Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 78 79 [80] 81 82 ... 116   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiaj±ca Piêkno  (Przeczytany 705461 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1185 : Wrzesieñ 16, 2012, 21:24:55 »

A teraz czas na nasze oceny nagrañ sztandarowego dzie³a mozartowskiej symfoniki! We¼my pod uwagê szczególnie np. IV czê¶æ z jej potê¿n±, rozbudowan± (5-g³osow±) kod±. 

Trevor Pinnock - w poprzednim po¶cie

Karl Böhm i Wiedeñczycy; Fina³
http://www.youtube.com/watch?v=yRUlzJn8UeU

H. Karajan (nagranie historyczne); Fina³ - zwróæcie uwagê, ¿e w dawnych nagraniach praktycznie nie ma repetycji
http://www.youtube.com/watch?v=XA_1DpWeWL4

Sir Charles Mackerras, Scottish Chamber Orchestra Conducted; Fina³
http://www.youtube.com/watch?v=prvBEXbnDR0

Bruno Walter i Nowojorczycy; ca³o¶æ
http://www.youtube.com/watch?v=neNifFga4_k

Georges Szell, Cleveland Orchestra; ca³o¶æ (live, wiêc wybaczmy wykonawcom usterki)
http://www.youtube.com/watch?v=n8cw1qoGH8o

Jaap Ter Linden; ca³o¶æ
http://www.youtube.com/watch?v=mdY3LMnB8GI

(ciekawostka, Herber von Karajan, nagranie z próby:
http://www.youtube.com/watch?v=cLP_2M6HWwQ)
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1186 : Wrzesieñ 17, 2012, 00:33:16 »

Roger Norrington
http://www.youtube.com/watch?v=uNrT6bNHxDI

Berstein, l. 50
http://www.youtube.com/watch?v=aBRPEdWwRls
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1187 : Wrzesieñ 18, 2012, 04:25:04 »

Dramatyczna ekspresja wrêcz eksploduje w finale, rozpoczynaj±cym siê gwa³townym ugrupowaniem w górê, któremu przeciwstawia siê tutti (odpowied¼) w forte. Temat zasadniczy tego Allegra assai wyra¿a jakby jak±¶ rozpaczliw± pro¶bê, która pozostaje ca³kowicie zlekcewa¿ona. Wielu próbowa³o interpretowaæ to w ten sposób: oto b³agania artysty, który za wyzwolenie swojej coraz mniej zrozumia³ej sztuki zap³aci³ cenê ubóstwa, napotykaj± na opór; owa Si³a Wy¿sza, do której s± kierowane, pozostaje niewzruszona. Ws³uchajmy siê w ostatni± "odpowied¼", przeradzaj±c± siê w wielkie, upiorne forte orkiestry –  zwrot do tonacji durowej nie przynosi nadziei na pomy¶lne rozwi±zanie, a wrêcz intensyfikuje dramat:  oto mozartowski okrzyk "muss sein".

Temat II – w B-dur – utrzymany jest w brzmieniowym kontra¶cie wobec bezkompromisowego g-moll otwarcia. Zwraca uwagê ciep³e brzmienie instrumentów dêtych, wyra¿aj±ce têsknotê za nowym ¿yciem, lepszym ¶wiatem. I tu jednak wyczuwa siê jak±¶ ukryt± beznadziejno¶æ, brak optymizmu – demoniczne si³y wracaj± wraz z przetworzeniem – to w cz. I czy IV musia³o siê wydawaæ nowatorskie. Dla Mozarta ju¿ nie istnieje problem ograniczono¶ci wynikaj±cy z tonacji zasadniczej. Modulacje siêgaj± najg³êbszych otch³ani (d-moll, f-moll, cis-moll, Cis-dur…). W repryzie równie¿ temat II pojawia siê w g-moll. Dante wyry³ na bramie Piekie³ napis: Niech ten, kto tu wchodzi, wyzbêdzie siê nadziei. Ostatnie akordy powtarzaj± raz jeszcze: muss sein, muss sein.

Czyli tu motywem przewodnim, s³owem kluczem bêdzie "los".  Mamy wiêc odpowiednik beethovenowskiej Pi±tej Symfonii. Choæ podczas gdy Beethoven z owym losem podejmuje bardziej zdecydowan± walkê, Mozart ukazuje w pe³ni swój fatalizm. (zreszt± Ludwik tworz±c Pi±t± chyba nawet bardzo konkretnie wzorowa³ siê na fragmentach Czterdziestej )
 
W symfonii Es-dur muzyka w my¶l masoñskich, humanistycznych idea³ów optymistycznie mówi³a nam: d±¿ dzielnie do celu, pracuj, pokonuj±c przeciwno¶ci. Mo¿esz osi±gn±æ, co zechcesz.

W g-moll poznajemy drug± stronê medalu: pamiêtaj, cokolwiek bêdziesz czyni³, i tak bêdzie tak, jak byæ musi. Na nic siê nie zda bunt, rozpacz, pro¶by, gniewne zmagania z losem. Nie da siê p³yn±æ pod pr±d rzeki. 
Tak to przynajmniej czujê

Schumannowi ta symfonia kojarzy³a siê z greck± doskona³o¶ci±, mnie nasuwa siê skojarzenie o greckiej poezji i zw³aszcza tragedii - gdzie zawsze pojawia siê niewzruszone fatum, strze¿one przez Mojry przeznaczenie i porz±dek ¶wiata, nieub³agana si³a, przed któr± ust±piæ musz± nawet bogowie.
Dobre wykonanie niezmiennie przyprawia o dreszcz. To jest dzie³o magiczne.   

To tak na szybko kilka nocnych refleksji. Jeszcze sobie na spokojnie pos³ucham tych wielkich wykonañ.
Jowiszow± zacznê podziwiaæ jutro, ¿eby pospaæ jeszcze choæ trochê Znów mnie tu przywia³o po nocy, a potem tak ciê¿ko siê oderwaæ:)))
 
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #1188 : Wrzesieñ 18, 2012, 07:36:39 »

Asiu
piêknymi, filozoficznymi przemy¶leniami
znów mnie ubogaci³a¶ 
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1189 : Wrzesieñ 18, 2012, 22:36:46 »

Marku, dziêki serdeczne, ty¶ sam przecie¿ filozof z bogat± dusz±:) Jednak moja refleksja, je¶li jest co¶ warta, to dlatego, ¿e p³ynie z potê¿nego ¼ród³a tej wielkiej muzyki, i z mistrzowskiego sposobu, w jaki Pat odkrywa przed nami jej piêkno i tajemnice:)
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1190 : Wrzesieñ 20, 2012, 01:04:06 »

Jupiter-Sinfonie.

Co kojarzy mi siê z t± muzyk± - to pe³nia. Poczucie harmonii.
Muzyka op³ywa mnie, otacza, wype³nia, nie pozostawia miejsca na ¿aden niedosyt. Porusza wszelkie struny, jakie mo¿e dotkn±æ d¼wiêk w ¶wiecie wyobra¼ni, emocji. Niesie mnie triumfalnie na swoich mocnych skrzyd³ach.
Zatem gdybym mia³a dodaæ to trzecie has³o do kompletu ¿yciowego do¶wiadczenia Mozarta zawartego w wielkiej triadzie, po opozycji D±¿enia i Przeznaczenia, powiedzia³abym w³a¶nie to: Harmonia.

Mo¿e ta kwintesencja "uczonego" stylu wywo³uje wra¿enie s³onecznej pe³ni, wynik³ej z akceptacji i poznania ¿ycia.
Po porywie dzieciêcego, pe³nego wiary optymizmu, po gorzkim, rozpaczliwym buncie w³a¶ciwym m³odo¶ci, oto jawi siê nam dojrza³o¶æ - pe³nia w rozkwicie, oto mamy poznanie i objêcie wszystkich aspektów ¿ycia i ¶wiata i ich triumfaln± apoteozê.

W dziedzinie symfonii Mozart doprowadzi³ swoje dzie³o do koñca.
Trzeba by³o geniuszu Beethovena, aby wypowiedzieæ w niej jeszcze co¶ nowego. I ten nowy geniusz stworzy³ dzie³a tak wielkie, ujrza³ przed sob± tak rozleg³y i wspania³y horyzont, bo stan±³ na barkach giganta Chichot

Tyle mojego domoros³ego filozofowania

Bardzo lubiê brzmienie Pinnocka - s³yszê w nim ciep³o i blask, i jednocze¶nie czysto¶æ i klarowno¶æ d¼wiêku. S³ucha³am te¿ Szella, który mnie równie¿ zachwyci³ ¶wietnym wykonaniem pe³nym ¿ycia i entuzjazmu. Z pewno¶ci± ka¿de z zamieszczonych tutaj wykonañ bêdzie mia³o w sobie jakie¶ zachwycaj±ce aspekty, p³yn±ce ze szczególnych cech indywidualnej interpretacji, a przede wszystkim ze stanowi±cego podstawê wszystkich tych wykonañ nie¶miertelnego piêkna.
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1191 : Wrzesieñ 21, 2012, 23:58:49 »

Z pewno¶ci± ka¿de z zamieszczonych tutaj wykonañ bêdzie mia³o w sobie jakie¶ zachwycaj±ce aspekty, p³yn±ce ze szczególnych cech indywidualnej interpretacji, a przede wszystkim ze stanowi±cego podstawê wszystkich tych wykonañ nie¶miertelnego piêkna.

Otó¿ to - fascynuj±ce jest, ¿e nie ma dwóch takich samych nagrañ, a w³a¶ciwie ka¿da interpretacja akcentuje inny aspekt tej z³o¿onej d¼wiêkowej konstrukcji...


symfoniczne P S
Jak wspomnia³em, symfonii skomponowanych przez Wolfganga Amadeusza nie jest wcale 41, a prawdopodobnie ok. 10 wiêcej. W±tpliwo¶ci budz± dzie³a, które (czêsto od niedawna) zalicza siê do wczesnych, dzieciêcych symfonii. Intensywnie bada siê obecnie co najmniej kilkna¶cie symfonii, których autorstwo jest niepewne i jednocze¶nie kojarzone z Mozartem.

Znamy na przyk³ad 2 symfonie zwi±zane z pó³nocnoaustriack±, benedyktyñsk± miejscowo¶ci± Lambach, w której prawdopodobnie na pocz±tku 1769 r. zatrzyma³a siê rodzina Mozartów. St±d nazwy tych dzie³: Alte-Lambach-Sinfonie (KV 45a) oraz Neue-Lambach-Sinfonie. Obie zagadkowe partytury zosta³y ostatnio szczegó³owo zanalizowane. W ¶wietle tych badañ, Alte-Lambach... jest dzie³em Mozarta-syna, Neue-Lambach... za¶ - prawdopodobnie skomponowana zosta³a przez Leopolda. Obie w³±czy³ Chris Hogwood do swojego 19-p³ytowego boxu z kompletem mozartowskich symfonii.

Symfonia G-dur KV 45a (Anh. 221)
http://www.youtube.com/watch?v=tNMugMPwBNI

Neue-Lambach-Sinfonie Leopolda Mozarta, cz. I
http://www.youtube.com/watch?v=QOQA20LV7Zc&feature=relmfu

Oto jeszcze bardziej tajemnicza symfonia - B-dur C11.03 - Anh. 216 - KV 74g - prawdopodobnie Wolfganga, gdzie¶ z pocz±tku lat 70. XVIII w.
http://www.youtube.com/watch?v=OoVMlsM7Pr8&feature=relmfu

Jedn± z najciekawszych symfonii, która budzi w±tpliwo¶ci, jest symfonia a-moll KV 16a (Anh. 220). Kopia utworu zosta³a odkryta w 1982 r. w Odense (st±d jego znana nazwa Odense-Sinfonie) w Danii. Przez d³ugi czas uwa¿ano j± za dzie³o Amade, choæ s³ysza³em, ¿e ostatnio znów pojawi³y siê powa¿ne w±tpliwo¶ci. By³aby to 3. symfonia Mozarta w tonacji molowej!

http://www.youtube.com/watch?v=Op9LuwtbG0A&feature=relmfu
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 22, 2012, 00:05:54 wys³ane przez Mozart » Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #1192 : Wrzesieñ 22, 2012, 08:05:49 »

Cytuj
Symfonia G-dur KV 45a (Anh. 221)
http://www.youtube.com/watch?v=tNMugMPwBNI

Neue-Lambach-Sinfonie Leopolda Mozarta, cz. I
http://www.youtube.com/watch?v=QOQA20LV7Zc&feature=relmfu

Moim zdaniem jest odwrotnie, chociaz reki nie dam sobie odciac.
45a jest napisana minimalnie inaczej niz Wolfang by to zrobil.

Neue-Lambach-Sinfonie natomiast jest blizej Amdeuszowego stylu.

Podpowiada mi to intuicja a nie jakies rozumowe dochodzenie.

PS
Prawdopodobnie obie napisal Wolfi
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 22, 2012, 08:08:14 wys³ane przez bartus » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #1193 : Wrzesieñ 22, 2012, 08:18:18 »

Cytuj
Oto jeszcze bardziej tajemnicza symfonia - B-dur C11.03 - Anh. 216 - KV 74g - prawdopodobnie Wolfganga, gdzie¶ z pocz±tku lat 70. XVIII w.
http://www.youtube.com/watch?v=OoVMlsM7Pr8&feature=relmfu

Faktycznie jest jakas inna.
Bardzo ciekawa.
Inna "symetrycznosc", nie amadeuszowa.
Moze Wolfi byl na lekkiej bani jak to pisal.
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1194 : Wrzesieñ 22, 2012, 08:55:51 »

Chopin swój pierwszy utwór skomponowa³ w wieku lat siedmiu. By³ to polonez B-dur. A Mozart?
Zastanawiam sie, który ze znanych nam utworów Mozarta jest jego najwcze¶niejszym?
Gdzie¶ znalaz³em informacjê, ¿e móg³ to byæ (jest?!) Minuet and Trio in G...

http://youtu.be/FejHZUyj_Lw
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1195 : Wrzesieñ 22, 2012, 20:22:49 »

Polonezy B-dur, a zw³aszcza g-moll Frycka Chopina z 1817 r. nieustannie mnie zadziwiaj±. Nie chce siê wierzyæ, ¿e napisa³ je 7-latek...

Co do Mozarta, to prawdopodobnie te utwory by³y pierwsze:

http://www.youtube.com/watch?v=3i-SzzhUtws

Napisa³ je Wolfi 5-letni (1761 r.), choæ raczej nie s± to prace w 100% jego (niektórzy twierdz±, ¿e mia³ wówczas lat 4). Wkrótce powsta³o kilka innych klawiszowych utworów. Pisane by³y pod czujnym okiem papy. Na manuskryptach pierwszych dzie³ mo¿na nieraz rozpoznaæ pismo Leopolda.

Faktem jest te¿, ¿e pierwsz± symfoniê (KV 16) napisa³ maj±c lat 8, komplet sonat na skrzypce i klawesyn zacz±³ tworzyæ jako 6-latek, a niezwyk³y motet God is Our Refuge w g-moll - jako 9-latek. Do¶æ pó¼no za to powsta³y pierwsze koncerty klawiszowe (które jednak nie s± dzie³ami oryginalnymi; 11 lat).
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1196 : Wrzesieñ 26, 2012, 01:37:29 »

Niesamowite s± te przeb³yski geniuszu przebijaj±cego spod jeszcze formuj±cej siê rêki i umys³u...

A z pocz±tków twórczo¶ci Wolfiego przeskoczê chwilowo na koniec:
Trzy lata temu 25. wrze¶nia w wieku 86 lat odesz³a Alicja Larocha. W jej wykonaniu ostatnia czê¶æ ostatniego koncertu B-dur.
In memoriam:

http://www.youtube.com/watch?v=S_MEkfDA-x4
« Ostatnia zmiana: Wrzesieñ 26, 2012, 01:43:23 wys³ane przez Aleksias » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #1197 : Wrzesieñ 26, 2012, 07:14:45 »

Niesamowite s± te przeb³yski geniuszu przebijaj±cego spod jeszcze formuj±cej siê rêki i umys³u...

A z pocz±tków twórczo¶ci Wolfiego przeskoczê chwilowo na koniec:
Trzy lata temu 25. wrze¶nia w wieku 86 lat odesz³a Alicja Larocha. W jej wykonaniu ostatnia czê¶æ ostatniego koncertu B-dur.
In memoriam:

http://www.youtube.com/watch?v=S_MEkfDA-x4


Jak bardzo mozna sie pomylic.
Z wygladu bufetowa, a z duszy niezwykla, wrazliwa artystka.
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1198 : Wrzesieñ 26, 2012, 12:55:09 »

No tak, Bartku, "dobrze widzi siê tylko sercem. Najwa¿niejsze jest niewidoczne dla oczu"
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #1199 : Wrzesieñ 26, 2012, 14:02:14 »

No tak, Bartku, "dobrze widzi siê tylko sercem. Najwa¿niejsze jest niewidoczne dla oczu"

Nie do konca sie z Toba zgadzam.
Moim zdaniem, szlachetna dusza ma szlachetny wyglad.
Piekno, ktore emanuje (ze tak powiem)z wnetrza  jest bardzo wyraznie widoczne na zewnatrz.

Mowiac bufetowa mialem na mysli jej image (fryzura, sukienka itd.), co nie ma nic wspolnego z jej wygladem jako kobiety.
Zapisane
Strony: 1 ... 78 79 [80] 81 82 ... 116   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

twistedgamers paktprzyjazni kalinowatyper silverstar neder-live