj±ce, wiêc raczej je¶li co¶ jest normalnie i na poziomie wywo³uje zdziwienie, ¿e jeszcze tak mo¿na! :o ::) ???
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Sierpieñ 22, 2012, 23:34:12 Po mojej interwencji tekst poprawiono, ale mojego komentarza nie zamieszczono, zreszt± s³usznie, bo u¿y³em do¶æ ostrych sformu³owañ pod adresem autora artyku³u :)
http://www.rp.pl/artykul/9145,926512-Festiwal-w-Salzburgu--Tomasz-Konieczny-wsrod-gwiazd.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Sierpieñ 23, 2012, 07:12:22 Po mojej interwencji tekst poprawiono, ale mojego komentarza nie zamieszczono, zreszt± s³usznie, bo u¿y³em do¶æ ostrych sformu³owañ pod adresem autora artyku³u :) Ja uwa¿am, ze nies³usznie. Wspó³czesne konwenanse toleruj± ostro¶æ komentarzy (szczegolnie na wirtualnych forach) i nikt siê nimi nie bulwersuje. Twoja reakcja zapewnwe by³a szczera i autentyczna. I usuwanie takich autentyków niepotrzebnie z elektronicznego, ¿ywego tabloidu czyni bezp³ciowego kastrata.http://www.rp.pl/artykul/9145,926512-Festiwal-w-Salzburgu--Tomasz-Konieczny-wsrod-gwiazd.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Sierpieñ 23, 2012, 10:40:12 Dla niecierpliwych i zapracowanych "Pier¶cieñ' w 2.5 minuty ;):
http://www.youtube.com/watch?v=Zyq0Je-FRsw&feature=share Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: ewa578 Sierpieñ 23, 2012, 18:23:59 :D :D :D
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Pa¼dziernik 12, 2012, 23:02:02 We wrze¶niu odby³a siê w Londynie premiera nowej produkcji PIER¦CIENIA NIBELUNGÓW; poszczególne ogniwa tetralogii bêd± transmitowane lub retransmitowane przez Dwójkê. Je¶li kto¶ bêdzie mia³ czas i chêæ wys³uchania, mi³o widziane podzielenie siê wra¿eniami.
O cyklu w re¿. K. Warnera w The Independent: http://www.independent.co.uk/arts-entertainment/music/reviews/der-ring-des-nibelungen-royal-opera-house-london-396863.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Grudzieñ 07, 2012, 13:21:53 Dzisiaj wielkie ¶wiêto dla wszystkich mi³o¶ników Wagnera.Transmisja opery "Lohengrin" z mediolañskiej La Scali
pod dyrekcj± Daniela Barenboima z Kaufmannem w partii tytu³owej. Ale ¿eby nie by³o na tym ¶wiecie zbyt pieknie transmisje nada niemiecko-francuska stacja Arte, której nie ma w polskich sieciach kablowych. Niektóre stacje radiowe mi.in FranceMusique i w³oska Rai3 przeprowadz± transmisje radiowe, ale opera bez obrazu to jednak nie to samo.Szkoda choæ oczywi¶cie i tak pos³ucham :'( Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Grudzieñ 09, 2012, 14:31:35 Przedwczorajszy "Lohengrin" ju¿ na YT.
S³uchaj±c transmisji radiowej trochê siê rozczarowa³am.Oczywi¶cie Jonas by³ jak zwykle cudowny ;) ale Annette Dasch(s³ysza³am j± pierwszy raz) która zastapi³a chora Anjê Harteros by³a moim zdaniem lekkim nieporozumieniem. Ca³o¶æ troche nu¿±ca. No mo¿e z obrazem bêdzie lepiej: http://www.youtube.com/watch?v=uYt64nBUM38 Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Grudzieñ 10, 2012, 19:38:37 W³asnie obejrza³am.By³o lepiej.Jednocze¶nie wzrós³ mój podziw dla Jonasa.
Autor inscenizacji nie tylko kaza³ mu chodziæ boso , moczyæ nogi w wodzie, ale jeszcze ¶piewaæ w pozycji le¿±cej na wznak albo z twarz± wci¶niêt± w sceniczn± wyk³adzinê. Kaufmann wielkim artyst± jest!!! Przeczyta³am,¿e bilety by³y w cenie 2,5 tys. funtów. U¿ywany samochód pewnie mo¿na za to kupiæ :D Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Grudzieñ 11, 2012, 01:07:25 No tak, takie szaleñstwa s± zdecydowanie zarezerwowane dla majêtnych i/lub bardzo nakrêconych Wagneromaniaków :D
Dobrze jednakowo¿, ¿e jest YT i s± p³yty DVD;) Ja chyba sobie Agnieszko zostawiê to na czas ¶wi±tecznej przerwy. Spokój sprzyja kontemplacji takich monumentalnych widowisk. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Grudzieñ 11, 2012, 13:31:06 Te¿ mia³am taki zamiar ale nie wytrzyma³am i obejrza³am ju¿ teraz.
Jak bêdziesz oglada³a Asiuniu to zwróæ proszê uwagê na sam koniec. Orkiestra wykona³a narodowy hymn w³oski i Jonas jako jedyny z g³ównych wykonawców zna³ s³owa i naprawdê ¶piewa³.Czy¿ on nie jest wspania³y?? Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Styczeñ 22, 2013, 15:47:51 Juz wkrótce...ju¿ nied³ugo !!
http://operadlaciebie.blogspot.com/2013/01/jonas-kaufmann-spiewa-wagnera-nowy-album.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Luty 23, 2013, 01:01:08 ¦wiat muzyczny ¶wiêtuje w tym roku wagnerowski jubileusz (1813 - 2013). Niestety, wydaje siê, ¿e daleko jeszcze Polsce do pe³nej integracji ze ¶wiatem... Choæby w kwestii obchodów roku wagnerowskiego.
Na afiszu opery poznañskiej Wagnera nie ma wcale. Opera Narodowa wystawia - i to jedynie chyba pó¼n± wiosn± - Der fliegende Hollander, który swoj± warszawsk± premierê mia³ rok temu. No, nie zapomnijmy jeszcze o baletowej obrobce Tristana. I to ju¿ koniec propozycji. Wstyd? ¯aden szanuj±cy siê na ¶wiecie teatr nie pozwala sobie na tak± wagnerowsk± posuchê. Powód? Finanse, a mo¿e... something else? Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Luty 23, 2013, 12:34:42 Z tego co kiedy¶ wyczyta³am brak w Polsce ¶piewaków , którzy potrafiliby ud¼wign±æ wielkie wagnerowskie opery,
a tak¿e orkiestry te¿ pozostawiaj± wiele do ¿yczenia.Trzeba by wiêc importowaæ muzyków wiêc pewnie finanse. Trochê rzeczywi¶cie szkoda.Ja nie widzia³am nigdy ¿adnej opery Wagnera (Straussa zreszt± te¿ nie) na scenie.I pewnie ju¿ nie zobacze :'( Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lawendynka Marzec 19, 2013, 09:11:39 Ca³y czas próbujê oswoiæ Wagnera, trochê s³ucham, trochê czytam...
http://www.rp.pl/artykul/9145,991405-Najdluzsze-wyznanie-milosne.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Marzec 19, 2013, 15:14:11 A có¿ to za dziwol±g "Król Marke"??
Je¿eli ju¿ przyjmujemy nazewnictwo niemieckie to czy nie powinna byæ "Isolde"? Ale ta legenda ju¿ dawno i to przed Wagnerem zosta³a spolszczona ??? Dziwne!! Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lawendynka Marzec 19, 2013, 15:37:23 Mo¿e to tylko "czeski b³±d" ;)
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Marzec 19, 2013, 16:39:15 Dwa razy??
Przy okazji chcia³abym poleciæ najnowsza p³ytê wagnerowsk± Chrystiana Thielemanna i Orkiestry Filadelfijskiej. Mo¿na pos³uchaæ w spotify. Ja ostatni± "katujê" j± kilka razy dziennie :D Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Marzec 22, 2013, 21:25:01 Trochê Wagnera na weso³o:
http://www.youtube.com/watch?v=eWOU6PmkgXA&feature=youtu.be Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Marzec 24, 2013, 18:07:52 Trochê Wagnera na weso³o: http://www.youtube.com/watch?v=eWOU6PmkgXA&feature=youtu.be Dobre :D Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: fabura Kwiecieñ 19, 2013, 16:11:57 http://youtu.be/KSTbwwGxPMQ Wstêp do filmu "Melancholia" (Lars Von Trier). Muzyka: Uwertura do "Tristana i Izoldy" Autor okre¶li³ swój film jako "romantyczny".
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Kwiecieñ 20, 2013, 16:34:38 Dzi¶ transmisja:
http://www.bayerische.staatsoper.de/866--~Staatsoper~bso_aktuell~aktuelles.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lawendynka Maj 09, 2013, 14:39:54 http://www.rp.pl/artykul/28,1007419-Operowy-skandal-z-nazizmem-w-tle.html
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Maj 12, 2013, 01:01:35 Wagner historyczny.
Die Meistersinger von Nürnberg Fritz Reiner i Chicago Symphony Orchestra (fina³, fragm. III aktu) http://www.youtube.com/watch?v=oGxuh4x_47g Herbert von Karajan i Los Angeles Symphony Orchestra (uwertura) http://www.youtube.com/watch?v=HPlRmiO9sjM Rudolf Kempe, Dresdner Staatskapelle... Dla cierpliwych - ca³o¶æ. http://www.youtube.com/watch?v=fGhckUWonXo Hans Knappertsbusch, Bayreuth 1960 http://www.youtube.com/watch?v=k9tkJ5R3o1c Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lawendynka Maj 22, 2013, 08:00:10 W³a¶ciwie pomy¶la³am sobie, ¿e Wagner powienien byæ zadowolony. Jest kompozytorem, który budzi emocje, fakt - skrajne do¶æ, ale... Wszak dla artysty najgrosza jest obojêtno¶æ odbiorców ;)
Ciekawe, czy Niebo Pana Wagnera zamieszkuj± postaci z jego niezwyk³ych opowie¶ci ;) p. s. http://www.rp.pl/artykul/1011454.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Maj 22, 2013, 09:24:37 Kazik (dysco-polo) tez wzbudza duzo emocji u niektorych.
Tylko male pytanie, czy jest on artysta? Czesc emocji wzbudzamy sobie sami podczas sluchania. Oczywiscie artysta spelnia duza role i dziala jak START BUTTON, reszte dopisujemy sobie sami. Do dzisiaj jestem obojetny w stosunku do muzyki Brucknera, aczkolwiek wiem ze jest on geniuszem. Staram sie znalezc recepte, jak dotrzec do jego muzyki. Wagner, no coz znacie moja opinie. Nie jestem obojetny w stosunku do jego muzyki. Po prostu wkurza mnie jego prostactwo warsztatowe i balwochwalstwo. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Maj 22, 2013, 09:57:49 Wybaczcie moj koslawy styl ("sobie sami")
Madry P po szk. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Maj 22, 2013, 12:45:09 W du¿ej czê¶ci zgadzam siê z Bartkiem, ale jakie przyjemne s± te emocje!!
"Lot Walkirii" z MET. Co za wspania³a inscenizacja!!! ¦wienie pomy¶lane!!! http://www.youtube.com/watch?v=xeRwBiu4wfQ Kazik Staszewski to chyba nie dysko-polo ??? ??? ??? Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lawendynka Maj 22, 2013, 13:35:51 Je¶li Staszewski, to z pewno¶cia nie disco - polo :) No, i artysta jednak, Drogi Bartku :)
I wiesz, skoro szukasz klucza do Brucknera, to jednak nie jest Ci on tak do koñca obojêtny... Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Maj 27, 2013, 18:01:18 Bardzo przydatne wprowadzenie do mitologii Wagnera:
http://www.youtube.com/watch?v=NbwciOQoa2Q Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 27, 2013, 23:39:10 Jak co roku - choæ tym razem w szczególnych, rocznicowych okoliczno¶ciach - na prze³omie lipca i sierpnia odbywa siê na Zielonym Wzgórzu Festiwal Wagnerowski (Bayreuther Festspiele).
Na otwarcie zabrzmia³ Lataj±cy Holender, na którego przyby³a ca³a ¶mietanka towarzyska Niemiec. Od wczoraj natomiast jeste¶my ¶wiadkami jubileuszowej premiery Pier¶cienia Nibelungów. Oto pierwsze zdjêcia nowej inscenizacji (re¿. Frank Castorf, kierownictwo muzyczne: Kirill Petrenko): http://www.the-wagnerian.com/2013/07/first-full-photos-of-bayreuths-2013.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 28, 2013, 00:31:21 A wiêc Der Ring des Nibelungen! Dzie³o ¿ycia Wagnera, kilkana¶cie godzin muzyki, która powsta³a miêdzy 1848 a 1874 r.; premiera ca³ej tetralogii odby³a siê w wagnerowskiej ¶wi±tyni, w Teatrze Festiwalowym w Bayreuth w obecno¶ci cesarza, protektora, sponsora i przyjaciela Wagnera - Ludwika II Bawarskiego (który dos³ownie czci³ jego sztukê) oraz wybitnych artystów z ca³ej Europy - To³stoja, Czajkowskiego, Liszta, Saint-Saënsa, Griega... Czajkowski, któremu bardzo daleko do estetyki Wagnera, mia³ stwierdziæ po premierze, ¿e zapisze siê ona w historii muzyki jako jedno z najwa¿niejszych wydarzeñ. Nie myli³ siê.
Oto orkiestrowy, ponad 70-minutowy "skrót" Pier¶cienia, opracowany przez Lorina Maazela - nie dodano tu ani jednej nuty spoza oryginalnej partytury: http://www.youtube.com/watch?v=ij2UfkIgoFQ Na temat tetralogii powsta³a wrêcz nieograniczona liczba opracowañ, które podejmowa³y siê m.in. rozwik³ania leitmotivów, które Wagner wp³ót³ gêsto w tkankê muzyczn± dzie³a - swój d¼wiêkowy kod posiadaj± nie tylko poszczególne postaci i uczucia, które nimi miotaj±, ale równie¿ przedmioty (o ogromnym, symbolicznym znaczeniu - miecz Zygfryda Nothung, w³ócznia najwy¿szego z bogów Wotana, pier¶cieñ, daj±cy w³adzê nad ¶wiatem itd), Walhalla (siedziba bogów) czy podziemne Nibelheim, siedziba Alberyka. Debussy ironizowa³: s³uchasz Ring czyli otwierasz ksi±¿kê telefoniczn± motywów przewodnich. 2,5-godzinny Rheingold (Z³oto Renu), prolog Pier¶cienia w 4 obrazach jest najbardziej skondensowanym ogniwem cyklu. Rozpoczyna siê bardzo ciekawie - przez 136 taktów Wagner rozwija w orkiestrze akord Es-dur, miejscami, w oddali, w partii waltorni s³ychaæ podkre¶lanie tonacji dominanty. Ca³a partytura naszpikowana jest symbolami - tak jest i teraz; chodzi o muzyczne oddanie "tworzenia siê", powstawania ¶wiata, a córy Renu wykrzykuj± w prajêzyku natury "Weia! Waga!...". ¯ycie wy³ania siê z wody - st±d to hipnotyzuj±ce powtarzanie orkiestrowej figuracji ka¿e nam równie¿ wyobraziæ sobie nurt Renu, który skrywa najcenniejszy ze skarbów. Najciekawszymi chyba postaciami uroczystego prologu s± chyba Wotan i Alberyk, pozornie stoj±cy na przeciwnych biegunach dobra i z³a. Wotan d¼wiêkowo uosabia równie¿ germañski Olimp - Walhallê, która rozbrzmiewa w Des-dur, w kontra¶cie do królestwa z³odzieja z³ota cór Renu (dalekie b-moll). Wotan w ogóle mo¿e dostarczyæ materia³u na setki analiz - bóg strzeg±cy ³adu na Ziemi, z drugiej strony - bezwzglêdny, ¿±dny posi±¶æ pier¶cieñ, symbol wszechw³adzy, co doprowadza jego do obsesji (por. scena 4 i absolutne "nie" dla oddania pier¶cienia), a boski ¶wiat - do finalnego upadku w Zmierzchu bogów. Stworzyciel niszczy wskutek swoich nieposkromionych ¿±dzy w³asne dzie³o stworzenia. Zbyt pó¼no zdaje sobie sprawê z tego, przed czym ostrzega³a go Erda, bogini-matka: moc pier¶cienia jest przeklêta. Do tego kl±twê na posiadacza pier¶cienia rzuci³ Alberyk, postaæ tragiczna, która odrzuci³a mi³o¶æ, a jej miejsce zajê³a nienawi¶æ i zemsta. Jego ¶wiat - Nibelheim, swoisty piekielny obóz pracy - to w partyturze kilkudziesiêciokrotne powtórzenie motywu ku¼ni, jakby w umy¶le Wagnera tkwi³y idee wspó³czesnego mu K. Marksa. Nagranie z MET 2013; orkiestra mo¿e nie brzmi tak doskonale, jak ta z Bayreuth, natomiast inscenizacja - znakomita. http://www.youtube.com/watch?v=z-BrwJH3ypk Nowa boska siedziba - Walhalla - zostaje odmalowana w finale Z³ota Renu; s³yszymy tu ol¶niewaj±cy marsz bogów przez têczê do niebios przy jêkach reñskich cór, którym skradziono ich skarb. http://www.youtube.com/watch?v=ffFDYleFXuc Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 28, 2013, 01:02:09 Walkiria, a wiec 1. dzieñ dramatu, jest ju¿ znacznie bardziej rozbudowana. Centraln± postaci± dzie³a (jak i ca³ego cyklu, obok Zygfryda i Wotana) jest Brunhilda, wywy¿szona przez ojca z dziewi±tki pó³bogiñ, odprowadzaj±cych na Walhallê pokonanych heroldów - mimo, ¿e pojawia siê dopiero w po³owie dramatu. Cwa³ Walkirii, poprzedzaj±cy spotkanie wszystkich sióstr, to najs³ynniejszy fragment w twórczo¶ci Wagnera - monumentalny, rozpisany na gigantyczn± sekcjê dêt±. Oto megalomania Wagnera! Tak to siê robi w NY:
http://www.youtube.com/watch?v=xeRwBiu4wfQ 1 akt to w wiêkszo¶ci duet mi³osny Zygmunda i Zyglindy, którzy pa³aj± namiêtno¶ciami mimo pokrewieñstwa (s± bli¼niakami, odkrywaj± to jednak zbyt pó¼no). To pierwszy ogromny i prawdziwie wagnerowski duet zakochanych, ukazuj±cy ca³± drogê rozwoju uczucia, ze wszystkimi jego odcieniami, który zapowiada arcydzie³o najdoskonalsze - z Tristana i Izoldy. J. Kaufmann jako Zygmund. Swoj± drog±, Agnieszko, dlaczego po ¶wietnym Lohengrinie Kaufmann nie kontynuuje swojej kariery w Bayreuth? My¶lê, ¿e i w Pier¶cieniu (Zygmund/Zygfryd) i jako Tristan nie¼le dawa³by radê ;) http://www.youtube.com/watch?v=XKInmSFOPTQ Wotan u¶wiadamia sobie w Walkirii swoj± klêskê - umo¿liwia pora¿kê i ¶mieræ Zygmunta w walce ze znienawidzonym Hundingiem - prawo musi byæ bowiem przestrzegane. W finale za¶ traci swoj± zbuntowan±, ukochan± córkê, której jako bóg nie mo¿e darowaæ kary sprzeniewie¿enia siê. Ekspresyjny, dramatyczny duet w III akcie u¶wiadamia nam - Brunhilda to lepsze ja cierpi±cego Wotana. Fina³owa scena, Czar ognia, kiedy germañski Hefajstos, Loge, otacza Brunhildê pier¶cieniem z ognia, to mistrzostwo dramaturgiczne i instrumentacyjne. P³omieñ zostaje ukazany w dynamicznych figuracjach smyczków, harf i fletów, za¶ instrumenty dête, wygrywajace d³ugie nuty, symbolizuj± jego rozprzestrzenianie siê. http://www.youtube.com/watch?v=3sB_-rxMtAM Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 28, 2013, 01:15:06 Niestety, widaæ niewiele - Walkiria Wielanda Wagnera, najlepszego re¿ysera z Bayreuth w XX w.
http://www.youtube.com/watch?v=ILGJSK-i65I Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 28, 2013, 21:44:58 No w³a¶nie Kaufmann jako Zygmunta z Ev±-Mari± Westbroeck jako Zyglinda w produkcji MET z 2011 roku jest doskona³y.
Ale wczorajsza Walkiria te¿ mi siê bardzo podoba³a zw³aszcza dyrygent Kiryll Petrenko. A o Tristanie z Kaufmannem i Nin± Stemme wszyscy fani marz± ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 28, 2013, 22:14:30 No w³a¶nie Kaufmann jako Zygmunta z Ev±-Mari± Westbroeck jako Zyglinda w produkcji MET z 2011 roku jest doskona³y. W³a¶nie, zgadzam siê - do tego pamiêtam Kaufmanna w partii Lohengrina i dlatego s±dzê, ze móg³by wyst±piæ w Bayreuth jako Zygmunt, a szczególnie Zygfryd (jest Niemcem, ma ¶wietn± wymowê tekstu, a to dla tamtejszej publiczno¶ci niezwykle wa¿ne). Szkoda by³oby, gdyby jego dotychczasowy festiwalowy epizod mia³ okazaæ siê jedynym ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 30, 2013, 20:40:21 A propos nowej ods³ony Pier¶cienia w Bayreuth - ciekawy jestem, co siê na tej scenie dzieje (choæ ma³y podgl±d na scenografiê mamy), skoro publiczno¶æ z wiêksz± (Zygfryd!) lub mniejsz± werw± konsekwentnie potrafi wybuczeæ przedstawienia ;) Swoj± drog±, skoro bystry re¿yser poszed³ w petrochemiê (ropa jako z³oto naszych czasów), to ciekaw jestem, czy pier¶cieñ pozosta³ w sferze idei (organizacja OPEC? szejkowie w³adaj±cy ¶wiatem, rafineriami i petrodolarami?), metafizyki czy mo¿e zosta³ "skonkretyzowany" w postaci bary³ki ropy :D
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 30, 2013, 22:20:00 He,he, he Mozarcie ;D dobre!
Nie wiem czy znasz tak± fanpage na fb "Against Modern Opera Production". Autorami s± m³odzi mi³o¶nicy opery, którzy nie pamiêtaj± dawnych klasycznych produkcji, têskni± za nimi i s± znudzeni tym ca³ym Regietheatheater. Zdjêcia z tegorocznego festiwalu w Bayreuth s± przezabawne. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 30, 2013, 23:03:59 Zygfryd jest wg niektórych badaczy, porównuj±cych tetralogiê do 4-ogniwowej symfonii, scherzem tego cyklu; w rzeczywisto¶ci jest jego centrum, o czym ¶wiadczy choæby stosunek Wagnera do tytu³owego bohatera i fakt, ¿e planowa³ pocz±tkowo skomponowanie dramatu ¦mieræ Zygfryda, a potem dyptyku opartego o tê postaæ. Ostatecznie przesun±³ nieco ciê¿ar na Wotana i Brunhildê.
Zygfryda traktowa³ Wagner jako wzór germañskiego bohatera, wychowanego na ³onie natury, nieskalanego z³em - ba, nieomal siê z nim uto¿samia³. Muzyczny zwi±zek motywów towarzysz±cych Zygfrydowi z motywami natury w Pier¶cieniu jest bardzo dostrzegalny. Partytura jest bardziej nowatorska - harmonicznie i instrumentacyjnie - od Walkirii; w koñcu ca³o¶æ ukoñczona zosta³a dopiero w 1871 r. (Wagner zwleka³ z III aktem), w miêdzyczasie powsta³ m.in. Tristan. Je¶li w tych litych, ponadgodzinnych aktach utrzymanych rzecz jasna w duchu durchkomponierte Musik szukaæ numerów, które mo¿na wykonaæ oddzielnie, to mo¿e byæ to monumentalna, wielozwrotkowa pie¶ñ wykuwania miecza (Nothung! Nothung!...) przez si³acza, wieñcz±ca wraz z jego dialogiem z Mime I akt. http://www.youtube.com/watch?v=yPUWbAu0yz4 Nieskazitelno¶æ Zygfryda i jego przynale¿no¶æ do natury podkre¶lona zostaje w II akcie, w niezwykle subtelnej scenie rozmów bohatera z le¶nymi ptakami (Waldvogel), które kieruj± go do ¶pi±cej Brunhildy, otoczonej ognistym krêgiem Loge. Obraz wêdrówki Zygfryda na górê, poca³unek i obudzenie siê Brunhildy to chyba najbardziej uroczyste fragmenty ca³ego cyklu - choæ w ten sposób posiadacz pier¶cienia Fafnera skazuje siebie na potêpienie, czyni±c siebie podatnym na przeklêt± moc pier¶cienia. Na nic zda³a siê interwencja przera¿onego Wotana-wêdrowca - nieudana zreszt± (zniszczenie w³óczni), bo bóg staje siê w III czê¶ci tetralogii obserwatorem, nie mog±cym ju¿ powstrzymaæ niszcz±cego przeznaczenia. Dramat zamyka wielki duet zakochanych, niejako kontynuowany na pocz±tku Zmierzchu bogów, dziêki któremu Zygfryd poddany zostaje metamorfozie jako mê¿czyzna i bohater. Namiêtna muzyka czerpie z poematu Idylla Zygfryda, który by³ prezentem Wagnera dla ¿ony Cosimy. Oto droga od ciemno¶ci I i II aktu, do ¶wiat³o¶ci na górskim szczycie w finale. Przybycie Wotana (Wanderer), NY http://www.youtube.com/watch?v=FuNZ5W_G0kg Dziêki znajomo¶ci choæby podstawowych leitmotivów, bez trudu jedynie s³uchaj±c mo¿emy wyobraziæ sobie wydarzenia sceniczne. Kiedy Zygfryd wspina siê na górê, na której ¶pi Brunhilda, s³yszymy wznosz±c± figuracjê smyczków, przeplatan± motywem, który nieod³±cznie towarzyszy bohaterowi (róg), s³yszmy te¿ jakby z oddali reminiscencje z fina³owej sceny Walkirii, ukazuj±cej ognisty kr±g (Czar ognia). Powitanie ¶wiat³a przez walkiriê - czemu przys³uchuje siê zdumiony, ale i przepe³niony mi³o¶ci± (po raz pierwszy widzi kobietê) Zygfryd - wskazuje na mitologiê pragermañsk±. http://www.youtube.com/watch?v=xadKC2v67Cs Tak, dziesi±tki motywów przewodnich to wielkie wyzwanie dla odbiorcy. Dopiero ich dostrze¿enie sprawia, ¿e potrafimy niejednokrotnie przewidzieæ wydarzenia b±d¼ sens, jaki Wagner pragn±³ im nadaæ. W finale Zmierzchu s³yszymy motyw wiecznego macierzyñstwa, splataj±cy siê z muzycznym (znanym nam ju¿ wcze¶niej) obrazem Walhalli (która pogr±¿a siê w zniszczeniu), co ma znaczenie symboliczne; tak¿e motyw Zygfryda - wraz z nim samym - podlega przemianom. Muzyka antycypuje, wyra¿a wiêcej ni¿ tekst, dope³nia wypowiedziane s³owo - ukazuje g³êbszy sens libretta. Muzyczna tkanka dzie³a jest niezwykle gêsta - emocje i gesty bohaterów nie s± bez znaczenia, towarzysz± im odpowiednie d¼wiêkowe symbole. W partyturze nie ma przypadkowo¶ci. Krytykowane tu niegdy¶ czêste u¿ycie chromatyki ma swój wyrazowy cel (np. chromatyczny motyw he³mu czyni±cego niewidzialnym, co podkre¶la jego tajemniczo¶æ). Na³o¿enie kilku motywów na siebie mo¿e nawet zmieniæ ich znaczenie. O nowatorskiej harmonice i orkiestracji, dziêki której Wagner potrafi³ malowaæ d¼wiêkami jak niemal nikt w dziejach muzyki, jedynie wspomnê. Generalnie, mimo pewnych d³u¿yzn, uwa¿ny s³uchacz chyba siê nie nudzi. To a propos równie¿ naszej krytyki Wagnera ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 30, 2013, 23:16:18 Nie wiem czy znasz tak± fanpage na fb "Against Modern Opera Production". Autorami s± m³odzi mi³o¶nicy opery, którzy nie pamiêtaj± dawnych klasycznych produkcji, têskni± za nimi i s± znudzeni tym ca³ym Regietheatheater. Przecie¿ cz³owiek z teatru ma wychodziæ odmieniony, a nie zdegustowany. Niech to bêdzie XXI wiek na scenie, byle ta wizja mia³a jaki¶ zwi±zek z intencjami twórców tekstu i muzyki. Mnie siê wydaje, ¿e czasem re¿yserzy tworz± nowy scenariusz (wk³adaj±c aktorom do ust tekst XIX-wieczny) do istniej±cego ju¿ przedstawienia. Szczerze mówi±c, nie chcia³bym ogl±daæ Ringu ba¶niowego - ale i niekoniecznie na si³ê kontrowersyjnego. Wieland Wagner wiedzia³, o co chodzi ;) MET te¿ sobie dobrze poradzi³a ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Sierpieñ 01, 2013, 01:38:13 Zmierzch bogów (Götterdämmerung) czyli 4,5-godzinny fina³ tetralogii. Tragiczna coda zapowiedziana zostaje de facto w prologu (Rheingold), Vorspiel te¿ nie pozostawia z³udzeñ (germañskie mojry), dzie³a zniszczenia dope³nia Brunhilda - by³a posiadaczka pier¶cienia; jedyna, która potrafi³a zdj±æ go z palca swego mê¿a. Ring odzyskuj± córy Renu, za¶ siedziba bogów zostaje zniszczona. Po 20-minutowym monologu (Ofiara Brunhildy) Brunhilda rzuca siê w p³omienie, a dramat wyra¿a muzyka czysto instrumentalna - to wielkie orkiestrowe zamkniêcie nale¿y do szczytów symfonizmu XIX w. S³yszymy masê motywów przewodnich, które pojawia³y w poprzednich dniach dramatu. S³yszymy te¿ wizjê innego ¶wiata, nowego pocz±tku - Ring zamyka rozpiêty pod ³ukiem, uwznio¶laj±cy i zapieraj±cy dech w piersiach temat przysz³o¶ci, apoteoza motywu zbawczej mi³o¶ci. Pojawia siê po melodycznym wspomnieniu macierzyñstwa i Zygfryda. Duch najwiêkszego herosa, Zygfryda unosi siê (muzycznie!) nad zw³okami Brunhildy, ma³¿onkowie jednocz± siê w nowej rzeczywisto¶ci - pesymistyczny, schopenhauerowski dramat wieñczy wo³anie pe³ne nadziei. Oto wagnerowska kreacja nowego universum.
P. Boulez, Jahrhundert-Ring (1976; re¿yseria: Patrice Cherau, co wywo³a³o wielki skandal, niczym w tym roku :D) http://www.youtube.com/watch?v=Nn92B0yQY5E Zygfryd w starciu z lud¼mi kieruj±cymi siê pych±, ¿±dz± w³adzy i zemsty jest skazany na pora¿kê. Wskutek zwi±zku z kobiet± straci³ sprzymierzeñca w postaci natury, z której wyrós³. Zderzenie z Nibelungami jest dla niego mia¿d¿±ce (co ciekawe, ich przywódcê Hagena symbolizuje tryton - trzytonowy interwa³, uwa¿any przez klasyków za dysonans). Do jego finalnego upadku przyczynia siê Brunhilda. ¦mieræ zdobywcy pier¶cienia i czo³owego bohatera germañskiej mitologii nie mo¿e przemilczeæ muzyka. Muzyka ¿a³obna to najs³ynniejszy fragment Zmierzchu. Ach, ta orkiestracja, cud. Wilhelm Furtwangler http://www.youtube.com/watch?v=zCE_aYJNfQo Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Sierpieñ 01, 2013, 03:56:54 Ca³y Pier¶cieñ jest cudem:) I naprawdê cudownie zosta³ tu muzycznie opowiedziany i zinterpretowany:). Jako kobieta, czujê go, odbieram, jednak trochê bardziej – od kobiecej strony;) Zatem w swoim odbiorze stojê bardziej po stronie Brunhildy ;)
Jak to ju¿ wspomnia³e¶, "Pier¶cieñ” jest opowie¶ci± o zderzeniu mi³o¶ci i ¿±dzy w³adzy i posiadania – "jasnej i ciemnej strony mocy". Przes³anie pier¶cienia jest jasne. Kto wykuje ze z³ota pier¶cieñ, kto wyrzeknie siê mi³o¶ci – mówi± córy Renu – zdobêdzie w³adzê nad ¶wiatem (przy okazji, jak wyra¼nie widaæ, ¿e Tolkien czerpa³ z tych samych mitów:) Co ciekawe - obaj pisali swe dzie³a przez kilkadziesi±t lat). £añcuch niszcz±cej mocy po¿±dania bogactwa i w³adzy zaczyna siê od Alberyka. Nibelungowi przychodzi to ³atwo – bez trudu wyrzeka siê mi³o¶ci i j± przeklina. ¯±dz± posiadania i w³adzy jest ju¿ sam z siebie zara¿ony Wotan (wszak jest najwy¿szym bogiem, a absolutna w³adza deprawuje) – gotów oddaæ Frejê, boginiê rado¶ci, za Walhallê. Potem zapragnie te¿ zagarn±æ z³oto, i chce, rzecz jasna, zatrzymaæ pier¶cieñ – z pewno¶ci± jego moc jest mu bliska, choæ nie potrzebuje ju¿ przecie¿ wiêcej w³adzy. A pier¶cieñ, dodatkowo przeklêty przez Alberyka, niesie ju¿ tak¿e ¶mieræ. Pod wp³ywem pier¶cienia Fafner zabija w³asnego brata i zamienia siê w smoka chroni±cego skarbu. „Do swego koñca ju¿ siê spiesz±, co tak silnie w potêgê sw± wierz±”, mówi Loge. I tu wkracza jasna strona mocy – pojawia siê Brunhilda. Ona w przeciwieñstwie do nich kieruje siê uczuciem. Brunhilda przeciwstawia siê swemu boskiemu ojcu, ocala szcz±tki miecza, który przeznaczony jest dla przysz³ego bohatera, gdy Wotan – który znowu my¶li tylko o z³ocie – knuje, by zabiæ Zygmunta i jego ¿onê razem z nienarodzonym jeszcze Zygfrydem. Córka powo³uje siê na nakaz mi³o¶ci, którego ojciec j± uczy³, a któremu sam siê potem sprzeniewierza. Mówi mu w oczy, ¿e trwa w uczuciach, których on siê wyrzek³ dla niskich celów. Ratuje Zyglindê, jej dziecko, kosztem zemsty Wotana – który odbiera jej nie¶miertelno¶æ i usypia na 20 lat, oddaj±c mê¿czy¼nie, który j± obudzi. I dziecko, które ocali³a, ju¿ jako mê¿czyzna, budzi Brunhildê ze snu. Oboje maj± szansê na mi³o¶æ. Czy natura nie sprzyja ich zwi±zkowi? Przecie¿ to czysta, nieska¿ona w³adz± pier¶cienia natura prowadzi Zygfryda do ¶pi±cej walkirii. To opowie¶æ ptaka, którego mowê rozumie, kieruje go do góry otoczonej p³omieniami... Na nieszczê¶cie on tak¿e zabiera pier¶cieñ, a potem daje go jej w podarunku...A przecie¿ pier¶cieñ zosta³ przeklêty – kto go nosi, bêdzie musia³ umrzeæ... To co dzieje siê pó¼niej, to znowu zabójcza moc, ³añcuch czynów kierowanych po¿±daniem – bogactwa lub cz³owieka. £añcuch: Hagen – Gunther – Gutrune – Zygfryd. Hagen, syn Alberyka, chce pier¶cienia – wiêc o¿eni Gunthera z Brunhild±, która go nosi – zatem niech Gutrune da Zygfrydowi mi³osny napój, aby j± zdradzi³ i odda³ innemu. I Zygfryd zdrada sw± mi³o¶æ, zapomina o niej, odtr±ca; zdradza nawet podwójnie – zwyciê¿a Brunhildê udaj±c Gunthera, si³± odbiera pier¶cieñ, który da³ przysiêgaj±c mi³o¶æ. A ona – jako jedyna – pragnie pier¶cienia nie dla jego warto¶ci i mocy, lecz jako podarunku od ukochanego. Jej upadek i ¶mieræ s± tak¿e upadkiem mi³o¶ci pod ciosem „ciemnej strony” – mocy pier¶cienia. I to do jej upadku przyczynia siê niewierny kochanek ;) Nie jest eteryczn± Odett±, która tak podobnie zawiedziona ucieka, by rzuciæ siê w fale jeziora. Jest wojowniczk±. Walkiri±. Jej gniew jest równie silny, jak jej mi³o¶æ. A Hagen, pragn±cy w³adzy nad ¶wiatem, jest obok, i knuje intrygê. Wystarczy chwila wybuchu ¿alu, gniewu, zazdro¶ci, zranionej dumy, ¿eby obudziæ chêæ zemsty. Potem jest tylko ból i chêæ ¶mierci razem z ukochanym. On te¿, podobnie jak ona, pada ofiar± pier¶cienia. Tak jak j± zgubi³y z³e uczucia, on by³ skazany na klêskê, wyrzek³szy siê mi³o¶ci. I w nim zag³uszona trucizn± mi³o¶æ budzi siê znowu. I w koñcu, mimo ¿e oni sami przegrywaj± w starciu ze z³em wokó³ i w sobie, ich mi³o¶æ zwyciê¿a, okazuje siê silniejsza od ¶mierci. P³omieñ ofiarny stosu, na którym p³onie mi³o¶æ, oczy¶ci pier¶cieñ ze skazy. I to jest ten blask nadziei prze¶wiecaj±cy przez mrok wal±cej siê w ruiny Walhalli – je¶li upadnie, rozsypie siê postaæ ¶wiata, którym rz±dz± bezwzglêdnie jedynie bogactwo i w³adza, byæ mo¿e mi³o¶æ zdo³a przetrwaæ... Dok³adnie jak piszesz - S³yszymy te¿ wizjê innego ¶wiata, nowego pocz±tku - Ring zamyka rozpiêty pod ³ukiem, uwznio¶laj±cy i zapieraj±cy dech w piersiach temat przysz³o¶ci, apoteoza motywu zbawczej mi³o¶ci. Pojawia siê po melodycznym wspomnieniu macierzyñstwa i Zygfryda. Duch najwiêkszego herosa, Zygfryda unosi siê (muzycznie!) nad zw³okami Brunhildy, ma³¿onkowie jednocz± siê w nowej rzeczywisto¶ci - pesymistyczny, schopenhauerowski dramat wieñczy wo³anie pe³ne nadziei. Oto wagnerowska kreacja nowego universum. Przedstawienie w MET w moim odczuciu fantastyczne - i ¶piewacy, i orkiestra, i niesamowita maszyneria Mr Lepage'a, która podobno wzbudzi³a wiele kontrowersji:) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Sierpieñ 12, 2013, 23:22:16 Drugi Ring Bawarii - z Opery w Monachium.
http://youtu.be/OKy_J5QwMrc Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Sierpieñ 12, 2013, 23:42:06 Kolejne "Pier¶cienie" ;) Tym razem siêgn±³em nieco w przesz³o¶æ, tandem: Barenboim - Kupfer - Evans. Lata 90. w Bayreuth. Szczerze, chyba ¿adna orkiestra w repertuarze wagnerowskim nie dorówna tej z Zielonego Wzgórza.
http://www.youtube.com/watch?v=bhdVNvd7yKo Walencja 2008. Naprawde ¶wietne! http://www.youtube.com/watch?v=A8njyLeEfuQ Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Sierpieñ 12, 2013, 23:51:56 MET i nowojorska maszyneria ;)
http://www.youtube.com/watch?v=TMBHxG_RCnM Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Pa¼dziernik 18, 2013, 17:12:05 Tu mo¿na obejrzeæ ca³y Ring w inscenizacji niedawno zmar³ego francuskiego re¿ysera Patrice Chereau
http://culturebox.francetvinfo.fr/le-ring-de-wagner-prologue-lor-du-rhin-143145 Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Pa¼dziernik 27, 2013, 01:03:58 Parsifal, Poznañ 2013
http://www.rp.pl/artykul/1058391.html http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36000,14813418,_Parsifal___czyli_jak_muzyka_Wagnera_przerosla_performera.html Niestety, podpisujê siê pod powy¿szymi s³owami obiema rêkami. Inscenizacyjne NIC - przykre, ¿e poznañski Teatr Wielki og³asza siê g³osicielem scenicznego "postêpu" za wszelk± cenê. Mam naprawdê spory zakres tolerancji, ale bezsens, brak logiki i czyste niedbalstwo nale¿y wytkn±æ palcem. Na si³ê zdesakralizowania, ba, w³a¶ciwie zateizowana ods³ona "Parsifala", gdzie w ramach ¶wiêtej w³óczni otrzymujemy syntezê deski (?) z meteorytem, a niektóre monologi zostaj± zag³uszone szuraniem folii przyklejonej do buta. Zero napiêcia, minimum dramaturgii czysto teatralnej. Dru¿yna Graala jako obóz dla uchod¼ców, którzy w ramach ¶wiêtego obrzêdu fina³u wskakuj± na hu¶tawki! Nigdy wiêcej nie powierzaæ dzie³ tak wieloznacznych i trudnych, obarczonych baga¿em dekad przeró¿nych wersji interpretacyjnych zespo³om m³odych performerów, którzy na parê miesiêcy przed premier± dowiedzieli siê, ¿e muzyka to nie tylko Lady Gaga czy Bieber, ale równie¿ Wagner! Warto wspomnieæ, ¿e po pierwszym akcie wype³niony po brzegi teatr opu¶ci³a jaka¶ 1/5 publiczno¶ci, a premierê przyjêto jêkami. Ale przecie¿ o to chodzi³o! Trzymam za to kciuki za G. Chumrê i solistów, których mam nadziejê nieraz jeszcze us³yszeæ ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Grudzieñ 11, 2013, 17:16:37 Dzi¶ o 17.45 bêdzie mo¿na pos³uchac "Parsifala" z nowej produkcji w ROH.Zapewne jak zwykle w BBC3 jeszcze przez 7 dni:
http://www.bbc.co.uk/programmes/b03kpb9c Recanzja dla zachety: http://opera.info.pl/index.php/londyn/1384-parsifal-w-royal-opera-house Bardzo jestem ciekawa Rene Pape!! Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Kwiecieñ 01, 2014, 15:45:30 Warszawskie Dni Wagnera 3-11.04.2014
http://www.fn.org.pl/page/index.php?str=53&id=1194 - wystawa instalacji zbudowanych z marionetek oraz fragmentów scenografii z filmów Hansa Jürgena Syberberga w Galerii Opera w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej - retrospektywa 5 filmów Syberberga inspirowanych twórczo¶ci± Wagnera w kinie Iluzjon Filmoteki Narodowej uzupe³niona instalacj± filmow± prezentowan± w foyer kina - premiera opery Lohengrin na scenie w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej - koncert pie¶ni Wagnera w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Kwiecieñ 01, 2014, 20:03:41 - premiera opery Lohengrin na scenie w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej Mam nadziejê, ¿e nie zabraknie na niej reprezentatów Kuriera, którzy po udanym spektaklu zechc± siê podziliæ wra¿eniami ;) ;) http://www.youtube.com/watch?v=FioGST4B4Jg Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Andrzej Maj 15, 2014, 19:46:04 Trafi³em tutaj szukaj±c informacji o fizjologicznym oddzia³ywaniu muzyki. Zaledwie przejrza³em ten temat, a poniewa¿ s³ucham muzyki Wagnera z przyjemno¶ci± od kilkunastu lat i niedawno bardzo chwali³em jego "Pier¶cieñ", to dzi¶ tutaj mój nietypowy post. :)
Wczoraj, w filmie,us³ysza³am pewne pytanie i do dzi¶ szukam w g³owie odpowiedzi na nie (nawet nie czujê, ¿e rymujê ;-) ) Teraz zadam je Tobie. Gdyby¶ z jakiego¶ powodu ju¿ nigdy mia³ nie s³uchaæ muzyki, to jaki utwór chcia³by¶ us³yszeæ po raz ostatni? Chyba nie po polsku to napisa³am, ale wiesz o co mi chodzi :-) Z ca³± pewno¶ci± wagnerowski cykl Pier¶cieñ Nibelunga. Po pierwsze i trochê ¿artem, to ponad czterna¶cie godzin muzyki, wiêc na ostatni raz do¶æ du¿o, a po drugie, powa¿niej, jak siê trochê zastanowiæ, to Pier¶cieñ jest bardzo uniwersalnym dzie³em, muzyczn± opowie¶ci± o wszystkim z czym spotykamy siê w ¿yciu. No i lubiê go s³uchaæ, wiêc pewnie na ten ostatni raz, taki by³by mój wybór. Ring w³a¶ciwie nigdy siê nie koñczy. Zwróæ uwagê, ¿e jego pocz±tkiem jest kradzie¿ z³ota Córkom Renu, fina³em, powrót tego z³ota do natury - fale Renu poch³aniaj± stos Zygfryda, wszystkie inne postacie, a z³oto w postaci pier¶cienia wraca w rêce Cór Renu. Co¶ pozwala nam siê domy¶laæ, ¿e wkrótce znów zostanie im skradzione. :) Jeszcze trochê poci±gnê ten temat. Mam takich kilka zasadniczych punktów Pier¶cienia, na które zawsze zwracam uwagê. Warto wspomnieæ przede wszystkim dwa. Pierwszy ma u mnie robocz± nazwê "Levine odkrêca kurek" :) Nazwa dotyczy konkretnego wykonania preludium Z³ota Renu w którym, jak w ¿adnym innym ten efekt "odkrêcenia kurka" jest najbardziej, wed³ug mnie, czytelny. https://www.youtube.com/watch?v=eXBGS7A5BPQ - tam 2:15 Do tego momentu muzyka zdaje siê przygotowywaæ nas na jakie¶ zdarzenie, na "stanie siê" czego¶. I na 2:15 ruszaj± wody Renu w których to wnet Alberyk skradnie Córkom Renu z³oty skarb. To 2:15 jest dla mnie wzorcem doskona³ego wykonania tej muzyki i zawsze kiedy s³ucham preludium Z³ota Renu, nas³uchujê szczególnie, czy ten moment wywrze na mnie takie wra¿enie jak we wskazanym nagraniu. Lepszego dot±d nie spotka³em. Punkt drugi - zakoñczenie Zmierzchu Bogów, u mnie pod robocz± nazw± "zakwitanie na ¶mietniku" Jest tam taki moment pauzy i po nim ten ostatni fragment muzyki Zmierzchu. Przed nim dziej± siê tam rzeczy straszne. Ludzie i bogowie powodowani ró¿nymi namiêtno¶ciami stosuj± wobec siebie podstêp, oszustwo, morduj± siê, no s³owem istny ¶mietnik ludzkich i nieludzkich wad. Wreszcie wszystko to zalewaj± wody Renu, z³o zostaje unicestwione, a skradzione z³oto wraca do natury. Tego fragmentu szczególnie lubiê s³uchaæ, kiedy koñczy siê jaka¶ moja, mniejsza lub wiêksza zadyma, czy k³opotliwa, absorbuj±ca mnie niemile i przez d³u¿szy czas sprawa. Oczywi¶cie, jakkolwiek jest mi³o i oto w³a¶nie co¶ zakwita na ¶mietniku, zawsze pamiêtam, ¿e wkrótce znów kto¶ skradnie z³oto. :) Opisywany fragment - https://www.youtube.com/watch?v=R3SGtJNm-pI - 25:11 Niestety tu pauza nie jest do¶æ zaznaczona, lubiê, kiedy jest d³u¿sza. Tak, z pewno¶ci± wybra³bym Pier¶cieñ Nibelunga. :) Co jeszcze móg³bym dodaæ? Preludium Z³ota Renu i to szczególnie w tym wykonaniu https://www.youtube.com/watch?v=eXBGS7A5BPQ dzia³a na mnie jak alkohol. Kiedy mam chwilê wyj±tkowego apetytu na s³uchanie i ws³ucham siê w nie ca³ym sob±, czyli najlepiej jak jestem do tego zdolny, odchodzê sprzed g³o¶ników z zawrotami g³owy. :) Sprawdzone wielokrotnie. :) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Maj 15, 2014, 22:32:42 Oddzia³ywanie muzyki na organizm - temat rzeka. Na pocz±tek polecam ksi±¿kê Muzykofilia O. Sacksa. Oczywi¶cie nie brak tam równie¿ odniesieñ do wagneryzmu.
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 31, 2014, 21:30:18 Mo¿e choæ niektórzy ¶ledz± - trwa Festiwal w Bayreuth.
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Sierpieñ 01, 2014, 11:57:31 Festiwalowa dawka Wagnera, czy to siê da wytrzymaæ? ;)
Zajrza³am na stronê, a tam sklep, m.in. z gad¿etami. ¦wietna koszulka z dyrygentem. http://shop.bayreuther-festspiele.de/?lang=de Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Sierpieñ 02, 2014, 14:21:44 Ja tez s³ucham, a pewien mi³y fejsbukowicz Ryszard utworzy³ strone gdzie mozna znale¼æ
jakiego dnia jaka stacja radiowa przeprowadza transmisje.Polecam: https://www.facebook.com/pages/Wagner-radio/597715540326878?fref=ts Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Sierpieñ 04, 2014, 00:03:47 Wagner po latach wraca do Warszawy. Najpierw Holender przed 2 laty, teraz Lohengrin. Tegoroczna premiera zebra³a w wiêkszo¶ci entuzjastyczne recenzje. Tu - w kontra¶cie - krytyka Jacka Hawryluka.
http://wyborcza.pl/1,75475,15807122,_Lohengrin___Wagner_do_sluchania__nie_do_ogladania.html Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Maj 31, 2015, 17:16:38 Na mezzo w³a¶nie teraz - Kaufmann jako Zygmunt w Walkirii. Publika po I akcie dos³ownie szaleje ;) Zreszt±, pamiêtam jak zachwycalismy siê tym spektaklem z 2011 r. i tu, na forum. Btw, ciekawe czy link do nagrania na yt wci±¿ jest aktywny...
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Maj 31, 2015, 21:14:02 Trzeba by sprawdziæ...
Ale w ka¿dym razie wci±¿ aktywny jest link do najbardziej popularnej wersji;))) https://www.youtube.com/watch?v=KJXBZbi2RJc "Possibly the greatest Bugs Bunny short ever":) Tutaj w s³odkiej aran¿acji na ¿ywo:))) https://www.youtube.com/watch?v=TkTVNKECXxY To naprawdê esencja tego, what's opera, doc ;) Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Maj 31, 2015, 21:53:20 A powa¿nie, s± chyba tylko fragmenty.
Nun zäume dein Ross: https://www.youtube.com/watch?v=1x5ej1LU9A8 Wehwalt heisst du fürwahr? https://www.youtube.com/watch?v=IxIc2J1M7HM Siegmund, sieh auf mich!: https://www.youtube.com/watch?v=xzNd6wBkhCk Du sahest der Walküre sehrenden Blick: https://www.youtube.com/watch?v=5tZLm3PMti8 Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Czerwiec 04, 2015, 23:47:13 To naprawdê esencja tego, what's opera, doc ;) ;) Zapozna³em siê w³a¶nie z niedawn± produkcj± ¦piewaków norymberskich - pierwsz± w dziejach Glyndebourne (rok 2011). ¦wietna, tradycyjna wersja ze ZNAKOMITYM Geraldem Finleyem w roli Hansa Sachsa. Polecam obejrzeæ - zw³aszcza, ¿e nagrania z Glyndebourne znikaj± ostatnio z YT :-\ https://www.youtube.com/watch?v=pU9VaVYbdXk https://www.youtube.com/watch?v=0wRwJbMFrg8 Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Czerwiec 07, 2015, 15:15:24 Ju¿ za godzinê:
http://www.theoperaplatform.eu/en Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Lipiec 10, 2015, 18:27:31 "It is a privilege, to be able to hear the Ring from the orchestra of the Wiener Staatsoper being conducted for the first time by Sir Simon Rattle in Vienna. The cast of brilliant Wagner singers is being headed by Evelyn Herlizius and Stephen Gould, currently two leading opera singers"
To brzmi zachêcaj±co ;) Nawet wiêcej ni¿ zachêcaj±co ::) "Wagner’s mighty Ring-Cycle is the culmination of the greatest artistic achievements that has ever been created by human hands: the counterpart opera against the tragic trilogy of the Greek theater of Antiquity. ..." O tym warto pamiêtaæ:) Muszê jeszcze tylko znale¼æ wolnych 328 minut... ;) "Gdybym mia³ piêædziesi±t trzy minuty czasu - powiedzia³ sobie Ma³y Ksi±¿ê - poszed³bym powolutku w kierunku studni..." :D :D Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 24, 2015, 17:08:55 Jutro jedziemy (niektórzy tylko duchem) do Bayreuth.
Na dobry pocz±tek ;D https://youtu.be/0LHXoeSmc8Y Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 25, 2015, 15:48:02 Przed dzisiejszym lub jutrzejszym Tristanem polecam do przeczytania ¶wietny tekst Doroty Koziñskiej w TP:
https://www.tygodnikpowszechny.pl/historia-pieknej-choroby-29197 Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 25, 2015, 19:10:51 Niestety, Dwójka - po raz pierwszy odk±d pamiêtam - nie bêdzie transmitowaæ otwarcia festiwalu w Bayreuth. Wiadomo, czy jaka¶ stacja telewizyjna realizuje dzi¶ live?
Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 25, 2015, 23:02:00 Te¿ jestem zdziwiona, ¿e "Tristan" dopiero jutro zw³aszcza ¿e prezenterka radia bawarskiego wymieni³a Dwójke jako jedn± ze stacji
transmituj±cych dzisiejszy koncert :o :o :o Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 25, 2015, 23:06:34 Agnieszko, w zasadzie nie mogê narzekaæ - zamiast transmisji z Zielonego Wzgórza Dwójka nada³a retransmisjê mozartowskiego koncertu berliñskiej Akademie Für Alte Musik ;)
Tristan i Izolda pod batut± Karajana: https://www.youtube.com/watch?v=L44Ml8K_mDg Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 27, 2015, 01:21:57 Wygl±da na to, ¿e dzisiejszy Tristan by³ jedyn± dwójkow± retransmisj± z Bayreuth... Radio bawarskie zamierza transmitowaæ jeszcze tylko jeden spektakl - Z³oto Renu (poprawcie, je¶li siê mylê - na to zreszt± liczê) :-\
http://www.br.de/radio/br-klassik/index.html Muszê przyznaæ, ¿e ekstatyczna ¦mieræ Izoldy z Thielemannem w roli g³ównej (sic!) zrobi³a na mnie du¿e wra¿enie. Szkoda, ¿e wokalnie Wagner ma siê dzi¶ nie najlepiej. Oby dane by³o nam us³yszeæ za rok now± festiwalow± Izoldê - Petrê Lang. Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 27, 2015, 18:27:03 Rzeczywiscie, Evelyn Herlitzius niezbyt mi sie podoba³a.By³a podobno bardzo zdenerwowana tym nag³ym zastêpstwem, mia³a ma³o prób itd.
A Klaus Florian Vogt to zupe³ne nieporozumienie, kto tak lansuje tego marnego tenora? Teraz "Z³oto Renu" i juz nic wiecej nie bedzie? Szkoda :'( Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 26, 2016, 00:01:57 Kolejna edycja Festiwalu w³a¶nie siê rozpoczê³a.
Dowiedzia³em siê w³a¶nie, ¿e telewizja Sky Arts HD zamierza transmitowaæ - uwaga! - ca³y Pier¶cieñ, zaczynaj±c od spektaklu we wtorek. Bêdzie to pierwsza transmisja telewizyjna tetralogii z Bayreuth w dziejach! Czy kto¶ ma mo¿e namiary online na ten kana³? Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 29, 2016, 22:11:13 Niestety, z telewizj± Sky w internecie jest beznadziejnie.
Ale jak nie oglada³e¶, to jutro 3SAT powtarza Parsifala http://schoener-fernsehen.com/ Niestety nie znoszê Vogta jak ¶piewa a ju¿ z wizj± to prawdziwy horror :D Tytu³: Odp: Oswajanie Wagnera Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Luty 24, 2018, 16:29:52 Te¿ jest mi mi³o, ¿e kurierek umiera a umrzeæ nie mo¿e ;D
W zwi±zku z tym powinien i¶æ z tzw. "duchem czasu" nawet jesli ten duch czasami przesadza z u¿ywkami ; to moje naj³agodniejsze wyt³umaczenie dla tego czego¶: http://telewizjarepublika.pl/czcijcie-swieta-polska-sztuke,60941.html |