Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 58 59 [60] 61 62 ... 116   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiaj±ca Piêkno  (Przeczytany 705877 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #885 : Luty 14, 2012, 23:59:06 »

MOZART IN LOVE.

Zakochana Hrabina. Dove sono (z Figara): http://www.youtube.com/watch?v=BTWBieDvZb8

Zakochany Tamino. Dies Bildnis ist bezaubernd schön (z Zauberflöte): http://www.youtube.com/watch?v=uVb12RXmM0M

Zakochany Papageno ze swoj± Papagen± (z Zauberflöte). http://www.youtube.com/watch?v=OL7YF0Djruk

---

A ju¿ jutro w TVP - 2-aktówka Il re pastore. Je¶li La finta giardiniera jest oper± semiseria lub dramatem giocoso, to Króla Pasterza nale¿y precyzyjnie okre¶liæ nawet nie jako operê seria, lecz jako serenatê, a nawet dramatyczn± kantatê sceniczn±. Utwór jest stricte okoliczno¶ciowy - wystawiono go w Salzburgu z okazji przejazdy syna cesarzowej Marii Teresy - Maksymiliana Franciszka.

Dzie³o powsta³o w 1775 r., premiera odby³a siê ledwie 4 miesi±ce po premierze Rzekomej ogrodniczki w Salzburgu. Mozart stworzy³ muzykê do libretta G. Varesco (który opar³ siê na dramacie metastazjañskim) - uwaga, z tym nazwiskiem niebawem siê zetkniemy!

BTW, Kasia - is it really your "translation"? Brillamment! Ich bin beeindruckt davon. 
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #886 : Luty 15, 2012, 03:24:56 »

  My¶lê, ¿e dobrze podsumuje nam dzisiejszy nastrój zakochany Ferrando
w arii Un aura amorosa)
http://www.youtube.com/watch?v=QXEjZqYhgQQ&feature=related

Mi³osna aura
Naszego skarbu
S³odki pokarm
Daje sercu.

Sercu, które karmione
Nadziej±, mi³o¶ci±,
Nie potrzebuje
lepszej przynêty.



O tak, piêknie, Kasiu! Ha, nie ma lekko, bêdê siê musia³a bardzo staraæ, ¿eby Ci dorównaæ


Dobrej nocy, niech Wam do snu ¶piewaj± w sercach najpo¿ywniejsze arie:)))





 


Zapisane
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #887 : Luty 15, 2012, 15:19:47 »

Ale Wy jeste¶cie kochani  It is doggerel, written in 5 minutes. Wczoraj tworzy³am na kolanie jeszcze inne Knittelverse i z rozpêdu wziê³am na warsztat tak¿e ariê Zerliny. Mozart za¿±da³by natychmiast gruntownych poprawek 

Asiu  , jedna moja entuzjastyczna recenzja na temat Twoich kongenialnych przek³adów to stanowczo za ma³o... a Ty Patryku powiniene¶ napisaæ ksi±¿kê o Wolfim; by³aby bestsellerem 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #888 : Luty 15, 2012, 22:28:43 »

Mozart za¿±da³by natychmiast gruntownych poprawek 

Prawd± jest, ¿e Mozart, ju¿ jako dojrza³y i w pe³ni ¶wiadomy twórca, z niebywa³± uwag± analizowa³ ka¿dy tekst, bêd±cy potencjalnym librettem opery. W Idomeneo bada³ ponoæ uk³ad samog³osek w poszczególnych ariach i ensamblach! Abbate Varesco (z którym spotykamy siê i dzi¶ przy okazji Il re pastore) nie mia³ z Mozartem ³atwo, oj nie mia³!


Ogl±dajcy Króla Pasterza zwrócili zapewne uwagê na ¶wietn± i ¶mia³± uwerturê (to by³a prawdziwa uwertura, nie sinfonia!), ariê Aer tranquillo, której temat s³yszymy w I czê¶ci Koncertu skrzypcowego G-dur KV 216 czy pierwsz± monumentaln± ariê Aleksandra, któr± wykonuje siê nieraz (choæby w wykonaniu salzburskim z 2006) z kadencj± na kot³ach. Mozart komponuje na du¿± orkiestrê - mamy poszerzon± sekcjê dêtych (4 waltornie, 2 tr±bki), co s³ychaæ we wspomnianej arii w³adcy Macedonii (a swego czasu i pó³ ¶wiata  Chichot).

Tego nie mo¿na przegapiæ: aria Aminty L' amerò, sarò costante z aktu II, z cudownie koncertuj±cymi skrzypcami.
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #889 : Luty 15, 2012, 22:31:27 »

My¶lê, ¿e dobrze podsumuje nam dzisiejszy nastrój zakochany Ferrando
w arii Un aura amorosa)

Mozart by³ wiecznie zakochany. T³umaczcie dalej, proszê. 
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #890 : Luty 16, 2012, 02:18:17 »

Niestety nie mog³am ogl±daæ Króla Pasterza:( Dzi¶ odbiera³am klucze do nowego mieszkania, i musia³am te¿ przy okazji wykonaæ  szczegó³owe "cinque, dieci, venti, trenti..." ) Muszê sobie to jako¶ wynagrodziæ, eksploruj±c zasoby YT - póki co choæby pobie¿nie, kieruj±c siê wskazówkami naszego nieocenionego arbitra w wyborze najpiêkniejszych melodii.
No i mo¿e, tradycyjnie, przedstawiê libretto:)

Rzecz teoretycznie dzieje siê za czasów Aleksandra, jednak nie nale¿y tutaj dopatrywaæ siê jakichkolwiek powi±zañ z faktami historycznymi, bowiem jest to raczej historia mi³osna i Aleksandros Megas pe³ni tu rolê do¶æ ma³o heroiczn±
Wystêpuj±: pasterz Aminta i jego ukochana, Eliza, Agenor i jego wybranka Tamiri - córka tyrana Sydonu, oraz, rzecz jasna, Aleksander:)

Zatem najpierw uwertura (i Sir Neville M.)
http://www.youtube.com/watch?v=W8BDMN-_EBI

Akt 1
£±ka. W oddali widaæ miasto Sydon.
Eliza jest ze swoim ukochanym, pasterzem Amint±. Zapewnia go, ¿e wojna miêdzy Królem Aleksandrem Wielkim i Stratonem, tyranem Sydonu, nie wp³ynie na ich mi³o¶æ. Po detronizacji Stratona Aleksander szuka prawowitego dziedica Sydonu i stwierdza, ¿e to Aminta jest tym dziedzicem. Przybywa do niego w przebraniu i proponuje mu, ¿e zaprowadzi go do Alesandra. Aminta chce jednak pozostaæ pasterzem. Tymczasem Agenor spotyka swoj± ukochan± Tamiri, córkê Stratona. Tamiri cieszy siê, ¿e Agenor nadal j± kocha.
Eliza otrzymuje od ojca pozwolenie na ma³¿eñstwo z Amint±. Agenor mówi Amincie ¿e jest on prawowitym nastêpc± tronu i ¿e jego ojciec zosta³ go w dzieciñstwie pozbawiony przez Stratona. Aminta zgadza siê zg³osiæ swe prawa do tronu, lecz obiecuje wróciæ potem do ukochanej Elizy. Jednak Aleksander twierdzi, ¿e kiedy Aminta zostanie obwo³any królem, jego królewskie obowi±zki bêd± mia³y pierwszeñstwo wobec mi³o¶ci. Uwa¿a, ¿e Aminta powinien po¶³ubiæ Tamiri, aby mog³a ona wst±piæ na tron po swoim ojcu. Aminta nie wyra¿a na to zgody.

Oto kilka arii z tego aktu:
Alla selva al prato- Eliza (zabawne kostiumy i dekoracje)
http://www.youtube.com/watch?v=JA9vLW_vh58

Aer tranquillo - Aminta (uwaga na melodiê:))
http://www.youtube.com/watch?v=31endWVIG3U&feature=related

Si spande - Aleksander
http://www.youtube.com/watch?v=GJE1EqkiLxQ

Vanne a regnar, ben mio - Eliza
http://www.youtube.com/watch?v=hQW8LqNV1Ok&feature=related

Akt 2
Obóz macedoñski.
Agenor nie pozwala Alizie widzieæ siê z Amint±. Odwodzi tak¿e pasterza od zamiaru szukania ukochanej. Aleksander ka¿e mu ubraæ siê w królewskie szaty, aby mog³ zaprezentowaæ siê poddanym. Decyduje tak¿e, ¿e to Tamiri ma po¶lubiæ Amintê. Aminta jest zrozpaczony. Agenor, tak¿e niezmiernie przybity t± nieoczekiwan± wie¶ci±, przynosi j± Elizie. Tamiri nie chce po¶lubiæ Aminty, mimo ¿e ma on zostaæ królem. Agenor tak¿e cierpi z powodu tego planowanego maria¿u. Tamiri wyznaje Aleksandrowi, ¿e j± i Agenora ³±czy mi³o¶æ. Obie kobiety prosz± Aleksandra o ³askê. Eliza b³aga go, aby zwróci³ jej ukochanego, który tak¿e deklaruje sw± mi³o¶æ do niej (i tu w³a¶nie mo¿emy us³yszeæ tê wspania³± ariê "L'amerò, sarò costante", któr± rekomenduje nam nasz ekspert:)).
Aleksander, u¶wiadamiaj±c sobie nieszczê¶cie jakie mia³by wyrz±dziæ,  ostatecznie nakazuje, aby Aminta o¿eni³ siê z Eliz±, a Tamiri po¶lubi³a Agenora. Nastêpnie Aminta zostaje koronowany na króla Sydonu.

A oto cudowna aria Aminty w wykonaniu Leontyny Price i Perlmana:
http://www.youtube.com/watch?v=ZsXUtXlQdn0

i Elisabeth Schwarzkopff:
http://www.youtube.com/watch?v=CC-0Fv04yWU&feature=related
Ach...))
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #891 : Luty 16, 2012, 16:37:04 »

A zatem mamy i to metastazjañskie libretto w komplecie (grazie!). 

Aria-rondo (II akt Il re...), pe³na, jak siê nieraz mawia, szlachetnej inwencji, jest - moim zdaniem - godna ka¿dego z wiedeñskich genialnych romanside³ Mozarta.

W tej scenicznej serenadzie zwraca uwagê wyszlifowanie partii orkiestrowej. No, jest to w koñcu czas, kiedy powstaj± owe salzburskie cuda - ostatnie 3 koncerty skrzypcowe (KV 216, 218, 219). Ca³o¶æ brzmi bardzo symfonicznie.

BTW, Asia zaprezentowa³a nagranie L. Price! Ta ¶piewaczka by³a niezwyk³ym zjawiskiem, fenomenem. Gwiazda MET, the best AIDA ever (wg Piotra Kamiñskiego). Chyba warto pos³uchaæ jej na innym w±tku w repertuarze np. Verdiego.
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #892 : Luty 17, 2012, 23:52:05 »

S³ynne Wariacje Fischerowskie, utwór salonowo-wirtozowski. Wydane do¶æ pó¼no, w Pary¿u - tam te¿ Mozart je grywa³ i wzbudza³ podziw artystokracji. 12 wariacji C-dur KV 179 na temat Menueta Johanna Christiana Fischera (muzyk ten zwi±zany by³ z Warszaw±, gdzie wystêpowa³).
W dope³nieniu w±tku z innego w±tku.

http://www.youtube.com/watch?v=M-nq-xXKF2w
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #893 : Luty 19, 2012, 21:29:30 »

A teraz Salieri jako muzyczna inspiracja dla Mozarta.

6 wariacji G-dur KV 180 bazuje na ariosie z opery "La fiera di Venzia" Antonia Salieriego. Mozart nie wykorzystuje jednak tematu partii sopranu, bierze na warsztat melodiê I skrzypiec. Najprawdopodobniej grywa³ je w Pary¿u (jak wiecie Wolfgang gustów pary¿an, jak te¿ i miasta, wprost nienawidzi³). Mo¿na zreszt±, moim zdaniem, mówiæ o swoistej paryskiej TRIADZIE wariacji, która obejmowa³aby wspomniane wariacje Fischerowskie KV 179, wariacje nt. Salieriego KV 180 oraz wariacje KV 354. Zosta³y one opublikowane w 1779 r. przez niejak± Mad. Heina w Pary¿u w opracowaniu na skrzypce i fortepian (pó¼niej jeszcze choæby w Amsterdamie) i cieszy³y siê uznaniem, jako arystokratyczna, popisowa muzyka salonów.

Analiza wariacji wskazuje na to, ¿e wariacje nt. Salieriego s± najwcze¶niejsze z trzech wspomnianych cykli.

http://www.youtube.com/watch?v=CDpiFtyfUM0
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #894 : Luty 21, 2012, 01:45:16 »

I kolejny, popisowy utwór Wolfiego. Wariacje Es-dur KV 354 na temat romansu Je suis Lindor z "Cyrulika sewilskiego" Antonie-Laurent Baudron’a. W¶ród tych 12 przekszta³ceñ s³awnej francuskiej melodii pere³k± jest wariacja molowa (IX).

http://www.youtube.com/watch?v=EiwodzHuoBk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=HAizmre77gg


---
Red. Pêciñska przytoczy³a w Dwójce wyniki plebiscytu na ulubiony utwór s³uchaczy radia zachodnioniemieckiego (Finale der WDR 3 Lieblingsstücke). Na I miejscu – jedna z najwiekszych symfonii, IX Symfonia e-moll Dvoraka. Na trzecim za¶ – Koncert klarnetowy A-dur KV 622 Mozarta.

To utwór jedyny w swym rodzaju, nie maj±cy swego odpowiednika, arcydzie³o literatury koncertowej. Zamys³ twórcy wyprzedza XVIII wiek, dzie³o jest ponadczasowe. Wolfgang zamierza³ napisaæ koncert na klarnet ju¿ w 1789 r. Ostatecznie jednak powsta³ on jesieni± 1791 r., a dedykowano go "Stadlerowi Starszemu" (dem Clarinettisten Stadler dem älteren), który by³ przyjacielem kompozytora (i któremu biedny Wolfgang o dobrym, szlachetnym sercu niejednokrotnie po¿ycza³ spore ilo¶ci pieniêdzy; czê¶æ z nich klarnecista nigdy nie odda³). Po raz pierwszy zabrzmia³ w Pradze.

Przeczytaæ mo¿na mnóstwo analiz tego koncertu, st±d szczegó³owy opis wydaje siê tu zbêdny. Dzie³o skomponowane zosta³o w ostatnich miesi±cach ¿ycia w cudownym zawieszeniu miêdzy rzeczywisto¶ci± a ¶mierci±. Jest metafizyczne – i to niemal¿e w mahlerowskim znaczeniu d¼wiêkowej metafizyki. Emocjonalne, namiêtne – choæ pozbawione ekstatycznego ¿aru – tematy, frazy i kantyleny to owoc finalnego artystycznego spe³nienia Mozarta jako twórcy wyzwolonego i samodzielnego. Nie zosta³oby przyjête przez wiedeñczyków owacyjnie, nie wzbudzi³oby zachwytu dzie³ okresu galant czy pierwszych wiedeñskich koncertów fortepianowych.  To ³abêdzi ¶piew, d¼wiêkowa rozkosz; muzyka – takt po takcie – wyp³ywaj±ca, jak zwyk³o siê mawiaæ, prosto z serca, pisana w twórczym uniesieniu. 

Dzie³o jest dramatyczne, choæ kameralne. Mo¿na je nazwaæ ekspresyjnym spotêgowaniem wcze¶niejszego Kwintetu klarnetowego (równie¿ w A-dur, KV 581) – prawdziwym mozartowskim ¿ywio³em , gatunkiem, w którym wyra¿a³ siê on najpe³niej, by³ w koñcu koncert instrumentalny. Tonacja zasadnicza pozwala Wolfgangowi na wiele niezwyk³ych tonalnych wêdrówek. Ws³uchajmy siê w 50-taktowe przetworzenie pierwszego Allegra. Czy¿ to nie d¼wiêkowe katharsis? Zw³aszcza w drugiej fazie, gdy wydaje siê, ¿e nie ma ju¿ wyj¶cia, alea iacta est – a powrót durowego tematu repryzy jest jakby wymuszony? Na temat niebiañskiego Adagia w D-dur pisali¶my ju¿ wielokrotnie – ludzki umys³ nie jest w stanie broniæ siê przed jego piêknem; ponoæ te frazy "regeneruj±" nasze synapsy.  Chichot Ws³uchajmy siê wreszcie w fina³owe Rondo o pogodnym temacie, w którym jednak nie brakuje dramatycznych ucieczek do moll (w tym do fis-moll, co przywodzi na my¶l Koncert fortepianowy A-dur KV 488 – tam jednak czê¶æ III rozwiewa³a ponure my¶li Adagia). ¯adnej popisowo¶ci solisty – nie ma przecie¿ nawet kadencji!  Banalnie brzmi±ca prawda - najczystsze piêkno wyp³ywa z prostoty - nabiera szczególnego znaczenia; ten koncert jest arcydzie³em najwiêkszej prostoty! Jak¿e wielu romantykom nie udawa³o siê stworzyæ emocjonalnej, szczerej, a jednocze¶nie prostej wypowiedzi.

PROSTOTA jest byæ mo¿e najwiêkszym atutem geniuszu Mozarta.

25 minut medytacji.

http://www.youtube.com/watch?v=2TtTgvNMoPw
http://www.youtube.com/watch?v=BxgmorK61YQ&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=_skCmkwnMgs&feature=related

A jakie miejsce w Waszym rankingu zajmuje ten koncert?
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #895 : Luty 21, 2012, 02:57:15 »

Sorry, ale rankingi to domena sportowa trochê.
Dla mnie odkrycie klarnetu jako instrumentu solowego, podobnie jak altówki w Symfonii Koncertujacej.
Mozart jakby w tych dwóch wypadkach "dociera" do samej istoty tych instrumentów, ich brzmienia, trudno to
wyt³umaczyæ..ich "duszy".
Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #896 : Luty 21, 2012, 15:36:26 »

Ostatecznie jednak powsta³ on jesieni± 1791 r., a dedykowano go "Stadlerowi Starszemu" (dem Clarinettisten Stadler dem älteren), który by³ przyjacielem kompozytora (i któremu biedny Wolfgang o dobrym, szlachetnym sercu niejednokrotnie po¿ycza³ spore ilo¶ci pieniêdzy; czê¶æ z nich klarnecista nigdy nie odda³). Po raz pierwszy zabrzmia³ w Pradze.

To w³a¶nie Antonowi Stadlerowi Mozart nada³ ¿artobliw± ksywkê "Notschibikitschibi". Pseudonim ten mówi nam wiele o tym wybitnym klarneci¶cie - a dok³adniej to, ¿e mia³ on równie¿ talent do wpadania w finansowe tarapaty (Not - bieda; co prawda chyba czê¶ciej spotkamy siê ze zwrotem Not leiden - cierpieæ biedê, ale per analogiam do Kohldampf/Hunger schieben - cierpieæ g³ód mo¿na ³atwo zrozumieæ sens gry jêzykowej Wolfganga).

Generalnie rankingi obce s± mojej naturze - powiem tylko ¿e sama my¶l o Adagiu z KV 622 przenosi mnie w rejony, których nie umiem nazwaæ w ¿adnym jêzyku... a pelle d'oca jest nieod³±czn± towarzyszk± takich "podró¿y".

Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #897 : Luty 22, 2012, 01:20:37 »

Wspomnienie rankingu mia³o tylko zainspirowaæ minidyskusjê. Cieszy mnie opinia Agi i Kasi. Chichot  My¶lê, ¿e i reszcie, choæ siê nie wypowiada, to utwór bliski i chwilami w ¿yciu... "przydatny". 

Fakt, Mozart potrafi³ zaczarowaæ brzmienie instrumentu... Altówka, klarnet, róg, flet. No i obój - którego d¼wiêk nie jest moim ulubionym, no chyba, ¿e ma siê do czynienia z tym oto utworem.

Kwartet obojowy F-dur KV 370. Skomponowany w okresie monachijskim (Mozart przebywa³ na dworze elektora  Karla Theodora w Monachium na prze³omie 1780/81 r., w styczniu 1781 odby³a siê tam w ramach karnawa³u premiera Idomenea) dla miejscowego oboisty-wirtuoza Friedricha Ramma. Ramm wykonywa³ równie¿ m.in. partiê oboju w Sinfonie concertante KV 297b.

W trakcie komponowania Idomenea Mozart by³ w swoistym twórczym transie, nie dziwi wiêc, ¿e Kwartet z tego okresu to dzie³o mistrzowskie. Jest pe³en pogody w czê¶ciach skrajnych; fina³ to Rondo w stylu francuskim. Kulminacjê osi±ga jednak w czê¶ci II (w d-moll) o typowej budowie ABA, które tak naprawdê staje siê liryczn± improwizacj± z obojow± kadencj± pod koniec. Pierwsze eksponowanie swobodnie potraktowanego tematu daje mo¿liwo¶æ prze³amania i modulacji do dur; jego ponowne nadej¶cie jest jednak nieub³agane - tak te¿ koñczy siê to krótkie Adagio.

Kwartet jest wdziêcznym polem do popisu dla oboisty, który musi zagraæ liryczne frazy w legato (w Adagio) czy brawurowe staccato (Fina³).

http://www.youtube.com/watch?v=t8IULfAbOSA
http://www.youtube.com/watch?v=DqMzqxCSVQ8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=MW46WGQaUi0&feature=related
Zapisane

Bodek1
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 576



Zobacz profil
« Odpowiedz #898 : Luty 23, 2012, 18:27:12 »

Pisa³em wcze¶nej, ¿e dla mnie jako by³ego klarnecisty nie ma piêkniejszego koncertu...Szkoda, ¿e nie gra³em go na swojej maturze - ale kto wie mo¿e jeszcze odkurzê swój instrument...
Zapisane
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #899 : Luty 23, 2012, 21:42:22 »

Bodku, to dziêki Tobie wiemy, jak zagraæ staccato na klarnecie 

Nie s³uchali¶my chyba jeszcze koncertu na fagot i orkiestrê B-dur KV 191 skomponowanego w Salzburgu w czerwcu 1774 r.

Czê¶ci koncertu:
 
I Allegro
II Andante ma adagio
III Rondo: Tempo di menuetto

http://www.youtube.com/watch?v=PL4L91zX3mI

Czy s³yszycie na pocz±tku II czê¶ci (7 minuta, 7 sekunda) muzyczn± zapowied¼ arii hrabiny Almavivy Porgi, amor z II aktu Wesela Figara?

Porgi, amor, qualche ristoro
Al mio duolo, a' miei sospir.
O mi rendi il mio tesoro,
O mi lascia almen morir.


Mi³o¶ci, oka¿ mi zlitowanie,
Ulecz mój smutek, ukój cierpienie.
I albo oddaj mi me kochanie,
Lub pozwól wydaæ ostatnie tchnienie.

Kiri Te Kanawa  :

http://www.youtube.com/watch?v=qP6qcr4e8Ho

« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 21:50:52 wys³ane przez fille007 » Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Strony: 1 ... 58 59 [60] 61 62 ... 116   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

paktprzyjazni thepunisher kalinowatyper animilkowo countrylife