Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 35 36 [37] 38 39 ... 116   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiaj±ca Piêkno  (Przeczytany 704587 razy)
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #540 : Sierpieñ 13, 2011, 12:53:34 »

Edama ,æanzop êic o³yb ondurt

Asiu, wcale nie by³o tak trudno...Patryk podobnie jak maestro Leonardo, stosuje wariant "lustrzany"...bo jest po prostu leworêcznym  Chichot
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #541 : Sierpieñ 13, 2011, 23:21:42 »

Myk - i, my dears, ju¿ przywo³ujê siê do porz±dku.   Co ja narobi³em, Piotr sie obawia, ¿e na forum wyst±pi³y b³êdy, Conrado uwa¿a, ¿e jestem lewy, tzn. leworêczny.  Ha, moja lewa rêka, choæby w graniu na fortepianie, nie nad±¿a za praw±. Przypomnia³ mi siê po prostu ulubiony lustrzany "nick" Wolfganga z jego listów, a'la da Vinci, mo¿na rzec. Ju¿ jest jak dawniej, ¿arty na bok. Choæ, czy nie pope³niam ¶wiêtokradztwa "tytu³uj±c siê" TRAZOM od koñca...

Zupe³nie "z innej beczki" - jutro salzburski (Salzburger Festspiele) koncert Mozart Matinee w Dwójce; Trevor Pinnock! W programie - nur Trazom. 

Myk.
Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #542 : Sierpieñ 13, 2011, 23:30:01 »

Ale myk  Chichot Ja równie¿ w pierwszej sekundzie nie wiedzia³am what's going up  Te¿ siê wczoraj przednio zabawi³am wpisuj±c mój nick (oprócz cyfer  Chichot) alfabetem greckim. Janusz wyrazi³ nawet obawê, czy Patryku nie przy¶pieszylismy czasem karnawa³u.

 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #543 : Sierpieñ 14, 2011, 11:43:53 »

Ale myk  Chichot Ja równie¿ w pierwszej sekundzie nie wiedzia³am what's going up  Te¿ siê wczoraj przednio zabawi³am wpisuj±c mój nick (oprócz cyfer  Chichot) alfabetem greckim. Janusz wyrazi³ nawet obawê, czy Patryku nie przy¶pieszylismy czasem karnawa³u.

 

OMG, wczoraj siê pod³ama³am psychicznie po Dwójkowej retransmisji i efekty tego s± az nadto widoczne 

Co do Familienname naszego Maestro - w ksi±¿ce telefonicznej w Augsburgu mo¿na znale¼æ abonentów nosz±cych nazwisko Mozart  A w samym nazwisku skry³a siê sztuka - ART 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #544 : Sierpieñ 14, 2011, 16:31:34 »

A w samym nazwisku skry³a siê sztuka - ART 

Nie przypadek!    On przecie¿ by³ sztuk±, jej uosobieniem.

A wracaj±c do sonat na skrzypce i fortepian (Kasiu, najbardziej KV 526 czy inna?  Chichot)...
Pierwsza z trzech ostatnich sonat skrzypcowych. Sonata B-dur KV 454 z 1784 r. Mozart napisa³ j± dla skrzypaczki Reginy Strinasacchi z Mantui, która przebywa³a wówczas we Wiedniu. Premiera odby³a siê 29 kwietnia 1784 r. w Kärntnerthor Theater, Wolfgang ukoñczy³ jedynie partiê skrzypiec - improwizowa³ zatem od fortepianu  (nic dziwnego, Mozart od XVIII wieku uwa¿any jest za jednego z najgenialniejszych improwizatorów historii muzyki, jeszcze w po³. XIX wieku wspominany by³ jako niezrównany mistrz!). 

Ca³o¶æ rozpoczyna monumentalne Largo, które szybko przechodzi w Allegro, pe³ne pogody i piêknych my¶li tematycznych. Warto zwróciæ uwagê na wspania³e splecione, dialogowe partie instrumentów.  Mozart zag³êbia siê bardziej w krótkim przetworzeniu z urzekaj±cymi modulacjami. Z wielk± ekspresj± zabrzmi± one w czê¶ci drugiej, okre¶lonej najpierw jako Adagio, potem  za¶ - Andante. Jest pe³ne uczucia, koncertuj±ce i kameralne zarazem. W ¶rodkowym fragmencie w g³êbokie minore pojawia siê chromatyka…
To kolejny dowód na to, ¿e Mozart w sposób tylko sobie w³a¶ciwy potrafi³ ³±czyæ co¶, co by³o piêkne, wysmakowane i galant z pierwiastkiem „uczonym”.
Idealne wywa¿enie, styl doskona³y.


http://www.youtube.com/watch?v=Q5qANFDQvzg
http://www.youtube.com/watch?v=MKcukUchi60&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=d2kiXXQBIoE&feature=related
Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #545 : Sierpieñ 14, 2011, 18:37:43 »


A wracaj±c do sonat na skrzypce i fortepian (Kasiu, najbardziej KV 526 czy inna?  Chichot)...


Patryku Amadé kocham je wszystkie  Mam sonaty skrzypcowe Mozarta w interpretacji Anny-Sophie Mutter i Lamberta Orkisa  Sonata A-dur KV 526, pochodz±ca z "romantycznego" okresu w twórczo¶ci Mozarta (lata~ 1787/1788) jest wspania³ym zwieñczeniem tego gatunku i genialnie ³±czy to, co na pozór wydaje siê sprzeczne - ogromn± ekspresjê i doskona³o¶æ formy.

O die Strinasacchi-Sonate B-dur KV 454 zamierza³am w³a¶nie napisaæ i nie uwierzysz, ale mia³am przygotowane te same linki do tego utworu na tubie, które poda³es Ty  Jednak Seelenverwandtschaft jest znakiem firmowym tego Forum 

Jeszcze nie nacieszy³am siê do koñca interpretacjami Eschenbacha, bo ca³kowite odp³yniêcie w krainê piêkna na dworcach i lotniskach mog³oby skoñczyæ siê np. utrat± baga¿u Chichot
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 14, 2011, 18:41:28 wys³ane przez fille007 » Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #546 : Sierpieñ 14, 2011, 19:02:32 »

Liczê tu na Twoje poczucie humoru Patryku, bo w trakcie dyskusji o operze taki mi
przyszed³ do g³owy watek:
W Dallas siepacze
chlali a bili w bêben:
— Kwêkania, p³acze?
Witamin w gêbê!
Klesze klej w kieszeñ?
W mordê mi da!
W mordê, w mordê
mi da.
Chêæ nas rozpira:
nos zbirom ci±æ pi³±!

Lecz mija chêæ mi³a,
cel, plan — stêpi³o…
Ech, to pojenie
herbat± lwa!
Ech, to pojenie
herbat± lwa!
Ech, to pojenie
herbat± lwa!
W Dallas siepacze
chlali a bili w bêben:
— Kwêkania, p³acze?
Witamin w gêbê!
Klesze klej w kieszeñ?
W mordê mi da!
W mordê, w mordê
mi da.
W Dallas siepacze
walili w bêben:
— Kwêkania, p³acze?
Witamin w gêbê!
Klesze klej w kieszeñ?
W mordê mi da!
W mordê, w mordê
mi da.
W mordê mi da:
Klesze klej w kieszeñ?
W mordê mi da!
W DALLAS
£APACZE
W Dallas ³apacze
lamy doili pêdem:
— Mleko w herbacie –
witalnym trendem!
Lecz kelner w stresie
w mordê mi da!
W mordê, w mordê
mi da.
¯elazn± zbira dewiz±:
„Chlaj piwo!”
Rzepicha z kielicha
te¿ chla³a ¿ywo…
Ceñ to dojenie,
ceñ, lamo ma!
Ceñ to dojenie,
ceñ, lamo ma!
Ceñ to dojenie,
ceñ, lamo ma!
W Dallas ³apacze
lamy doili pêdem:
— Mleko w herbacie
witalnym trendem!
Lecz kelner w stresie
w mordê mi da!
W mordê, w mordê
mi da.
W Dallas ³apacze doili
pêdem:
— Mleko w herbacie
witalnym trendem!
Ten kelner w stresie
w mordê mi da!
W mordê, w mordê
mi da.
W mordê mi da:
Lecz kelner w stresie
w mordê mi da!
Kocham tê ariê :

http://www.youtube.com/watch?v=X1qysxLA9OQ&feature=related
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 14, 2011, 19:12:28 wys³ane przez TeresaGrob » Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #547 : Sierpieñ 14, 2011, 20:11:30 »

Cytuj
W Dallas siepacze
chlali a bili w bêben:
— Kwêkania, p³acze?
Witamin w gêbê!
Klesze klej w kieszeñ?


O cholera 
Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #548 : Sierpieñ 14, 2011, 20:56:13 »

 Chichot Chichot Chichot Agnieszko, jeste¶ cudowna!!!!!!!!!!! Dawno siê tak nie u¶mia³am!!!!!!!!!!
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #549 : Sierpieñ 14, 2011, 21:35:49 »

Agnieszko, ekstra. "Ten kelner w stresie w mordê mi da", ha ha !     Ottavio i prawie-jego Donna Anna to - z punktu widzenia tekstu i dramaturgii - najnudniejsze postaci opery.
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #550 : Sierpieñ 14, 2011, 22:12:32 »

Patryku Amadé kocham je wszystkie  Mam sonaty skrzypcowe Mozarta w interpretacji Anny-Sophie Mutter i Lamberta Orkisa  Sonata A-dur KV 526, pochodz±ca z "romantycznego" okresu w twórczo¶ci Mozarta (lata~ 1787/1788) jest wspania³ym zwieñczeniem tego gatunku i genialnie ³±czy to, co na pozór wydaje siê sprzeczne - ogromn± ekspresjê i doskona³o¶æ formy.


Romantyczny epizod... Tak, to prawda. Nie wiem tylko, czy wszyscy wiedz±, ¿e nie mamy tu na my¶li muzyki romantycznej jako bezpo¶redniej zapowiedzi muzyki XIX wieku. Choæ s± dzie³a (mniej/bardziej) dyskretnie j± antycypuj±ce. My¶lê, ¿e podobnie jak w utworach z roku 1786. Wybucha Mozartowska uczuciowo¶æ, namiêtno¶æ; geniusz nas±cza swe dzie³a wielk± ekspresj±.
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 14, 2011, 22:19:28 wys³ane przez Mozart » Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #551 : Sierpieñ 15, 2011, 20:09:46 »

Nawi±zuj±c do dyskusji o "biznesie operowym" - Wolfgang Amadeusz nie zosta³ w niego na si³ê wci±gniêty; tworzenie oper by³o zawsze jego marzeniem. W li¶cie z 4 lutego 1778 napisa³ do ojca:

Vergessen Sie meinen Wunsch nicht, Opern zu schreiben! Ich bin einem jeden neidig, der eine schreibt; ich möchte ordentlich vor Verdruß weinen, wenn ich eine Arie höre [...]

(Nie zapominaj o tym, ¿e moim pragnieniem jest pisanie oper! Zazdroszczê tym wszystkim, którzy je pisz±; zbiera mi siê na solidny p³acz, kiedy s³yszê ariê [...]

Niektóre libretta oper Mozarta rzeczywi¶cie s± nierzeczywiste  Czasem nawet a¿ "szkoda" takiej muzyki do takich "badziewnych" librett  A jakie dopracowane recytatywy znajdziemy np. w Idomeneo!
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #552 : Sierpieñ 15, 2011, 22:14:58 »

Cytuj
Nawi±zuj±c do dyskusji o "biznesie operowym" - Wolfgang Amadeusz nie zosta³ w niego na si³ê wci±gniêty; tworzenie oper by³o zawsze jego marzeniem. W li¶cie z 4 lutego 1778 napisa³ do ojca:

Vergessen Sie meinen Wunsch nicht, Opern zu schreiben! Ich bin einem jeden neidig, der eine schreibt; ich möchte ordentlich vor Verdruß weinen, wenn ich eine Arie höre [...]

(Nie zapominaj o tym, ¿e moim pragnieniem jest pisanie oper! Zazdroszczê tym wszystkim, którzy je pisz±; zbiera mi siê na solidny p³acz, kiedy s³yszê ariê [...]

Niektóre libretta oper Mozarta rzeczywi¶cie s± nierzeczywiste   Czasem nawet a¿ "szkoda" takiej muzyki do takich "badziewnych" librett   A jakie dopracowane recytatywy znajdziemy np. w Idomeneo!


Kasiu.
Poddaje sie.  Przedstawilas argument przeciwko moim przypuszczeniom.
Ale i tak nie zmienie zdania.
Po prostu nie lubie formy Opery.










Zapisane
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #553 : Sierpieñ 16, 2011, 09:30:05 »


Kasiu.
Poddaje sie.  Przedstawilas argument przeciwko moim przypuszczeniom.
Ale i tak nie zmienie zdania.
Po prostu nie lubie formy Opery.


Bartusie  dzielê siê po prostu tym, co kiedy¶ przeczyta³am. O swojej mi³o¶ci i pasji do Opery Wolfgang pisze w listach wielokrotnie. (Gdybym mia³a teraz ksi±¿kowe wydanie tych listów przy sobie, znalaz³abym jeszcze wiêcej; w netowym "Gutenbergu" gorzej mi siê szuka). My¶lê, ¿e Mozart by³ doskonale ¶wiadomy swoich mo¿liwo¶ci i pragnieñ. Dlaczego napisanie opery musia³o pozostawaæ dla Mozarta czasami tylko w sferze marzeñ? Dlatego, ¿e to kosztowne przedsiêwziêcie - trzeba zamówienia, wykonawców no i libretta. Tego ostatniego raczej sam sobie nie móg³/nie chcia³ stworzyæ:

Ich kann nicht poetisch schreiben: ich bin kein Dichter. Ich kann die Redensarten nicht so künstlich einteilen, daß sie Schatten und Licht geben: ich bin kein Maler. Ich kann sogar durchs Deuten und durch Pantomime meine Gesinnungen und Gedanken nicht ausdrücken: ich bin kein Tänzer. Ich kann es aber durch Töne: ich bin ein Musikus.

Nie mogê pisaæ wierszem: nie jestem poet±. Nie mogê uk³adaæ s³ów w taki sposób, by imitowa³y one ¶wiat³o i cieñ: nie jestem malarzem. Nie mogê te¿ wyra¿aæ moich uczuæ i my¶li gestami i mimik±: nie jestem tancerzem. Ale mogê je wyraziæ d¼wiêkami: jestem muzykiem. (List do ojca z 8 listopada 1777).

Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #554 : Sierpieñ 16, 2011, 09:35:52 »

Zreszt± ca³a muzyka Wolfganga Amadeusza jest cantabile 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Strony: 1 ... 35 36 [37] 38 39 ... 116   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

silverstar mini-land paktprzyjazni thepunisher countrylife