Kurier Szafarski

Najlepsze interpretacje S-J'a na Konkursie:


Fantazja f-moll op. 49

https://www.youtube.com/watch?v=rhIuclUqaQE&index=35&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL

Nokturn c-moll op. 48/1

https://www.youtube.com/watch?v=tSAwZP8e-zQ&index=36&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL

Polonez As-dur op. 53

https://www.youtube.com/watch?v=d3IKMiv8AHw&index=33&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL

Sonata b-moll pp. 35

https://www.youtube.com/watch?v=zc9n2SOdksE&index=32&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL

Walc F-dur op. 34/1

https://www.youtube.com/watch?v=GTARJm5avDo&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL&index=31

Scherzo b-moll op. 31

https://www.youtube.com/watch?v=iliNPUB9GSA&index=30&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL

Koncert fortepianowy e-moll op. 11

https://www.youtube.com/watch?v=614oSsDS734&index=1&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL

Po oficjalnym wrĂŞczeniu nagrĂłd usÂłyszymy dziÂś:

Yike (Yony) Yang, Kanada – PiÂąta nagroda
Impromptu Fis-dur op. 36, Barkarola Fis-dur op. 60

Eric Lu, Stany Zjednoczone – Czwarta nagroda
4 Preludia z opusu 28 (nr 4 e-moll, nr 13 Fis-dur, nr 15 Des-dur, nr 24 d-moll)

Kate Liu, Stany Zjednoczone – Trzecia nagroda
3 Mazurki op. 56 (nr 1 H-dur, nr 2 C-dur, nr 3 c-moll)

Charles Richard-Hamelin, Kanada – Druga nagroda
Nokturn H-dur op. 62 nr 1, Ballada As-dur op. 47

Seong-Jin Cho, Korea PoÂłudniowa – Pierwsza nagroda
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej pod batutÂą Jacka Kaspszyka
Koncert fortepianowy e-moll op. 11

Seong-Jin Cho jest amatorem pierogĂłw :D (od 0:56):

http://chopin2015.tvp.pl/22100859/sen-joga-kapiel-spacery-i-piwo

Nie wiem, czy wiecie, Âże KoreaĂączycy zajadajÂą siĂŞ teÂż (przede wszystkim zimÂą) czymÂś alla kiszona kapusta, a zwie siĂŞ to 김치 (kimchi) ;)

Na piwo (o ktĂłrym wspomina) chĂŞtnie bym z nim poszedÂł  ;)


Pomó¿my Deutsche Grammophon wybraÌ utwory na p³ytê, która uka¿e siê 6 listopada!

Wrêcz MUSZ¥ znaleŸÌ siê na niej preludia, choÌ zapewne nie zmieszcz¹ siê w komplecie. Nie pamiêtam, czy te poni¿sze s¹ najlepsze z jego cyklu, ale utkwi³y mi w pamiêci, dzia³aj¹ niczym brainwormsy.

Preludium Fis-dur

https://www.youtube.com/watch?v=OesizTaBTAk&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL&index=13

Preludium gis-moll

https://www.youtube.com/watch?v=VEP0ljnjFxc&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL&index=14

Preludium f-moll

https://www.youtube.com/watch?v=3nTMi0MBQxM&index=8&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL

Preludium b-moll

https://www.youtube.com/watch?v=LhZGYs1z2mQ&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL&index=10

Preludium h-moll

https://www.youtube.com/watch?v=aUQNNaXpSuo&index=20&list=PLTmn2qD3aSQsYXEDqjFj_TEjs3xRNM3WL


Mam nadziejĂŞ, Âże bĂŞdÂą na niej rĂłwnieÂż mazurki (Kasiu  ;)).

Koniecznie! Cho-chopinowskie mazurki dopadÂły mnie w samym Âśrodku intensywnego dnia i sprawiÂły, Âże iÂście prestissimo dopisaÂłam Seonga-Jina do listy ulubieĂącĂłw :)

Mazurek gis-moll op. 33 nr 1
https://www.youtube.com/watch?v=zqAIXTy9BME
 
Mazurek C-dur op. 33 nr 2
https://www.youtube.com/watch?v=OZ7ozhvTu20

Mazurek D-dur op. 33 nr 3
https://www.youtube.com/watch?v=H4-kGieJJP4

Mazurek h-moll op. 33 nr 4
https://www.youtube.com/watch?v=vN_q-ptm_DA

WidziaÂłam takÂże odwrotnÂą kolejnoœÌ: z Mazurkiem C-dur pod nr 3, a D-dur -  2, tak jak w tych nagraniach Rubinsteina (Patrick ;)).
https://www.youtube.com/watch?v=SvcSjzXcvqw

Wielu z nas miaÂło chyba wraÂżenie, Âże w finale gwiazda Cho nieco przygasÂła...
Wczoraj jednak znowu rozbÂłysÂła peÂłnym blaskiem  :) :

http://chopin2015.tvp.pl/22299408/seong-jincho

Nie wiemy dokÂładnie, co znajdzie siĂŞ na pÂłycie, ale juÂż moÂżemy zobaczyĂŚ jak bĂŞdzie wyglÂądaĂŚ jej okÂładka  :) :

http://www.deutschegrammophon.com/en/gpp/index/chopin-competition-winner


Intuicja mĂłwi mi, Âże nasza konkursowa "reinkarnacja Liszta" teÂż podpisze kontrakt w bliÂższej lub dalszej przyszÂłoÂści (niekoniecznie akurat z DG)  ;)

JeÂśli chodzi o wybĂłr najlepszego repertuaru, nie bĂŞdzie z tym chyba duÂżego problemu:

Preludia - na pÂłytĂŞ :)
Koncert - na pÂłytĂŞ :)
Sonata - na pÂłytĂŞ :)
No i chĂŞtnie - TEN polonez :)

Faktycznie, jednak moÂże siĂŞ pojawiĂŚ problem z wyborem. WÂłaÂściwie wszystko na pÂłytĂŞ :D

Chyba nie byÂłam zbyt pomocna :D :D

W kaÂżdym razie preludia  muss sein !!!!

Przypomnijmy to sobie jeszcze raz:))  And the winner of the Chopin Competition is....   :)
https://www.youtube.com/watch?v=3RkK7ahmfLk

To zmieszanie i niedowierzanie i nieœmia³a radoœÌ na twarzy S-J'a:) Jest taki s³odki... :) Sama skromnoœÌ i wdziêk.


I wie co dobre ;D

I takie Âładne komentarze:

"Kate Liu is an angel, and the winner is brilliant. All pianists in this competition are excellent musicians who deserve the best in their careers"

Koncert e-moll byÂłby pewnie niezÂłym wyborem. Mamy 23. paÂździernika i milion sto osiemdziesiÂąt tysiĂŞcy wyÂświetleĂą na You Tube :D

(poprawka: juÂż milion dwieÂście:))

Wiwat Cho, wiwat Chopin, wiwat Cho-pin :D

Preludia - na pÂłytĂŞ :)
Koncert - na pÂłytĂŞ :)
Sonata - na pÂłytĂŞ :)
No i chĂŞtnie - TEN polonez :)
[/quote]

Nic z tego. JeÂśli ma to byĂŚ pojedyncza pÂłyta, to wszystko siĂŞ na niej nie zmieÂści. Na CD zmieÂścisz ok. 1 godz. materiaÂłu muzycznego. Teoretycznie moÂżna wiĂŞcej (jakieÂś 72, moÂże 74 min), ale nie kaÂżdy odtwarzacz to Âłyknie.

Prawda, coÂś trzeba wybraĂŚ. Ale ciĂŞÂżko by mi byÂło zdecydowaĂŚ. Zobaczymy, co wybiorÂą w DG, cokolwiek zdecydujÂą, bĂŞdzie dobrze:)


Jest juÂż na YT TEN polonez :D

https://www.youtube.com/watch?v=8hj48oM_jKQ

2015 17th International Fryderyk Chopin Piano Competition

The Prize-winners' Concert
1st Prize Seong-jin Cho (South Korea)

Polonaise in A flat Major, Op.53

2015 제17회 쇼팽 국제 피아노 콩쿠르
수상자 콘서트
우승 조성진 (대한민국)

성진 - Seong-Jin - udowadnia, Âże sÂłusznie dostaÂł nagrodĂŞ za najlepsze wykonanie poloneza, i podbija serca PolakĂłw :)
"Literka" z imienia S-J'a wyglÂąda prawie jak nuta... :)

쇼팽 (Sjopaeng?:)) znaczy Chopin w bardzo bliskim naszemu sercu jĂŞzyku :) :)
(po wsÂłuchaniu siĂŞ: jednak wymawiane jest prawie tak samo: Szo'Pen)

S-J w koreaĂąskim serwisie informacyjnym. Nie wierzĂŞ, Âże to ten sam chÂłopak  8)

https://www.youtube.com/watch?v=_VBIdMpVsYs

 :D Jako dzieci wszyscy wyglÂądamy nieco inaczej 8)
Przy okazji tego przeglÂądu przypomniaÂłam sobie, Âże muszĂŞ koniecznie odÂświeÂżyĂŚ sobie jego wystĂŞpy sprzed czterech lat, kiedy zachwyciliÂśmy siĂŞ genialnym dzieciakiem :)
Jak na przykÂład Czajkowski na Czajkowskim (2011). SJ miaÂł fajnÂą fryzurĂŞ, takÂą bardziej romantisch; mĂłgÂł zostawiĂŚ :)
https://www.youtube.com/watch?v=_dUj6lRclok


i Czajkowski na Rubinsteinie (2014). Przy okazji warto zerkn¹Ì na ostatnie komentarze:) S¹ tam wra¿enia z naszego Konkursu:)
https://www.youtube.com/watch?v=9_nx3TIbf0k

... i Mozart na Czajkowskim (2011); sprĂłbujcie nie sÂłuchaĂŚ orkiestry  ;)   Btw, zwróÌcie uwagĂŞ, jakie pustki na widowni - mimo finaÂłu.

https://www.youtube.com/watch?v=y-bxtDrhXpY

Chyba wiadomo, jakie utwory w wykonaniu S-J'a znajdÂą siĂŞ na pÂłycie DG  ;)

Polecam wejœÌ na youtubowy kana³ NIFC, jakie wykonania zniknê³y z playlisty Cho.

ChoĂŚby nokturn:

https://www.youtube.com/watch?v=LVL39N8wNQI

Preludia!!   :D :D I sonata!!!  :D :D
I chyba nie widzĂŞ teÂż scherza. Jednym sÂłowem - dynamit:)))

Oczywiœcie nadal mo¿na ich pos³uchaÌ w trakcie ca³ej tury przes³uchaù danego dnia; tego chyba raczej nie mog¹ wyci¹Ì:))


NiezaleÂżnie od tego mam zresztÂą nadziejĂŞ, Âże pojawiÂą siĂŞ niebieskie pÂłyty, tak jak poprzednio, i bĂŞdziemy sobie kolekcjonowaĂŚ laureatĂłw:).

DziÂś SJ transmitowany z Katowic w radiowej DwĂłjce, 19.30 - 22.00 sÂłuchamy razem, oczywiÂście.

http://www.polskieradio.pl/8/688/Artykul/1537049,SeongJin-w-Katowicach-Transmisja-w-Dwojce

Program:
Fryderyk Chopin Koncert fortepianowy
Henryk MikoÂłaj GĂłrecki IV Symfonia "Tansman Epizody" op. 85
Wyk. Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia pod dyrekcjÂą Alexandra Liebreicha, Seong-Jin Cho - fortepian

E-moll zawsze piĂŞkny, ale moje zastrzeÂżenia co do wykonania SJ nadal aktualne. TakÂże w Katowicach mnie nie przekonaÂł.

Ale skoĂączyÂł brawurowo :)

Katowicom zazdroszczĂŞ filharmonii nie po raz pierwszy:) Oni teraz do tego NOSPRu ÂściÂągajÂą same gwiazdy:))

OrkiestrĂŞ tez majÂą nienajgorszÂą ;)

Mnie osobiÂście S-J zadowoliÂł caÂłkowicie:))))
Fakt, ma dziÂś taki jakiÂś fajny power :)


Ach, no tak, có¿ mog³oby na bis.... :D :D
ÂŁaÂł:)))))))) Ale petarda:)))

My odbieramy moÂże dwie trzecie fluidĂłw - wyobraÂżacie sobie, co sÂłyszÂą ci tam, na sali?

Wiesz, Beatko, patrz¹c na niego w trakcie pokonkursowej gali, kiedy finiszowa³ ten polonez, z t¹ wystrza³ow¹ si³¹, pochyleniem nad fortepianem, wyrazem twarzy, przypomnia³ mi nagle Trifonowa...:) To s¹ podobne wy¿yny or³ów:))

Preludium na drugi bis - rewelacja. No, tylko dwa? Eh.

Asia, moÂże Trifi i SJ sÂą jakoÂś podobni fizycznie, kiedy tak siedzÂą w nawiedzeniu przy klawiszach, ale dla mnie gdzie Rzym a gdzie Krym.
O, no proszê, kolejna ró¿nica, przerywa studia na rok. Daniil nie przerwa³.

Biedaczyna, cieszy siĂŞ, Âże udaÂło mu siĂŞ przespaĂŚ caÂłe 6 godzin :'( No tak, ciĂŞÂżki czas przed nim; wspaniaÂły, ale wyczerpujÂący.


Nie, no jasne ¿e s¹ bardzo ró¿ni, i ka¿dy z nich to osobna indywidualnoœÌ. A jednak s¹ momenty, kiedy takie or³y jednak przejawiaj¹ pewne podobieùstwa w tych chwilach, kiedy rozk³adaj¹ skrzyd³a :D

Oj, Beatko, przecie¿ to ¿aden argument. Ró¿nica osobowoœci, ot tyle. Dani³a sukces nie przygniót³, jest urodzonym zwierzêciem estradowym, SJ zapewne przywyknie do tego z czasem.

Z drugiej strony, dla kogoÂś, kto w wieku 16 lat miaÂł opanowany niemal caÂły repertuar fortepianowy (od baroku do wspó³czesnoÂści) studia chyba nie sÂą takÂą bezwzglĂŞdnÂą koniecznoÂściÂą  ;)

Fakt, na razie jest szczĂŞÂśliwy, ale lekko przeraÂżony :D Profesor Beroff na pewno jakoÂś to z nim dobrze uÂłoÂży.

A jak juÂż mowa o profesorze: znalezione na YT:

- "Philippe entremont should not be a chopin juror again. He gave seong jin cho 1 point out of 10 for the finals and tried to eliminate him since round 2! Shame on u philippe. Not qualified at all. Go to chopincompetition2015.com to see for yourselves, the scores are out. mr entremont has distorted views on technique and interpretation of chopin. another possibility is a bribe from someone. hope its not. but cho rightfully won, congrats!"

- "From what I know of, he's a colleague of Cho's French teacher, Beroff, and I think they're rivals. PE mostly did not want Cho to win because of the power struggle. If Cho wins this prestigious competition, Beroff's reputation will be more prominent with power, and PE wanted to prevent such circumstances."

Czyli jak nie wiadomo o co chodzi, to na ogó³ jednak o coœ chodzi;)) Gadaliœmy tu ju¿ nieraz o tej skomplikowanej sieci powi¹zaù ;)

Tymczasem w Korei...
"The tickets to Mr. Cho's Gala Concert in Korea have been all sold out within 50 minutes." :)

Nie zestawiaÂłabym Daniila z nikim innym i tylko tego "broniĂŞ". Nie ujmujÂąc Seongowi-J. Ani mi w gÂłowie kwestionowaĂŚ jego umiejĂŞtnoÂści. Trifonov jest przypadkiem szczegĂłlnym przypadku szczegĂłlnego. OczywiÂście bĂŞdĂŞ sÂłuchaÂła Cho, ale bez tego permanentnego Âłomotania serducha, jakiego doÂświadczam sÂłuchajÂąc Daniila. Czy nawet sÂłuchajÂąc o nim ;) MiaÂłam krĂłtkie momenty zachwytu SJ-em, ale mi przeszÂły w okolicach finaÂłu w reakcje 'normalne'. I pojĂŞcia nie mam, czemu.

- GdybyÂś teraz miaÂł okazjĂŞ spotkaĂŚ siĂŞ z Chopinem, co byÂś mu powiedziaÂł lub o co byÂś go zapytaÂł?

- [...] ''Przepraszam, czy mĂłgÂłby pan dla mnie zagraĂŚ?''. A gdybym mĂłgÂł zadaĂŚ drugie pytanie, powiedziaÂłbym: ''Czy mĂłgÂłby pan zagraĂŚ jeszcze raz?''.


http://culture.pl/pl/artykul/seong-jin-cho-gdybym-spotkal-chopina-wywiad

- Dlaczego Chopin jest trudniejszy od innych kompozytorĂłw?

- Trudno to wyjaÂśniĂŚ. Na przykÂład Preludium a-moll Chopina, ktĂłre jest bardzo krĂłtkim utworem, nie ma wielu nut, a do jego wykonania nie potrzeba zbyt wytrawnych umiejĂŞtnoÂści pianistycznych. Jest w nim jednak coÂś takiego, Âże im dÂłuÂżej siĂŞ ten utwĂłr gra to ma siĂŞ wraÂżenie, Âże jest coraz trudniejszy. Na poczÂątku sprawia wraÂżenie jakby brzmiaÂł bardzo dobrze, ale im lepiej poznawaÂłem ten utwĂłr, tym gorzej brzmiaÂł w moim wykonaniu... I ten proces dochodzenia do satysfakcjonujÂącego nas wykonania jest bardzo powolny. Podobne odczucia mam uczÂąc siĂŞ utworĂłw Mozarta.

GoœÌ, który uwielbia pierogi, golonkê i piwo, i czasem wymyka³ siê z kolegami na wódeczkê (gdzieœ to wyczyta³am:)), i TAK czuje Poloneza As-dur
zasÂługuje, aby zostaĂŚ Polakiem honoris causa :D

Serio? Jest szansa, Âżeby w Poznaniu wyrwaĂŚ go na pierogi z popitkÂą? ;)

Kto wie? ;) S-J jak siĂŞ wydaje jest nie tylko smakoszem, ale teÂż i nie wylewa za koÂłnierz. :) (a wyglÂąda tak niewinnie 8)) Jemu raczej wiĂŞc nie groziÂłoby zamieszczenie w swoim dzienniku zapiskĂłw, jakie ponoĂŚ uwieczniÂł pewien amerykaĂąski ÂżoÂłnierz na wspĂłlnej misji:

"PoniedziaÂłek. Popijam trochĂŞ z Polakami. Wtorek. Chyba koniec ze mnÂą. Umieram. ÂŚroda. Powoli dochodzĂŞ do siebie... Czwartek. Polacy znowu wyciÂągnĂŞli mnie na wĂłdkĂŞ. PiÂątek. ÂŻaÂłujĂŞ, Âże nie umarÂłem we wtorek... " :D

or something like that: :D
https://www.youtube.com/watch?v=Ku58E-1h_ys

A zatem: preludia i sonata. Plus, oczywiÂście, polonez.

http://www.empik.com/chopin-competition-winner-various-artists,p1116079362,muzyka-p

S-J w tym wieĂączÂącym Konkurs polonezie przypomniaÂł mi sÂłynnego "Mochnackiego":)

ChciaÂłam sobie go przy okazji - i Wam - przypomnieĂŚ. Chyba jeden z najbardziej plastycznych, sugestywnych obrazĂłw malujÂących sÂłowami muzykĂŞ, a zarazem oddajÂący romantyczny, peÂłen barw i burzliwych emocji klimat, niezmiernie pasujÂący do przekazu i siÂły muzyki Chopina. ChoĂŚby wÂłaÂśnie do Wielkiego Poloneza (choĂŚ wczytujÂąc siĂŞ w tekst moÂżna by zgadywaĂŚ, Âże Mochnacki w 1832 roku w Metz mĂłgÂłby teÂż graĂŚ mazurki i raczej na bank - RewolucyjnÂą :)) Bo na pewno graÂł muzykĂŞ przyjaciela, o ktĂłrym pisaÂł: "Jest caÂły oddany geniuszowi muzyki, ktĂłrym tchnie, oddycha".
http://www.wiersze.annet.pl/w,,17528

Zdecydowanie SJ potrafi³ oddaÌ esencjê tego klimatu. I kiedy rozpêdzi³ blade palce œwiergotem w wiolinie, i ma³y, smutny strumieù spod rêki mu p³ynie. Raz w raz rosa po bia³ej pryska klawiaturze, i raz po raz w wiolinie kwitn¹ polne ró¿e. po fijo³ków woni, [...] po czyichœ smutnych oczach, jakiejœ bia³ej d³oni I kiedy ostrog¹ spi¹³ melodiê, a akompaniament szaleje, krzyczy w basie, roœnie w straszny zamêt - I kiedy wreszcie ca³¹ klawiaturê owin¹³ w sztandary. I wszystkie karabele jedn¹ uj¹³ d³oni¹ I uderzy³ w instrument t¹ piekieln¹ broni¹. :)

SzukaÂłam w sieci wiersza, w ktĂłrym "jest caÂły romantyzm": narĂłd i historia, klĂŞska i nadzieja, miÂłoœÌ i wiele innych emocji. Na co dzieĂą pamiĂŞta siĂŞ z niego wyjÂątki - Kilka genialnych wersĂłw: jak I cisza jest w wiolinie. Cisza przeraÂźliwa.    I oczywiÂście: "Citoyens! UciekaĂŚ! Krew pachnie w tej sali!!!" Krew powstania sprzed 2 lat, na ktĂłre tak chciaÂł do³¹czyĂŚ Fryderyk.
http://www.wiersze.annet.pl/w,,17528

I przy okazji trafiÂłam na coÂś zupeÂłnie niespodziewanego:) W Âżyciu bym nie pomyÂślaÂła, Âże do tego bit jest :D
https://www.youtube.com/watch?v=f7Li3RUGCkU

Przy okazji - namiary na Seong-Jinowego facebooka. Dobrze mieÌ pod rêk¹ - ci¹gle zapominam, ¿eby zerkn¹Ì, co tam siê dzieje:) A dzieje siê;))

https://www.facebook.com/seongjin.cho/

"S-J makes a great first impression in Birmingham" - entuzjastyczna recenzja koncertu z V. Aszkenazim.

https://bachtrack.com/review-ashkenazy-seong-jin-cho-philharmonia-birmingham-november-2015

Natomiast londyĂąski Guardian po koncercie w Royal Festival Hall ma wÂątpliwoÂści i obok podziwu stawia zarzut: "he lost freshness".

http://www.theguardian.com/music/2015/nov/06/philharmonia-vladimir-ashkenazy-seong-jin-cho-review-royal-festival-hall-london

Jednak spodobaÂło siĂŞ na poczÂątku, coÂś jakby przygasÂło w poÂłowie...  MoÂże miaÂł gorszy dzieĂą? To maraton; nie zawsze bĂŞdzie w szczytowej formie. A moÂże byĂŚ i tak, Âże on siĂŞ momentami trochĂŞ boi, traci pewnoœÌ siebie, ucieka w bezpieczne standardy, i wtedy mniej pokazuje tej spontanicznoÂści (vide ró¿nica: finaÂł - gala).
Zobaczymy, jak poradzi sobie w styczniu w Concertgebouw. No i oczywiÂście, w grudniu, nieco bliÂżej:)

Odnalaz³am jeszcze inn¹ recenzjê z RFH, w zasadzie bardzo ciep³¹ i pozytywn¹:
http://www.classicalsource.com/db_control/db_concert_review.php?id=13232
A tym siĂŞ z kolei najbardziej wÂłaÂśnie podobaÂło Larghetto :D
 "Best, perhaps, was the nocturnal musing of the slow movement, raptly delivered by the pianist and nicely traced by bassoonist Ursula Leveaux, this ‘Romanze’ magically vanishing into a gleeful and graceful Finale.":)  Nie dogodzisz krytykom ;)
 
 
“My greatest dream is to concertise until I die, to appear on stage even when I am an old man”. No to bĂŞdzie miaÂł doœÌ duÂżo czasu na poĂŚwiczenie kondycji i odpornoÂści :)

Warto rĂłwnieÂż zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ na opinie dwĂłch internautĂłw pod tekstem Andrew Clementsa z The Guardian.

What a misleading review! Obviously musical preferences are matter of taste, but there are also some objective factors, like the fact, that the orchestra and pianist were perfectly coordinated (with 1 or 2 asynchrons altogether), balanced, with great energy in the exposition, beautiful sounds of woodwinds and even horns, that are tricky in Chopin concertos. They were cooperating as if Cho was a mature artist.

Second movement of this concerto should be static and it was, with beautiful cantilena and sublimating the timbres. The third movement was full of energy, with clear showing dance elements (quite tricky, with Polish "awkward" accents), virtuosity and structure.
Cho's fresh view within the classical "frames" (limits, however you call them) are actually his BEST features. That combined with high culture of the performance, fantastic abilities in terms of controlling the sound, building long musical structures (that you seem not to notice) and great professionalism on stage, makes him an extremely interesting pianist, one of the best winners of the Chopin Competition ever (the most important piano competition in the world). And he got an enormous applause, not often seen in the Festival Hall.

I don't know what politics is behind your review, Mr Clemens, but in my opinion it is a very unprofessional one.

mirador2015 napisaÂł z kolei:

[...] Regarding Mr. Cho, despite his young age, he is already a better pianist and has better prospects than some of the winners and past laureates of the recent Chopin Competitions mentioned in the review. I believe his gifts are such that he will be one of the most important pianists of the 21st century. His performance in Birmingham of Chopin's Concerto No. 1 did seem different, to some extent, to the one in the Chopin Competition, and this was probably due to the interaction with the orchestra. Nevertheless, this was beautiful and personal playing, while his encore (the Nocturne in C minor, op. 48) was truly exquisite.


W dopeÂłnieniu - entuzjazm katowickiej Wyborczej po koncercie Cho w siedzibie NOSPR.

W NOSPR laureat zasiad³ przy najwspanialszym z nale¿¹cych do orkiestry fortepianów, Steinway'u kupionym tu¿ przed otwarciem zesz³orocznego sezonu. Po pierwszej próbie muzycy NOSPR mówili, ¿e m³ody Koreaùczyk zadziwi³ ich swoimi umiejêtnoœciami. A przecie¿ niejedno ju¿ s³yszeli.

CaÂły tekst: http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1,35018,19118292,nospr-seon-jin-cho-laureat-konkursu-chopinowskiego-podbil.html#ixzz3r5fgQAiH

Recenzja paryskiego recitalu S-J'a (Salle Gaveau):

http://www.diapasonmag.fr/actualites/critiques/le-vainqueur-du-concours-chopin-donne-son-premier-recital-a-paris

"Bilety na  pierwszy paryski recital Seong-Jina Cho z Korei PoÂłudniowej zostaÂły wyprzedane na fali popularnoÂści po zdobyciu przez niego pierwszej nagrody na XVII Konkursie Chopinowskim. WÂśrĂłd licznie zgromadzonej publicznoÂści  daÂło siĂŞ zauwaÂżyĂŚ obecnoœÌ pianisty  Jeana-Philippe'a Collarda, ktĂłry niedawno wydaÂł piĂŞknÂą pÂłytĂŞ z repertuarem zbliÂżonym do tego koncertu, oraz Michela BĂŠroffa, ktĂłry byÂł profesorem mÂłodego wirtuoza w paryskim Konserwatorium.

Podczas recitalu, zÂłoÂżonego zgodnie z zapowiedziami wy³¹cznie z dzieÂł Chopina, laureat wykazaÂł, Âże zasÂługuje w caÂłej peÂłni na sÂławĂŞ, jakÂą  przyniosÂła mu ÂświeÂżo otrzymana nagroda. Jego gra wyró¿nia siĂŞ du¿¹ paletÂą niuansĂłw (Nokturn c-mol op. 48 n° 1 rozpocz¹³ siĂŞ niezmÂąconym spokojem, po czym wybuchn¹³ ogniem), wyraÂźnym, lecz zawsze trafnym rubatem (doœÌ wspomnieĂŚ na przykÂład entuzjastyczne przyspieszenia w arabeskach Scherza n° 2), bogactwem kolorĂłw (w szczegĂłlnoÂści  w podejÂściu do kaÂżdej ekspozycji tematu Marsza ÂŻaÂłobnego wydobywajÂącym ró¿ne odcienie smutku) oraz wielkÂą pÂłynnoÂściÂą frazowania (pozwalajÂącÂą na perfekcyjne wygaÂśniĂŞcie tajemniczego finaÂłu Sonaty n° 2).

Po przerwie Preludia op. 28 pozwoliÂły Seong-Jinowi Cho potwierdziĂŚ  zakres jego talentu. WykonujÂąc caÂły zbiĂłr w szybkim tempie, postaraÂł siĂŞ uwydatniĂŚ spĂłjnoœÌ cyklu, jednoczeÂśnie nadajÂąc kaÂżdej czĂŞÂści jej wÂłasnÂą toÂżsamoœÌ: melodia preludium n° 3 unosiÂła siĂŞ ponad pysznÂą magmÂą dÂźwiĂŞkĂłw, punkt kulminacyjny preludium n° 4  zapowiadany byÂł potĂŞÂżnÂą rytmicznÂą feeriÂą, krystaliczne descentes preludium n° 10 brzmiaÂły bardziej tajemniczo niÂż kiedykolwiek, motoryka preludium  n° 12 odznaczaÂła siĂŞ  stanowczoÂściÂą, pozbawionÂą jednak surowoÂści, l'ĂŠbouriffant (rozwichrzone??) preludium n° 16 daÂło okazjĂŞ do niezwykÂłego pokazu wirtuozerii, a opalizacje preludium n° 23 ÂświeciÂły wytwornym blaskiem. Trzy bisy (Polonez Heroiczny, Nokturn cis-moll op. posthumus oraz Campanella Liszt/Paganini) doprowadziÂły do dobrze zasÂłuÂżonej owacji na stojÂąco." :D

No tak, poniekÂąd moÂżna siĂŞ byÂło tego spodziewaĂŚ ;) ÂŚwietne tÂłumaczenie, Asiu!

DziĂŞki, och nic takiego :-[    ParyÂżanom zazdroÂścimy bisĂłw :) ProszĂŞ, jeszcze jakieÂś skojarzenie z Triffim - teÂż lubi CampanellĂŞ:))

I Krakowianom. NapiszĂŞ i tu (zamieÂściÂłam post w ogadywaniu). Seong wystĂŞpuje 20 grudnia w krakowskiej filharmonii. Od wczoraj ruszyÂła sprzedaÂż. Cena biletĂłw, hm... jak to w wypadku zwyciĂŞzcy.  :( Nic to, bĂŞdĂŞ jadaÂła chleb z masÂłem. ;D

On tam teraz jest :o

http://kultura.poznan.pl/mim/kultura/news/koncerty,c,2/seong-jin-cho-pod-choinke,88681.html

ByĂŚ moÂże w tym artykule Asia przeczytaÂła o trunkach Seonga (ale Âżeby mieszaĂŚ jedno z drugim!)  8)

Wracam z filharmonii szczĂŞÂśliwy, speÂłniony, nasycony   ;)

SJ kojarzy siê wielu z techniczn¹ doskona³oœci¹. W Poznaniu adoratorów absolutnej czystoœci nie zawiód³ - zagra³ koncert perfekcyjnie, niemal bezb³êdnie, najtrudniejsze nawet pasa¿e pierwszego przetworzenia czy fina³u graj¹c z wielk¹ lekkoœci¹, zarazem klarownie i selektywnie. Wybitna technika jest dla Cho jedynie œrodkiem do celu, pozwala bowiem na kreacjê niczym nieograniczon¹, wyp³ywaj¹c¹ wprost z jego wra¿liwej artystycznej wyobraŸni.

Przedstawi³ koncert e-moll w sposób integralny, zamkniêty w trzech ods³onach dramaturgicznie powi¹zanych. Wykorzystuj¹c szerok¹ paletê brzmienia instrumentu (który brzmia³ bardzo szlachetnie - w ka¿dym rejestrze i ka¿dej dynamice) snu³ narracjê w sposób - bardziej ni¿ liryczny - epicki, tworz¹c coœ na kszta³t dŸwiêkowego continuum. Nieustannie posuwa³ j¹ naprzód, nadawa³ puls, o¿ywia³ tkankê rytmiczn¹. W porównaniu z wystêpem konkursowym niezwykle wzbogaci³ p³aszczyznê emocjonaln¹ tej opowieœci - opowieœci o mi³oœci, radoœciach, pora¿kach i marzeniach nastoletniego warszawskiego geniusza, który próbuje podbiÌ Europê swoj¹ wirtuozeri¹ i zaklêt¹ w muzyce czu³oœci¹. Cho z inteligencj¹ niuansowa³ frazy, œmia³o stawia³ akcenty, odkrywa³ przed nami kolejne plany tej narracji, poci¹ga³ za sob¹ zostaj¹c¹ nieraz w tyle orkiestrê. Wysublimowana i wysmakowana partia lewej reki - jak¿e inaczej ni¿ w paŸdzierniku - wspó³tworzy³a t¹ opowieœÌ.

Na bis zabrzmia³ najpierw nagrodzony Polonez As-dur - efektowny i zamaszysty, jednoczeœnie przejrzysty nawet w partiach najwiêkszego natê¿enia fakturalno-dynamicznego. Minirecital zwieùczy³o Preludium Des-dur, w którym burza wyraŸnie wzmaga³a z ka¿dym kolejnym fortissimo œrodkowego epizodu, by rozp³yn¹Ì siê finalnie w b³ogiej, eterycznej ciszy. SJ'owi udaje siê przemówiÌ nawet w pozornym zamilkniêciu instrumentu.

Tak oto, miejmy nadziejĂŞ, rozpoczyna siĂŞ wielka kariera zwyciĂŞzcy ostatniego Konkursu Chopinowskiego.

Od wczoraj emocje nie opadÂły. PrĂłbowaÂłam je uporzÂądkowaĂŚ, ale chyba nie jest to moÂżliwe jeszcze przez jakiÂś czas. Okazuje siĂŞ, Âże nawet wraÂżenia muszÂą siĂŞ "uleÂżeĂŚ". SJC jest artystÂą niezwykÂłym. Techniczna maestria absolutna. Nieprawdopodobne, Âże moÂżna zagraĂŚ wÂłaÂściwie dwa recitale w ciÂągu jednego wieczoru i nie zaczepiĂŚ o klawisz, nie "spaœÌ" z czarnych klawiszy, wreszcie uderzyĂŚ za kaÂżdym razem w klawisz wÂłaÂściwy. Artykulacja na najwyÂższym moÂżliwym poziomie! KaÂżdy dÂźwiĂŞk sÂłyszalny, kaÂżdy w czasie dla siebie wÂłaÂściwym. Dynamika kompozycji - dal BoÂże kaÂżdemu! Ta perfekcja - prawie nierealna - mogÂłaby zabiĂŚ ducha, gdyby... Gdyby nie byÂło tak jak napisaÂłeÂś Mozarcie - gdyby nie byÂła tylko Âśrodkiem, nie zaÂś celem samym w sobie. Nie potrafiĂŞ siĂŞ zdecydowaĂŚ czy wolĂŞ w SJC artystĂŞ spiÂżowego, prowadzÂącego sÂłuchacza przez potĂŞÂżne brzmienia sonaty, scherza  czy tego finezyjnego - kreskÂą czerni, szaroÂści i sepii, rysujÂącego tematy nokturnu c-moll czy eterycznego odtwĂłrcĂŞ La Campanelli, walca czy wreszcie zamaszystego, roztaczajÂącego pawi ogon poloneza.  WybraĂŚ nie potrafiÂłabym i - co jest wartoÂściÂą dodanÂą - Âżadnego wyboru dokonywaĂŚ nie muszĂŞ, mogĂŞ wzi¹Ì chÂłopaka w caÂłoÂści z tym wszystkim, czym dzieli siĂŞ ze mnÂą - grajÂąc. Zostanie ze mnÂą na dÂługo.
Dla porzÂądku podam, Âże w recitalu zagraÂł nokturn c-moll, sonatĂŞ b-moll, scherzo b-moll, preludia op. 28 - finaÂłowe preludium wyrwaÂło ludzi z foteli. A potem byÂły bisy a wÂłaÂściwie drugi recital: La Campanella, polonez As - dur, walc F-dur, nokturn H- dur i ballada f-mol. PiĂŞkny, wielki koncert.
Zgrzytem - a jak¿e i ten byÌ musia³ - by³a zapowiedŸ wystêpu. Pan dyrektor filharmonii nie nauczy³ siê nazwiska wykonawcy. Lecz có¿ "Bóg z waszmoœci¹ mój ...dyrektorze".

Elu, zaczynam Ci baaardzo zazdroÂściĂŚ  8)  Nie doœÌ, Âże Seong zagraÂł w Krakowie niemal caÂły repertuar konkursowy, to w dodatku przedstawiÂł utwory, ktĂłrych chyba nie mieliÂśmy okazji wysÂłuchaĂŚ w paÂździerniku. Mam na myÂśli wspomniany przez Ciebie nokturn H-dur (pamiĂŞtasz, z ktĂłrego opus?) czy balladĂŞ f-moll (graÂł jÂą podobno w Dusznikach). Wiesz moÂże, czy recital zostaÂł zarejestrowany?  ;)

Polecam bardzo ciekawe wywiady - z producentem Deutsche Grammophon (obecnym w Poznaniu) i samym SJ'em. To chyba najbardziej osobisty wywiad Cho.

http://www.radiomerkury.pl/informacje/muzyczne/seong-jin-cho-wystapil-w-auli-uam.html

Ze strony Filharmonii PoznaĂąskiej:

Z radoÂściÂą przekazujemy PaĂąstwu informacjĂŞ, Âże gwiazda koncertu Chopin pod ChoinkĂŞ, zwyciĂŞzca XVII MiĂŞdzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyk Chopina, Seong-Jin Cho ustanowiÂł dwa rekordy sprzedaÂży pÂłyt – zarĂłwno w Polsce, jak i w Korei PoÂłudniowej. W jego rodzinnym kraju sprzedano juÂż 90 000 egzemplarzy pÂłyty Winner Of The 17th Fryderyk Chopin Piano Competition, w Polsce jej sprzedaÂż przekroczyÂła niedawno 15 000. Tym samym nasz 21-letni goœÌ wyprzedziÂł w tej konkurencji Âświatowej sÂławy tenora Jonasa Kaufmanna.

W Polsce - tylko 15 000?

SJ oficjalnie z kontaktem DG! NastĂŞpna pÂłyta bĂŞdzie zawieraĂŚ koncert e-moll nagrany ze Staatskapelle Dresden pod batutÂą Myung-whun Chunga. Dodatkowo: komplet ballad!

http://www.deutschegrammophon.com/kr/gpp/index/seong-jin-cho-signing

WspaniaÂła sprawa :) Kontrakt, jak widaĂŚ, podpisano w atmosferze obopĂłlnego zadowolenia:)) Nic dziwnego: zapowiadajÂą siĂŞ niezÂłe wyniki sprzedaÂży ;)

To co siĂŞ dzieje w samej Korei to totalne szaleĂąstwo:)) PotrĂłjna platynowa pÂłyta! :o 

Bardzo siĂŞ cieszĂŞ na te wszystkie ballady - bĂŞdzie kolejny komplet aspirujÂący do porĂłwnywania z "referencyjnymi" ;)

Jednak zwróÌ uwagê, ¿e i tak jest lepszy ni¿ Kaufmann :D S³uchanie klasyki, to u nas nadal jest upodobanie elitarne.
Z tym ¿e trzeba tez liczyÌ siê z efektem bohatera narodowego:)) SJ jest pierwszym Koreaùczykiem, który wygra³ KCH. Trzeba by to porównywaÌ ze sprzeda¿¹ u nas pierwszego albumu Blechacza, a mo¿e i Zimermana. W ogóle trochê mieliœmy ju¿ tych gwiazd:)

Uwaga, uwaga! W lutym 2017 r. SJ zadebiutuje w Carnegie Hall. Program recitalu zapowiada siĂŞ arcyciekawie - sonata op. 1 Berga (co za odwaga! - uwielbiam to dzieÂło), sonata D 958 Schuberta i na finaÂł komplet Chopinowskich preludiĂłw.

http://www.carnegiehall.org/m/event.aspx?view=full&id=15032387768

Wyborowy zestaw:) SJ chce jednak przypomnieĂŚ, Âże grywa nie tylko Chopina ;) I mam nadziejĂŞ, Âże rzuci nowojorczykĂłw na kolana :)
 
WÂłaÂśnie posÂłuchaÂłam sonaty Berga - cudo, migotliwe, opalizujÂące cudo:) PeÂłne impresjonistycznego ÂświatÂła.
Z komentarzy na YT: "BERG, IS THE LAST OF THE FADING RAYS OF SUNLIGHT SHINING ON ROMANTICISM" :)

Berg i Hamelin:
https://www.youtube.com/watch?v=hpi8fJABVHo

Zgadzam sie. Berg jest genialny.
Jego osobliwa tonalnosc wtopiona w romantyczne dur-moll otwiera moje niefunkcjonujace klapki w mozgu.
Jednak brakuje mi w jego muzyce troche wesolosci i zdrowia.
Chociaz?...... refleksja ma na imie "smutek?"

BTW,
Dlaczego watek POLITYKA czyli TEATR zostal zamkniety w szufladce z klodka?
Czyzby po to, zeby ludzie nie mogli go czytac?
Prosze zatem od odblokowanie watku (ponad 1000 odslon)
Moim zdaniem, bledem jest to, ze nie wszystkie tematy sa dostepne szerokiej publicznosci.
Na ogol, ludzie nie lubia sie rejestrowac, chociaz lubia czytac i wszedzie szukaja informacji.

Zacz¹³em troszkĂŞ ÂżaÂłowaĂŚ, Âże zamiast Chopina SJ nie nagra na nastĂŞpnej pÂłycie muzyki dodekafonistĂłw, zwÂłaszcza Berga  8)

Bartku, wÂątek zostaÂł jedynie przeniesiony do innego dziaÂłu, myÂślĂŞ, Âże to dobry pomysÂł, bo porzÂądkuje nieco forum (i mam nadziejĂŞ, Âże bĂŞdzie siĂŞ dalej rozwijaÂł ;)).

Tak w ogóle, myœlê, ¿e potrzebny jest na forum w¹tek poœwiêcony Bergowi i jemu podobnym/wspó³czesnym.

MoÂżecie siĂŞ ÂśmiaĂŚ z mojego refleksu, ale do tej pory miaÂłam wraÂżenie, Âże tylko dziaÂł "Nasze forum" jest niedostĂŞpny bez zalogowania. :o Pewnie dlatego, Âże zawsze siĂŞ tu logowaÂłam... OsobiÂście to najbardziej zaleÂżaÂłoby mi na tym, Âżeby te wszystkie piĂŞkne sale koncertowe, ktĂłre zaprezentowaÂłyÂśmy z BeatÂą, mogÂły byĂŚ ogĂłlnodostĂŞpne. I wszystkie te opisy ksi¹¿ek, i zwiÂązanych i niezwiÂązanych z muzykÂą. WÂłaÂściwie nie mam pojĂŞcia, dlaczego blokujemy ten dziaÂł. Sama nie mam takiej wÂładzy, wysÂłaÂłam petycjĂŞ "na gĂłrĂŞ" ;) 

Oczywiœcie, rozumiem, ¿e korci nas te¿, ¿eby skomentowaÌ czasem to, co siê dzieje wokó³ nas, a lata wspó³egzystencji chyba nas przekona³y, ¿e siê przy okazji nie pozabijamy :D Jednak w¹tek "teatralny" nale¿a³o przenieœÌ, bo profanowa³ chopinowskie sacrum :D

PĂłki co bardzo chĂŞtnie dowiem siĂŞ czegoÂś o muzycznych innowatorach, w tym jak najbardziej o Bergu. To co usÂłyszaÂłam zapowiada fantastyczny ciÂąg dalszy :)

Dzisiaj, w przeddzieĂą urodzin Fryderyka, odbyÂła siĂŞ z tej okazji konferencja prasowa z udziaÂłem SJ i RH :) Co prawda na Âżywo, ale na szczĂŞÂście moÂżna jeszcze oglÂądaĂŚ.

https://www.youtube.com/watch?v=UGDy3KJHlgU


A jutro, co warto juÂż dziÂś przypomnieĂŚ,  ;) w DwĂłjce bezpoÂśrednia transmisja urodzinowego Chopinowskiego koncertu.

http://www.polskieradio.pl/8/688/Artykul/1589074,SeongJin-Cho-na-urodziny-Chopina-Transmisja

SJ wÂłaÂśnie teraz, na Âżywo z Filharmonii Narodowej.

Najlepszego, Fryderyku ;)

Na poczÂątku paÂździernika w Berlinie miaÂło miejsce prawdziwe spotkanie na szczycie. W ramach Yellow Lounge, imprezy organizowanej przez Deutsche Grammophon wystÂąpili dwaj wielcy laureaci Konkursu Chopinowskiego - DaniÂł Trifonov i Seong-Jin Cho. Na YT w caÂłoÂści zapis recitalu bohatera tego wÂątku. Po fantastycznym wykonaniu I Ballady (hiperentuzjazm niektĂłrych internautĂłw: Cho lepszy niz Zimerman  8)) niecierpliwie czekam na nowÂą, listopadowÂą pÂłytĂŞ SJ'a z koncertem e-moll (London Symphony Orchestra, Gianandrea Noseda) i kompletem ballad.

Mam nadziejĂŞ, Âże zapis tego recitalu tak szybko nie zniknie z YT!
https://www.youtube.com/watch?v=5UN8HgXt3mw

SÂą juÂż pierwsze recenzje nowej pÂłyty.

http://www.klassikakzente.de/news/klassik/article:241672/chopin-spricht-direkt-das-herz-an-seong-jin-cho-spielt-chopins-klavierkonzert-nr-1

WÂłaÂśnie pojawiÂła siĂŞ na spotify, ENJOY