Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: [1]   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Pytanko  (Przeczytany 4296 razy)
muzycznezacisze
U¿ytkownik
**
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 57


Zobacz profil
« : Maj 24, 2012, 22:37:52 »

Jaka konwencja muzyczna jest najodpowiedniejsza do wspierania dojrzewaj±cej m³odzie¿y w delikatnych kwestiach dorastania do relacji damsko mêskich?

Rozrywkowa w ró¿nych swoich postaciach, jak na przyk³ad na poni¿szym videoclipie

http://www.youtube.com/watch?v=vwu-RaCjRvg

czy te¿ powa¿na, jak na videoclipie nastêpnym

www.youtube.com/watch?v=ljprjaLiboo

Ka¿da jest dobra, która prowadzi do celu, ale muzyka powa¿na moim zdaniem zaskakuj±co dobrze sobie z tym tematem radzi.
Zapisane
tuco82
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 529



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1 : Maj 25, 2012, 07:57:32 »

Ciekawe pytanie. Nie jestem psychologiem, ale moim zdaniem m³odzie¿ dorastaj±ca powinna s³uchaæ muzyki rozrywkowej a w zasadzie s³uchaæ tego, czego chce s³uchaæ i jakie s± trendy. Narzucanie na si³ê nie ma ¿adnego sensu. Nie mogê sobie wyobraziæ osoby, która od 12 roku ¿ycia wychowana by³a tylko na hip hopie i nagle przerzuca siê na klasyczn±.
W muzyce rozrywkowej nie brakuje subtelnych brzmieñ, które ³atwiej trafiaj± do m³odzie¿y ni¿ podana w przyk³adzie pie¶ñ Szuberta.

Du¿o zale¿y od osobowo¶ci. Ja do dzi¶ nie przepadam za pie¶niami, operetkami, za to uwielbiam utwory na instrumenty solowe.
Zapisane

"Problemem cytatów znalezionych w Internecie jest ich w±tpliwa autentyczno¶æ." - Albert Einstein
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Maj 25, 2012, 13:20:14 »

Wszystko zale¿y od preferencji m³odego cz³owieka. Je¶li np. nie lubi on klasyki, to wspieraj±c go ni±, nie osi±gniemy niczego, co najwy¿ej efekt przeciwny do zamierzonego.
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
muzycznezacisze
U¿ytkownik
**
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 57


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Maj 26, 2012, 21:59:08 »

W sztuce "Tango" S³awomira Mro¿ka kochaj±ca mamusia niewydarzonego syneczka robi mu wymówki, ¿e ca³kowicie j± zawiód³, a przecie¿ tak siê stara³a, aby nie okaza³ siê takim "t³ukiem", na jakiego wyrós³. Nawet jeszcze zanim wyszed³ z jej ³ona "biega³a nago po lesie i ¶piewa³a Bacha". To jednak nie jest tylko komediowy ¿art. Najbardziej z³o¿ony uk³ad po³±czeñ miêdzy neuronami w mózgu istnieje na samym pocz±tku ¿yciowej drogi. Od tego jak one zostan± wykorzystane w wyniku jak najszybszej edukacji zale¿± przysz³e umiejêtno¶ci i talenty cz³owieka. Je¶li ten proces edukacyjny nie pojawi siê mo¿liwie jak najszybciej, to szanse zostan± zmarnowane: mózg automatycznie poprzecina wiêkszo¶æ po³±czeñ i znikn± zadatki na artystê, mêdrca, czy przynajmniej zdolnego rzemie¶lnika. St±d te¿ pasjê równie¿ muzyczn± powinno siê kszta³towaæ od jak najwcze¶niejszego wieku. Oczywi¶cie nie przymuszaj±c, tylko fascynuj±c; na przyk³ad takimi filmikami, jak poni¿sze:

www.youtube.com/watch?v=c_67OOMU_Fs

www.youtube.com/watch?v=U6NRka4Vk1E
Zapisane
granna
Nowy u¿ytkownik
*
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Czerwiec 29, 2012, 19:55:30 »

Wszystko zale¿y od preferencji m³odego cz³owieka. Je¶li np. nie lubi on klasyki, to wspieraj±c go ni±, nie osi±gniemy niczego, co najwy¿ej efekt przeciwny do zamierzonego.

Popieram w stu procentach. Nic na si³ê, zw³aszcza je¶li chodzi o m³odych, którzy dla zasady siê buntuj±... Muzyka w ich ¿yciu jest niezwykle wa¿na i powinna byæ dobrowolnym wyborem
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 30, 2012, 08:15:59 »

Witaj, Granno
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Czerwiec 30, 2012, 10:36:53 »

Wiadomo, ¿e najlepiej smakuje owoc zakazany, wiêc najlepsze by³oby prezentowanie klasyki jako czego¶, co obecnie zesz³o do "undergroundu". To oczywi¶cie dosyæ przekorne stwierdzenie i nie wiem, czy akurat w tym wypadku taka metoda by³aby skuteczna. Najlepiej by³oby pos³u¿yæ siê tzw. trend setterami (czy jak tam siê zowi±), ale kto¶ musia³by w to zainwestowaæ...
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 30, 2012, 10:51:06 »

Nic na sile - Zgoda, ale czasami wprowadzenie malej dyscypliny u naszych dzieci nie zaszkodzi.
Ja popelnilem blad ze swoimi stosujac metade "robta co chceta" i "pelny luz".
Niestety, zadne nie gra na instrumencie,
a ich estetyka muzyczna.. to pozal sie boze.
Wielka krzywde im zrobilem, ze nie sforsowalem w delikatny, ale konsekwentny sposob sluchania dobrej muzy i cwiczenia na instrumentach.

Kiedys beda tego bardzo zalowaly.
Temat jest zlozony i trudny do jednoznacznej oceny.
Wiadomo, dzieci nasladuja swoich rowiesnikow a nie rodzicow.
Metoda perswazji nie zawsze dziala ( na ogol nie dziala) i w tym momencie powinnismy umiejetnie zaczac forsowanie.

P.S
Ostatnio zauwazylem, ze moje potomstwo otwiera szerzej oczy na J.S.Bacha, czy W.A.Mozarta.
Teraz jest juz za pozno do nauki.... chociaz??
Lepiej pozniej, niz wcale

Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 30, 2012, 11:28:32 »

Na naukê mo¿e byæ pó¼no, ale nie musi. Zale¿y, o jakim poziomie docelowym mówimy. Na szczê¶cie na s³uchanie i wyrabianie gustu - nigdy pó¼no nie jest.
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 30, 2012, 13:20:50 »

To, kogo i w jakim stopniu dzieci na¶laduj±, rodziców czy rówie¶ników, zale¿y od dziecka i od zaufania, stopnia szacunku i podziwu jakie ono odczuwa. Je¶li rodzic nie jest autorytetem, ale "tym starym, który nic nie rozumie", to bardziej czerpie siê z zewn±trz ni¿ z w³asnego domu. Przera¿enie mnie czasem ogarnia, kiedy widzê, jak bardzo mój syn absolutnie nie¶wiadomie, na¶laduje moje zainteresowania, absolutnie przekonany, ¿e jego i tylko jego wybory. To, czym dzieci nasi±kaj± w czterech ¶cianach, przez lata, nieustannie - nie ma innej opcji - zostaje w nich na zawsze. Kropla dr±¿±ca ska³ê. Problem, moim zdaniem, le¿y gdzie indziej. W odizolowaniu, kiedy ka¿dy ma swój pokój i ¿yje w nim w³asnym ¿yciem. Teraz mogê podziêkowaæ w³asnym trudnym wyborom, mieszkali¶my przez du¿± czê¶æ dzieciñstwa mojego syna w jednym pomieszczeniu, choæ u mojego ojca sta³y puste pokoje. Syn patrzy³ jak czytam, s³ucham muzyki, uk³adam puzzle, rozwi±zujê krzy¿ówki i robi³ to samo, w³±cza³ sobie, sam, jako dziecko, Rachmaninowa, nawet kiedy zostawa³ sam. Kiedy¶ wróci³am do domu, a on ogl±da³ album Bosha, potem rysowa³ w przedszkolu ptaki z trzema g³owami.

I nie ma sensu wyrzucanie sobie po latach, ¿e mogli¶my zrobiæ wiêcej, post±piæ inaczej w stosunku do naszych dzieci. Widocznie nie mogli¶my, skoro tego nie zrobili¶my. Nie mo¿na zmieniæ jednej cegie³ki w murze przesz³o¶ci. Zmiana jednej powoduje konieczno¶æ przebudowy ca³o¶ci.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 30, 2012, 13:48:24 »

Cytuj
Problem, moim zdaniem, le¿y gdzie indziej. W odizolowaniu, kiedy ka¿dy ma swój pokój i ¿yje w nim w³asnym ¿yciem. Teraz mogê podziêkowaæ w³asnym trudnym wyborom, mieszkali¶my przez du¿± czê¶æ dzieciñstwa mojego syna w jednym pomieszczeniu, choæ u mojego ojca sta³y puste pokoje.

Beato.

Masz 100 % racji w tym zdaniu (i nie tylko).
Osobne pokoje w naszym domu nie pomogly.
Mimo wszystko, nawet najrownieszy rodzic nie zastapi liderke (ra) w klasie lub piaskowniocy.
Zapisane
SingingFingers1994
Nowy u¿ytkownik
*
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3



Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Styczeñ 26, 2013, 18:48:23 »

Hmm ciekawy temat. Wypowiem siê na w³asnym przyk³adzie, albowiem do tej¿e m³odzie¿y nale¿ê. Tak- kto co lubi, nie mo¿na nikogo do niczego zmuszaæ. Tylko wiecie, jak siê ¿yje w¶ród tylu m³odych ludzi, codziennie w szkole widzi siê a¿ nadto jak to jest (wiem, mówiê jakbym juz prze¿y³a sto lat na tym ¶wiecie, a intelektualnie jestem na etapie przynajmniej 40latki:), ci±gle mi mówi± ¿em zbyt dojrza³a i dziwna, przywyk³am). Niestety nasza m³odzie¿, wy³±czaj±c takie przypadki jak ja, goni za t³umem. Szko³a uczy nas tego, ¿e je¶li kto¶ odstaje od grupy, to jest gorszy, inny, wyrzutek taki. A wiêc jest impreza- wiêkszo¶æ idzie. kto¶ pije pali? no, te¿ spróbujê...Bo co powiedz± inni. Tak¿e muzyka ze tak powiem schodzi na psy? oczywi¶cie nie ka¿da, ale gdy raz na ruski rok odpalê tv i kana³y muzyczne, widzê tylko pó³nagie dziewczyny, seks, alkohol, itp itd, wieczna impreza, jak ja to mowie. nie wiem, ale mi sie wydaje ze ka¿dy powinien chocia¿ zasmakowaæ muzyki klasycznej. Choæ do tego trzeba dorosn±æ...Trudny temat, trudna dyskusja. Ja osobi¶cie ukocha³am muzykê klasyczna. Bo to jest etap wy¿szych odczuæ prze¿yæ, jak dla mnie. wiec mnie ona w pe³ni zadowala, a tera¼niejsze badziewie mnie przeraza. ujmê to tak, nawet nie mówi±c o muzyce klasycznej, ale starych dobrych utworach, nawet mojego dzieciñstwa- jesli my nie przekazemy tego dalej, to wkrótce to zginie. Mia³am sytuacje ze kto¶ nie wiedzia³ kto to jest Chopin czy Bach. tak¿e wiec... widzicie sami.
Pozdrawiam!
Zapisane

Singing Fingers
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Styczeñ 26, 2013, 22:01:25 »

SingingFingers1994.

Masz chlopaka?
Zapisane
Lawendynka
Aktywny u¿ytkownik
***
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 161


Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Luty 14, 2013, 23:15:04 »

Zgadzam siê z xbw - wszystko zale¿y od rodziców.
U nas w domu zawsze co¶ gra³o, najczê¶ciej oczywi¶cie to, czego sami lubili¶my s³uchaæ. Dziêki temu córka od swego pierwszego dnia w domu s³ucha³a tego, co my.
Teraz widzi ró¿nicê miêdzy "owczym pêdem" a indywidualno¶ci±, lubi s³uchaæ, ogl±daæ i czytaæ ró¿ne rzeczy i niekoniecznie jest "trendy", i nie przeszkadza jej to zbyt czêsto (czasem tylko rpzychodzi z tekstem "ja chyba jestem jaka¶ dziwna, bo..." ).
Zapisane
fabura
U¿ytkownik
**
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 94


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #14 : Luty 15, 2013, 05:54:18 »

Cytat: SingingFingers1994
tera¼niejsze badziewie mnie przeraza
Nie ka¿da dzisiejsza muzyka to ta z komercyjnych kana³ów (o czym oczywi¶cie wspominasz)  Spoko Fakt, dzi¶ to wszystko osi±gne³o ekstremalny poziom i wsi±k³o po czêsci nawet do tzw. kultury wysokiej! Badziewne rozrywki by³y od zawsze, a dzi¶ równie¿ wspania³ych artystów nie brakuje i nie tylko w krêgu tzw. muzyki klasycznej wiêc nie róbmy ju¿ przykro¶ci twórcom wielu innych odmian muzyki bo poza re¿imem wielkich wytwórni rozwinê³± siê dzi¶ równie¿ paradoksalnie wiêksza mo¿liwo¶æ niezale¿no¶ci 
Cytuj
Niestety nasza m³odzie¿, wy³±czaj±c takie przypadki jak ja, goni za t³umem.
Oj niestety nie tylko m³odzie¿... Tu k³ania nam siê kolejny paradoks i rozczarowanie. Wyj±tkowe zainteresowania nie oznaczaj± z automatu, ¿e kto¶ jest nonkonformist± czy jak±¶ indywidualno¶ci±. Skomplikowana sprawa...

Cytat: bartus
Nic na sile - Zgoda, ale czasami wprowadzenie malej dyscypliny u naszych dzieci nie zaszkodzi.
Ja popelnilem blad ze swoimi stosujac metade "robta co chceta" i "pelny luz".
Niestety, zadne nie gra na instrumencie,
a ich estetyka muzyczna.. to pozal sie boze.
Wielka krzywde im zrobilem, ze nie sforsowalem w delikatny, ale konsekwentny sposob sluchania dobrej muzy i cwiczenia na instrumentach.
My¶le, ¿e nie pope³ni³e¶ b³êdu. Dziecko najlepiej uczy siê tego czego chce siê uczyæ. Od razu przychodzi mi na my¶l patron tego forum - znakomity i nowoczesny (równie¿ jak na dzisiejsze czasy) nauczyciel. Najbardziej rozpoznawalny przyk³±d: jego etiudy - æwiczenia nie æwiczenia. 

Zgadzam siê z xbw - wszystko zale¿y od rodziców.
U nas w domu zawsze co¶ gra³o, najczê¶ciej oczywi¶cie to, czego sami lubili¶my s³uchaæ. Dziêki temu córka od swego pierwszego dnia w domu s³ucha³a tego, co my.
Teraz widzi ró¿nicê miêdzy "owczym pêdem" a indywidualno¶ci±, lubi s³uchaæ, ogl±daæ i czytaæ ró¿ne rzeczy i niekoniecznie jest "trendy", i nie przeszkadza jej to zbyt czêsto (czasem tylko rpzychodzi z tekstem "ja chyba jestem jaka¶ dziwna, bo..." ).
Bardzo du¿o zale¿y od rodziców, ale chyba nie wszystko albo mo¿e i wszystko.. ?? tylko widzisz efekt mo¿e byæ "przewrotny" Otó¿ moi rodzice nie s³uchali jako¶ czêsto muzyki chocia¿ ojciec nie ukrywa³ zachwytu i tego ¿e muzyka mo¿e byæ czym¶ wyj±tkowym i mo¿na przy niej "odlecieæ". Lecz w zdecydowanej wiekszo¶ci by³a to muzyka stricte mainstreamowa a nie jaka¶ powa¿na itp. Potem w okresie dojrzewania ju¿ czu³em, ¿e jestem 'inny" a tak¿e nawet czu³em jak±¶ potrzebe odrêbno¶ci i powoli zatraca³em siê w muzyce. Choæ muszê przyznaæ, ¿e dzi¶ s³ucham praktycznie wszystkiego Chichot i w³asnie dobrze mi z tym, nie wstydzê siê tego. Chcê byæ wolnym cz³owiekiem   
Zapisane

Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

thepunisher kalinowatyper black-for twistedgamers mini-land