Chopin 2010 - album dwupÂłytowy, wydany przez Deutsche Grammophon.
Fantastyczna skÂładanka nagraĂą dla DG i Decca - od 1971 do 2007(tytuÂł trochĂŞ mylÂący, ktoÂś mĂłgÂłby pomyÂśleĂŚ, Âże to najnowsze produkcje:)). Jest wszystkiego po trochu. Dwie etiudy (E-Dur 10-3 i c-moll 10-12) Nelsona Freire - cudne (piĂŞkny dÂźwiĂŞk, fortepian momentami niemal zamienia siĂŞ w harfĂŞ:). Nokturn b-moll 9-1 Marii Joao Pires - przepiĂŞkny, padajÂący prosto w serce. Andante spianato i Polonez Marthy Argerich - BTW, jeÂśli ktoÂś miaÂł pretensje, Âże Ingolf gra za szybko (8:50), to niech posÂłucha, jak Martha w 1975 gra poloneza (8:23)

) Jest mazurek G-Dur 50-1 (pierwszy raz na CD) i preludium Des-Dur 28-15 Blechacza, jest Aszkenazy (dwa polonezy i walc Es-Dur), Luisada (mazurek B-Dur), Arrau (moje ukochane preludium e-moll - 2 minuty poza czasem), Kocsis (walc cis-moll), dwie pieÂśni w wykonaniu ElÂżbiety Szmytki, na drugiej pÂłycie koncert e-moll (Yundi Li) i trio fortepianowe g-moll op.8. Na pewno godne polecenia.

) Teraz jak widzĂŞ skrĂłt DG, od razu przypomina mi siĂŞ jeden z najzabawniejszych komentarzy podczas konkursu jaki zapamiĂŞtaÂłam, autorstwa bodajÂże orzecha75, na forum tvp: JeÂśliby Tyson miaÂł nagrywaĂŚ pÂłytĂŞ dla DG, to mogÂłoby to byĂŚ tylko Dolce & Gabbana:)))