Tytu³: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 28, 2011, 23:52:01 Czas refleksji i zamy¶leñ przychodzi... 1 listopada...
Wspomnijmy tych, którzy odeszli za têczowy most - graj± na pastwiskach niebieskich swoja boska muzykê... Westchnienie moje biegnie do W³adys³awa Kêdry (1918-1968), znakomitego pianisty zwi±zanego z £odzi±. Niestety, nie ma ¿adnych - o ile zd±¿y³am sie zorientowaæ - nagrañ filmowych, mo¿na jedynie s³uchaæ jego nagrañ na 'duzych czarnych' - albo odwo³ywaæ siê do pamiêtnych koncertów. "W³adys³aw Kêdra by³ artyst± o nieprzeciêtnych zdolno¶ciach. Posiada³ natychmiastow± gotowo¶æ pianistyczn±, co powodowa³o, ¿e nie musia³ godzinami mozolnie æwiczyæ na fortepianie. Ponadto by³ obdarzony lotno¶ci± palców, ¶wietnym s³uchem, muzykalno¶ci± i „fotograficzn± pamiêci±”, pozwalaj±c± mu opanowywaæ utwór bez klawiatury. Potrafi³ improwizowaæ na zadany temat w dowolnym stylu. Dysponowa³ rozleg³ym repertuarem, obejmuj±cym muzykê fortepianow± wszystkich epok. Ze szczególna preferencj± grywa³ utwory wirtuozowskie, pozwalaj±ce mu na szerokie zaprezentowanie swych fantastycznych mo¿liwo¶ci pianistycznych". (http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/persons/detail/name/K%C4%99dra/id/566) http://www.youtube.com/watch?v=I0eZdd-lX-0 Dziêki, Panie W³adys³awie, ¿e by³e¶ z nami (*)... Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 29, 2011, 00:10:08 Aleksiej Su³tanow (1968-2005) - nagrodzony laureat XIII Konkursu Chopinowskiego 1995 r.
Pamiêtam te emocje konkursowe, owacje widowni, niemal pewne I miejsce....... I miejsca nie przyznano wówczas, dosta³ drugie równolegle z Philipem Giusiano. A nied³ugo w³a¶ciwie potem, w pe³ni rozkwitu jego mo¿liwo¶ci, spad³a wie¶æ o jego dramacie...... Wspomnijmy Aleksieja - jego grê w KCH: http://www.youtube.com/watch?v=9-sGXA4Z81Q oraz fina³y: http://www.youtube.com/watch?v=BIotERxBrls&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=g2Pldzcy9hg&feature=related (*) Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Pa¼dziernik 29, 2011, 09:46:32 Izuniu, co siê sta³o z Su³tanowem?? Nic nie s³ysza³em o jego dramacie :(
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: ewa578 Pa¼dziernik 29, 2011, 13:45:03 Su³tanow od wczesnej m³odo¶ci cierpia³ na bóle g³owy nieznanego pochodzenia. Podobno w 1996 r. w czasie koncertu dozna³ pierwszego, drobnego wylewu, co spowodowa³o minimaln± pomy³kê o jedn± nutê! W 2001 roku, uderzy³ siê w ³azience w g³owê czego wynikiem by³ potê¿ny krwotok wewnêtrzny. Pomimo pomocy, nast±pi³o potem kilka udarów, co wywola³o parali¿ lewej strony cia³a. Mimo intensywnej rehabilitacji (na op³acenie której, zbierano fundusze w¶ród melomanów calego ¶wiata, równie¿ w Polsce) stan zdrowia nie ulega³ porawie. Ten wspania³y muzyk wci±¿ dawa³ kameralne koncerty. Partie lewej rêki gra³a jego ¿ona! Niestety, w 2005 roku przegra³ walkê z chorob±. Szkoda! Dlaczego wspania³e talenty odchodz± tak m³odo?!
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Pa¼dziernik 29, 2011, 16:34:07 Smutna ta historya przypomina mi przypadek ¯akliny du Pre. Piêkna, genialna, ech, szkoda s³ów. I jeszcze do tego ten Barenboim, któren zachowa³ siê jak syn ma³py i wielb³±da. Alhamdulillah, zosta³o po Niej trochê nagrañ.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 29, 2011, 16:34:23 Wszystko siê zgadza, Ewuniu...
Gdy wie¶æ posz³a o tej pierwszej chorobie (pisze eufemizmami, jako¶ mi ³atwiej), nie mog³am uwierzyæ, ¿e to prawda, ale z czasem okaza³o siê, ze to jednak prawda... Takie piêkne, m³ode ¿ycie... A dzi¶ w Dwójce sz³a w Du¿ej Czarnej piêkna audycja o W³adys³awie Kêdrze!!!!! Wielki niedoceniony talent, przerós³ swoje czasy. Pamiêtam, jak siê biega³o na jego koncerty! Równie¿ przedwczesne odej¶cie... 50 lat... nowotwór p³uc... Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 29, 2011, 16:53:50 Smutna ta historya przypomina mi przypadek ¯akliny du Pre. Piêkna, genialna, ech, szkoda s³ów. I jeszcze do tego ten Barenboim, któren zachowa³ siê jak syn ma³py i wielb³±da. Alhamdulillah, zosta³o po Niej trochê nagrañ. Tak, równiez tragiczna historia. Jacqueline Du Pre (1945-1987), wybitny wirtuoz wiolonczeli, zapad³a - jak potem zdiagnozowano - na stwardnienie rozsiane. Publiczny ostatni koncert da³a w wieku 28 lat, a odesz³a w wieku lat 42. Musammanie, nie mów tak ¼le o Barenboimie... Tak naprawdê, niegdy nie znamy do koñca prawdy, poniewa¿ ka¿dy ma swoj±. Dla Jacqueline ¶wiate³ko - (*) Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 29, 2011, 17:32:23 Ginette Neveu (1919-1949) - legenda wiolinistyki, mimo ¿e ¿ycie zakoñczy³o sie w tak m³odym wieku...
W 1935 roku jako 15-letnia skrzypaczka zwyciê¿y³a w I Konkursie im. Wieniawskiego, przed Dawidem Ojstrachem (II miejsce); w tym samym konkursie gra³a tak¿e Ida Haendel, najm³odsza uczestniczka konkursu (tak¿e nagrodzona). Ginette lecia³a na koncert na Azory - samolot rozbi³ sie o górê przy próbie l±dowania; zginê³i oboje z bratem, który jej akompaniowa³... http://www.youtube.com/watch?v=Icr0l8zJmfg&feature=related (*) Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Pa¼dziernik 29, 2011, 17:41:02 Dla mnie najpiêkniejsza na ¶wiecie jest muzyka Schuberta, Chopina i Mozarta,
wiêc nie mogê tu nie wspomnieæ o Dinu Lipattim. Zmar³ na bia³aczkê w wieku 33 lat. Zostawi³ ma³o nagrañ, wiêc tym bardziej cennych. Nikt tak nie gra³ walców Chopina. Eleganckie ale nie puste, s³ychaæ w nich jak±¶ arystokracje duchow±, trudno to okre¶liæ.Co¶ co wykracza poza technikê i nawet interpretacjê. Co¶ nieuchwytnego, mo¿e po prostu piêkno. http://www.youtube.com/watch?v=-DeO3-mvrzw&feature=fvst Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 29, 2011, 18:25:46 Dziêki, Tereniu, za to wzruszenie... :-*
Dinu musia³ po prostu mieæ tê charyzmê, któr± siê wyczuwa nawet przez czas... Czarodziej... A masz mo¿e pod rêka jak±¶ pere³kê Schuberta w jego wykonaniu? Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Pa¼dziernik 29, 2011, 18:27:56 S± dwie rzeczy, które s± niezmienne czas i ¶mieræ.
Umrzeæ to wyj¶æ z czasu. Jednak tak jak swoich bliskich i znajomych grzebiemy, grzebiemy i my¶l o swojej ¶mierci. Mamy tendencjê do tego by czuæ siê nie¶miertelnym, ka¿dy z nas my¶li i dzia³a tak, jakby nigdy nie mia³ umrzeæ. Jedn± z charakterystycznych cech ¿ycia jest niesprawiedliwo¶æ. Piêkny brzydki, stary m³ody, szybki powolny, m±dry g³upi, bogaty biedny… nie s± warci ani mniej ani wiêcej, te rozró¿nienia nie wprowadzaj± ¿adnej hierarchii. Ludzie tak ró¿ni od siebie jednak s± równi. Równi, poniewa¿ umieraj±. ¯ycie jest piêkne. Zdarza siê, ¿e okrutne. Lecz jednak piêkne. I to ¿ycie, tak d³ugie , czêsto bez koñca, nagle okazuje siê krótkie. Jest skoñczone. Czas jest nawiasem. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Pa¼dziernik 29, 2011, 20:39:37 Gdy William Kapell zgin±³ w katastrofie samolotowej nad San Francisco mia³ 29 lat.
Równie¿ wybitny wykonawca Chopina i Schuberta, ale tak¿e Liszta, Rachmaninowa. A zdaniem niektórych wyprzedzi³ Goulda w interpretacjach Bacha. Impromptu Schuberta: http://www.youtube.com/watch?v=_kxhRN-4pL8 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 29, 2011, 22:51:47 Kiedy to by³o? Przyznajê, ¿e nie zna³am tego pianisty ::)
Ale gra piêknie, piêknie... :) :) Katastrofy tyle piêknych istnieñ zabra³y... ...narkotyki, alkohol... niekiedy myslê, czy warto p³aciæ za s³awê tak wysoka cenê.... Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 29, 2011, 22:58:25 Markowi
¯ycie mamy do prze¿ycia i do akceptacji, jakkolwiek ciê¿ko by nie by³o. Do cieszenia sie, ¿e je mamy, Do dzia³ania i trudzenia siê... Masz racje, ¿e ¿yjemy, jakby¶my mieli ¿yæ wiecznie... Ale -- umiera jedynie cia³o, dusza jest wieczna i wiecznie m³oda...! Dlatego niekiedy nie odczuwa siê up³ywu czasu - czujemy siê ci±gle m³odzi! :D Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Pa¼dziernik 30, 2011, 01:09:17 Randy Rhoads - jeden z najwybitniejszych gitarzystów hard&heavy pocz±tków
lat 80-tych..wspó³pracowa³ z zespo³ami Quiet Riot i Ozzy Osbourne :) W swojej grze czerpa³ wiele z muzyki klasycznej, jeden z pierwszych gitarzystow u¿ywaj±cych techniki tappingu (po Hackecie i Eddie Van Halen) zgin±³ w katastrofie samolotowej w 1982, próbuj±c zrobiæ koleg± z zespo³u (podró¿ujacych tym razem autobusem) kawa³.. 3x siê uda³o, za czwartym niestety skoñczy³o siê fatalnie, w chwili ¶mierci mia³ 25 lat. Wywar³ ogromny wp³yw na ca³± rzesze gitarzystów lat 80-90 tych, w tym wielu wybitnych: Paula Gilberta, Marty Friedmana, Vinnie Vincenta, czy nawet Yngwie Malmsteena Przegl±d (mix) kilku solówek Randy'ego..ale prawdziwe schody (jak na tamte lata) zaczynaj± sie dopiero gdzie¶ od 4:20, wszystko to oczywiscie nie czyje¶, lecz jego w³asne kompozycje.. www.youtube.com/watch?v=UVJKlOkrgt0 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 30, 2011, 02:02:14 Mówi³o siê "gra jak szatan"! :D
W¶ród muzyków rockowych ¶mieræ zbiera³a szczególnie chyba swe ponure ¿niwo... Szalona muzyka... szalone pomys³y... szalone ¿ycie... Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Pa¼dziernik 30, 2011, 10:36:59 Kole¿ka daje radê na gitarce. Nie mogê go sobie skojarzyæ z ¿adn± kapel±, choæ s³ucham metalu od urodzenie, ale od wielu ju¿ lat moje gusta przesuniête s± w stronê bardziej,by tak rzec, brutalnych odmian gatunku, typu slam, brutal death, black metal und zo³ wajta. Niemniej, mam ów sentyment z dzieciêcych lat do wirtuozów gitarry w rodzaju Malmsteena, Van Halena czy Steve Vaia.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Pa¼dziernik 30, 2011, 14:01:12 Szalona muzyka... szalone pomys³y... szalone ¿ycie... Co prawda krótkie, ale bogate w "zdarzenia" ¿ycie :D..zw³aszcza w tych ostatnich 2-3 latach ;) Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Pa¼dziernik 30, 2011, 15:05:44 Musamman, no tym mnie zaskoczy³e¶..s³ychasz takiego extrem ?? ja tam preferowa³em zdecydowanie ³agodniejsze gatuny - hard rock, glam metal (Whitesnake, Van Halen, David Lee Roth, Aerosmith, Alice Cooper itd) trochê heavy...z tego ostatniego najbardziej Iron Maiden (na nich w³a¶ciwie sie wychowa³em ;)) - zawsze rajcowa³a mnie i niekiedy nadal rajcuje, ta ich melodyjno¶æ..operowo-podobny wokal (choæ na koncertach zdarza siê Dickinsonowi czasem przyfa³a³szowaæ..juz nie ta kondycha,z wiekiem nie wyrabia) gra na g³osy, dialogowanie miêdzy gitarami Dave Murraya i Adriana Smitha..Ostatnimi laty doszed³ trzeci Janick Gears, który wniós³ do grupy wiele ¶wie¿o¶ci (swietny technik), to ewenement..a w³a¶.na powrót zawita³ Smith, wiêc Gearsa nie wypada³o ju¿ z teamu wyrzucaæ - wiêc ci±gn± obecnie na trzy wios³a..
Co do Randy Rhoadsa - jak na tamte czasy rewela, mia³em jedn±, jedyn± p³ytkê (tzn kasetkê magnetofonow± ;)) dostepn± jaka wtedy by³a na rynku z udzia³em tego guitarmana - album koncertowy "Tribute", wydany kilka lat po jego ¶mierci (87r) w ho³dzie Randy'emu - wywar³a na mnie ogromne wra¿enie, a ile by³o przy tym "p³aczu" kiedy ta¶ma kasetki wkrêci³a siê w g³owicê :)..potem sztukowania, sklejanie ta¶ma klej±c±, robienie na wszelki wypadek kilku kopii zapasowych :D..Randy interesi³ mnie na d³ugo przed Edwardem Van Halen.. "Tribute" ok³adka.. img3.musiciansfriend.com/dbase/pics/products/5/6/0/294560.jpg tricki typu tapping ("æwiek") i gitary kosmos, czy strza³a, ju¿ nie pomnê (w sumie zbli¿one modele) w których siê lubowa³ - szkoda go¶cia, gdyby ten jeden raz nie przypajacowa³ ¿y³by do dzi¶ dnia.. www.gearofthegodz.com/wp-content/uploads/polka-dot-flying-v.jpg userserve-ak.lust.fm/serve/_/10347007/Randy+Rhoads+with+his+guitars.gif Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Pa¼dziernik 30, 2011, 15:38:59 "Tribute"..robi± wra¿enie juz same akrobatyczne figury z "lataj±cym" Randy'm :D
www.technodisco.net/img/tracks/o/ozzy-osbourne/2214035-ozzy-osbourne-randy-rhoads-tribute.jpg Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Pa¼dziernik 30, 2011, 16:00:18 S± dwie rzeczy, które s± niezmienne czas i ¶mieræ. Marku, przepiêknie napisane. Igramy z czasem, nie szanujemy go, trwonimy na rzeczy niewa¿ne, czas przecieka nam przez palce, jakby by³ niewyczerpalnym, wiecznie bij±cym ¼ród³em, choæ jest bezcennym i nieodnawialnym skarbem i tak naprawdê jest go bardzo ma³o, zawsze zbyt ma³o... I szafujemy tym jedynym dobrem, którego nie mo¿na kupiæ ani podarowaæ, zdaje siê nam, ¿e jeste¶my wieczni, a czêsto dopiero ¶wiadomo¶æ ¶mierci pozwala nam ujrzeæ rzeczy we w³a¶ciwych proporcjach. ¦mieræ mo¿e staæ siê nauczycielem ¿ycia... Mors ultima ratio... ¶mieræ to argument ostateczny.. a przecie¿ - non omnis moriar... Co pozostawimy?Umrzeæ to wyj¶æ z czasu. Jednak tak jak swoich bliskich i znajomych grzebiemy, grzebiemy i my¶l o swojej ¶mierci. Mamy tendencjê do tego by czuæ siê nie¶miertelnym, ka¿dy z nas my¶li i dzia³a tak, jakby nigdy nie mia³ umrzeæ. Jedn± z charakterystycznych cech ¿ycia jest niesprawiedliwo¶æ. Piêkny brzydki, stary m³ody, szybki powolny, m±dry g³upi, bogaty biedny… nie s± warci ani mniej ani wiêcej, te rozró¿nienia nie wprowadzaj± ¿adnej hierarchii. Ludzie tak ró¿ni od siebie jednak s± równi. Równi, poniewa¿ umieraj±. ¯ycie jest piêkne. Zdarza siê, ¿e okrutne. Lecz jednak piêkne. I to ¿ycie, tak d³ugie , czêsto bez koñca, nagle okazuje siê krótkie. Jest skoñczone. Czas jest nawiasem. Wspominamy tu chyba g³ównie tych, którzy, jak siê okaza³o, mieli o wiele mniej czasu, a jednak ten krótki czas, który dostali, wykorzystali piêknie... Mo¿e wspomnê Krzysztofa Klenczona. Zmar³ w wyniku wypadku 30 lat temu, 7 kwietnia 1981 roku. Mia³ 39 lat. Gitarzysta, lider kultowych zespo³ów: Niebiesko-Czarni, Czerwone Gitary, Trzy Korony. Kompozytor takich przebojów, jak: Taka jak ty, Bia³y krzy¿, Wróæmy na jeziora, Kwiaty we w³osach, Jesieñ idzie przez park, Gdy kiedy¶ znów zawo³am ciê, i wiele innych. Czy kto¶ z nas nie s³ucha³, nie zanuci³ sobie której¶ z jego melodii? http://www.youtube.com/watch?v=hBBw6TR2KiA&feature=related Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Pa¼dziernik 30, 2011, 20:50:57 Wacek Kisielewski (1943-1983), syn Stefana - zgin±³ w g³upim wypadku samochodowym pod Wyszkowem. Ledwie 40-tka!
Te¿ mia³ ma³o czasu... ¦wietny pianista, razem z Markiem Tomaszewskim wspóltworzy³ duet fortepianowy. By³am na kilku koncertach - niepowtarzalna atmosfera! Jego "Melodia dla Zuzi" http://www.youtube.com/watch?v=gbWNQvhQe8E Pere³ka Chopina.... http://www.youtube.com/watch?v=ad2cwE-PF-Q&feature=autoplay&list=AVGxdCwVVULXfUt79a-jL6B94t7keubEiN&lf=list_related&playnext=47 Jutro, o ile sie nie mylê, Dwójka radiowa bêdzie wspominaæ tych, którzy odeszli w tym roku, m.in. Tatiane Szebanow±, Barbarê Hesse-Bukowska i in... Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Pa¼dziernik 30, 2011, 21:56:00 Tak, te najbli¿sze nam odej¶cia, jeszcze tak ¶wie¿e...
W Bydgoszczy w auli Akademii Muzycznej by³ niedawno piêkny koncert po¶wiêcony pamiêci pani Tatiany, "Tatiana Szebanowa in memoriam". Byli jej wspó³pracownicy, znajomi, studenci, wielbiciele talentu. My¶lê, ¿e pozostanie na zawsze w wielu sercach. http://www.youtube.com/watch?v=V2Ezgm9wBHs Krzysztof Komeda (1931 - 1969) te¿ zgin±³ w bardzo g³upi sposób w wieku lat 38. Popchn±³ go niechc±cy podpity kolega... Pianista, kompozytor, laryngolog:) Zaczyna³ robiæ wielk± ¶wiatow± karierê... Niesamowita, przyprawiaj±ca o dreszcz ko³ysanka z Dziecka Rosemary... http://www.youtube.com/watch?v=KJckigaFRoA Piosenka "Bez jutra nie da siê ¿yæ" z jego muzyk± http://www.youtube.com/watch?v=uLqMe4IFWRc Ballada dla Bernta http://www.youtube.com/watch?v=LYHpGH-rOec&feature=related Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Pa¼dziernik 30, 2011, 22:19:00 Poeta, satytyk, sceenarzysta, re¿yser - Maciej Zembaty... jeszcze niedawno pisali¶my o nim, tu, na Forum, Terenia odnalaz³a dla nas piosenkê "ostatnia pos³uga" do marsza pogrzebowego Chopina, piosenki, w której pan Maciej prze³ama³ odwieczne tabu dotycz±ce spo³ecznej obyczajowo¶ci zwi±zanej ze ¶mierci± i pochówkiem, uwalniaj±c je od obowi±zkowej celebry i urzêdowego smutku...
jeszcze niedawno by³ po¶ród nas... Zmar³ w czerwcu. http://www.youtube.com/watch?v=h7k2Xppp3Us&feature=related Pozostawi³ liczne piesni, s³uchowiska, przet³umaczone wspania³e songi Cohena... Ni¿ej mój ulubiony jego przek³ad - jeden z wielu... http://www.youtube.com/watch?v=IuuJAi0abkc Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Pa¼dziernik 30, 2011, 22:41:54 Niektórzy, s± ca³y czas w¶ród nas.
Nie potrzebuj± specjalnych dni wspomnieniowych, bo codziennie s± wspominani. Mówi± za nich ich czyny historyczne, które by³y sprawcze dla naszej tera¼niejszo¶ci; mówi± ich dokonania naukowe, dziêki którym funkcjonujemy; mówi ich twórczo¶æ, któr± podziwiamy; mówi talent odtwórczy, którym siê zachwycamy… Fryderyk Chopin http://www.youtube.com/watch?v=c-awOT6PB4E Za dwa dni dzieñ Wszystkich ¦wiêtych, niewymienionych w¶ród ¶wiêtych Ko¶cio³a, niewymienionych w encyklopediach, znanym tylko za swego ¿ycia i tylko przez tych, w¶ród których czynili dobro, nie troszcz±c siê ani trochê o po¶miertn± nagrodê, kochali ludzi jak siebie samego i bardziej ni¿ siebie samego… Dla nich te¿ ten utwór Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Pa¼dziernik 31, 2011, 22:12:54 W³adze Poznania w ogóle nie interesuj± siê cmentarzem, na którym le¿± powstañcy wielkopolscy, wiê¼niowie obozów i ofiary nalotów z wrze¶nia 39 r., wiêc kibice wziêli sprawê we w³asne rêce.
Zaniedbanymi grobami ofiar II wojny ¶wiatowej zaopiekowali siê... kibice http://www.wykop.pl/ramka/928687/kibice-zaopiekowali-sie-zaniedbanymi-grobami-ofiar-ii-wojny-swiatowej/ Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: gandarwa Listopad 01, 2011, 00:19:50 Robi wra¿enie! Oby tak dalej!
No i zobaczymy wiosn±.... :) Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Luty 01, 2012, 23:22:05 Zmar³a Wis³awa Szymborska
(ur. 2 lipca 1923 na Prowencie, zm. 1 lutego 2012 w Krakowie) Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Luty 01, 2012, 23:25:18 http://www.liczby_szymborskiej.republika.pl/
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Luty 02, 2012, 00:24:02 Och, jak smutno... :'( Gdy ga¶nie ¶wiat³o piêknej duszy, na ziemi robi siê odrobinê ciemniej.
Ale - jak zawsze, gdy ga¶nie gwiazda, ¶wiat³o dalej przemierza nieskoñczone przestrzenie, roz¶wietlaj±c mrok... Rêkopisy nie p³on±, piêkno nie umiera, serce poety pozostaje i bije w sercach czytelników. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,11073674,Wislawa_Szymborska_1923___2012.html £adny tekst o niej. I przypomnienie tego wiersza o kocie, nad którym tyle p³aka³am (moi dziadkowie zrobili to kotu). I jej wspania³ego poczucia humoru, jakie wyrazi³a w napisanym przez siebie sam± swym epitafium (choæ jak s±dzê inni nie wyka¿± na tyle poczucia humoru, by jej ten wiersz na grobie umie¶ciæ). "Dziewicze zdumienie tym, co do¶wiadczane i do¶wiadczalne, wiara w mi³o¶æ jako szansê na zachowanie indywidualizmu, nêdza i wielko¶æ, nierozerwalnie sk³adaj±ce siê na cz³owieczeñstwo..." Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Luty 02, 2012, 08:55:24 Rzeczywi¶cie opis taki
w³a¶nie o Niej. W³a¶nie tak prezentowa³a siê przed ¶wiatem taka m³odzieñcza (nastolatkowa) i pewnie taka w du¿ej czê¶ci siebie by³a. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Luty 02, 2012, 10:33:13 "Konsomolskie jasne slonce opromienia caly swiat/ pozdrowienia ¶le dzi¶ Polsce/ cala mlodziez kraju Rad."
ok. By³o. Minê³o. A ¿e, jak napisa³a kiedys poetka: "Nic bardziej zwierzecego/ niz czyste sumienie" - oddajmy jej prawo do tak w³asnie przez ni± wyznawanego sumienia... i pochowajmy je razem z jej sercem. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Niebieskooki Luty 02, 2012, 20:25:47 Niestety, hañba zostaje na zawsze, dlatego nie mogê przy³±czyæ siê dominuj±cego w mediach chórku chwalców.
Natkn±³em siê te¿ na tak± informacjê: Kiedy w 1953r. Krakowie toczy³ siê sfingowany proces „grupy szpiegów amerykañskich” powi±zanych z krakowsk± Kuri± Metropolitarn± Wis³awa Szymborska popar³a stalinowskich oprawców podpisuj±c siê pod listem „Rezolucj± Zwi±zku Literatów Polskich”. Zapad³y trzy wyroki ¶mierci i jedno do¿ywocie.... A to ju¿ gorsza sprawa... Niestety, ale nie mo¿na powiedzieæ, by kiedykolwiek zrehabilitowa³a siê za wcze¶niejsz± twórczo¶æ. Moim zdaniem wrêcz przeciwnie... Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Luty 02, 2012, 21:14:46 Nie jestem wcale zdziwiona, ¿e Niebieskooki do³±czy³ do ludzi, którzy wczoraj i dzisiaj wypominaj± poetce
jej twórczo¶æ z lat b³êdów i wypaczeñ. Chwali³a Stalina i na dodatek bêdzie mia³a ¶wiecki pogrzeb. Pamiêtam, ¿e tak samo by³o po ¶mierci Mi³osza. Nie bêdê tego komentowa³a bo znowu co¶ chlapnê i Monika tym razem wywali mnie na pewno :). Wiêc tylko £ukaszu poczytaj jej poezjê i ciesz siê, ¿e nie ¿y³e¶ w tamtych czasach.Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Niebieskooki Luty 02, 2012, 22:18:37 Czy¿bym napisa³ nieprawdê? Je¶li nie, to có¿ nagannego jest w pisaniu prawdy?
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Luty 02, 2012, 22:46:43 Napisa³e¶ pó³prawde, to nie uczciwe .¯ycie rzadko jest czarno-bia³e.
http://wyborcza.pl/1,75475,11075284,Szymborska_i_stalinizm.html Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Luty 02, 2012, 23:14:14 Nagannego, có¿, pewnie nic. Natomiast doszukiwanie siê na si³ê w ¿yciorysie osoby ¿yj±cej bardzo, bardzo wiele lat, maj±cej za sob± wiele prze¿yæ i dokonañ, wy³±cznie tego, co w tym ¿yciorysie by³o najmniej godnego chwa³y, szacowanie ca³ego ludzkiego ¿ycia wed³ug tego w³a¶nie (zw³aszcza gdy to zdarzenie znaczy raczej pocz±tek, nie koniec jego drogi), sprawia, ¿e owe ¿yciorysy wyjd± wykrzywione, nieprawdziwe, niczym obraz naszego ¶wiata w massmediach. To tak, jakby wpad³ nam do oka i serca ten skrawek lustra z ba¶ni Andersena. Jakby¶my nie dostrzegali tego, co najwa¿niejsze.
Ostateczny Sêdzia spogl±daj±cy na nas przez takie diabelskie lustro na wszystkich w³a¶ciwie musia³by patrzeæ z niesmakiem. Wszak z zasady nie dopatrywa³by siê niczego dobrego czy piêknego. W ka¿dej osobie dostrzega³by tylko jej najgorszy uczynek. Brrr.... Wyobra¼ sobie, ¿e kto¶ tak w³a¶nie na Ciebie patrzy. Nie widzi ¿adnych Twoich pozytywnych dokonañ, tego, jak dobrze pracowa³e¶, ile z siebie da³e¶ innym, ile mi³o¶ci podarowa³e¶ rodzinie, dzieciom, co zosta³o z Ciebie na Ziemi, z czego ludzie mog± czerpaæ jakie¶ dobro. To wszystko jest dla niego niewa¿ne. On skrzywi siê na Twój widok i podsumuje Ciê wy³±cznie tak. "Oto jest ten, który ....." (dopowiedz sobie tutaj swój najgorszy, najbardziej wstydliwy grzech, sam znasz go najlepiej:)) "To pozostanie w jego rachunku na zawsze, tylko to siê liczy". Czy¿ nie powiedzia³ prawdy??? Nie; moim zdaniem - nie. Tak± w³a¶nie wizjê rodzaju ludzkiego maj± zreszt± bodaj¿e luteranie - cz³owiek jest w swoim grzechu tak odra¿aj±cy i ma³y, ¿e ¿adne "dobre" uczynki nie s± w stanie go ocaliæ - tylko nadzwyczajna ³aska Boga sprawia, ¿e mo¿e dost±piæ zbawienia:)) Mo¿na i tak. Inni z kolei twierdz±, ¿e starczy chwila ¿alu, by zado¶æuczyniæ temu, co siê w ¿yciu zrobi³o nie tak. Mo¿na te¿ za³o¿yæ, ¿e decyduje jednak pewne podsumowanie i wywa¿enie dobrego i z³ego, bilans ca³o¶ci. Osobi¶cie przy ocenie kogokolwiek w chwili bie¿±cej, nieraz bardzo impulsywnej, pospiesznej, czêsto dyktowanej emocjami, chêci± ³atwego szufladkowania ludzi, zawsze (a przynajmniej jak najczê¶ciej) staram siê pamiêtaæ o skromnym pouczeniu, jakie podarowa³ mi pewien mnich, i jakie niosê ze sob± w duszy jak pewne memento: "Je¿eli bêdziesz szukaæ w ludziach z³a, znajdziesz je". Zatem nieodmiennie podejmujê postanowienie, by szukaæ w ludziach dobra. Nie jest to sprawa ³atwa, bo rzeczywi¶cie istoty ludzkie s± denerwuj±co niedoskona³e, pe³ne wad i s³abo¶ci. Jednak sama widzê, jak czêsto to, co widzê zale¿y od tego, co chcê i potrafiê dostrzec. Dlatego warto jest zapominaæ z³e, i pamiêtaæ dobre. Bo w ka¿dym z nas jest i to i to. Niemo¿liwe jest osi±gniêcie idea³u. Wa¿ne s± proporcje. I nauki, jakie wyci±gamy z ¿ycia, zdolno¶æ dostrzegania i uczenia siê na swoich b³êdach. A je¶li kto¶ twierdzi, ¿e on w ¿adnych warunkach nie jest zdolny do grzechu, do pob³±dzenia, zrobienia rzeczy g³upich, czy nawet szkodliwych, najczê¶ciej po prostu mówi tak z niewiedzy b±d¼ pychy. Ja oceniam Szymborsk± przez najlepsze, co zrobi³a w ¿yciu. Chcia³abym, aby i mnie tak s±dzono, i tak chcia³abym szacowaæ wszystkich innych. Mnie i wielu innym ludziom ofiarowywa³a przez wiele lat wiele m±dro¶ci i ¶wiat³a. To mi wystarcza. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Niebieskooki Luty 02, 2012, 23:35:37 Wiem, ale nigdy nie mog³em oprzeæ siê wra¿eniu, ¿e uprawia³a pewien ¶rodowiskowy koniunkturalizm, co by³o te¿ widaæ w wielu jej wierszach. Poniewa¿ jednak prezentujemy dwa niemal skrajnie ró¿ne spojrzenie na politykê i sprawy z ni± zwi±zane, nie ma sensu kontynuowaæ tej dyskusji, bo i tak nikt nikogo nie przekona. Mój os±d o niej pozostanie negatywny, tak¿e ze wzglêdu na "dokonania" z dalszego okresu ¿ycia. Wy mo¿ecie to oceniaæ inaczej, ale fakt, ¿e jest Was wiêcej, nie znaczy, ¿e Wasz os±d jest s³uszny. Nie bêdê udawa³, ¿e my¶lê inaczej ni¿ my¶lê. Nie lubiê relatywizowania. Je¶li kto¶ robi³ ¼le, oceniam go ¼le. A jak inni mnie oceni±? Powiem tak: oceniam innych surowo, siebie samego te¿ oceniam kiepsko. Owszem, móg³bym zmieniæ punkt odniesienia, wtedy wzros³aby moja ocena innych, a i ja sam poczu³bym siê lepszy. Tylko czy naprawdê mia³oby to sens? Chyba nie, bo pobudki takiej wolty by³yby do¶æ egoistyczne...
Nie da siê ukryæ, ¿e talent mia³a, i to niema³y, co widaæ by³o szczególnie w jej krótszych wierszach. Niestety, czêsto te¿ zdarza³o jej siê przegadaæ wiersz. Mniejsza z tym. Nie przesadza³bym te¿ z czczeniem jej jako noblistki. Akurat w dziedzinie literatury przyznawanie jakichkolwiek miêdzynarodowych nagród jest jakim¶ nieporozumieniem. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Luty 03, 2012, 20:22:46 Wed³ug starego, pogañskiego porzekad³a: "o umar³ych dobrze, albo wcale". Poniewa¿ jednak sam nie potrafiê powiedzieæ nic dobrego o Noblistce, zacytujê Michalkiewicza, który jak ma³o kto potrafi elegancko uj±æ prawdê zgodnie z wymogami zwanej "asertywno¶ci" :
"Warto zwróciæ uwagê na pewien fenomen, polegaj±cym na tym, ¿e ¿yciorysy bardzo wielu starszych ludzi zaczynaj± siê najwcze¶niej w 1989, albo nawet - w 1990 roku. Wcze¶niejszy okres skrywa zas³ona, która niekiedy na moment siê odchyla, ods³aniaj±c tak zwane wstydliwe zak±tki, by za chwilê ponownie wszystko zakryæ. Jest to najlepszy dowód, ¿e orwellowskie Ministerstwo Prawdy rzeczywi¶cie w naszym nieszczê¶liwym kraju istnieje i dzia³a, koryguj±c historiê wstecz. Dotyczy to równie¿, a mo¿e nawet zw³aszcza osób twórczo zaanga¿owanych - a tak± w³a¶nie by³a zmar³a noblistka Wis³awa Szymborska. Anga¿owa³a siê zawsze zgodnie z wymaganiami m±dro¶ci etapu, na co mo¿na znale¼æ mnóstwo znakomitych przyk³adów, w¶ród których niczym per³a w koronie ¶wieci wydrukowany w 1992 roku na pierwszej stronie „Gazety Wyborczej” wiersz „Nienawi¶æ”, przy pomocy którego ¶cis³e kierownictwo redakcji postanowi³o napiêtnowaæ próbê ujawnienia komunistycznej agentury w strukturach naszego demokratycznego pañstwa prawnego. Nic zatem dziwnego, ¿e kiedy kilka lat pó¼niej próbowano odpowiedzieæ na pytanie, który z poetów jest godny Nagrody Nobla - wybór pad³ jednomy¶lnie w³a¶nie na Wis³awê Szymborsk±. I s³usznie - bo có¿ nagradzaæ w tych zepsutych i bezmy¶lnych czasach, je¶li nie zaanga¿owanie, zw³aszcza zawsze zgodne z wymaganiami m±dro¶ci etapu? Oczywi¶cie zawsze siê znajd± malkontenci, którzy takie zaanga¿owanie bêd± próbowali zohydziæ wi±zaniem ze s³u¿b± propagandzie - ale czy¿ jednomy¶lne poparcie i Nagroda Nobla nie daj± wystarczaj±cego odporu takim insynuacjom? Ta jednomy¶lno¶æ wystawia te¿ piêkne ¶wiadectwo jednomy¶l±cym - ¿e mianowicie nie jest im obce uczucie wdziêczno¶ci. Czegó¿ trzeba wiêcej? " Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Luty 03, 2012, 22:16:13 Wiem, ale nigdy nie mog³em oprzeæ siê wra¿eniu, ¿e uprawia³a pewien ¶rodowiskowy koniunkturalizm, co by³o te¿ widaæ w wielu jej wierszach. Poniewa¿ jednak prezentujemy dwa niemal skrajnie ró¿ne spojrzenie na politykê i sprawy z ni± zwi±zane, nie ma sensu kontynuowaæ tej dyskusji, bo i tak nikt nikogo nie przekona. Mój os±d o niej pozostanie negatywny, tak¿e ze wzglêdu na "dokonania" z dalszego okresu ¿ycia. Wy mo¿ecie to oceniaæ inaczej, ale fakt, ¿e jest Was wiêcej, nie znaczy, ¿e Wasz os±d jest s³uszny. Nie bêdê udawa³, ¿e my¶lê inaczej ni¿ my¶lê. Nie lubiê relatywizowania. Je¶li kto¶ robi³ ¼le, oceniam go ¼le. A jak inni mnie oceni±? Powiem tak: oceniam innych surowo, siebie samego te¿ oceniam kiepsko. Owszem, móg³bym zmieniæ punkt odniesienia, wtedy wzros³aby moja ocena innych, a i ja sam poczu³bym siê lepszy. Tylko czy naprawdê mia³oby to sens? Chyba nie, bo pobudki takiej wolty by³yby do¶æ egoistyczne... £ukaszu, wiem, ¿e ró¿nimy siê w wielu sprawach, ale uwa¿am, ¿e to nie znaczy, ¿e musimy ca³kowicie przestaæ ze sob± rozmawiaæ na wszelkie tematy, w których siê nie zgadzamy. Zgoda, ¿e nie ma sensu uparcie usi³owaæ przekonywaæ siê wzajem do skrajnie ró¿nych opinii. Jednak ju¿ samo przedstawienie swoich racji, czy "protoko³u niezgodno¶ci":) wyja¶nienie, dlaczego akurat my¶li siê inaczej, jest ju¿ co¶ warte. Dla mnie przynajmniej ma du¿± warto¶æ, by zachowuj±c swoje zdanie mieæ ¶wiadomo¶æ, dlaczego kto¶, kto s±dzi inaczej, tak w³a¶nie s±dzi. Uwa¿am zreszt±, ¿e zawsze potrafili¶my rozmawiaæ ze sob± sensownie i najczê¶ciej potrafiê zrozumieæ pozycjê, z jakiej wychodzisz, nawet je¶li zajmujê inne stanowisko. Nie da siê ukryæ, ¿e talent mia³a, i to niema³y, co widaæ by³o szczególnie w jej krótszych wierszach. Niestety, czêsto te¿ zdarza³o jej siê przegadaæ wiersz. Mniejsza z tym. Nie przesadza³bym te¿ z czczeniem jej jako noblistki. Akurat w dziedzinie literatury przyznawanie jakichkolwiek miêdzynarodowych nagród jest jakim¶ nieporozumieniem. Nie chcia³abym aby¶ mia³ wra¿enie, ¿e jeste¶ przeze mnie i Agnieszkê zakrzyczany :) Nie ma te¿ sensu, aby¶ nie mia³ my¶leæ jak my¶lisz :D Có¿, Twoja postawa wydaje mi siê taka .. nieco inkwizytorska ;)) Trochê mo¿e byæ momentami taka niez³omno¶æ zbyt surowa (gdyby¶ by³ w³adc±, poddani nie mieliby lekko:)). Mi³osierdzie powinno byæ wiêksze ni¿ sprawiedliwo¶æ:) Ale rozumiem, ¿e taki w³a¶nie jeste¶. Przyjmujê Twój argument, ¿e nie potrafisz ³atwo oddzieliæ twórczo¶ci artysty od jego ¿ycia i je¶li ten ¿yciorys Ciê uwiera, rzutuje to na Twój odbiór. Choæ gdyby¶my tak mieli postêpowaæ z ka¿dym artyst±... oj, wielu by siê nie osta³o takiej próbie. ¯yciorysy artystów bywaj± bardzo ma³o buduj±ce i rzadko nadaj± siê na wzór do na¶ladowania. A jednak pozostawiaj± nam co¶ po sobie, co czêsto wiêksze jest od nich samych. I nie ma sensu pytaæ, niczym Salieri zgorszony stylem bycia Mozarta, czemu akurat oni, czemu nie w bardziej imponuj±cej, pos±gowej postaci ;) Z kolei mi³o mi, ¿e przyznajesz, ¿e jednak ten talent by³;) Czyli rozumiem, ¿e os±d negatywny jest o osobie, ze wzglêdu na ten "¶rodowiskowy koniunkturalizm", natomiast os±d o twórczo¶ci ju¿ niekoniecznie, tylko niechêtnie to przyznajesz:) Jednak wyg³oszê s³owo w obronie nagród literackich, co ju¿ wydaje mi siê do¶æ neutralne ¶wiatopogl±dowo;)) Jakby nie by³y w sumie nie do koñca obiektywne, czasem do¶æ losowe, bo przecie¿ zawsze jest wiêcej dzie³ wartych nagrody, ni¿ nagród, to jednak s± szans±, by dobry kawa³ek prozy czy poezji zyska³ wiêcej czytelników, choæby za granic±. To tak, jak z konkursami pianistycznymi – niby wiemy, ile maj± wad, wielu pianistów ich nie lubi, a jednak bior± w nich udzia³, bo licz± na kontrakty, na przebicie siê do szerszej publiczno¶ci. Czasem trudno jest doszukaæ siê bardzo ciekawych nawet dzie³, które pozosta³y nieodkryte, bo nie przekroczy³y granic, bo nikt nie chcia³ daæ pieniêdzy na ich przet³umaczenie, reklamê, dystrybucjê. Z drugiej strony kupuje siê nieraz produkcje bardzo w±tpliwej jako¶ci, licz±c na masowy zysk. Nagroda jest wabikiem dla wydawców:) Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Niebieskooki Luty 03, 2012, 22:39:11 Talent to nie wszystko. Wa¿ne jeszcze, w jakim celu siê go wykorzystuje. A wspomniany wiersz "Nienawi¶æ" wskazuje jasno, i¿ Szymborska przez lata siê nie zmieni³a.
Wiem, ¿e niewielu by siê osta³o przy tak ostrych kryteriach, ale trudno. Dlatego mogê siê zgadzaæ ideowo z Herbertem, ale wiele faktów z jego ¿ycia potêpiam (akurat niemaj±cych zwi±zku z polityk±). Je¶li chodzi o konkursy, to muzyczne, plastyczne, filmowe itp. maj± sens. Ale nie literackie. Literatura, a szczególnie poezja, po przek³adzie jest czym¶ zupe³nie innym. Nie da siê dobrze prze³o¿yæ wierszy Bia³oszewskiego na inne jêzyki, bo stan± siê be³kotem albo zatraca wiele wynikaj±cych z gier jêzykowych sensów. A facet talentem przewy¿sza³ Szymborsk±, Mi³osza i Herberta razem wziêtych! Rozumiesz teraz - jak s±dzê - co mam na my¶li. Co siê wiêc ocenia w Sztokholmie? A co do zakrzyczania, to jest ono domen± mediów. Widaæ, ¿e o pewnych osobach mo¿na mówiæ dobrze, albo wcale, a o innych trzeba mówiæ ¼le. Mussamman to zreszt± wyja¶ni³. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Luty 12, 2012, 09:09:55 Whitney Elizabeth Houston
(ur. 9 sierpnia 1963 w Newark - zm. 11 lutego 2012 w hotelu w Beverly Hills w Kalifornii) http://youtu.be/H9nPf7w7pDI Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Monika_Aleksandra Luty 12, 2012, 10:02:50 W³a¶nie tak bardzo siê zdziwi³am. Wczoraj mia³am muzyczny wieczór. Moja wêdrówka zatrzyma³a siê na jej piosenkach i starych i nowych i najtrudniejszej z nich, kako³omnej http://www.youtube.com/watch?v=14ivtcelIo0 .
Jej cale ¿ycie, piêkne z pocz±tku, pe³ne zachwytów, wspania³ej kariery. Potem fatalny maria¿ i narkotykowa maligna. Czego jej w ¿yciu brakowa³o? Za czym têskni³a, czy by³a sama...? Co pocznie jej córka? Jest przecie¿ w wieku mojej ...http://www.youtube.com/watch?v=IYzlVDlE72w Szkoda mi Ciebie dziewczyno... Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Luty 12, 2012, 11:59:11 Jej córka ju¿ te¿ ma problemy z narkotykami. :(
Bozia obdarza talentami, ale jak te dary wykorzystaæ cz³owiek musi sam zdecydowaæ. I zbyt czêsto je marnuje. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Niebieskooki Luty 12, 2012, 16:53:40 Ja siê dziwiê, ¿e dopiero teraz umar³a, poniewa¿ ju¿ dawno temu wieszczono, ¿e d³ugo nie poci±gnie. Naprawdê ciê¿ko doj¶æ, co powoduje lud¼mi, którym uda³o siê zrobiæ karierê i zdobyæ s³awê, ¿e ma³o który z nich potrafi odnale¼æ siê w tej rzeczywisto¶ci, do której d±¿y... Mo¿e dlatego, ¿e zyskuje siê pieni±dze, s³awê, a faktycznie traci ¿ycie. Bo nie oszukujmy siê, ¿ycie bez prywatno¶ci, to nie jest ¿ycie. A mo¿e jest co¶ takiego, ¿e pewne cechy predestynuj± cz³owieka do bycia artyst± itd., a sprzêgaj± siê z nimi cechy o charakterze autodestrukcyjnym? Nie wiadomo. Faktem pozostaje, ¿e trudno tych ludzi zrozumieæ, bo po kiego np. potrzeba jej by³o w pokoju hotelowym 100 rêczników? Z drugiej strony, zdarzaj± siê w¶ród artystów tak¿e ludzie normalni albo tacy, którzy nie przestaj± byæ sob±, nawet bêd±c s³awnymi.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Luty 12, 2012, 17:34:46 Pamietam j± g³ównie z koncertu w Sopocie.Zrobi³a na mnie do¶æ niekorzystne wra¿enie.Ot g³upiutka Amerykanka.
Pomy¶la³am, ¿e chyba nie wie dok³adnie gdzie jest.Mo¿e wiêc to by³ jej problem, kontakt z rzeczywisto¶ci±. Szkoda cz³owieka oczywi¶cie. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Niebieskooki Luty 12, 2012, 18:17:37 Chyba faktycznie nie za bardzo j± interesowa³o, gdzie jest, czym zdecydowanie ró¿ni³a siê od Lionela Ritchiego (je¶li siê machn±³em w pisowni, poprawcie mnie, bo nie sprawdzi³em tego), który wiedzia³ na ten temat ca³kiem sporo.
Natomiast trzeba jej przyznaæ, ¿e jest to jedna z nielicznych tak znanych artystek, która mia³a tak± skalê g³osu i potrafi³a go dobrze wykorzystywaæ - bez fa³szowania, manierycznego chrypienia itp. Wiele jej piosenek pamiêtam z dzieciñstwa lub dalszych etapów ¿ycia. Podoba³y mi siê. Wiêc nie bêdê ukrywa³, ¿e zasmuci³a mnie ta wiadomo¶æ. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Luty 12, 2012, 22:38:06 Chwile nies³ychanej glorii, tragiczny fina³. Pewnie ten ¶wietny g³os wypowiedzia³ ju¿ wszystko to, co mia³o nas poruszyæ. A poruszy³ tak wielu, nawet Justina Biebera - [...] One of the GREATEST VOICES EVER just passed. RIP Whitney Houston. My prayers go out to her friends and family (Twitter).
G³os zakorzeniony w tradycji gospel. Przekonuj±cy, wywo³uj±cy wzruszenie. Piêkna skala. Pozosta³ ¿al. I Jej muzyka. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Luty 14, 2012, 00:11:32 So, goodbye. Please, don't cry.
[z I will always love you] Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Luty 14, 2012, 02:12:39 Cudny g³os, wspania³y.
To jeszcze i "I'm you baby tonight" http://www.youtube.com/watch?v=0H-jLOoz-YY&feature=related i "One moment in time" http://www.youtube.com/watch?v=tYFHAvULvJ0 .... i wszystkie te inne, wypisane tam poni¿ej... To da³a nam z siebie. To zostanie i bêdzie brzmia³o. Reszta jest ju¿ milczeniem. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Marzec 11, 2012, 11:47:59 "Naprawdê jaka jeste¶ nie wie nikt"
Pojêcia nie mam, czemu, ale zawsze tê piosenkê lubi³am, choæ wszyscy wokó³ strasznie siê z niej nabijali (np. w "Czterdziestolatku"). Dzi¶ zmar³ Bogus³aw Mec, lat 65 (!!). https://www.youtube.com/watch?v=rmc0ueqobIQ Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Kwiecieñ 01, 2012, 00:27:38 Beatko, muszê siê przyznaæ, ¿e te¿ j± lubiê:) Jeste¶my sentymentalne, no i dobrze :D
http://www.polskieradio.pl/8/1594/Artykul/576396,Bez-reszty-oddana-skrzypcom-Jadwiga-Kaliszewska-(19362012) Zmar³a 18 marca, dowiedzia³am siê o tym na wczorajszym koncercie. My¶lê, ¿e warto wspomnieæ pani± profesor w naszym miejscu pamiêci. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Kwiecieñ 01, 2012, 09:53:32 Wielka strata.
Wspanialy, madry pedagog. Az dziw, ze wyszla spod reki tego antypedagoga E.Uminskiej. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kozio³ Kwiecieñ 22, 2012, 23:09:59 Odszed³ Jan Suzin, prezenter, lektor, legenda telewizji polskiej...lubi³em jego charakterystyczny, rozpoznawalny g³os...by³ cz³owiekiem obdarzonym wielk± inteligencj±, kultur± osobist±, nienagannymi manierami. Bêdzie nam go brakowa³o, mia³ 82 lat.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Monika_Aleksandra Kwiecieñ 22, 2012, 23:43:10 (*)
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Kwiecieñ 23, 2012, 07:06:37 Ju¿ odszed³. I wiêcej nie cierpi. Mia³ 89 lat.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Maj 12, 2012, 18:12:33 Dzi¶ rocznica ¶mierci wielkiego cz³owieka!Trzeba o niej mówiæ czê¶ciej: IRENA SENDLER
http://www.superkalejdoskop.com/index.php?option=com_content&view=article&id=347%3Awielka-sprawiedliwa-wrod-narodow&catid=38%3Apolska&Itemid=2 Filmu nie widzia³am, ale czy dzisiaj nie powinien byæ wy¶wietlony w jakiej¶ tv?Czasem cieszê siê, ¿e nie p³acê abonamentu! http://truebloodnet.com/anna-paquin-portrays-irena-sendler-in-the-courageous-heart-of-irena-sendler/ Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: chingate Maj 12, 2012, 21:23:40 Ten film jest w ca³o¶ci na YT.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: aro 59 Maj 12, 2012, 22:43:25 Bez wzglêdu na
barwê skóry, wyznanie, ludzie s± tylko dobrzy albo bardzo dobrzy. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Sierpieñ 03, 2012, 02:40:07 Dzi¶ odesz³a Mihaela Ursuleasa. Stanowczo o wiele za wcze¶nie :( Mia³a 33 lata... :o
http://www.youtube.com/watch?v=xK8D30r4hpw http://www.youtube.com/watch?v=aXj9auEb1H4&feature=relmfu Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Sierpieñ 03, 2012, 07:10:27 Jaka smutna wiadomo¶æ, by³a ulubienica publiczno¶ci taka piêkna i zdolna kobieta.
http://www.youtube.com/watch?v=2-4ePDuq3pQ Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: fille007 Sierpieñ 03, 2012, 12:34:12 Bardzo smutny news... Rumuñska prasa podaje, ¿e Mihaela zmar³a prawdopodobnie na skutek krwotoku ¶ródmózgowego.
Dumnezeu sã Te odihneascã în pace. Acum cânþi la pian în cer! Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Janusz1228 Pa¼dziernik 09, 2012, 12:32:21 Dzi¶ szósta rocznica ¶mierci Marka Grechuty
http://youtu.be/krksWron54w Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Pa¼dziernik 09, 2012, 13:22:31 Dzi¶ szósta rocznica ¶mierci Marka Grechuty http://youtu.be/krksWron54w Swietny artysta,ale nie zapominajmy, ze 90% jego sukcesu nalezy przypisac wspanialemu kompoztorowi krakowskiemu Janowi Kantemu Pawluskiewiczowi. Wszystkie najlepsze piosenki Grechuty napisal wlasnie pan Kanty. Grechuta byl wspanialym interpretatorem o niezwyklej barwie glosu. Czesc jego pamieci. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Grudzieñ 11, 2012, 22:09:26 Dzisiaj i wczoraj odesz³y od nas dwie wielkie operowe divy: najwspanialsza Arabella i wspania³a Tatiana: Lisa della Casa i Galina Wiszniewskaja.
Obie zakoñczy³y ju¿ swoje kariery ale odchodzi z nimi jaka¶ czê¶æ operowej epoki. http://www.youtube.com/watch?v=rwwalEhTgjQ Oczywi¶cie Mozart!!! Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Luty 24, 2013, 23:13:17 W zesz³y pi±tek zmar³ wielki dyrygent i pianista Wolfgang Sawallisch
R.I.P. http://www.youtube.com/watch?v=Ht12m2Uua6o Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: kati Luty 27, 2013, 19:53:17 Van Cliburn - cz³owiek legenda - nie ¿yje...
http://www.cbc.ca/news/arts/story/2013/02/27/obit-van-cliburn-pianist.html Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Kwiecieñ 05, 2013, 19:22:03 Gdy jeszcze ¿y³, pewien wybitny kolekcjoner p³yt powiedzia³ o nim:
"dzisiaj jest w modzie ods±dzaæ go od czci wiary..Ale gdy go którego¶ dnia zabraknie, wszyscy zobacz± nagle, jaki by³ naprawde wielki". Gdyby ¿y³ dzi¶ obchodzi³by urodziny: https://www.youtube.com/watch?v=hWMhfKBJf2g Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Kwiecieñ 14, 2013, 23:23:06 Zmar³ dzi¶ sir Colin Davis:
http://www.youtube.com/watch?v=S2Ur-FosFvo Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Kwiecieñ 14, 2013, 23:38:21 http://lso.co.uk/sir-colin-davis-1927-2013
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Kwiecieñ 16, 2013, 00:09:32 Wielka strata; RIP.
Historyczne nagranie 39. Symfonii Es-dur Mozarta, nazywanej czasem cantus cycneus. http://www.youtube.com/watch?v=kMKBOxHyCKE Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Listopad 02, 2013, 15:30:12 Nawet nie wiedzia³am,¿e zmar³. Wielka strata tak¿e dla wszystkich melomanów amatorów.
Jego lekcje muzyki w Dwójce to prawdziwa kopalnia wiedzy.Dobrze chocia¿,¿e sa zarchiwizowane. Mam z Nim osobiste wspomnienie. Kiedy¶ ( pierwszy i ostatni raz) wzie³am udzia³ w "Zagadkach muzycznych Dwójki" oczywiscie po¶wiêconych muzyce Schuberta , które wtedy prowadzi³..Dodzwoni³am siê, odpowiedzia³am na pytanie i wygra³am p³ytê.By³am bardzo z siebie dumna. Szkoda, szkoda, szkoda. http://www.polskieradio.pl/8/196/Artykul/968232,Piotr-Orawski-muzyka-chcial-zmieniac-swiat Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Listopad 03, 2013, 01:32:42 Agnieszko, o Orawskim wspomnialem tu:
www.chopin.darmowefora.pl/index.php?topic=154.105 Ja tez mialem okazje nawiazac z nim telefoniczny kontakt, naprawde wielka szkoda, ze odszedl. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Grudzieñ 09, 2013, 22:38:53 http://www.polskieradio.pl/8/192/Artykul/998844,Barbara-HesseBukowska-nie-zyje
:( Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Grudzieñ 09, 2013, 23:06:12 Ten w±tek zape³nia siê ostatnio z zatrwa¿aj±c± szybko¶ci±...
http://www.youtube.com/watch?v=_FYG8axQLn8 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: fille007 Grudzieñ 29, 2013, 16:16:25 Ten w±tek zape³nia siê ostatnio z zatrwa¿aj±c± szybko¶ci±... Niestety tak :( Dzisiaj odszed³ WOJCIECH KILAR :'( Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: clavia Grudzieñ 29, 2013, 16:38:08 Niechaj spoczywa w pokoju. By³, jest i nadal bêdzie jedn± z pere³ w muzyce klasycznej.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Grudzieñ 29, 2013, 23:28:54 Kilar to z pewno¶ci± najlepiej znany twórca muzyki artystycznej w¶ród m³odego pokolenia - ka¿dy maturzysta kojarzy poloneza w pierwszej kolejno¶ci z tematem z Pana Tadeusza; nazwisko autora Poloneza As-dur przypomina siê nieco pó¼niej. Pos³uchajmy Krzesanego, sprawcê ogromnych kontrowersji na Warszawskiej Jesieni 74'. Chyba mogê zaryzykowaæ, ¿e dziêki niemu Kilar wszed³ do grona rewolucyjnych konserwatystów - konserwatywnych rewolucjonistów.
Andrzej Ch³opecki: "apologia góralszczyzny" http://www.youtube.com/watch?v=oDcxDNHFslw Edit: https://www.youtube.com/watch?v=2_4L-5kdwNA Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: fille007 Grudzieñ 30, 2013, 17:36:07 Trzeba przyznaæ, ¿e maturzy¶ci od 2000 r. (Pan Tadeusz mia³ premierê w 1999 r.) mogli siê poczuæ muzycznie uprzywilejowani - i tak te¿ siê poczuli ;) DZIÊKUJEMY :)
http://www.youtube.com/watch?v=AJ0fkOQ8-Wc Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Styczeñ 20, 2014, 14:40:57 Addio, Maestro
www.theguardian.com/music/2014/jan/20/conductor-claudio-abbado-dies-aged-80 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Styczeñ 20, 2014, 15:03:30 Bardzo bêdzie Go brakowaæ :'(
http://www.youtube.com/watch?v=cdhBumzco8g Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: fille007 Styczeñ 20, 2014, 16:24:46 Smutno :(
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Styczeñ 27, 2014, 20:28:36 Wspania³y ho³d jaki z³ozyli wielkiemu Artyscie Mediolañczycy a z nimi ca³y ¶wiat:
https://www.youtube.com/watch?v=QIY-3-EjxtA#t=857 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Lipiec 14, 2014, 00:11:34 Lorin Maazel 1930 - 2014
http://www.nytimes.com/2014/07/14/arts/music/lorin-maazel-brilliant-intense-and-enigmatic-conductor-dies-at-84.html?_r=0 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Lipiec 15, 2014, 00:18:47 Starzy mistrzowie odchodz±, bardzo to smutne ale taka jest kolej rzeczy.Ciekawa jestem czy nasi nastepcy te¿ bêda ¿egnali z takim smutkiem
dzisiejszych m³odych Dudamela, Pappagno czy Jansonsa. A który z m³odych dyrygentów jest dzi¶ "specjalista' od Mozarta Patryku?? Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Sierpieñ 13, 2014, 20:31:41 "specjalista' od Mozarta Odszed³ kolejny z nich. Od wczorajszego wieczora s³ucham symfonii londyñskich Haydna w wykonaniu Fransa Brüggena - wykonaniu, które funkcjonuje w mojej obecnej wyobra¼ni jako wzorcowe. Pó¼nym popo³udniem dowiadujemy siê, ¿e Brüggen zmar³ dzi¶ rano. Tak siê sk³ada, ¿e moj± ulubion± symfoni± Haydna jest 103. Symfonia Es-dur. Po mrocznym tremolo kot³ów (sk±d pochodzi jej przydomek) rozpoczyna siê sekwencj± przypominaj±c± Dies Irae z mszy dla zmar³ych. S³ucham jej dzi¶ wieczorem po raz drugi. Requiescat in pace. https://www.youtube.com/watch?v=gT9lgHMGevE Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Sierpieñ 17, 2014, 22:34:00 Piêkne ¶wiat³a gasi nam ten rok :(. Nie us³yszymy go z jego Orkiestr± w Warszawie - a brakowa³o tak niewiele...
A¿ trudno pewnie zliczyæ, ile zostanie po nim wzorcowych wykonañ. Pewnie do uczczenia jego pamiêci dobrze siê te¿ nada wielka Msza h-moll, tak wspaniale wykonana przez Orkiestrê XVIII wieku pod jego kierownictwem. https://www.youtube.com/watch?v=pHwBURYSUMU Oczywi¶cie warto te¿ wspomnieæ Bruggena razem z Dwójk±. http://www.polskieradio.pl/8/383/Artykul/1201591,Zegnamy-Fransa-Br%C3%BCggena- Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Sierpieñ 18, 2014, 11:15:59 Jeszcze i ten stary mistrz odchodzi. Choæ trzeba przyznaæ, ¿e 101 lat to piêkny wiek i mo¿na by sobie tylko ¿yczyæ, aby¶my wszyscy mieli ¿ycie tak d³ugie i spe³nione.
http://www.polskieradio.pl/8/192/Artykul/1203164,Nie-zyje-profesor-Jan-Ekier Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: TeresaGrob Wrzesieñ 24, 2014, 21:24:38 https://www.youtube.com/watch?v=7rWH7Ls_IKA
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Wrzesieñ 25, 2014, 01:04:10 CHRIS HOGWOOD. Spotkan z ludzmi takimi jak on sie nie zapomina.
Zegnaj, Maestro. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: fille007 Grudzieñ 23, 2014, 23:00:34 Wczoraj zmar³ Joe Cocker (w³a¶ciwie: John Robert Cocker):
http://www.youtube.com/watch?v=_Xa_1KxR-8M Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Grudzieñ 24, 2014, 00:04:41 Wczoraj zmar³ Joe Cocker (w³a¶ciwie: John Robert Cocker): http://www.youtube.com/watch?v=_Xa_1KxR-8M Ne przepadam za pop-rock, ale on byl swietnym muzykiem. Szkoda goscia. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Grudzieñ 24, 2014, 03:49:16 Maestro Jerzy Semkow, 1928 - 2014.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Styczeñ 28, 2016, 10:19:03 Wielka, bolesna strata :(
http://www.boguslaw-kaczynski.pl/ Pogrzeb Bogus³awa Kaczyñskiego odbêdzie siê dzisiaj na warszawskim Cmentarzu Pow±zkowskim. Znawca i popularyzator muzyki klasycznej, opery i operetki spocznie w Alei Zas³u¿onych. Kaczyñski zmar³ 21 stycznia, mia³ 73 lata. Msza ¶wiêta ¿a³obna zostanie odprawiona w ko¶ciele ¶w. Karola Boromeusza przy ulicy Pow±zkowskiej, potem nast±pi odprowadzenie do grobu na warszawskich Starych Pow±zkach. Zmar³y 21 stycznia Bogus³aw Kaczyñski nale¿a³ do najpopularniejszych osobowo¶ci polskiej telewizji, by³ znawc± i popularyzatorem muzyki klasycznej i opery, konferansjerem, krytykiem, dziennikarzem i publicyst±. By³ równie¿ pianist±, absolwentem Akademii Muzycznej w Warszawie. Urodzi³ siê w 1942 r. w Bia³ej Podlaskiej. W ci±gu swojej kariery telewizyjnej da³ siê poznaæ jako prowadz±cy programu "Zaczarowany ¶wiat operetki", a tak¿e transmisji najwa¿niejszych wydarzeñ w kraju i zagranicy z zakresu muzyki klasycznej. "Kaczyñski zrobi³ dla sztuki operowej wiêcej ni¿ ktokolwiek w jej dziejach w naszym kraju" - ocenia³ dzia³alno¶æ Kaczyñskiego krytyk filmowy Zygmunt Ka³u¿yñski. Prowadzi³ transmisje telewizyjne kolejnych Konkursów Chopinowskich, Konkursów im. Henryka Wieniawskiego, a tak¿e koncerty Luciano Pavarottiego, Placido Domingo, jubileusz Filharmonii Narodowej, koncerty noworoczne z Wiednia. Kilkakrotnie nagradzano go statuetk± "Wiktora", a tak¿e "Superwiktora" "Kto umie byæ mened¿erem festiwalowym (...), kto tak potrafi tworzyæ ¿yw± dekoracjê festiwalu, kto jest namiêtnym kolekcjonerem ciekawych osobowo¶ci artystycznych, dziêki którym rodzi siê jedyna w swoim rodzaju atmosfera festiwalu? Tylko jeden cz³owiek w Polsce - Bogus³aw Kaczyñski, znawca opery, autor, dziennikarz, prezenter , za którym szaleje publiczno¶æ" - mówi³ muzykolog Janusz Ekiert. Poza dzia³alno¶ci± medialn±, Kaczyñski by³ tak¿e nauczycielem. Wyk³ada³ w sto³ecznej Akademii Muzycznej, by³ tak¿e dyrektorem Teatru Muzycznego Roma, oraz twórc± Festiwalu Muzyki w £añcucie i dyrektorem Europejskiego Festiwalu im. Jana Kiepury, odbywaj±cego siê w Krynicy-Zdroju. By³ za³o¿ycielem Fundacji "ORFEO", której celem jest wspieranie kultury narodowej, propagowanie sztuki w¶ród dzieci i m³odzie¿y oraz promowanie ambitnych inicjatyw artystycznych. Jesieni± 2002 roku podczas gali z okazji 50-lecia TVP otrzyma³ statuetkê i tytu³ "Gwiazda Telewizji Polskiej". W 2011 r. otrzyma³ Z³oty Medal "Zas³u¿ony Kulturze Gloria Artis". Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: clavia Styczeñ 30, 2016, 22:32:57 Zgadzam siê. Niech spoczywa w pokoju.
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Luty 19, 2016, 03:09:04 Podsumowuj±c, w minionym roku odesz³o od nas kilka naprawdê wielkich osobowo¶ci ¶wiata muzyki. Poza nieod¿a³owanym panem Bogus³awem,
po¿egnali¶my miêdzy innymi wielkiego dyrygenta Kurta Masura. odszed³ tak¿e Pierre Boulez - wa¿na postaæ wspó³czesnej muzyki, o którym na pewno bêdzie jeszcze mowa przy okazji dyskusji na temat dwudziestowiecznego pokonywania barier d¼wiêków. Poza tym, tylko w swoich wspania³ych wykonaniach pozostan± dla nas: Demis Roussos: https://www.youtube.com/watch?v=f4LKlOyC-To Natalie Cole: https://www.youtube.com/watch?v=MKCyUe4syc4 B.B. King: https://www.youtube.com/watch?v=4Ny5ajCn0xw Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Pa¼dziernik 02, 2016, 22:55:45 SIR NEVILLE MARRINER, 1924 - 2016. Wielko¶æ Amadeusza to w co najmniej po³owie zas³uga jego i stworzonego przez niego zespo³u. Dzi¶ w koñcu osobi¶cie spotka³ swego genialnego przyjaciela, dla którego uczyni³ tak wiele.
Requiem aeternam, Maestro. Spotkanie z Tob± - zapisane w pamiêci na zawsze... https://www.youtube.com/watch?v=YaH3zI0bYkM Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Pa¼dziernik 03, 2016, 19:50:49 Co sie dzieje? Wszyscy najlepsi odchodza. Swiat wariuje. Wszystko wiruje i zmierza do czarnej dziury i pozostanie nicosc z kilkoma prostaczkami z jednym zlotym zebem i aroganckim spojrzeniem.
Drogi Nevilku, spij spokojnie. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Pa¼dziernik 04, 2016, 12:33:04 Co sie dzieje? Wszyscy najlepsi odchodza. Swiat wariuje. Wszystko wiruje i zmierza do czarnej dziury i pozostanie nicosc z kilkoma prostaczkami z jednym zlotym zebem i aroganckim spojrzeniem. Drogi Nevilku, spij spokojnie. Pewnie, ¿e szkoda.. Ale na pewno ma siê dobrze, atomy jego szcz±tków doczesnych rozpoczê³y dystrybucjê we wszech¶wiecie wchodz±c w nowe konfiguracje. To, ¿e umiera kto¶ w podesz³ym wieku to nie objaw wariowania ¶wiata, tylko jego normalno¶ci, sta³o¶ci w zasadach funkcjonowania. Nie zostan± prostaczkowie, wielcy odchodz±c zaszczepili co trzeba, ich przyk³ad jeszcze wielu pokoleniom pos³u¿y za wzór. By³am na wyk³adzie o Enigmie, trwa festiwal nauki. Mnóstwo m³odych ludzi, bardzo m³odych! Wydawa³oby siê, ¿e nie ogarn± trudno¶ci tematu, ale jednak przyszli. Wierzê. Widzê jasno¶æ. Przestrzeñ. Na jakim¶ mega trudnym (w sensie nowoczesnym wiele lat do przodu) koncercie widzia³am zas³uchane dzieci. Dobrze jest. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Pa¼dziernik 05, 2016, 19:36:00 Co sie dzieje? Wszyscy najlepsi odchodza. Zgadza siê, w ci±gu kilku miesiêcy odesz³o kilku wielkich artystów - Harnoncourt, Masur, Marriner. Jedne z najwiêkszych nazwisk w muzyce II po³owy XX wieku. Szczê¶cie, ¿e pozostaj± po nich nagrania. Czêsto wybitne, najwybitniejsze. Monteverdi, Vespro della Beata Vergine, Harnoncourt https://www.youtube.com/watch?v=jKzKrRfMOUc Haydn, 104. Symfonia, Marriner https://www.youtube.com/watch?v=VikZKYNFM_w Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Pa¼dziernik 10, 2016, 00:29:22 Czas odchodzenia legend.
Zmar³ Andrzej Wajda. Ca³a epoka w dziejach polskiego kina. I tak¿e ¶wiatowego - w 2000 r. za ca³okszta³t twórczo¶ci (po czterech nominacjach: za Ziemiê obiecan±, Panny z Wilka, Cz³owieka z ¿elaza i Katyñ) otrzyma³ Oscara, a tak¿e Srebrn± Palmê (za Kana³), Europejsk± Nagrodê Filmow± i wiele innych. Przed nami jego ju¿ ostatni film, Powidoki: https://www.youtube.com/watch?v=9LqHA0eYTDw https://www.youtube.com/watch?v=VFP5iTE689c Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Grudzieñ 26, 2016, 20:57:44 Wspominamy odchodz±ce od nas kolejne niepospolite jednostki.
Rzadko zdarza siê ¿egnaæ naraz 64 osoby... Chór Aleksandrowa przechodzi do historii. https://www.youtube.com/watch?v=WcYOaqNETsU Skyfall. Tytu³, jak z³owieszcze proroctwo.... Kultowa "Kalinka" i inne przeboje... https://www.youtube.com/watch?v=FCZNfeWGTkQ i Nabucco w Watykanie https://www.youtube.com/watch?v=caupqMpmCD8 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Marzec 16, 2017, 22:45:30 Legenda naszej piosenki. Absolutnie.
http://wyborcza.pl/7,75410,21503072,wojciech-mlynarski-nie-zyje-odszedl-mistrz-absolutnie.html Wojciech M³ynarski nie ¿yje. Odszed³ Mistrz. Absolutnie. "Wojciech M³ynarski mówi³, ¿e nie jest poet±, tylko rzemie¶lnikiem-tek¶ciarzem, publicyst±, mówi±cym i od¶piewuj±cym swoje opinie o otaczaj±cym ¶wiecie. By³ skromny. Krytyczny nie tylko wobec ¶wiata, lecz tak¿e wobec siebie. Mistrz polskiej piosenki odszed³ 15 marca. 26 marca skoñczy³by 76 lat. „¯ycie to pewnego rodzaju podró¿ – mówi³ kilka lat temu. – Ci±gle trzeba byæ w drodze do celu, który siê sobie naznaczy i dopóki jest siê w tej podró¿y, dopóki jest siê upartym w jej kontynuowaniu, to siê cz³owiek nie czuje staro, nie czuje siê odrzucony, nie czuje siê niepotrzebny, tylko dzia³a, jest sob±”. W ostatnich latach siedzia³, jak mówi³, w niszy, z której czasem wychyla³ g³owê. „Rzeczywisto¶æ wokó³ siê pozmienia³a i ludzie, którzy maj± klasê, dobry gust, s± wymagaj±cy, znale¼li siê w odwrocie” – ¿artowa³, ale bez narzekania. Z ró¿nych powodów pisa³ mniej ni¿ kiedy¶, ale przecie¿ fragmenty jego utworów – wci±¿ aktualne – i tak ¿yj± w naszym jêzyku. Wojciech M³ynarski czyli „róbmy swoje” Mówimy M³ynarskim. „Róbmy swoje”, „przyjdzie walec i wyrówna”, „co by tu jeszcze spieprzyæ, panowie”, „pan to przyswaja”, „¿yj kolorowo”, „jeszcze w zielone gramy”... A najczê¶ciej chyba „róbmy swoje”. S³owa wziête z piosenki manifestu, trochê politycznego. Tekst powsta³ w 1983 r. do muzyki Jerzego Wasowskiego. „To mia³ byæ taki kuplet niewinny – opowiada³ M³ynarski. – Ale zaczê³o byæ naprawdê zabawnie, gdy zdejmowa³a go cenzura. Kiedy poszed³em zainterweniowaæ, wysoko postawiony prominent powiedzia³ mi, ¿e ta piosenka namawia do zmiany ustroju. Pytam: ‘Ale gdzie to jest napisane?’. Us³ysza³em: ‘Je¿eli Polacy mówi±: róbmy swoje, to znaczy: chc± zmieniæ ustrój’”. A ¿e „róbmy swoje” mawiali potem i Wa³êsa, i Jaruzelski, dopisa³ po latach now± zwrotkê ze s³owami: I w m±drych ludziach ginie duch,/ choæ ci±gle im t³umaczê,/ ¿e gdy to samo ¶piewa dwóch,/ to nie to samo znaczy. https://www.youtube.com/watch?v=pV2ojAEPd1U Mówi³: „Najwa¿niejszy w tej piosence wydaje mi siê postulat zdrowego rozs±dku, ¿e niejedn± jeszcze paranojê/ przetrzymaæ przyjdzie, robi±c swoje. ¯eby siê nie daæ zwariowaæ, nie daæ siê uwie¶æ my¶lom, które s± urojone, nierealne. A je¶li chodzi o plan osobisty tej piosenki, to my¶lê, ¿e trzeba mieæ w ¿yciu jaki¶ mniej wiêcej nakre¶lony cel – ku czemu ja zmierzam, co bym chcia³ osi±gn±æ. S± pewne linie, których nigdy nie przekroczê. W ka¿dej sytuacji ¿yciowej staram siê, tak jak doradza³ S³onimski, zachowaæ przyzwoicie”. Bo - jak wy³o¿y³ w jednym z innych tekstów - najm±drzejszy tekst bez twarzy nic nie wa¿y. T³umaczy³: „S± alianse, uk³ady, na które nie pójdê, co nie znaczy, ¿e nie znam pojêcia kompromisu. Znam, tylko sam chcê decydowaæ, na ile na ten kompromis pój¶æ. Chodzi o warto¶ci, imponderabilia, które musz± cz³owiekowi w ¿yciu przy¶wiecaæ, a zw³aszcza autorowi pisz±cemu, który ma jakie¶ ambicje – a ja mia³em takie ambicje moralizatorskie. ¯eby robiæ swoje i tyle”. M³ynarski dla siebie i dla innych Trudno wyliczyæ wszystkie jego hity, napisa³ ok. 2 tys. piosenek. Do najs³ynniejszych nale¿± pewnie „Wszystko mi mówi, ¿e mnie kto¶ pokocha³” i „Prze¶liczna wiolonczelistka” Skaldów, „Kocham ciê, ¿ycie!” Edyty Geppert, „Odkryjemy mi³o¶æ nieznan±” i „Jeszcze siê tam ¿agiel bieli” Alicji Majewskiej, „Ogrzej mnie” i „Naszych matek maleñkie mieszkanka” Micha³a Bajora, „B±d¼ moim natchnieniem” Andrzeja Zauchy, „Lubiê wracaæ tam, gdzie by³em” Zbigniewa Wodeckiego, „Mam ochotê na chwileczkê zapomnienia” i „Jesienny pan” Hanny Banaszak, „¯yj kolorowo” i „Serce to jest muzyk” Ewy Bem, „Jeszcze w zielone gramy” ¶piewane przez Magdê Umer. https://www.youtube.com/watch?v=OpLAzFvoptc Swoje piosenki dzieli³ na dwie grupy – te pisane dla siebie i te dla innych, a te dla innych - na liryczne i satyryczne. Z piosenek lirycznych pisanych dla innych artystów lubi³ „Ogrzej mnie”. Z sentymentem wraca³ te¿ pod koniec ¿ycia do ballady „Gram o wszystko”, ¶piewanej przez Ewê Bem – o tym, ¿e mi³o¶æ jest najwa¿niejsza. Jak mówi³, „najgorsz± rzecz± dla cz³owieka, a ju¿ zw³aszcza dla cz³owieka pisz±cego, jest samotno¶æ. To chocia¿by brak okazji do wymieniania siê swoimi opiniami albo po prostu do tego, ¿e jak siê co¶ napisze, ma siê to w brudnopisie ledwo gotowe, to siê leci i temu drugiemu cz³owiekowi czyta”. Poza tym „rzeczywisto¶æ jest czêsto nie do zniesienia, ponura, smutna. I wtedy jeszcze jest ta sfera, w któr± mo¿na odej¶æ. To sfera uczuæ”. W m³odo¶ci stworzy³ zreszt± ca³± seriê piosenek, które opowiada³y o zakochanych Polakach w ró¿nych, czêsto banalnych sytuacjach: „Polska mi³o¶æ”, „Kartoflanka”, „Bynajmniej”, „Jeste¶my na wczasach”. „By³em nawet z tego znany, ¿e zaproponowa³em taki nurt liryczny polskiej mi³o¶ci, która bywa³a zabawna, groteskowa, ale jednak zawsze mi³o¶ci± pozostawa³a" – wspomina³. W tych sprawach to siê liczy/ byle listek, byle ¶mieæ – pan mnie rozumie? – napisa³ kiedy¶ w utworze „Och, ty w ¿yciu!”. https://www.youtube.com/watch?v=TdnD8sARz94 Wojciech M³ynarski: "Lubi³em siê nie zgadzaæ" Piosenk±, któr± sam ¶piewa³, t± najbli¿sz±, najlepiej wyra¿aj±c± jego stosunek do ¿ycia, by³o „Moje ulubione drzewo” ze s³owami: Leszczyna, leszczyna,/ jak j± za mocno przygi±æ w lewo,/ to w prawo siê odgina,/ a jak za mocno przygi±æ j± w prawo,/ to w lewo bije z wpraw±. To by³a jego postawa – artystyczna i polityczna. Upór, co mi z oczu b³yska,/ leszczyny dziedzictwo,/ jak mnie do ziemi los przyciska,/ ona mi szepce: "Nic to...". https://www.youtube.com/watch?v=q9nzOUE6hBw „Lubi³em siê nie zgadzaæ – mówi³. – By³em i jestem zdania, ¿e jakakolwiek sensowna dzia³alno¶æ bierze siê z przemy¶lanej przekory. Ju¿ jako nastolatek mia³em w sobie my¶lenie satyryczne o rzeczywisto¶ci, która mnie otacza i na swój sposób dawa³em temu dowód”. Ogromne leszczyny ros³y w jego rodzinnym domu w podwarszawskim Komorowie. „Pierwszy obraz, który mi siê wbi³ w pamiêæ, to jak stoimy wokó³ fortepianu i siostra mojej mamy, Maria Kaczurbina, znana kompozytorka piosenek dla dzieci, uczy nas jakiej¶ piosenki” – wspomina³. Mama Magdalena bra³a przed wojn± lekcje ¶piewu klasycznego, karierê przerwa³a okupacja. Ojciec – Marian zwany Milusiem – zachwyca³ siê jazzem, a jego stryjem by³ Emil M³ynarski, za³o¿yciel warszawskiej Filharmonii i przedwojenny dyrektor Teatru Wielkiego. To st±d pó¼niejsza znajomo¶æ Wojciecha M³ynarskiego z jego córk± Nel±, ¿on± Artura Rubinsteina, wyjazdy do Pary¿a i rozmowy o znajomych pañstwa Rubinstein: Witkacym, Hemarze i Tuwimie, postaciach, które stan± siê dla twórczo¶ci M³ynarskiego wa¿ne. Tak naprawdê to o Komorowie opowiada ¶piewana przez Hannê Banaszak piosenka „Truskawki w Milanówku”: Truskawki w Milanówku,/ tamten ganeczek w dzikim winie,/ te interludia na pianinie,/ to jeszcze mi siê ¶ni.../ Truskawki w Milanówku,/ pogodny wuj reakcjonista,/ który „Brygadê Pierwsz±” ¶wista³,/ s³uchaj±c BBC.... Do domowych tradycji nale¿a³y wieczory artystyczne, sta³ym bywalcem by³ na nich ostatni warszawski melorecytator Henryk Szatkowski, wyg³aszaj±cy poezjê Lechonia i Norwida. Dziadek, prawnik, wy¶piewywa³ kuplety operetkowe, a ma³y Wojtek uk³ada³ okoliczno¶ciowe strofki, np. ballady dla babuni: £obuz rozkrzyczany, niezno¶ny Wojtala/ Przed ka¿dym siê swym wierszem wspania³ym pochwala. Nie lubi³ za to lekcji gry na fortepianie, ucieka³ pod szafê. W przysz³o¶ci bêdzie tego ¿a³owa³. Radosna gêba stabilizacji Wojciech M³ynarski, tak jak jego ojciec, najbardziej lubi³ jazz, bossa novê i swing. Jego rodzice nawet poznali siê przy standardzie jazzowym. „Kiedy mama posz³a na lekcjê ¶piewu, zasta³a przy fortepianie faceta w p³aszczu i kapeluszu graj±cego ‘Stormy Weather’. W pewnym momencie on siê obejrza³ i spojrza³ na ni±” – opowiada³ tê historiê jak z komedii romantycznej. Ojciec umiera na gru¼licê w 1943 r. Wojtek ma dwa lata. Po wojnie mama pracuje w Polskim Radiu, w redakcji dla dzieci i m³odzie¿y, a on z m³odsz± siostr± Basi± ¶piewa na potrzeby audycji. W szkole tworzy satyryczne przy¶piewki do znanych melodii i urz±dza wystêpy. Na polonistyce wstydzi siê swojego rymowania, wokó³ panuje moda na bia³y wiersz. Odnajduje siê za to w Hybrydach, gdzie robi (lubi³ to s³owo) studencki kabaret i pisze teksty dwóch programów: „Radosna gêba stabilizacji” i „Ludzie to kupi±” (Ludzie to lubi±,/ ludzie to kupi±,/ byle na chama, byle g³o¶no, byle g³upio). Kiedy ma wybieraæ miêdzy karier± naukow± na Wydziale Polonistyki a pisaniem i ¶piewaniem, mama radzi mu, ¿eby wybra³ to drugie. Wiele jej zawdziêcza³ i piêknie o niej pisa³, m.in. w piosenkach „Nie ma jak u mamy” i „Naszych matek maleñkie mieszkanka”. Zreszt± w niedu¿ym mieszkanku swojej mamy, w starej kamienicy na Lwowskiej w Warszawie, bêdzie mieszka³ w ostatnich latach ¿ycia. W 1963 r. – ma wtedy 22 lata – pierwszy raz sam publicznie wykonuje swoj± piosenkê, „Niedzielê na G³ównym” na Gie³dzie Piosenki w Warszawie, i dostaje pochlebn± opiniê Kazimierza Rudzkiego, co dodaje mu ¶mia³o¶ci. Wcze¶niej s³ysza³, ¿e ma b³êdne oko i wiatrakowate ruchy, a g³osu wcale. Jako zawodowego tek¶ciarza wylansowa³a go, co podkre¶la³, Agnieszka Osiecka. To ona da³a Kalinie Jêdrusik jego tekst „Z kim tak ci bêdzie ¼le jak ze mn±” i ta piosenka wygra³a festiwal w Opolu w 1964 roku. Osiecka zaprosi³a go te¿ do Radiowego Studia Piosenki w Polskim Radiu, w którym M³ynarski napisze dla Skaldów – w 40 minut – tekst „Wszystko mi mówi, ¿e mnie kto¶ pokocha³”. Jednocze¶nie po sukcesie w Opolu wspó³pracê proponuje mu Edward Dziewoñski, szef kabaretu Dudek, gdzie wystêpuj± wielcy polscy aktorzy, m.in. Wies³aw Go³as, Wies³aw Michnikowski, Jan Kobuszewski. Muzykê do tekstów komponuje mu sam Jerzy Wasowski, a Stanis³aw Dygat og³asza, ¿e piosenki tego m³odego to wielka literatura https://www.youtube.com/watch?v=Qu_QPzGFkP4 W Polskê idziemy Najchêtniej pisze dla Go³asa, który za¶piewa m.in. „¦wiatowe ¿ycie”, „W co siê bawiæ?”, a przede wszystkim hymn Polski alkoholizuj±cej siê „W Polskê idziemy”: W Polskê idziemy, drodzy panowie,/ W Polskê idziemy./ Nim pierwsza seta zaszumi w g³owie,/ Do ludzi lgniemy: S³uchaj... rodaku... czerwone maki.... serce... ojczyzna... Tê piosenkê Wojciech M³ynarski lubi³ najbardziej spo¶ród utworów satyrycznych pisanych dla innych wykonawców, mówi³: „Jest sum± tego, co potrafiê i co mi siê uda³o”. Wies³awowi Go³asowi w tej piosence – w opinii autora – nigdy nikt nie dorówna. https://www.youtube.com/watch?v=AA0kjqAuUwg W Dudku spod jego pióra wychodz± te¿ s³ynne: „A wójta siê nie bójta”, „Po co babciê denerwowaæ” (cenzura podejrzewa³a, ¿e chodzi o Gomu³kê), „Przyjdzie walec i wyrówna”: droga wysz³a ca³kiem prosta,/ tylko wyboista trochê./ Lecz ¶wieci³a nam my¶l g³ówna,/ któr± tak bym uj±³ tu:/ "Przyjdzie walec i wyrówna, przyjdzie walec i wyró...”, i równie ponadczasowe „Co by tu jeszcze (spieprzyæ, panowie)”: A oni my¶l± w ciszy domowej/ lub w mózgów tru¶cie:/ "Co by tu jeszcze spieprzyæ, panowie,/ co by tu jeszcze”. Jest wyczulony na jêzyk ulicy. Przez ca³e ¿ycie bêdzie zbiera³ potoczne powiedzonka i bawi³ siê nimi, np. w piosenkach „¯or¿yk” (Piszê do pana, bo mi ¿al – norrrmalnie ¿al), „Bynajmniej” (Za kim to, choæ go przedtem nie zna³em,/ przez t³oczny peron siê przepycha³em?/ Za pani±, bynajmniej, za pani±!), „Absolutnie” (¶piewa³ j± w czo³ówce serialu „Droga” z Go³asem w roli g³ównej, zreszt± na co dzieñ chêtnie u¿ywa³ tego s³owa), „Piosenka o Maryni”, „Sytuacja” (Nie od dzisiaj znam z relacji pañskie racje,/ ostre one, ¿e ho-ho,/ panie, po co panu to,/ sam pan widzi, jak± mamy sytuacjê), „W sprawie sedna”, „Nie mam jasno¶ci w temacie Marioli”... Kabaret M³odszego Pana „Stara³em siê, ¿eby w swoich tekstach nikogo nie ch³ostaæ, nikomu nie dokopywaæ, tylko próbowa³em zrozumieæ. Najwy¿ej czasem za¿artowaæ, po prostu tak mam rêkê u³o¿on±” – mówi³. Ceni³ humor delikatny, aluzyjny, spod znaku Jeremiego Przybory. Zreszt± i o nim mówiono – po widowisku telewizyjnym „Dziewczyny, b±d¼cie dla nas dobre na wiosnê” – ¿e uprawia Kabaret M³odszego Pana. Podoba³o mu siê to okre¶lenie, chocia¿ potem sam zostanie dla wielu mistrzem. "Jego Inteligencja Wojciech Ksi±¿ê M³ynarski" – bêdzie go przedstawia³ Andrzej Poniedzielski. „Moim za³o¿eniem jest mówienie prawdy o naszym ¿yciu” – takie zdanie przygotowa³ sobie ju¿ na ok³adkê swojej pierwszej p³yty „Wojciech M³ynarski ¶piewa swoje piosenki” (1967), ale cenzor skre¶li³ s³owo „prawdy”. A jeszcze nie by³o na niej piosenek politycznych, raczej te obyczajowe. Miêdzy innymi „Jeste¶my na wczasach”, za któr± nie przepada³, w pewnym okresie nawet jej nienawidzi³. „Gdzie siê nie pojawi³em, to musia³em j± ¶piewaæ, wykrzykiwano mi ten tytu³. My¶la³em sobie: Bo¿e kochany, co bym nie napisa³, to ju¿ nie przeskoczê tego” – opowiada³ po latach. Po „Jeste¶my na wczasach” ka¿dy w Polsce ju¿ wiedzia³, kto to jest Pucio-Pucio https://www.youtube.com/watch?v=RRfiddT5-aM „Pamiêtam, kiedy w okresie mojej sporej popularno¶ci po za¶piewaniu tej piosenki i paru innych w tym stylu, pojechali¶my na jaki¶ koncert i jeden z pijaczków pod restauracj± powiedzia³: ‘Witamy ciê M³ynarczyk, ty nasz wieszczu’. Lubili mnie i ja ich lubi³em”. Napisze o nich piosenkê „W razie czego przypomnijcie sobie Zdzisia”, potem „Zdzisio po latach”, ju¿ z akcentem politycznym: To by³o zim± w Zakopanem,/ osiemdziesi±ty drugi rok,/ gdy ze wzruszeniem niek³amanym/ zwróci³em w stronê Zdzisia wzrok/ i wszystko by³o, jak przed laty –/ zgarbiony kark i d³oni ruch,/ beret-nale¶nik, szalik w kratê,/ to samo oko, ten sam chuch./ A Zdzisio spojrza³ na mnie/ i jak nie zawarczy,/ tak jakby by³ wkurzony/ i ostro siê gniewa³,/ a tre¶æ warkotu brzmia³a:/ "Uwa¿aj, M³ynarczyk,/ nie ¶piewaj dla tych kurwów,/ nie ¶piewaj, nie ¶piewaj...”. A w wolnej Polsce powstan± „Alkoholicy z mojej dzielnicy” ze s³owami: Wiesz pan, dlaczego/ Teatr ogólnie jest piêkny?/ Bo teatr to jest ¶miech, kolego.../ Bo teatr to jest p³acz, kolego... / To s± te trzy elementy. Czyli piosenka o Zdzisiach spod Teatru Ateneum, z którym przez lata by³ zwi±zany. Wystawia³ tam recitale z piosenkami swoich mistrzów i kolegów po fachu: Hemara, Brela i Wysockiego. Tych dwóch ostatnich sam t³umaczy³, tak jak Brassensa i Okud¿awê. Genialnie. "Piosenkê piszê od koñca" Od lat 70. by³, obok Agnieszki Osieckiej i Jonasza Kofty, najwa¿niejszym poet± polskiej piosenki. Wola³ pisaæ do gotowej muzyki. Tak pracowa³ z kompozytorami Januszem Sentem, Jerzym Derflem, Jerzym „Dudusiem” Matuszkiewiczem, Adamem Makowiczem czy W³odzimierzem Korczem, wyj±tkiem by³a wspó³praca z Jerzym Wasowskim - najpierw powstawa³ tekst. T³umaczy³: „Odpowiada³o mi, ¿eby pisaæ tak± technik±, jak± lubiê najbardziej, to znaczy, ¿eby najpierw powsta³a muzyka, a potem ¿ebym pisa³ do niej tekst. Czyli aby kompozycje, ich dramaturgia, podpowiada³y mi ewentualnie jakie¶ tre¶ci – w takim pisaniu jestem dosyæ wyspecjalizowany”. Punktem wyj¶cia by³ pomys³ na puentê: „Mam tak± zasadê, ¿e piosenkê piszê od koñca. To znaczy wiem, jak siê powinna rozpocz±æ, nie wiem, co bêdzie w ¶rodku, i wiem, ¿e koñcówka powinna wyskoczyæ jak diabe³ z pude³ka. A sama robota jest ¿mudna i d³uga, o czym nie ka¿dy dzi¶ pamiêta”. Mawia³ za Dürrenmattem, ¿e natchnienie miewa w godzinach pracy i przez ca³e lata zasiada do pisania ka¿dego ranka. By³ entuzjast± dobrego rzemios³a. Pisa³ jêzykiem ezopowym, ale zwiê¼le i komunikatywnie. Bez sentymentalizmu. Lepiej krócej ni¿ d³u¿ej (powo³ywa³ siê na radê swojego przyjaciela Jerzego Dobrowolskiego: „powiedz to samo, tylko o po³owê krócej”). Nie schlebia³ widzowi. Wierzy³, ¿e istnieje taki twór jak inteligent polski. 'Kabaretowa piosenka winna prowokowaæ do my¶lenia, ale nie jest w stanie go zast±piæ'" Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Marzec 16, 2017, 23:50:57 "Zmieñcie ten obrazek!
W piosenkach Wojciecha M³ynarskiego mo¿na wyczytaæ ca³± nasz± powojenn± polityczno-obyczajow± historiê. Polska i Polacy to jego wielki temat. Nigdy nie zapisa³ siê do partii. „Regularnie nachodzi³ mnie pewien kierownik produkcji i namawia³: ‘Panie Wojtusiu, ja to siê panu dziwiê naprawdê, ¿e pan siê nie zapisze do tego PZPR-u. I mieszkanie by pan dosta³, i samochód lepszy...'” – opowiada³. Rezygnowa³ z zagranicznych wyjazdów, kiedy kazali mu notowaæ, co ludzie gadaj±. Cezur± by³ dla niego rok 1968. „Wcze¶niej mówili, ¿e budujemy socjalizm z ludzk± twarz± – wtedy nie mia³em w±tpliwo¶ci, ¿e ludzkiej twarzy to on nie ma, raczej pa³ê, któr± przyk³ada tym i owym”. „Ballada o torreadorze” (Marzê jak wy o walce byków,/ lecz gardzê t± szko³± uników) zostaje odrzucona przez festiwal w Opolu. W 1968 r. po¿egna te¿ paru kolegów na Dworcu Gdañskim, by w przysz³o¶ci ¶piewaæ dla nich piosenkê „Tak jak malowa³ pan Chagall”. https://www.youtube.com/watch?v=x63oSZfTNEk A ca³kiem niedawno tak skomentowa³ nasz± rzeczywisto¶æ: Dzisiaj znów mnie zadziwia i smuci, ¿e pogl±dy nacjonalistyczne siê odradzaj±, uwa¿am to za odchylenie od normy, co¶, kurcze blade, z mó¿d¿kiem nietêgo. Ale z czego¶ to siê bierze, z jakiej¶ propagandy. W 1976 r. Wojciech M³ynarski podpisuje List 101 przeciwko zmianom w konstytucji i zostaje objêty zakazem publikacji i wystêpów. Papierkiem lakmusowym peerelowskiej rzeczywisto¶ci stanie siê dla niego piosenka z 1977 r. „Uk³adanka”, któr± a¿ do lat 90. mo¿na by³o nadawaæ w Polskim Radiu tylko po ka¿dorazowej konsultacji z cenzur±. Opowiada o puzzlach, które nie pasuj± do obrazka: Ja bym móg³ do ciemnej nocki/ tak uk³adaæ z wami razem,/ ale dajcie nowe klocki –/ albo zmieñcie ten obrazek!. W czasach "Solidarno¶ci" powstanie mniej znany, ale istotny dla autora tekst „Przetrwamy” ze s³owami: Dopóki z sob± rozmawiamy/ z szacunkiem, ciep³o szczerze mi³o,/ a nie z bezmy¶ln±, têp± si³± –/ przetrwamy. A tu¿ po wprowadzeniu stanu wojennego pisze „Piosenkê ton±cego”: W pogodê ³adn± szli¶my na dno, na samiutkie dno,/ prys³ w tysi±c drzazg okrêcik nasz i w morskiej leg³ topieli,/ na po¿egnanie ¿aden z kumpli nic nie krzykn±³, bo/ p³ywali z sob± trochê i bez s³ów siê rozumieli – rzecz o tym, ¿e teraz trzeba wybraæ „¿ycie od oddechu do oddechu”. Dla pokrzepienia samego siebie napisze te¿ „Smutne miasteczko”: to jest tylko smutne miasteczko,/ ono sobie kiedy¶ pojedzie... Co us³ysza³ kasjer W wolnej Polsce na miejsce starych absurdów przychodz± nowe. Bowiem gdy totalitaryzm wreszcie run±³,/ brak cenzury, w³adzê¶ wybra³ sam, rodaku,/ demokracja gdy w rozkwicie,/ piêkne jest to nasze ¿ycie,/ ale proszê, nie pytajcie mnie: "A w smaku?” – pisze w jednym ze ¶piewanych felietonów na pocz±tku lat 90. W tego rodzaju tekstach satyrycznych, zaczynaj±cych siê zwykle od s³ów „Mi³e Panie i Panowie bardzo mili”, na bie¿±co recenzuje polskie problemy. Wiele z jego diagnoz d³ugo siê nie zestarzeje. O prawdziwych Polakach, wymianie „jelit”, mistrzostwach w narzekaniu albo o „Solidarno¶ci”: Jednym s³owem, od wielko¶ci do ¶mieszno¶ci/ w naszym kraju podró¿uje siê z ³atwo¶ci±,/ co¶, co by³o gwiazdk± jasn±,/ staje siê parodi± w³asn±,/ co¶ takiego robi siê z "Solidarno¶ci±”. O Lechu Wa³êsie napisze „Balladê o Szewcu Dratewce”, o tym, ¿e nie jest prosto byæ Dratewk±, kiedy smok ju¿ pêknie: A mora³ ¶wieci z wysoka: ten ¶wiat jest ¼le pomy¶lany:/ Poczciwy szewc zwyciê¿y³ smoka, a korzystaj± barany. W latach 90. powstaje te¿ s³ynna piosenka „Kasjer Dupa”, zainspirowana anegdot± Tadeusza Konwickiego, ¶piewana przez Krzysztofa Kowalewskiego - o kasjerze, któremu siê wydaje, ¿e kto¶ powiedzia³ na niego „kasjer dupa”: Puenta za¶ wierszyka tego/ w takich s³owach siê zawiera,/ ¿e znam ca³y kraj, co mego/ przypomina mi kasjera./ Ma³y kraj, co tak uwa¿a/ z pokolenia w pokolenie,/ ¿e kto¶ ci±gle go obra¿a,/ ¿e kto¶ wci±¿ go nie docenia. https://www.youtube.com/watch?v=hiKBY95gf8E A sam M³ynarski ¶piewa s³ynny apel do inteligencji „Nie wycofuj siê”: By³a¶ ze mn± ca³y PRL,/ potrafi³a¶ biæ siê i wyk³ócaæ,/ dzi¶ Ci muszê ¶piewaæ jak Jacques Brel:/ "Nie opuszczaj mnie i nie porzucaj...". A tak¿e piosenkê „W szkole wolno¶ci”: Ta my¶l pod czaszk± taka ¿mudna,/ tak przyczepi³a siê i boli:/ czemu ta wolno¶æ taka trudna,/ tyle trudniejsza od niewoli?, do której bêdzie nawi±zywa³ jeszcze w ostatnich wywiadach. Mówi³: „Podejrzewam, ¿e kapita³ 4 czerwca 1989 r. zosta³ w znacznej mierze zmarnowany, liczy³em na wiêcej. Na zbiorow± m±dro¶æ, ¿e siê ujawni i bêdziemy dochodzili do kompromisów Nie spodziewa³em siê, ¿e w wolnej Polsce bêdziemy do tego stopnia sk³óceni, nie bêdziemy umieli siê dogadaæ. Idziemy na udry, jedni drugich ok³adaj± inwektywami. Pod tym wzglêdem kiepsko z nami”. A dalej: „Wiêc mnie siê wydaje, ¿e je¿eli nie nauczymy siê w Polsce ze sob± rozmawiaæ i s³uchaæ siebie, to bêdziemy stanowili w Unii Europejskiej spore wariatkowo”. I nawo³ywa³ tytu³em jednej ze swoich piosenek „Lubmy siê trochê!”. Mg³a, pustka i wina Tuska W ostatnich latach ci±gle pisa³, ale ju¿ nie ¶piewa³, za to patronowa³ m³odym artystom nagrywaj±cym p³yty i wystawiaj±cym spektakle z jego piosenkami. Swoje teksty czyta³ czasem m.in. w „Szkle kontaktowym” w TVN 24. Jasno opowiada³ siê po jednej stronie sporu politycznego, PiS uwa¿a³ za partiê ma³o sympatyczn±. Wy¶miewa³ j± m.in. w g³o¶nym tek¶cie „Wina Tuska”: Polska to kolonia ruska – wina Tuska./ Na stadionach r±banina – Tuska wina./ Spytasz mnie publiko moja, a có¿ to za paranoja?/ To katechizm jest prze¶liczny sporej partii politycznej./ A dlaczego Panie ¶wiêty ten mój wierszyk nie ma puenty?/ W miejsce puenty mg³a i pustka – wina Tuska. T³umaczy³: „Kompletnie nie mam z kim siê zidentyfikowaæ, poza pewnymi lud¼mi i opiniami wyp³ywaj±cymi w³a¶nie z Platformy, która ma mnóstwo wad, pope³nia mnóstwo b³êdów, ale gdzie¶ tam jest w miarê normalna, a ja jestem za normalno¶ci±”. ¯ywo interesuj±c siê polityk±, nie uwa¿a³ jej jednak za najwa¿niejsz± na ¶wiecie, bo przecie¿ Jest jeszcze panna Hela,/ co ¶licznym okiem strzela, saksofon na dansingu/ i z kumplem ¶piew przy winku/ (...) Jest jeszcze ¶led¼ w ¶mietanie,/ metafizyczne danie/ i jab³oñ w twym ogródku/ sadzona w chwili smutku. Wiara, nadzieja, mi³o¶æ „Generalnie rzecz bior±c, uwa¿am, ¿e ¿ycie ma sens. Absolutnie – wyzna³ nie tak dawno. – Wierzê w jaki¶ wy¿szy porz±dek nad moj± g³ow±, powiedzmy uk³ad gwiazd. Oczywi¶cie to nie fatum, ale co¶ zapisanego i niezale¿nego ode mnie, w ramach czego mogê próbowaæ rozegraæ swoj± grê”. Ju¿ od prze³omu lat 60. i 70. cierpia³ na zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Pewnie przez te problemy pod koniec ¿ycia mniej siê u¶miecha³, ale to tylko rodzaj maski, pod któr± kry³ siê cz³owiek czu³y. Nie potrafi³ pisaæ do koñca pesymistycznie. „Nawet w najgorszych okoliczno¶ciach nale¿y szukaæ iskierki nadziei – uwa¿a³. – To cz±stka mojego ¶wiatopogl±du, ale te¿ co¶, co trzeba w sobie wypracowaæ. Kiedy siê ju¿ trochê to ¿ycie pozna, zgromadzi wiêcej materia³u poznawczego, goryczy, to w³a¶nie wtedy sztuk± jest mieæ w sobie nadziejê, ewentualnie wiarê. A najlepsza by³aby ca³a trójca: wiara, nadzieja i mi³o¶æ, prawda? To co¶, wokó³ czego cz³owiek ci±gle siê krêci”. O nadziei napisa³ w piosence: Jeszcze w zielone gramy,/ chêæ ¿ycia nam nie zbrzyd³a,/ jeszcze na strychu ka¿dy/ klei po³amane skrzyd³a. A dalej, w tej samej piosence, o ¶mierci: B±d¼my jak stare wróble/ które stracha siê nie boj±. https://www.youtube.com/watch?v=TniEe4ay_0Y Rok temu opowiada³, ¿e napisa³ o ¶mierci wierszyk. Mia³ byæ o tym, ¿e „ona wie, jak ja wygl±dam, ja nie mam pojêcia, jak wygl±da ona. Ale wiem dok³adnie, jak ona zagra swoj± rolê, natomiast nie wiem, jak ja zagram. Wiem tylko jedno, ¿e chcia³bym bardzo, ¿eby z jakich¶ powodów ona tej roli nie dogra³a. Wtedy krzyknê za ni±: ‘Zapomnia³a pani kosy!’”. Mi³e panie i panowie bardzo mili, odszed³ mistrz s³owa, ostatni z wielkich. Korzysta³am z wywiadów, które przeprowadzi³am z Wojciechem M³ynarskim w 2010, 2013 i 2015 r., a tak¿e z ksi±¿ek „Moje ulubione drzewo, czyli M³ynarski obowi±zkowo” oraz „Dooko³a Wojtek” Dariusza Michalskiego. Donata Subbotko.15 marca 2017" Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: xbw Kwiecieñ 23, 2017, 13:42:40 Zmar³ za³o¿yciel Warszawskiej Opery Kameralnej Stefan Sutkowski.
http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/stefan-sutkowski-nie-zyje,733942.html Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: jozpiter1 Maj 25, 2017, 11:51:09 nic mnie tak nie relaksuje i uspokaja jak muzyka klasyczna!
szkoda ze u mnie w pracy nie chc± ustawiæ na radio classic, tylko ci±gle jakie¶ antyradio Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Pa¼dziernik 27, 2021, 20:32:01 Bernard Johan Herman Haitink (ur. 4 marca 1929 w Amsterdamie, zm. 21 pa¼dziernika 2021 w Londynie).
Dyrygowa³ Concertgebouw Orchestra, London Philharmonic Orchestra, Staatskapelle Dresden, Boston Symphony Orchestra, Chicago Symphony Orchestra, Orkiestr± Symfoniczn± Bawarskiego Radia. cz³onek honorowy Wiener i Berliner Philharmoniker, z nagrod± Grammophone za "lifetime achievement". Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Casablanka Pa¼dziernik 27, 2021, 22:14:58 chyba tylko pandemi± mo¿na t³umaczyæ brak odnotowania, ¿e:
Krzysztof Eugeniusz PENDERECKI (ur. 23 listopada 1933 w Dêbicy, zm. 29 marca 2020 w Krakowie) (za wiki:) Zmar³ 29 marca 2020 w Krakowie. Urna z jego prochami do czasu pogrzebu zosta³a z³o¿ona w bazylice ¶w. Floriana, za¶ 2 kwietnia 2020 dnia odby³a siê msza ¿a³obna. Uroczysto¶ci pogrzebowe kompozytora zaplanowano na 29 marca 2022r. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Pa¼dziernik 28, 2021, 19:52:12 Swoj± drog± pandemi±, ale pewnie i nasz± czasow± ewakuacj± z forum :-[ A mo¿e jednak powinni¶my zagl±daæ tu czê¶ciej i dok³adaæ choæ odrobinê do ognia podczas przerw w tych p³omiennych emocjach,
jakimi s± Konkursy. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Casablanka Listopad 02, 2021, 00:29:23 niestety, ..
z wielkim bólem czyniê ten wpis dzisiaj (01.11.2021r. - Dzieñ Wszystkich ¦wiêtych) zmar³ Nelson Freire https://pl.wikipedia.org/wiki/Nelson_Freire jeszcze w 2010r. zasiada³ w jury XVI Konkursu Chopinowskiego. R.I.P Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Listopad 02, 2021, 09:17:14 niestety, .. Nie tylko ciebie boli. Smutna wiadomosc z wielkim bólem czyniê ten wpis dzisiaj (01.11.2021r. - Dzieñ Wszystkich ¦wiêtych) zmar³ Nelson Freire https://pl.wikipedia.org/wiki/Nelson_Freire jeszcze w 2010r. zasiada³ w jury XVI Konkursu Chopinowskiego. R.I.P Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Listopad 03, 2021, 00:50:39 Wspania³y artysta, jeden z najwiekszych w XX wieku. Urodzony, by graæ Chopina. Arcymistrz kantyleny, poetyckiego liryzmu. Kto gra³ rubato, kto kszta³towa³ frazê tak naturalnie, tak swobodnie jak on?
Ten bis by³ legendarny: https://youtu.be/McGLJ4Skuf4 Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Mozart Listopad 03, 2021, 00:53:35 Martha przewracaj±ca stronê partytury. Nelson gra dla niej „Widmung” - to video mnie wzrusza, wybaczcie.
https://youtu.be/6g_g67hiiac Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: Aleksias Grudzieñ 30, 2022, 16:48:46 Pierwszy raz chyba wpis tutaj dotyczy jednego z nas. :( W³a¶nie dosz³a do nas wiadomo¶æ, ¿e odesz³a TeresaGrob, Agnieszka. Jedna z najcenniejszych osób pisz±cych tu od pocz±tku, i w czasach najwiêkszej aktywno¶ci Kuriera, za³o¿ycielka Schubertiady. Zawsze jest mniej czasu ni¿ my¶limy...
Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamiêci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: bartus Marzec 02, 2023, 10:26:44 Bardzo smutna wiadomosc, az sie lezka w oku kreci. Agnieszka byla wrazliwa i miala unikalny smak muzyczny. Byla bezkompromisowa i szczera w swoich komentarzach. Jej schubertowa pasja byla mocno odczuwalna na naszym forum.
Szkoda, ze nie moglem poznac Agnieszki osobiscie. Pozostaje pamiec. Tytu³: Odp: In memoriam - Ku pamięci: Wielcy nieobecni Wiadomo¶æ wys³ana przez: tuco82 Marzec 19, 2023, 18:18:06 Przykra informacja :'( Ludzie odchodzą, bo takie jest życie i jego kres. Pozostają wspomnienia. Może w chwili śmierci, chociażby w myślach, usłyszała najpiękniejsze melodie ukojenia w nadziei życia wiecznego.
|