Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 [2] 3 4 ... 116   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiaj±ca Piêkno  (Przeczytany 704276 razy)
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Styczeñ 17, 2011, 16:58:04 »

Jak najbardziej Mozart zas³uguje tu na swój k±cik.
Requiem mia³em przyjemno¶æ s³yszeæ na ¿ywo w rocznicê ¶mierci Chopina. Wielkie prze¿ycie.

Genialna muzyka. I doskona³a w tym sensie, ¿e wszystko w niej zdaje siê byæ na swoim miejscu. Harmonia w ka¿dym calu, ale jak¿e inna od tej, któr± proponowali inni mi³uj±cy harmoniê klasycy.

Ulubiony utwór? Nie wiem. Natomiast mój 6-letni syn bardzo czêsto prosi mnie o puszczenie 25. Symfonii, któr± sam te¿ bardzo lubiê.
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Styczeñ 17, 2011, 20:28:38 »

Muzykê Mozarta te¿ bardzo lubiê bo,
jestem jej os³uchany,
gdy¿ mój syn s³ucha tej muzyki
ca³ymi dniami.
Mimo woli tê muzykê mam ca³y czas w uszach
i nawet po wy³±czeniu sprzêtu s³yszê j± w g³owie. :-)

Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #17 : Styczeñ 17, 2011, 22:03:59 »

Wow, Niebieskooki, to na pewno by³o wielkie prze¿ycie. Requiem zawsze wywo³uje dreszcz emocji, a wykonanie mszy w rocznicê ¶mierci Chopina - szczególnie...

My¶lê, ¿e nie wszyscy znaj± Mozartowsk± muzykê masoñsk±. Wolfi wst±pi³ do lo¿y wolnomularskiej w grudniu 1784 r. (lo¿a "Zur Wohltätigkeit"). Owocem tego s± zupe³nie niezwyk³e dzie³a wolnomularskie, ¶wiat magiczny, tajemniczy, symboliczny - gdzie muzyka zatapia w swej fakturze masoñski trójk±t i cyrkiel.

Muzyczna masoneria to przede wszystkim genialny "Czarodziejski flet". Ale nie tylko. To równie¿ kantaty masoñskie, pie¶ni, muzyka okoliczno¶ciowa.

Adagio KV 411 na 2 klarnety i 3 ro¿ki basetowe (instrumenty u Mozarta stricte wolnomularskie), s³yszalne rytmiczne stukanie symbolizuje wkraczanie braci do sali :
http://www.youtube.com/watch?v=5LVpBB1rm6w

Piêkna Masoñska muzyka ¿a³obna (Maurerische Trauermusik) KV 477, napisana, by uczciæ zmar³ych braci-masonów.
http://www.youtube.com/watch?v=--sDBQuz6DY    Znów s³yszymy klarnety, basethorny, kontrafagot... Mówi siê, ¿e dzie³o to jest ogniwem stoj±cym pomiêdzy Msz± c-moll a Requiem. Tak, bo - mimo ¿e to muzyka masoñska - jest ona de facto sakralna...

Fragm. kantaty "Laut verkunde unsere Freude". KV 623 - ostatnie dzie³o wolnomularskie. G³osy mêskie, ostro zarysowane instrumenty dête - ot, ca³y Mozart i masoneria.
http://www.youtube.com/watch?v=VpMnJyHxh-8

Pod koniec ¿ycia, Mozart czyni z tonacji Es-dur "tonacjê masoñsk±". Jest to bowiem u niego tonacja heroiczna, ludzka, wyra¿aj±ca o¶wieceniowy humanizm. To tonacja "Fletu" i... tajemniczej 39. Symfonii Es-dur KV 543.




Zapisane

kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Styczeñ 17, 2011, 23:44:22 »

Mozarcie..w "Czarodziejskim.." niezwykle interesuj±cym wydaje siê nawet ju¿ sam tylko motyw magicznej cyfry "TRZY" - odnosz±cej siê prawdopodobnie do Trójcy..oczywi¶cie tej masoñskiej trójcy Chichot (Ozyrysa, Izis i Horusa). Ten Mozart naprawdê potrafi³ zaskakiwaæ..W ogóle ca³e to dzie³o, to istne - "arcydzie³o"..
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #19 : Styczeñ 18, 2011, 01:10:11 »

Oczywi¶cie. Masoñska - kolorystyka orkiestry - wyeksponowanie basethornów np. podczas arii Sarastra (O Isis...!), przyrównanego do "duchowego przewodnika" - wolnomularskiego mêdrca, próby ognia i wody przypominaj±ce rytua³ "wtajemniczenia", wspomniana liczba 3 - np. trzykrotne akordy w uwerturze (powtarzaj±ce siê pó¼niej)... Librecista E. Schikaneder, odtwórca pierwszego Papagena - wolnomularz...

Nie potrafi³bym dokonaæ przegl±du najpiêkniejszych numerów tej opery. Ona ca³a - od pierwszych taktów uwertury po wielkie fina³y jest genialna. Niezwyk³a heterogeniczno¶æ partytury. S± fragmenty komiczne, romantyczno-liryczne, pe³ne majestatu i solenne (chóry!!). Nie ma ani jednej zbêdnej nuty - choæ ca³o¶æ trwa 3 godziny. Czasem zarzucane Wolfiemu koloratury, pasa¿e (choæby w scenach Królowej Nocy)  - pe³ni± wa¿n± funkcjê dramatyczn±, charakteryzuj± postaæ. Chyba najlepsza opera niemiecka do czasów Wagnera. Chichot

http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Mozart_magic_flute.jpg - s³ynna, zdaniem niektórych blu¼niercza scenografia do inscenizacji "Fletu", Schinkel 1816 r.
http://www.youtube.com/watch?v=P3JHcZsiM1g&feature=related



« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 02, 2014, 03:34:25 wys³ane przez Aleksias » Zapisane

kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Styczeñ 18, 2011, 01:53:17 »

Scenografia rzeczywi¶cie wygl±da blu¼nierczo (jak na tamten czas..) Przez chwilê pomy¶la³em nawet, ¿e ukazana jest tam postaæ kogo¶ zupe³nie innego.. Chichot, a to przecie¿ jedynie protoplastka tego kogo¶ innego..sama "matka" i opiekunka we w³asnej osobie - bogini Isis..
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #21 : Styczeñ 18, 2011, 12:57:09 »

Czy w rzeczywisto¶ci to nie "Czarodziejski flet" jest ostatnim dzie³em Mozarta? Chyba wcale nie Requiem - dzie³o przecie¿ z wielu stron niedokoñczone, choæ kreuj±ce bardzo romantyczn± wizjê ostatnich chwil geniusza. Byæ mo¿e w³a¶nie to monumentalne operowe dzie³o jest jego duchowym testamentem - wspania³± apoteoz± cz³owieka, w której wyra¿a siê rado¶æ i poczucie triumfu...! Och, jak¿e st±d blisko do muzycznego humanizmu Beethovena - tak ró¿nego, a tak podobnego.

http://www.youtube.com/watch?v=0rx0KFUwvNE
Es siegte die Stärke und krönet zum Lohn – die Schönheit und Weisheit mit ewiger Kron! Oto wielki fina³ Mozartowskiej twórczo¶ci.
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 18, 2011, 12:59:11 wys³ane przez Mozart » Zapisane

kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #22 : Styczeñ 18, 2011, 19:22:38 »

Sorry Mozarcie...zdaje siê, ¿e to nie bogini Isis, a jeno "Królowa Nocy" - nie znam dobrze tej ba¶ni, a i te¿.."ni w z±b" jêzyka "plemion" zza naszej zachodniej granicy - w sumie jednak jakby siê uprzeæ..to tak na pierwszy rzut oka, wystêpuje miêdzy nimi pewne podobieñstwo.. Chichot

Mozarcie nie wiesz mo¿e, czy "Mozart" rzeczywi¶cie mia³ okazjê na w³asne oczy i uszy ujrzeæ i wys³uchaæ tê operê - bo podobno zakoñczy³ nad ni± pracê w tym samym roku w którym dokona³ ¿ywota..

Wiele jest wspania³ych dzie³ tego kompozytora, lecz jednym z pierwszych które zrobi³o na mnie ogromne wra¿enie by³ "Menuet et trio" (Allegretto) z symfonii 40..nie pomijaj±c przy tym "Molto allegro"..

http://www.youtube.com/watch?v=NjR2_BQAHTs&feature=related
Zapisane
Bodek1
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 576



Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Styczeñ 18, 2011, 20:19:49 »

Aria "Królowej Nocy" wydaje mi siê najtrudniejsz± a zarazem najefektowniejsz± z ca³ej muzyki operowej. Ca³a trudno¶æ polega na po³±czeniu koloratury i dramaturgii ¶piewu - si³y przekazu. Idealnie to moim zdaniem jest w wykonaniu Diany Damrau
http://www.youtube.com/watch?v=DvuKxL4LOqc&feature=related
Zwróci³em te¿ uwagê na liczbê wej¶æ (ponad 2,5mln) - internauci wiedz± co dobre...
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #24 : Styczeñ 18, 2011, 21:06:41 »

Sorry Mozarcie...zdaje siê, ¿e to nie bogini Isis, a jeno "Królowa Nocy" - nie znam dobrze tej ba¶ni, a i te¿.."ni w z±b" jêzyka "plemion" zza naszej zachodniej granicy - w sumie jednak jakby siê uprzeæ..to tak na pierwszy rzut oka, wystêpuje miêdzy nimi pewne podobieñstwo.. Chichot

Mozarcie nie wiesz mo¿e, czy "Mozart" rzeczywi¶cie mia³ okazjê na w³asne oczy i uszy ujrzeæ i wys³uchaæ tê operê - bo podobno zakoñczy³ nad ni± pracê w tym samym roku w którym dokona³ ¿ywota..

Wiele jest wspania³ych dzie³ tego kompozytora, lecz jednym z pierwszych które zrobi³o na mnie ogromne wra¿enie by³ "Menuet et trio" (Allegretto) z symfonii 40..nie pomijaj±c przy tym "Molto allegro"..

http://www.youtube.com/watch?v=NjR2_BQAHTs&feature=related


Tak, "Flet" zosta³ napisany w roku ¶mierci, a premiera odby³a siê na przedmie¶ciach Wiednia 30.09.1791 - a wiêc na dwa miesi±ce przed ¶mierci±. Dyrygowa³ tym i zdaje siê kolejnymi, choæ nie wszystkimi przedstawieniami. Pokazuje to m.in. "Amadeus" Formana, choæ oczywi¶cie prawda miesza siê tam z fikcj±. Opera odnios³a wielki sukces, wywo³a³a sensacjê. Mozart by³ wiêc aktywny do samego koñca...

A propos scenografii z 1816 r.: ta "blu¼nierczo¶æ" posuwa siê ponoæ jeszcze dalej. Niektórzy w tej ¿eñskiej postaci na sierpie ksiê¿yca widzieli... bardzo wa¿n± osobê dla chrze¶cijañstwa. Domy¶licie siê. Chichot

Symfonia czterdziesta... Co o niej mo¿na napisaæ? Na YT niektóre wykonania osi±gaj± ponad 6 mln wy¶wietleñ... Chichot
To moim zdaniem dzie³a praromantyczne.
Tragiczny duch targaj±cy siê, zamkniêty w klasycznym niby-³adzie...
Symfonia losu? przeznaczenia? obawy - przed przysz³o¶ci± (¶mierci±, ¿yciu po niej?) ?
A mo¿e zwyk³y Sturm und Drang z lat 80.?
Schumann: symfonia ta to grecka tragedia. Czy jest a¿ tak klasyczna, konwencjonalna?

Z wiêksz± moc± nie mo¿na by³o wyraziæ dramatu, emocji w ca³ym XVIII wieku - fina³ to przypieczêtowuje. To Allegro assai przera¿a bezpo¶rednio¶ci±, kontrastuj±c± dynamik±.
http://www.youtube.com/watch?v=uJHYnBl-DJQ


 
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 18, 2011, 21:11:27 wys³ane przez Mozart » Zapisane

kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #25 : Styczeñ 18, 2011, 21:28:28 »

ja akurat domy¶li³em siê w chwili jak tylko na t± scenografiê spojrza³em.. Chichot dlatego zrazu pomyli³em z bogini± Isis - przecie¿ prawdopodobnie protoplastk± tej bardzo wa¿nej dla "ch" osoby..
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #26 : Styczeñ 18, 2011, 21:30:13 »

A to moje piêkno Mozarta


http://www.youtube.com/watch?v=x66UhqsLa7U
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #27 : Styczeñ 18, 2011, 21:56:16 »

Pod piêknem nieszkowo-tereskowym sie podpisujê i do piêkna dodajê drugie piêkno... i to jakie! - duettino  La ci darem la mano z II aktu Don Juana.

Mam nadziejê, ze wszyscy pamiêtaj±, owe armaty "ukryte w krzakach"   Chichot  Ten¿e sam maestro Robert Shumann dostrzeg³ i nakaza³ zdejmowaæ czapki z g³ów w³asnie po zapoznaniu sie z wariacjami Chopina, w³a¶nie na temat tego duettina (Op. 2).

Pos³uchajmy najpierw w wersji oryginalnej:
http://www.youtube.com/watch?v=NqPcb1nKZYg (Kozio³ku, to  bardzo sliczne i wdziêczne wykonanie specjalnie wyszuka³em dla Cibie    - naszego forumijnego znawcy i mi³o¶nika piêknych kobiet :-)  )

a teraz namiêtny temacik w wariacjach Chopina (g³ówny temat i motyw: od 5:06) 
http://www.youtube.com/watch?v=yT49wZXRo-c




« Ostatnia zmiana: Styczeñ 18, 2011, 22:09:40 wys³ane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Bodek1
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 576



Zobacz profil
« Odpowiedz #28 : Styczeñ 19, 2011, 00:26:08 »

Trafnie 40 Symfoniê okre¶laj± te¿ s³owa "szloch spoza koronkowej chusteczki" - ja odczuwam w tym dziele zmaganie weso³ej natury Wolfiego z trudno¶ciami ¿ycia codziennego, niechêci± arcybiskupów, ksi±¿±t...W filmie postaæ Amadeusza zosta³a przerysowana, ale na pewno Wolfi by³ weso³kiem lubi±cym siê bawiæ, p³ataæ figle bo to s³ychaæ w jego muzyce np. s³ynnej arii "Pa pa"
http://www.youtube.com/watch?v=OL7YF0Djruk
albo w jego koncertach
http://www.youtube.com/watch?v=RA7wxj5cw2o&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=L_TrR2uH3T4
http://www.youtube.com/watch?v=INEns0xEDOc
i wielu jego innych dzie³ach
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #29 : Styczeñ 19, 2011, 00:58:56 »

Nie wiem, czy to nie jest dla Symfonii nr 40 trochê krzywdz±ce, bo wskazuje (podobnie jak opinia Schumanna) na mimo wszystko lekko¶æ i wdziêk tego dzie³a. W niebiañskim, koj±cym Andante (które po tragedii Allegra - w mojej ocenie - pe³ni funkcjê oczyszczaj±c±) i triu z Menueta - ok. Ale przecie¿ sam Menuet jest pozbawiony wiary, nadziei na lepsze...! Podobnie nieub³agana czê¶æ I, a nawet fina³! Powiedziano niegdy¶: dzie³o "kameralne i fatalistyczne". 

Mozart utrzymuje tonacjê molow± przez 3 ogniwa, rzecz - np. u Haydna nie do wyobra¿enia (zw³aszcza menuet). A i zwroty do dur, np. w Molto allegro, s± jakie¶ "niepe³ne", maj± w sobie co¶ ze zw±tpienia. Przetworzenia s± dobitne - tu nie ma miejsca na szczê¶liwe rozwi±zania. Tu Mozart jest bardzo osobisty, tragiczny, niezale¿ny (od Haydna zw³aszcza!) - i tak ró¿ny od dzie³ek, które, Bodku, zaprezentowa³e¶. Jest jednak rok 1788, Wiedeñ, problemy finansowe, spadek popularno¶ci, artystyczna alienacja, a 3 letnie miesi±ce, podczas których powsta³a triada ostatnich symfonii Mozarta (39., 40., 41.) - to okres - no, powiedzmy - tajemniczy...
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 19, 2011, 01:03:54 wys³ane przez Mozart » Zapisane

Strony: 1 [2] 3 4 ... 116   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

paktprzyjazni black-for countrylife twistedgamers thepunisher