Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 73 74 [75] 76 77 ... 116   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno  (Przeczytany 742223 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1110 : Sierpień 07, 2012, 00:37:26 »

Pat, czarodzieju, tak piĂŞknie opowiadaÂłeÂś o czterdziestej – opowiedz coÂś jeszcze o Jowiszowej tak, jak to Ty potrafisz...

Asiu, a moÂże... przeÂśledÂźmy ewolucjĂŞ i rozkwit mozartowskiej symfoniki!  KiedyÂś zacz¹³em juÂż pisaĂŚ o symfoniach Mozarta i doszliÂśmy do Symfonii KV 124 (str. 50 wÂątku). Na zakoĂączenie tego "cyklu" - 38. Symfonia D-dur "Praska" i wielka triada - Symfonie 39., 40. i 41, "Jowiszowa". MoÂże wĂłwczas, po dokÂładniejszym nieco zapoznaniu siĂŞ z wczeÂśniejszÂą twĂłrczoÂściÂą, w peÂłni dostrzeÂżemy genialnoœÌ ostatnich dzieÂł, stanowiÂących koronĂŞ XVIII-wiecznej symfoniki. 

Zatem proponujê siê przenieœÌ do roku 1772 (Mozart ma 16 lat); wiosn¹ pisze 3 nowe symfonie - KV 128, KV 129 i KV 130. Przebywa w Salzburgu, niedawno odby³ jednak pielgrzymkê do muzycznej Italii, gdzie gruntownie zapozna³ siê z tzw. stylem w³oskim.

16. Symfonia C-dur KV 128 rozpoczyna siê tematem o typowej dla wielu mozartowskich symfonii (³¹cznie z I cz. Jowiszowej), skontastowanej dynamicznie (f - p) strukturze. Wykorzystuje ciekawy efekt echa, zarówno w Allegro maestoso, jak i Andante grazioso. Jest pierwsz¹ z tzw. Finalsinfonien (symfonii fina³owych; Einstein), w których do najwiêkszych napiêÌ dochodzi w czêœci ostatniej, kulminacji 3- lub 4-ogniwowego cyklu.

http://www.youtube.com/watch?v=lbo-5MHuTTw

17. Symfonia G-dur KV 129 jest wyjÂątkowo odÂświĂŞtna (choĂŚ skomponowana jest na typowy, wrĂŞcz kameralny zestaw instrumentĂłw) - wsÂłuchajmy siĂŞ w I i II temat Allegra (w ktĂłrym, na zakoĂączenie krĂłtkiej ekspozycji, pojawia siĂŞ crescendo o charakterze mannheimskim). ÂŚpiewny temat Andante wydaje siĂŞ wrĂŞcz dziecinnie naiwny i prosty - wiemy, Âże tej muzycznej prostoty Mozart nigdy siĂŞ nie wyrzekÂł, co jest dowodem jego geniuszu. To Andante jest zresztÂą nieco koncertujÂące (I skrzypce silÂą siĂŞ na autonomiĂŞ  ), a po paru powtĂłrzeniach chce siĂŞ wrĂŞcz gwizdaĂŚ wpadajÂącÂą w ucho melodiĂŞ.

http://www.youtube.com/watch?v=GqtRardsH-U itd.

ÂŚwietny dowodem symfonicznej "finaÂłowoÂści" jest 18. Symfonia KV 130 z menuetem. Oryginalnym zabiegiem jest zastÂąpienie obojĂłw parÂą fletĂłw, do ktĂłrych Mozart dodaje 4 rogi (!) i smyczki. ChoĂŚ finaÂł - zapisany w szybkim tempie (molto allegro) i peÂłen ekspresyjnych tremol - uchodzi za kulminacjĂŞ, to jednak kaÂżda z czĂŞÂści posiada wiĂŞkszy niÂż we wczeÂśniejszych dzieÂłach Âładunek dramatyczny. Allegro rozpoczyna siĂŞ pastoralnie (w koĂącu to F-dur), lecz wyraÂźnie powaÂżnieje w krĂłtkim, nieco polifonicznym przetworzeniu.
http://www.youtube.com/watch?v=BNhjQb45k2k

Andante, dziĂŞki 4 rogom zmiksowanym z fletami, zyskuje ciekawÂą brzmieniowÂą aurĂŞ; trochĂŞ salonowÂą, trochĂŞ plenerowÂą, trochĂŞ orientalno-egzotycznÂą...
http://www.youtube.com/watch?v=FOU_JjWvZLE

A oto finaÂł poprzedzony menuetem z triem, ktĂłry przypomina taĂące dworskie Âśredniowiecza lub renesansu (grany jest najpierw przez smyczki, potem przez tutti). Po tak oryginalnym, krĂłtkim menuecie nastĂŞpuje wyjÂątkowo rozbudowany finaÂł, wulkan inwencji.
http://www.youtube.com/watch?v=L9MqSLhBxck&feature=relmfu
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1111 : Sierpień 09, 2012, 00:13:28 »

Dziêki wielkie, affidabile Patrizio Buziak, to zdecydowanie wiêcej, ni¿ mog³am oczekiwaÌ - zamiast opowieœci o jednej symfonii dostajê trzy, z perspektyw¹ kolejnych dwudziestu trzech Cieszê siê, bo nie jestem dobrze zaznajomiona ze "œrodkowymi" symfoniami - miêdzy wczesnymi wykonaniami sir Hogwooda (tej pierwszej piêtnastki), a póŸnymi arcydzie³ami. Bardzo chêtnie pos³ucham ich sobie uwa¿nie, wiedz¹c, na co zwróciÌ uwagê. Tu nadal Chris Hogwood i AAM, i tym bardziej przyjemnie pos³uchaÌ:)


Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1112 : Sierpień 10, 2012, 14:57:37 »

Symfoniczny Chris i jego AAM sÂą the best  WiĂŞc sÂłuchamy. Wielka triada tuÂż tuÂż...

Kolejna trĂłjka symfonii, ktĂłre zdajÂą siĂŞ wyznaczaĂŚ koniec pewnego etapu symfonicznej twĂłrczoÂści Mozarta, to dzieÂła skomponowane latem 1772 r. (KV 132, 133, 134).

19. Symfonia Es-dur KV 132 jest dzieÂłem wyjÂątkowym ze wzglĂŞdu choĂŚby na swojÂą tonacjĂŞ. Allegro rozpoczyna siĂŞ fanfarowym, trylowym motywem, ktĂłry powrĂłci póŸniej w jednym z wiedeĂąskich dzieÂł Mozarta rĂłwnieÂż w Es-dur (jakim?  Chichot). UwagĂŞ zwraca fakt, Âże ani krĂłtka ekspozycja, ani przetworzenie z repryzÂą nie zostajÂą powtĂłrzone.
NajsÂłynniejszÂą czĂŞÂściÂą symfonii jest barwne Andante (B-dur), okreÂślone przez Einsteina jako Expressionistisches. Inni badacze zwracajÂą uwagĂŞ na koÂścielno-poboÂżny charakter tej muzyki – Mozart kontynuuje swojÂą symfonicznÂą "modlitwĂŞ"  w mollowym triu Menueta (przeznaczonym tylko na smyczki), ktĂłry staje siĂŞ jedynym w swoim rodzaju postbarokowym lamentem. Warto dodaĂŚ, Âże istnieje jeszcze druga, znacznie skromniejsza wersja Andante.   
http://www.youtube.com/watch?v=DP1jwyjvTmY
http://www.youtube.com/watch?v=kF2if6rKzUY&feature=relmfu

20. Symfonia D-dur KV 133 z 2 trÂąbkami, 2 obojami i 2 rogami naleÂży do symfonii szczegĂłlnie uroczystych, co sÂłyszymy choĂŚby w pierwszej, rozbudowanej czĂŞÂści (Allegro). Andante jest charakterystyczne – Mozart w³¹cza do orkiestry flet, ktĂłry wyró¿nia siĂŞ na tle reszty. Ciekawe, Âże Mozart nie oznaczyÂł tempa tanecznego finaÂłu.
http://www.youtube.com/watch?v=dTAEOn7v1yM
http://www.youtube.com/watch?v=Yzco3633lJA

21. Symfonia A-dur KV 134 jest – obok Symfonii KV 132 – dowodem rzeczywistego postĂŞpu w rozwoju Mozarta-symfonika. Uwaga – zamiast obojĂłw – flety (jak w Koncercie skrzypcowym KV 216)! Specyficzny nastrĂłj Allegra uzyskany zostaje dziĂŞki melodycznej ÂśpiewnoÂści. Bardzo cantabile jest zarĂłwno pierwszy, jak i drugi temat, ktĂłry powtĂłrzony w forte zyskuje blask. Andante przestaje byĂŚ jedynie przejÂściem (intermezzem) miĂŞdzy allegrem i menuetem. Szeroko zakrojony temat na tle szesnastkowych figuracji II skrzypiec jest peÂłen napiĂŞĂŚ, emocjonalnych uniesieĂą.  PastoralnoÂści dodajÂą motywy wtrÂącajÂących siĂŞ tu i Ăłwdzie fletĂłw. Ciekawe jest trio menueta, rozpoczynajÂące siĂŞ w dur i przechodzÂące w skontrastowanÂą, akordowÂą sekwencjĂŞ pytanie – odpowiedÂź (waltornie, smyczki). SymfoniĂŞ wieĂączy szybkie Allegro z bogato modulowanÂą czĂŞÂściÂą przetworzeniowÂą (cis, Fis, D, E -> A).
http://www.youtube.com/watch?v=gEihka6Pd6s
http://www.youtube.com/watch?v=elvHoVzhTQM

PowyÂższÂą SymfoniĂŞ A-dur naleÂży uznaĂŚ za poprzedniczkĂŞ arcydzieÂła, jakim jest Symfonia KV 201 w tej samej tonacji.

Wzorami symfonii 16-letniego Mozarta  byÂły dzieÂła JĂłzefa i MichaÂła Haydna oraz J. Ch. Bacha.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 10, 2012, 15:03:45 wysłane przez Mozart » Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1113 : Sierpień 10, 2012, 17:06:00 »

Allegro rozpoczyna siĂŞ fanfarowym, trylowym motywem, ktĂłry powrĂłci póŸniej w jednym z wiedeĂąskich dzieÂł Mozarta rĂłwnieÂż w Es-dur (jakim?  Chichot).

C'ĂŠtait le concerto pour piano en mi bĂŠmol majeur KV 482 de 1785 

Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1114 : Sierpień 10, 2012, 18:43:42 »

PosÂłuchajcie zresztÂą sami, czy sÂłusznie Kasia serwuje nam Anfang von KV 482 
http://www.youtube.com/watch?v=2gikfODqVHs

WspomnĂŞ jeszcze (50.) SymfoniĂŞ KV 141a (KV 161 + 163), ktĂłrej sÂłuchaliÂśmy kiedyÂś w kontekÂście "Snu Scypiona" (Il sogno di Scipione). Stanowi uwerturĂŞ do tej jednoaktowej serenaty.

22. Symfonia C-dur KV 162 jest 3-czĂŞÂściowa i z powodu uÂżycia 2 trÂąbek zalicza siĂŞ do symfonii uroczystych.
http://www.youtube.com/watch?v=WmWQ1Vj55rY

23. Symfonia D-dur KV 181 (uwertura) z 1773 r. zawiera znów 3 czêœci. Jej podnios³oœÌ wyra¿a siê w instrumentacji i smyczkowych, popisowych tremolach (przypomina siê styl mannheimski). Ws³uchajcie siê w I czêœÌ, w której pyszna orkiestra popisuje siê potê¿nym forte lub efektownym crescendem.
http://www.youtube.com/watch?v=IZzJihF2TOE

24. Symfonia B-dur KV 182 wyró¿nia siê dziêki 2 fletom w Andante. Ma kameralny i nieco "rokokowy" charakter, mo¿na j¹ sobie wyobraziÌ jako muzykê plenerow¹; reprezentuje typ symfonii-uwertury. Pocz¹tek I tematu Allegra (znów zasada kontrastu wewn¹trztematycznego!) mo¿na us³yszeÌ codziennie w "Filharmonii Dwójki" na antenie PR2. ByÌ mo¿e pisz¹c seriê takich "uwertur" Mozart myœla³ o nich jako o wstêpach do jakiœ dzie³ scenicznych.
http://www.youtube.com/watch?v=xTURB36Wbog

Przed nami teraz MAÂŁA TRIADA symfonii g-moll KV 183, C-dur KV 200, A-dur KV 201 z 1773/4 r., ktĂłra jest szczytem salzburskiej symfoniki Mozarta. Ha, 2 z nich odpowiadajÂą nawet tonalnie symfoniom WIELKIEJ TRIADY z 1788 r. 
A gdzieÂś pomiĂŞdzy symfoniami z tej salzburskiej triady znajduje siĂŞ godna uwagi uwertura-symfonia (nr 26) KV 184 z marca 1773 r. z sygnaÂłowym poczÂątkiem (powtĂłrzenie dÂźwieku Es i akord skrzypiec). Jej mroczne Andante w c-moll ma zadatki na arcydzieÂło (sposĂłb dialogowania, zastosowanie instrumentĂłw dĂŞtych). Szkoda, Âże koĂączy siĂŞ tak szybko.
http://www.youtube.com/watch?v=TM_t2UWo7EQ



Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1115 : Sierpień 10, 2012, 19:22:40 »

Przed nami teraz MAÂŁA TRIADA symfonii g-moll KV 183, C-dur KV 200, A-dur KV 201 z 1773/4 r., ktĂłra jest szczytem salzburskiej symfoniki Mozarta. Ha, 2 z nich odpowiadajÂą nawet tonalnie symfoniom WIELKIEJ TRIADY z 1788 r. 
A gdzieÂś pomiĂŞdzy symfoniami z tej salzburskiej triady znajduje siĂŞ godna uwagi uwertura-symfonia (nr 26) KV 184 z marca 1773 r. z sygnaÂłowym poczÂątkiem (powtĂłrzenie dÂźwieku Es i akord skrzypiec). Jej mroczne Andante w c-moll ma zadatki na arcydzieÂło (sposĂłb dialogowania, zastosowanie instrumentĂłw dĂŞtych). Szkoda, Âże koĂączy siĂŞ tak szybko.
http://www.youtube.com/watch?v=TM_t2UWo7EQ
Faktycznie - finaÂłowa wielka trĂłjka ma swĂłj poczÂątek w mniej spektakularnej, ale chyba rĂłwnie genialnie bÂłyskotliwej - moÂże tylko nieco mniej spopularyzowanej? Mocne odbicie do potĂŞÂżnego skoku BĂŞdzie siĂŞ czym zachwycaĂŚ. Co nie znaczy, Âże poprzednich, lÂżejszych czy bardziej konwencjonalnych symfonii nie sÂłuchaÂło siĂŞ bez wielkiej przyjemnoÂści:)

Andante jest zjawiskowe. Ma rĂłwnie ekspresyjny, emocjonalny wyraz, jak te poruszajÂące Adagia z koncertĂłw fortepianowych. SkoĂączona caÂłoœÌ sama w sobie. 
Zapisane
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1116 : Sierpień 12, 2012, 11:32:13 »

PosÂłuchajcie zresztÂą sami, czy sÂłusznie Kasia serwuje nam Anfang von KV 482 
http://www.youtube.com/watch?v=2gikfODqVHs

PoniewaÂż ostatnio jestem ucosifantutteowiona  , myÂślĂŞ sobie, Âże Don Alfonso powiedziaÂłby do nas coÂś w stylu Conservate per voi tutti questi linguaggi! Chichot

Mitsuko Uchida to mozarcistka (i m.in. schĂśnbergistka) prin excelenÞã! 
W tym wywiadzie (co prawda z 2008 roku, ale moÂże ktoÂś zainteresowany jeszcze nie widziaÂł) opowiada o Wolfgangu  i nie tylko:
http://www.youtube.com/watch?v=j92wm5Zj2Ps
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #1117 : Sierpień 13, 2012, 04:29:32 »

Ha, don Alfonso miaÂłby trochĂŞ racji, marudzÂąc:) ChoĂŚ jednak sam Wolfi pasjami lubiÂł melodie owych linguaggi i uÂżywaÂł ich do woli bez skrĂŞpowania w codziennej korespondencji:))

Wiadomo, ¿e jeœli znajduje siê przyjemnoœÌ w eksplorowaniu jêzyków, w porównywaniu, na jak ró¿ne, a jak podobne sposoby nasi przodkowie organizowali swoje myœli, jak budowali sobie systemy nazywania œwiata, to odczuwa siê czêsto pokusê, by ¿onglowaÌ nimi, bawiÌ siê ich barwami i tonami, podobnie jak muzykuj¹cy bawi¹ siê melodi¹ i dŸwiêkiem.
Pokusa zwiêksza siê, jeœli mamy na bie¿¹co z tym jêzykiem do czynienia, uczymy siê go, zg³êbiamy jego tajniki. Chce nam siê go wtedy u¿ywaÌ, korzystaÌ z jego zasobów, kiedy tylko nadarzy siê okazja.

Z drugiej strony, trzeba zawsze pamiêtaÌ, ¿e inni mog¹, nie podzielaj¹c radoœci z takich zabaw, chcieÌ przede wszystkim wy³owiÌ treœÌ z naszego przekazu, i ¿e najwa¿niejsze jest, przy ca³ej dba³oœci o piêkno jêzyka, czy te¿ radoœci z ró¿norodnych jego form, byœmy z tym wszystkim zostali w ogóle zrozumiani, ¿e ca³e te skomplikowane systemy kodów i znaczeù s³u¿¹ do tego, aby jak najlepiej dotrzeÌ do drugiego cz³owieka. Czego zawsze staram siê byÌ œwiadoma, bowiem w koùcu na pytanie o profesjê odpowiadam czêsto, ¿e pracujê w komunikacji

Z drugiej strony (wÂłaÂściwie to juÂż trzecia ), Âżyjemy jednak w wielokulturowym i wielojĂŞzycznym Âświecie, coraz bardziej w nim zanurzeni, i czĂŞsto stwierdzamy, Âże jĂŞzyki, z ktĂłrymi siĂŞ czĂŞsto stykamy stajÂą siĂŞ w duÂżej mierze dla nas na pó³ przezroczyste, nawet jeÂśli nie do koĂąca dostrzegamy przez nie dokÂładnÂą treœÌ. WÂłoski na przykÂład w ogĂłle jest przez PolakĂłw Âłatwo przyswajalny i rozumiany, a dla melomanĂłw ma on szczegĂłlny urok, czar i znaczenie - jest jĂŞzykiem muzycznej notacji, a takÂże wspaniaÂłych operowych arcydzieÂł.  Wiele zwrotĂłw francuskich przefiltrowaÂło siĂŞ niepostrzeÂżenie do naszej kultury, a w niektĂłrych regionach nadal sÂłychaĂŚ silny wpÂływ niemieckiego na polszczyznĂŞ. O angielskim nie wspomnĂŞ Chichot ToteÂż pewne wtrÂącenia mogÂą nie zak³ócaĂŚ porozumienia, byĂŚ swego rodzaju ciekawostkÂą, a nawet zabawnym urozmaiceniem. Ja na przykÂład w ogĂłle z du¿¹ przyjemnoÂściÂą witam wszelkie niemieckie inkrustacje, i staram siĂŞ zachowywaĂŚ je w pamiĂŞci, bo jest to dla mnie bodziec i okazja do ĂŚwiczeĂą. W koĂącu niemiecki staÂł siĂŞ dla mnie, doœÌ nieoczekiwanie, polem dziaÂłalnoÂści, bĂŞdÂącej dla tÂłumacza bodaj najwiĂŞkszym wyzwaniem No a zresztÂą, noblesse oblige - Mozart  zasadniczo moÂże, a  nawet powinien, umieĂŚ czasem odezwaĂŚ siĂŞ po niemiecku Chichot

Natomiast faktycznie, dobrze jeÂśli juÂż wiĂŞksze porcje tekstu sÂą tÂłumaczone, aby nikt, kto akurat nie jest mocny w danym jĂŞzyku, i nie ma teÂż czasu wertowaĂŚ sÂłownikĂłw, nie poczuÂł siĂŞ niekomfortowo czytajÂąc nasz Kurier.

W koĂącu przecieÂż, rzecz jasna, wiemy, Âże "choĂŚbym mĂłwiÂł wszystkimi jĂŞzykami ludzi i anio³ów, a miÂłoÂści bym nie miaÂł…"
 I z pewnoÂściÂą oczywistym jest, iÂż leciutkie i niewinne flirty z innymi jĂŞzykami nie znaczÂą, Âże nie kochamy wiernie naszego wÂłasnego

Nie pamiêta³am tego wywiadu z Uchid¹ - albo zd¹¿y³am o nim zapomnieÌ przez cztery lata, albo wcale go nie s³ucha³am.
Tak czy inaczej, bardzo siĂŞ cieszĂŞ, Kasiu, Âże go tu zamieÂściÂłaÂś i miaÂłam okazjĂŞ go posÂłuchaĂŚ. Uchida jest mocno ÂświecÂącÂą gwiazdÂą na mozartowskim niebie, i coraz bardziej uhonorowanÂą (zÂłoty medal Royal Philharmonic Society!). Zdaje siĂŞ, Âże caÂłkiem dobrze daje sobie radĂŞ rĂłwnieÂż z Debussym i - Schubertem






Zapisane
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1118 : Sierpień 13, 2012, 15:07:09 »

ChoĂŚ jednak sam Wolfi pasjami lubiÂł melodie owych linguaggi i uÂżywaÂł ich do woli bez skrĂŞpowania w codziennej korespondencji:))

Tak, listy Wolfganga peÂłne sÂą wÂłoskich, francuskich i ÂłaciĂąskich "inkrustacji" i caÂłych zdaĂą pisanych nie po niemiecku. Nie sposĂłb wÂątpiĂŚ w jego talent jĂŞzykowy, chociaÂż jak sam przyznaÂł raz w jednym z listĂłw do kuzyneczki Bäsle (Bäsle, Häsle jak sam jÂą nazwaÂł; Häsle to forma deminutywna od Hase ergo zajÂączek  ), "nie pisaÂł juÂż po francusku od dawna". ZresztÂą jĂŞzykowe Âżarty uskuteczniaÂł takÂże w swoim ojczystym jĂŞzyku:

Miehnnam ned net5 rebotko 7771
Mannheim den 5ten Oktober 1777

Wolfgang AmadĂŠ Mozart, Ritter des goldenen Sporns und, sobald ich heurat, des doppelten Horns
Wolfgang AmadĂŠ Mozart, kawaler zÂłotej ostrogi i, kiedy siĂŞ oÂżeniĂŞ, podwĂłjnego rogu  Chichot

DuÂżo jest teÂż szalonych rymowanek, zabawnych zÂłoÂżonych rzeczownikĂłw itp. My cytowaliÂśmy g³ównie te "rzeczowe "fragmenty listĂłw, dotyczÂące przede wszystkim twĂłrczoÂści Wolfganga Amadeusza, dyskretnie pomijajÂąc ró¿nej maÂści bagatelki  Chichot, ale moÂże to i dobrze - w koĂącu odrobina subtelnoÂści nie zawadzi - subtelnoÂści z naszej strony w tym sensie, Âże nie wszystkie sprawy muszÂą byĂŚ koniecznie podane jak kawa na ÂławĂŞ 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 13, 2012, 15:21:34 wysłane przez fille007 » Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1119 : Sierpień 13, 2012, 22:44:03 »

Dzis natrafilem w lokalnym radio SWR2 na ta audycje (aktualny temat!  ); do wysluchania rowniez przez internet, wystarczy jako tako znac Deutscha 

Mozart-Sinfonien - Jeder Satz ein Schatz. Was wahr ist, muss wahr bleiben! Grüße!

http://www.swr.de/swr2/programm/sendungen/musikstunde/-/id=659552/sdpgid=693800/nid=659552/did=10012256/wl4e7a/index.html
« Ostatnia zmiana: Sierpień 13, 2012, 22:49:18 wysłane przez Mozart » Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1120 : Sierpień 14, 2012, 17:17:30 »

Mozart-Sinfonien - Jeder Satz ein Schatz. Was wahr ist, muss wahr bleiben!

... und wers nit glaubt, der ist - der ist - ein Fex 

Viele liebe Grüße zurĂźck! 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1121 : Sierpień 14, 2012, 23:05:38 »

Opera sacra? Moralitet? Mini opera?…
Pat, Kasiu, jak Waszym zdaniem naleÂży klasyfikowaĂŚ „PowinnoœÌ pierwszego przykazania”? Spotykam siĂŞ z ró¿nymi terminami, ale to dzieÂło jest chyba przypisane do jednoznacznego gatunku?
Ta mozartowa pereÂłka (wiĂŞcej z mej strony o niej w wÂątku „relacje z koncertĂłw”) ma na dodatek i innÂą ciekawostkĂŞ. PonoĂŚ nie jest dzieÂłem integralnie przypisanym Mozartowi. PonoĂŚ oryginalna partytura Mozarta ogranicza siĂŞ tylko do pierwszej czĂŞÂści? Czy to prawda?
Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1122 : Sierpień 15, 2012, 00:04:51 »

W cytowanym watku nazwalem Die Schuldigkeit opera-oratorium (z powodu relatywnie niklej akcji scenicznej); Niemcy mowia w tym kontekscie czesto o sakralnym SINGSPIELU (geistliches Singspiel).

Wolf Amade jest autorem I czesci dziela, pozostale dwie autorstwa M. Haydna i A. C. Adlgassera sa zdaje sie zaginione.

Dzieki Januszu za interesujaca recenzje.    To mile, ze aby uslyszec to dzieciece arcydzielko Mozarta nie trzeba wcale jechac do Salzburga (Schuldigkeit jest w repertuarze tegorocznego Salzburger Festspiele).

Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #1123 : Sierpień 15, 2012, 10:12:58 »

Cher Janusz, merci beaucoup d'avoir partagĂŠ avec nous tes impressions! 

Ja przychylam siĂŞ do nazwy geistliches Singspiel (czyli dosÂłownie sakralna Âśpiewogra), ale spotkaÂłam siĂŞ teÂż z innymi okreÂśleniami (oratorium, dramat sakralny) w zaleÂżnoÂści od tego, czy dany jĂŞzyk mniej lub bardziej lubiÂł germanizm singspiel 
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1124 : Sierpień 15, 2012, 10:53:50 »

Cher Janusz, merci beaucoup d'avoir partagĂŠ avec nous tes impressions! 

Ma chĂŠrie, tout le plaisir est ma cotĂŠ 
Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Strony: 1 ... 73 74 [75] 76 77 ... 116   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

silverstar animilkowo countrylife mini-land black-for