Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 85 86 [87] 88 89 ... 116   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiaj±ca Piêkno  (Przeczytany 705681 razy)
amadeusz33
Nowy u¿ytkownik
*
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 46


Bach i Schubert to anio³owie, Mozart to bóg muzyki


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1290 : Styczeñ 04, 2013, 21:05:59 »

Kolejna fascynuj±ca intepretacja Koncertu G-dur, ostatnio mojego ulubionego (K. -> ). Trudno wyraziæ s³owami, co wyra¿a partytura Andante. Jego formê okre¶la siê jako aria; opalizuje, mieni siê, co pokazuje rozleg³o¶æ modulacji (nawet do gis, Gis; punktem wyj¶cia jest C-dur, które u Mozarta nie zna granic). Nastrój zmienia siê gwa³townie - momentami Mistrz uderza w strunê tragiczn±, choæ pojawienie siê fletów potrafi te¿ przynie¶æ ¶wiat³o, przyprawiaj±ce o dreszcz. Wariacyjny fina³, w który ju¿ siê kiedy¶ g³êbiej ws³uchiwali¶my, to dowód na olbrzymi± wyobra¼niê Mozarta w zakresie melodyki i struktury utworu. E. T. A. Hoffman dowodzi³ romantyczno¶ci tej muzyki. Od pocz±tku do koñca, przez 30 minut, s³ucha siê koncertu (zapisanego bez choæby jednej zbêdnej nuty) z napiêciem.

Prezentowali¶my ju¿ kiedy¶ mozartowskie, m³odzieñcze Te Deum. Z 1774 r. pochodzi inna kompozycja do znanego liturgicznego tekstu, Dixit Dominus & Magnificat KV 193. Utwór jest tradycyjnie kontrapunktyczny; co ciekawe, brakuje w nim partii waltorni (co mo¿e wyja¶niaæ jego prawdopodobne przeznaczenie - dla katedry w Salzburgu). Odnajdujecie tu pewien charakterystyczny dla Mozarta motyw? 

http://www.youtube.com/watch?v=x5EHFy1HZzo

Magnificat ze s³ynnych nieszporów KV 339 (Vesperae Solennes de Confessore)

Choir of King's College
http://www.youtube.com/watch?v=x7ienPABe_o

Magnificat anima mea Dominum,
et exsultavit spiritus meus in Deo salvatore meo,
quia respexit humilitatem ancillae suae.
[...]




A dlaczego w katedrze? przecie¿ w katedrze salzburskiej nie by³o altówek a  nie rogów.
Zapisane

Dziêki potêdze muzyki idziemy szczê¶liwie przez ciemn± noc ¶mierci

W.A.Mozart 
Czarodziejski flet
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1291 : Styczeñ 04, 2013, 21:58:04 »

A dlaczego w katedrze? przecie¿ w katedrze salzburskiej nie by³o altówek a  nie rogów.

Owszem, zwraca uwagê brak altówek w utworach ko¶cielnych pisanych dla Salzburga. O nieu¿ywaniu rogów w katedrze pisze w li¶cie z 1757 r. Leopold Mozart, st±d mo¿na wnioskowaæ przeznaczenie Dixit i Magnificat.

15-letni Wolfgang skomponowa³ równie¿ muzykê do sekwencji De profundis (psalm 130). To 4-g³osowy utwór w c-moll, KV 93; ceniê go bardzo wysoko za jego prostotê i emocjonaln± szczero¶æ. Na YT trudno niestety znale¼æ nagranie.

http://www.youtube.com/watch?v=AqYzo3EP_zc

De profundis clamavi ad te, Domine;
 Domine, exaudi vocem meam. Fiant aures tuæ intendentes
 in vocem deprecationis meæ.


Ciekawostka z kregu muzyki sakralnej Mozarta - kontrapunktyczny hymn Justum deduxit Dominus.

http://www.youtube.com/watch?v=-6p6kQkO2DM
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1292 : Styczeñ 04, 2013, 22:09:39 »

O szpaku Mozarta powsta³ nawet artyku³ na wikipedii  :
http://en.wikipedia.org/wiki/Mozart's_starling

Mozart by³ z ca³± pewno¶ci± mi³o¶nikiem zwierzaków. W jednym z listów 14-letni Wolfi wypytuje siê siostry, jak siê miewa jego kanarek   Lubi³ psy (Bimperl! Chichot), mia³ je¼dziæ konno (zalecenia lekarza). Swojego szpaka uwieczni³ nie tylko w finale koncertu G-dur, ale równie¿... literacko.

Hier ruht ein lieber Narr,
Ein Vogel Staar.
 Noch in den besten ]ahren
 Musst er erfahren
 Des Todes bittern Schmerz.
 Mir blut't das Herz,
 Wenn ich daran gedenke.
 O Leser! schenke
 Auch du ein Thranchen ihm.
 Er war nicht schlimm;
 Nur war er etwas munter,
 Doch auch mitunter
 Ein lieber loser Schalk,
 Und drum kein Dalk.
 Ich wett', er ist schon oben,
 Um mich zu loben
 Fiir diesen Freundschaftsdienst
 Ohne Gewinnst.
 Denn wie er unvermuthet
 Sich hat verblutet,
 Dacht er nicht an den Mann,
 Der so schon reimen kann.


Den 4ten ]uni 1787 (szpak ju¿ wtedy nie ¿y³)

Muzycy s± w jakim¶ sensie ornitologami 

Za spraw± szpaka zrobi³o siê nieco wiosennie, wiêc... (--> K. 563!  )

Komm!
http://www.youtube.com/watch?v=pedS3dlT_Kw
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 05, 2013, 02:03:19 wys³ane przez Aleksias » Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1293 : Styczeñ 05, 2013, 01:55:54 »

Martynov & Lubimov play Mozart, jedna z ciekawszych nowo¶ci p³ytowych 2012 r. Graj± na nieznanym mi bli¿ej instrumencie (b±d¼ jego kopii) z epoki. Bardzo efektowna interpretacja Sonaty D-dur na 2 fortepiany KV 448, odpowiedzialnej ponoæ za "efekt Mozarta". ¦wiat brzmieniowy tego dzie³a (synteza dwóch instrumentów) nie ma odpowiednika. W ¶rodkowym epizodzie fina³u dostrzegamy aurê romantyczn± (schubertowsk±?), choæ z drugiej strony sonata jest galant. Muzyka terapeutyczna.

Martynov & Lubimov, Allegro con spirito
http://www.youtube.com/watch?v=HPsTqjHU4ZA

Argerich & Rabinowicz graj± 3 sonaty przeznaczone przez Mozarta dla 2 pianistów (KV 448, 521, 381)
http://www.youtube.com/watch?v=gWdKifz7CZs

Na p³ycie obu panów znajduje siê równie¿ m.in. fragment nieukoñczonego (NIESTETY), wiêkszego dzie³a - Larghetto i Allegro Es-dur na 2 fortepiany (KV deest). Przetworzenie allegra zosta³o (bardzo zrêcznie) zrekonstruowane w XX w.

Lubimov & Kasparov
http://www.youtube.com/watch?v=6ZGquW_pyuU
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1294 : Styczeñ 05, 2013, 02:01:47 »

No proszê, a tak zarzeka³ siê kiedy¶ Wolfi, ¿e nie potrafi sk³adaæ s³ów w rymy, bo nie jest poet±:)
Jednak gdy krwawi³o mu serce po odej¶ciu skrzydlatego przyjaciela, one pop³ynê³y prosto z serca:

Tu spocz±³ drogi ptak –
B³azenek Szpak.
Jeszcze w najlepszych latach  
Musia³ zej¶æ z tego ¶wiata
W cierpienie gorzkie ¶mierci.
Ból czujê w piersi,
Gdy wspomnê jego wdziêk.
Przechodniu! £zê
Uroñ nad nim i ty.
On nie by³ z³y,
A tylko nadto ¿wawy,
Lecz chêtny do zabawy,
Kochany figlarz, trzpiot,
Bez g³upich psot.
Ja wiem, on tam na górze
Nadal przyja¼ni± s³u¿y
I bez zap³aty chce
Tam chwaliæ mnie.
Bo kiedy raptem nag³a
¦mieræ go dopad³a
Nie dba ju¿ o to, czym
Tak piêkny z³o¿y³ rym.

W tej dziedzinie jestem w stanie przynajmniej spróbowaæ dotrzymaæ Wolfiemu kroku Chichot

Muzycy s± w jakim¶ sensie ornitologami  
Muzycy s± pokrewni ptakom:))
Naukowcy twierdz±, ¿e jêzyk ludzki jest na pewien sposób pokrewny ptasim ¶piewom. Mozart, ten rara avis, ptak ¶piewaj±cy najpiêkniejsze pie¶ni, chyba mocno musia³ czuæ to pokrewieñstwo ws³uchuj±c siê w ich g³osy.
A jednak ostatecznie okazuje siê, ¿e nie on od szpaka, a szpak od niego otrzyma³ inspiracjê do ¶piewu:)) Ten ptak z Salzburga ¶piewa³ piêkniej:))

A, i Kasiu, nie przejmuj siê, ¿e który¶ z redaktorów pomyli³ przynale¿no¶æ gatunkow± pierzastego ¶piewaka Najwyra¼niej nie znaj± siê na ptakach, a w koñcu ¼ród³a nie podawa³y taksonomii;) Zatem ³atwiej by³o tu o improwizacjê. Jednak czy szpak czy szczygie³, wa¿ne ¿e ptaszyna da³a Wolfiemu wiele rado¶ci, skoro by³a op³akiwana wierszem. Za to niech ma w ptasim niebie pod dostatkiem ziarna i ¶piewu:)


Co ciekawe, spotka³am siê z sugesti±, ¿e swoistym epitafium dla szpaka móg³ w jakim¶ stopniu byæ równie¿ Muzyczny ¯art Mozarta K.522! Napisany on zosta³ 12 czerwca 1878, czyli w osiem dni po ¶mierci ptaszka. Autor twierdzi co nastêpuje:
"Consider the following description of it from a record jacket: "In the first movement we hear the awkward, unproportioned, and illogical piecing together of uninspired material. . . [later] the andante cantabile contains a grotesque cadenza which goes on far too long and pretentiously and ends with a comical deep pizzicato note . . . and by the concluding presto, our 'amateur composer' has lost all control of his incongruous mixture" (24). Is the piece a musical joke? Perhaps. Does it bear the vocal autograph of a starling? To our ears, yes. The "illogical piecing together" is in keeping with the starlings' intertwining of whistled tunes. The "awkwardness" could be due to the starlings' tendencies to whistle off-key or to fracture musical phrases at unexpected points. The presence of drawn-out, wandering phrases of uncertain structure also is characteristic of starling soliloquies. Finally, the abrupt end, as if the instruments had simply ceased to work, has the signature of starlings written all over it. [...]
Although we do not presume to explain all the layers of compositional complexity contained in K. 522, we propose that some of its starling-like qualities are pertinent to understanding Mozart's intentions in writing it. Given the propensities of the starlings we studied and the character and habits of Mozart, it is hard to avoid the conclusion that some of the fragments of K. 522 originated in Mozart's interactions with the starling during its three-year tenure. The completion of the work eight days after the bird's death might then have been motivated by Mozart's desire to fashion an appropriate musical farewell, a requiem of sorts for his avian friend." (wybaczcie brak t³umaczenia, strasznie ju¿ pó¼no:( ) Co s±dzicie o takiej sugestii?

Trio 563, "jedno z jego najszlachetniejszych dzie³" - czy mo¿na piêkniej ub³agaæ wiosnê?) I przecie¿ ona w³a¶nie jeszcze przez sen u¿ycza nam przez czas jaki¶ swego ciep³ego oddechu, chwili odpoczynku od lodowych objêæ zimy:) U mnie p±ki na krzewach wci±¿ na wpó³ ¶pi±ce, na wpó³ przebudzone, w cichej nadziei na dotyk s³oñca... choæ przecie¿ jeszcze najsro¿szy miesi±c przed nami.
Mo¿e s³oneczne Rondo pomo¿e jeszcze nadal ocieplaæ styczniowe dni;) O zgrozo, na flet:)) (jednak brzmienie fletu zawsze jako¶ kojarzy mi siê z wiosn±:))
http://www.youtube.com/watch?v=roGmwe0GIIE

Ach, pos³ucha³abym jeszcze i popisa³a, ale i tak ju¿ jutro (a w³a¶ciwie dzi¶) ciê¿ko bêdzie wstaæ...

« Ostatnia zmiana: Styczeñ 05, 2013, 04:05:44 wys³ane przez Aleksias » Zapisane
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1295 : Styczeñ 05, 2013, 17:29:38 »

Asiu, pamiêtasz jak ¿artowa³y¶my przy okazji naszych "symultanicznych"  translacji Ruhe sanft o fluidach w Mozart Lounge?  Chichot Przyznam, ¿e wczoraj s³uchaj±c KV 453 my¶la³am o szpaku Wolfganga i kiedy znalaz³am ten (znakomity! - ach ten Mozart multi-multi-multitalent  ) Szpaka pamiêci ¿a³obny rapsod te¿ postanowi³am go przet³umaczyæ. Twój przek³ad jest jak zwykle poza wszelak± konkurencj±! (Wszyscy pisz±cy w tym w±tku kochaj± zwierzaki, to wiemy!  ) Iatã traducerea mea:

Tu le¿y szpak kochany,
B³azenkiem nazywany.
Choæ by³ on w wieku kwiecie,
Ju¿ nie ma go na ¶wiecie.
Ból ¶mierci ptaszka strawi³,
A moje serce krwawi,
Gdy wspomnieæ jego chcê.
Ty tak¿e uroñ ³zê
Nad biednym losem szpaka!
Natura jego taka
By³a, ¿e choæ by³ trzpiotem
Mia³ serce szczeroz³ote.
Choæ psotny, filuterny
W przyja¼ni by³ mi wierny.
My¶lê, ¿e on z wysoka,
W niebiañskich ju¿ ob³okach,
Pamiêta, ¿e ³±czy³a
Nas wiê¼ bardzo za¿y³a.
Bo kiedy niespodzianie
Zgon przerwa³ mu ¶piewanie,
Nie my¶la³ o mnie, co
Tym wierszem wielbiê go.
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1296 : Styczeñ 05, 2013, 22:37:37 »

Dziewczyny, to chyba pierwsze (i od razu dwa!) polskie przek³ady wiersza Wolfganga! Udowodni³y¶cie, ¿e Mozart naprawdê nie¼le rymowa³... A wybór miêdzy jedn± a drug± wersj± - to jak wybór miêdzy Gardinerem a Mackerrasem 

Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1297 : Styczeñ 05, 2013, 23:03:07 »

Wracaj±c do ko¶cielnych dzie³ pisanych dla Salzburga - istotn± rolê odgrywaj± tu trzy hymny Regina coeli (antyfony maryjne), pisane na ró¿nym etapie twórczo¶ci.

Pierwsz± antyfonê (KV 108) skomponowa³ 15-latek w stylu w³oskim (neapolitañski styl ko¶cielny). Mozart przeznaczy³ j± na du¿± orkiestrê (z tr±bkami i kot³ami). Forma KV 108, podobnie jak utworu pó¼niejszego, okre¶lana jest jako w³oska sinfonia (zawiera 4 ogniwa) lub koncert z zastosowaniem aparatu wokalnego.

http://www.youtube.com/watch?v=QAjci2fW0oo

Bardzo ambitna jest te¿ 3-czê¶ciowa Regina coeli KV 127, skomponowana rok pó¼niej na skromniejsz± orkiestrê.

http://www.youtube.com/watch?v=p7Jww0EnXk8

Arcydzie³em jest s³oneczna (C-dur) Regina coeli KV 276, zawieraj±ca piêkn±, bogat± partiê orkiestrow±. Utwór nie posiada budowy wieloczê¶ciowej jak poprzednie antyfony. Dowodzi, ¿e Mozart w zwartej formie potrafi³ ukazaæ ca³e bogactwo emocjonalne p³yn±ce z liturgicznego tekstu. 

Regina coeli, laetare, alleluia
Quia quem meruisti portare, alleluia.


http://www.youtube.com/watch?v=JCNnRwxapBo
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1298 : Styczeñ 06, 2013, 02:33:27 »

Dziewczyny, to chyba pierwsze (i od razu dwa!) polskie przek³ady wiersza Wolfganga! Udowodni³y¶cie, ¿e Mozart naprawdê nie¼le rymowa³... A wybór miêdzy jedn± a drug± wersj± - to jak wybór miêdzy Gardinerem a Mackerrasem 
Wiersz Kasi jest pe³en wdziêku, podoba mi siê bardziej ni¿ mój:) A t³umaczenie tekstu Wolfiego jest niezwyk³ym doznaniem, nie tylko dotkniêciem jego duszy w chwili wzruszenia, ale i takim bezpo¶rednim zmierzeniem siê z wytworem jego umys³u, które pewnie mo¿na porównaæ z uczuciem muzyka, wczuwaj±cego siê w dobre oddanie napisanych przez niego d¼wiêków:)

Wspania³e s± te antyfony! Ta m³odzieñcza ju¿ jest oczywi¶cie pere³k± przecudnej lekko¶ci (ach, i Miss Kirkby i nieoceniony Chris ) I druga - anielska (wprost zjawiskowe partie solowe, fantastyczne chóry). Arcydzie³o pozostawiam sobie na niedzieln± spokojn± kontemplacjê:)
Ach, Mozart jest jak ¼ród³o wiecznie bij±cej ¿ywej wody:))

Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1299 : Styczeñ 21, 2013, 01:24:04 »

Utwór ten ju¿ tu¿ niegdy¶ wspomnieli¶my (do tego na topic wprowadzi³ ma³y zamêt  Chichot) i wydaje mi siê, ¿e zupe³nie go nie doceni³em (Musammanie, uczyni³e¶ to chyba przede mn±  ). Dzi¶ rano w Dwójce zaprezentowano znakomit± jego interpretacjê, niestety chyba niedostêpn± na YT (Sabine Meyer – klarnet, Diethelm Jonas – obój, Bruno Schneider – waltornia, Sergio Azzolini – fagot, Staatskapelle Dresden). 4 dêciaków-solistów? Niew±tpliwie wiêc mowa o Symfonii koncertuj±cej Es-dur KV 297b.

Pierwotna wersja zak³ada udzia³ fletu. Dzie³o jest tajemnicze, mozartowski manuskrypt zagin±³ i znany jest jedynie odpis. Pisali¶my ju¿, ¿e Sinfonia... napisana zosta³a dla Pary¿a (niestety, jej powstanie i niedosz³e wykonanie wpisuje siê w tragizm paryskiego epizodu ¿ycia Mozarta), dla tamtejszej orkiestry i znakomitych wirtuozów. Ekspresyjnym centrum jest Adagio w Es-dur, eteryczny, doskona³y dialog 4 instrumentów. Magia, któr± da siê odczuæ w pó¼nych, Es-durowych arcydzie³ach Mozarta. Wspania³y brzmieniowy miks s³ychaæ ju¿ w Allegro - nieco melancholijnym, pomy¶lanym w du¿ej mierze homofonicznie. Zastosowano tu elementy stylu mannheimskiego - je¶li ju¿ zarzucaæ nieautentyczno¶æ KV 297b, to chyba tylko I czê¶ci (moim zdaniem, 0,5 proc. szans  Chichot); trudno jednak sobie wyobraziæ, kto z takim wyczuciem zapisa³by te kunsztowne partie solistów, które w magiczny sposób siê splataj± - idea³ muzycznej konwersacji. Orkiestracja jest skromna i kameralna (co zrozumia³e w kontek¶cie poczwórnego koncertowania), tematy - mimo prostoty - maj± jak±¶ niezwyk³±, melodyczn±, uzdrawiaj±c± moc.

Fina³ jest do¶æ znany, to Wariacje galant; zwróæcie uwagê - ka¿dy instrument jest primus inter pares. Nawet róg i fagot.

http://www.youtube.com/watch?v=PpOOJWTT_LY
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1300 : Styczeñ 22, 2013, 00:43:52 »

Mini-zagadka: co ³±czy ten wyj±tkowy utwór (KV 297b) z 41. Symfoni± (w pe³nym tego s³owa znaczeniu) Jowiszow±, a zarazem np. z 33. Symfoni± B-dur (btw, której autograf - nie wiem, czy wspomina³em - znajduje siê w Krakowie)?

Te¿ wolicie wersjê Sinfonii concertante z klarnetem?  Chichot

Oto lista mannheimskich artystów, których w tym dziele Mozart unie¶miertelni³: Wendling, Ramm, Punto, Ritter. Wiadomo, na jakich instrumentach grali ci muzycy (i czy faktycznie wszystkich mo¿na nazwaæ "mannheimczykami"?)
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 22, 2013, 00:47:19 wys³ane przez Mozart » Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #1301 : Styczeñ 22, 2013, 09:09:22 »

Mini-zagadka: co ³±czy ten wyj±tkowy utwór (KV 297b) z 41. Symfoni± (w pe³nym tego s³owa znaczeniu) Jowiszow±, a zarazem np. z 33. Symfoni± B-dur (btw, której autograf - nie wiem, czy wspomina³em - znajduje siê w Krakowie)?

Te¿ wolicie wersjê Sinfonii concertante z klarnetem?  Chichot

Oto lista mannheimskich artystów, których w tym dziele Mozart unie¶miertelni³: Wendling, Ramm, Punto, Ritter. Wiadomo, na jakich instrumentach grali ci muzycy (i czy faktycznie wszystkich mo¿na nazwaæ "mannheimczykami"?)


Muzyka uosobiajaca piekno??
Zapisane
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1302 : Styczeñ 22, 2013, 15:50:04 »

Utwór ten ju¿ tu¿ niegdy¶ wspomnieli¶my (do tego na topic wprowadzi³ ma³y zamêt  Chichot)

Lass es uns noch einmal erleben  Chichot:

No to piêknie! Pope³ni³am hiperpomy³kê i wszystkich wprowadzi³am w b³±d, za co bardzo przepraszam... mam nadziejê, ¿e wybaczycie... Francuzi nie poznali siê nie na Symfonii koncertuj±cej Es-dur KV 364, która powsta³a w Salzburgu w 1779, ale na Sinfonii concertante te¿ Es-dur KV 297b z marca/kwietnia 1778, kiedy Wolfgang Amadeusz przebywa³ w Pary¿u.


Bartek ma niew±tpliwie racjê  , natomiast my¶lê, ¿e chodzi o Mozarts Viertondevise C D F E. 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1303 : Styczeñ 27, 2013, 18:04:04 »

Poniewa¿ najwiêksz± pasj± naszego drogiego dzisiejszego Solenizanta by³a scena, czas na kolejny klasyk gatunku  Chichot,  id est knittelversowy przek³ad (Lorenzo, perdono!) jednej z arii z oper Mozarta - tym razem arii Dorabelli (chocia¿ charakterologicznie bli¿ej mi zapewnie do Fiordiligi ) E' amore un ladroncello z Cosi fan tutte KV 588:

E' amore un ladroncello,
un serpentello e Amor,
ei toglie e da la pace,
la pa - a - ce,
come gli piace, ai cor.

Per gli occhi al seno appena
un varco aprir si fa,
che l'anima incatena
                              x2
e toglie liberta.

E' amore un ladroncello...

Porta dolcezza, dolcezza e gusto,
se tu lo lasci far,
ma t'empie di disgusto, x2
se tenti di pugnar!
Porta dolcezza e gusto,
se tu lo lasci far...

E' amore un ladroncello...

Se nel tuo petto ei siede,
s'egli ti becca qui,
fa tutto quel che ei chiede,
che anch'io faro cosi.
Se nel tuo petto ei siede,
s'egli ti becca qui,
qui, qui, qui!
Fa tutto quel che ei chiede,
che anch'io faro cosi.
S'egli ti becca,
s'egli ti becca,
s'egli ti becca,
ti becca,
ti becca,
ti becca,
ti be - e - cca,
fa tutto quel che ei chiede,
quel che ei chiede,
che anch' io faro cosi,
cosi!
Che anch'io faro cosi,
cosi!
Che anch'io faro cosi!
 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1304 : Styczeñ 27, 2013, 18:35:41 »

Mi³o¶æ jest ma³± z³odziejk±,
podstêpnie siê skrada jak w±¿,
by spokój daæ lub skra¶æ sercu,
skra¶æ se - e - rcu
tak sobie z nim igra wci±¿.

Rozkwita w oczu blasku,
rozgaszcza w piersi siê,
i sprawia, ¿e jeste¶ w potrzasku,
                              x2
z wolno¶ci okrada Ciê.

Mi³o¶æ jest ma³± z³odziejk±...

Zakosztujesz nektaru niebiañskiej s³odyczy,
gdy zwi±¿esz z ni± swój los,
lecz poznasz smak goryczy, x 2
gdy wymierzysz jej cios!
Zakosztujesz s³odyczy,
gdy zwi±¿esz z ni± swój los...

Mi³o¶æ jest ma³± z³odziejk±...

Gdy w piersi Twej zamieszkuje,
mêcz±c i drêcz±c Ciê,
czyñ wszystko, co ona Ci nakazuje,
jej woli te¿ poddam siê.
Gdy w piersi Twej zamieszkuje,
mêcz±c i drêcz±c Ciê,
drê-cz±c-Ciê!
Czyñ wszystko, co ona Ci nakazuje,
jej woli te¿ poddam siê.
Je¶li Ciê mêczy,
je¶li Ciê drêczy,
je¶li Ciê mêczy 
i drêczy,
i mêczy,
i drêczy,
i mê - ê - czy,
czyñ to, co ona Ci ka¿e,
Ci ka - a - ¿e,
jej woli te¿ poddam siê,
ja te¿,
jej woli wnet poddam siê,
ja te¿,
jej woli poddam siê!

http://www.youtube.com/watch?v=gXyYzfaeca0

« Ostatnia zmiana: Styczeñ 27, 2013, 23:12:21 wys³ane przez Janusz1228 » Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Strony: 1 ... 85 86 [87] 88 89 ... 116   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

kalinowatyper thepunisher neder-live paktprzyjazni silverstar