Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 20   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Chopin i jego Europa 16 sierpnia – 3 wrze¶nia 2011  (Przeczytany 87292 razy)
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : Sierpieñ 21, 2011, 09:51:53 »

Kochani, dzi¶ WIELKI DZIEÑ!!!  Za kilka godzin po pierwsze!: spotkam siê z Agnieszk± (po raz pierwszy) i Beatk±, a wieczorem. Pos³uchamy na ¿ywo Danii³a i jego Pierwszego konceru Czajkowskiego!!!! Ju¿ p³onê!!!

Pad³ mi laptop, wiêc jestem trochê do ty³u ze ¶ledzeniem forum
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : Sierpieñ 21, 2011, 11:25:32 »

Te¿ siê cieszê na dzisiejszy koncert. Podobno wczoraj Rosjanie publiczno¶æ og³uszyli.
Mam nadziejê, ¿e dzi¶ nie wyp³osz± Beatki (te tr±by w IV Symfonii).Mo¿e we¼ zatyczki Chichot
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #62 : Sierpieñ 21, 2011, 11:56:27 »

No, dziewczyny! Prosze , miejscie wspania³y wieczór i czekamy na relacje
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Sierpieñ 21, 2011, 12:29:27 »

Jeszcze jestem trochê pod wra¿eniem wczorajszego Liszta na ¿ywo, s³uchali¶cie tak¿e? Ja sobie zrobi³am ucztê, tylko ciemno¶æ ja i muzyka transmitowana, co prawda radio z³o¶liwie szumia³o i nijak nie da³o siê ustawiæ, ale i tak by³o cudnie. W³a¶ciwie by³y to trzy poematy symfoniczne, bo drugi koncert Liszta to bardziej poemat symfoniczny z udzia³em fortepianu ni¿ koncert, trwa³ jakie¶ 20 minut (w odró¿nieniu od koncertu pierwszego, który trwa³ 16 minut, choæ powstawa³ na przestrzeni 26 lat ). Jest taki jeden moment w tym 16 minutowcu, ¿e dech zapiera Szok Dwa bisy by³y ¶mieszne, radosne, fajny cz³owiek musi byæ z tego Matsueva.

Tak sobie pomy¶la³am, ile mia³abym s³uchania, gdyby do wszystkich poematów symfonicznych "dograæ" partiê fortepianu...
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #64 : Sierpieñ 21, 2011, 12:35:56 »

No, dziewczyny! Prosze , miejscie wspania³y wieczór i czekamy na relacje

Januszu, daleko nie masz, zapewne bêd± wej¶ciówki, mo¿e siê skusisz i tak¿e do³±czysz?
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #65 : Sierpieñ 21, 2011, 12:39:15 »

mam dzi¶, niestety, inne zaj±tka... Z politowaniem
Ale skoro bêdzie tam taka silna szafaerska ekipa - to prawie jakbym by³ razem z Wami Buziak
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
kati
Zaawansowany u¿ytkownik
****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 386



Zobacz profil
« Odpowiedz #66 : Sierpieñ 21, 2011, 14:34:04 »


  Tak, Beatko, s³ucha³am wczorajszego koncertu "na ¿ywo", kursuj±c po¶ród sobotniego obrz±dku pomiêdzy kuchni± a salonem... Dlatego u mnie by³o prawdziwe stereo, a mo¿e i kwadrofonia gdy¿ mia³am w³±czon± i wie¿ê , i wiekowe radyjo w kuchni...Przyznam , ¿e pierwsz± czê¶æ koncertu nie by³am w stanie wys³uchaæ w nale¿ytym skupieniu, ale wiem jedno...Liszt jest na razie dla mnie tabula rasa, czyst± kart± która powoli nape³nia siê moimi pierwszymi imresjami...Nie jest mi ³atwo zachwyciæ siê Lisztem...Niby romantyk, a tak ró¿ny od Chopina...Dla mnie jego muzyka ma jaki¶ mroczny odcieñ, nie jest ³atwo mi jej s³uchaæ....Du¿o w jego kompozycjach wirtuozostwa, przeró¿nych pianistycznych sztuczek, którymi sam lubi³ sie popisywac...Lecz na razie, z tego co us³ysza³am w Dusznikach i wczoraj, wiem ¿e potrzebuje jeszcze czasu aby rozsmakowaæ sie w jego dzie³ach...A mo¿e nie trafi³am dot±d na wykonawcê, który swoj± interpretacj± dotar³ do mnie i znalaz³ klucz do przyswojenia tej ,jak na razie ,
trudnej dla mnie muzyki...Chocia¿ musze stwierdziæ, ¿e w³a¶nie Dani³ tydzieñ temu, wykonaniem transkrypcji pie¶ni Schuberta, co¶ jednak poruszy³...Lecz zdajê sobie równie¿ sprawê ,¿e transkrypcje nie s± do koñca autorskimi dzie³ami Liszta...
   Pierwsza czê¶c koncertu to nie by³o to, co by mi kaza³o rzuciæ mopa, ¶ciery i si±¶æ jak zahipnotyzowana...Ciê¿kie to jakie¶ by³o, smutne (poemat symfoniczny ), zreszt± pani komentatorka z Dwójki, we wprowadzeniu zaznaczy³a funeralny charakter tego utworu...I koncert Es-dur...do rozsmakowania...na pierwszy, a w³asciwie drugi "s³uch" ( mam ten koncert na p³ycie, nawet raz go przes³ucha³am) wci±¿ nie mogê siê do niego  przekonaæ. No, mo¿e z ma³ymi wyj±tkami w niektórych 
fragmentach....A orkiestra...Oj, jak ona mocaaaarnie  gra³a...Rzeczywi¶cie mog³a og³uszyæ s³uchaczy...My,radiomelomani, mamy tê wy¿szo¶æ nad zgromadzonymi w filharmonii, ¿e mo¿emy sami sterowaæ sobie g³o¶no¶ci± ;-))
   Drug± czê¶æ mog³am "wch³on±æ" w  wiêkszym skupieniu, walcz±c z potê¿n± gór± prasowania... Ale ta, jak¿e monotonna czynno¶c, pozwoli³a mi wej¶c znacznie ³atwiej w ¶wiaty Liszta ni¿ jeszcze przed przerw±... Poemat symfoniczny "Orfeusz" to jest to, do czego jednak chcia³abym wrócic jeszcze raz...Liryczne i delikatne...II koncert te¿ zdecydowanie lepszy ni¿ pierwszy...Nawet nie zauwa¿y³am, ¿e oto ju¿ koniec....To znaczy, ¿e mnie wci±gnê³o...I dobrze...To znaczy, ¿e Liszt ma wiele twarzy i ka¿dy mo¿e sobie wybraæ to, co mu najbardziej odpowiada.
   Burnyje ap³adismienty kaza³y Matsuevovi rozdawac "cukierki" chyba 3 razy (Beatko?). By³o dowcipnie, lekko ,z humorem, taka popisówka...Szczególnie w jego autorskiej wersji fragmentu z "Peer Gynta"....Oj, zasuwa³ ci on z brawur±...A w ogóle ciekawy to fakt, ¿e zarówno Pletnev (dyrygent) jak i Matsuev (pianista) s± zwyciêzcami konkursu Czajkowskiego...No, a dzi¶ kolejny zwyciêzca Czajka : Beatkowy Dani³ek...Oj, to bêdzie uczta...

  Koñczê ju¿... Niewiele mo¿e moje pisanie wnios³o je¶li chodzi o meritum sprawy, to takie na gor±co spisane wra¿enia z radiowej transmisji...Zbieram manatki  i... uwaga....jadê do Antonina reprezentowaæ jednoosobowo Kuriera...Dzi¶ recital Paw³a Wakarecego w ramach Letniego Festiwalu Muzycznego...Bêdzie gra³ Poloneza-fantazjê, 4 mazurki z op.24, sonatê b-moll...Ciekawa jestem jak p. Pawe³ rozwin±³ sie od konkursu, pos³uchac  na Zywo jego Chopina...A i Liszt dzisiaj bêdzie: Etiuda transcendentalna "Harmonie wieczoru", Sonet Petrarki nr 104 oraz tryptyk "Wenecja i Neapol" ze zbioru "Lata Pielgrzymstwa"...Aparat oczywi¶cie równie¿ jedzie ze mn±...A wiêc, w drogê....
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #67 : Sierpieñ 21, 2011, 18:35:03 »

Ewu¶, ¿yczê Ci niezapomnianych wra¿eñ wszech-zmys³owych
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #68 : Sierpieñ 21, 2011, 19:59:53 »

  ...Zbieram manatki  i... uwaga....jadê do Antonina reprezentowaæ jednoosobowo Kuriera...Dzi¶ recital Paw³a Wakarecego w ramach Letniego Festiwalu Muzycznego...Bêdzie gra³ Poloneza-fantazjê, 4 mazurki z op.24, sonatê b-moll...Ciekawa jestem jak p. Pawe³ rozwin±³ sie od konkursu, pos³uchac  na Zywo jego Chopina...A i Liszt dzisiaj bêdzie: Etiuda transcendentalna "Harmonie wieczoru", Sonet Petrarki nr 104 oraz tryptyk "Wenecja i Neapol" ze zbioru "Lata Pielgrzymstwa"...Aparat oczywi¶cie równie¿ jedzie ze mn±...A wiêc, w drogê....
Wprawdzie nie jestem Beatka, ale dziêki za opis Twój - gospodyni domowej s³uchajacej spod ¿elazka symfonikê Liszta (no dobra - koncerty). Da³a¶ Dorotko prawdê przekazu dla potomno¶ci i historii, jak to muzyka, dzi¶, przenosi siê z sal koncertowych pod wspólczesne srtrzechy.

A z Antoniona, oczywiscie, prosimy o relacje i zdj±tka do naszej stronki pod FB
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #69 : Sierpieñ 21, 2011, 23:50:45 »

Cudowny, niezapomniany wieczór.
Spotka³y¶my siê we trzy troszkê wcze¶niej, pogada³y¶my przy butelkach eau de minerale. Wspaniale by³o
poznaæ przemi³± Ewê nareszcie w realu i ruszy³y¶my na koncert. Przed filharmoni± zbity t³um, salony Warszawy
i mnóstwo zagranicznych go¶ci.
Dani³³ I Koncert zagra³ wspaniale, choæ by³y momenty gdy potê¿nie brzmi±ca orkiestra trochê partiê
fortepianu przyg³usza³a. Po koncercie pan Haluch powiedzia³ nam, co us³ysza³ od Dani³a,¿e w Czajkowskim zawsze siê tak zdarza.
Mo¿e dlatego mnie najbardziej podoba³a siê czê¶æ druga, ale s³ysza³am Dani³a pierwszy raz na ¿ywo i by³am zachwycona.
Bisy niestety tylko dwa: pierwszy Grand Valse Brillante i drugi, którego nikt z nas nie rozpozna³, ale po krótkiej dyskusji
doszli¶my do wniosku, ¿e chyba by³ to Schumann. Owacja na stoj±co oczywi¶cie.
Po swoim koncercie Dani³³ wszed³ na widowniê aby pos³uchaæ Symfonii, usiad³ obok pana Halucha, parê rzêdów przed nami.
Tak¿e mia³am widok na orkiestrê, poprzez g³owê pianisty.

IV Symfoniê znam bardzo s³abo, wiêc tak specjalnie nic nie umiem powiedzieæ, oprócz tego, ¿e bardzo mi siê i
Pletniev i orkiestra podobali.
Dyrygent jeszcze podbi³ serca publiczno¶ci bisem, którym by³ polonez Ogiñskiego "Po¿egnanie ojczyzny"
Mo¿ecie sobie wyobraziæ te oklaski i oczywi¶cie znowu "standing ovation"
I jeszcze trochê ciekawostek poza koncertowych.
Dla mnie najwa¿niejsze oczywi¶cie by³o poznanie Ewuni, ale tak¿e poznanie pana Halucha(co za mi³y, bezpo¶redni cz³owiek).
Pozna³y¶my tak¿e jego towarzyszkê, wielk± wielbicielkê Rafa³a Blechacza, która je¿dzi na jego koncerty po ca³ej
Europie.
I jeszcze (last but not least) s±siadk± Beatki by³a Pani, która czyta nasze forum i j± pozna³a.
Nasz Kurier wylansowa³ multimedialn± gwiazdê
Dobranoc choæ dzi¶ chyba nie prêdko zasnê.

Zapisane

xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #70 : Sierpieñ 22, 2011, 00:45:19 »

 

Marudzi³am, ¿e mamy bilety na balkonie, ale przesta³am, kiedy po przerwie 4 rzêdy przede mn± zasiad³ Daniil Trifonov we w³asnej spoconej i radosnej postaci Koncert Czajkowskiego wykonywa³ Daniil pierwszy raz od konkursu moskiewskiego, zatem drugi raz w ¿yciu z orkiestr±. Nie jest to rzecz idealnie dla niego stworzona, za ma³o mi by³o Trifonova, a za du¿o orkiestry. Nie by³o wielu chwil, kiedy sobie mo¿na by³o Daniila pos³uchaæ, brylowa³a orkiestra, czêsto gêsto graj±c równo z fortepianem, a czêsto go zag³uszaj±c. Mia³am wra¿enie, ¿e od pierwszych d¼wiêków do¶æ mocno pogoni³ orkiestrê, a ona nie mog³a siê tak od razu dostosowaæ i wisia³a ciut z ty³u. Wiêc mo¿e niech sobie Danny Boy ten koncert w repertuarze odpu¶ci, bo my chcemy 100% cukru w cukrze.

Symfoniê Czajkowskiego bym lekko przedrzema³a najchêtniej, wszak fortepian zjecha³ by³ ze sceny, ale Czwarta nie da³a siê przedrzemaæ. Raz, ¿e te tr±by, a dwa, to ¿e mi siê strasznie spodoba³a, zw³aszcza od momentu, kiedy muzyka zaczê³a skakaæ jak zaj±c po strunach bez smyczków. I potem ju¿ by³o piêkniej i piêkniej, a¿ do koñca. Pletnev dyrygowa³ znowu, zdaje siê, bez partytury, podobnie jak wczoraj w trzech pierwszych utworach. Na bis Ogiñskiego publiczno¶æ zareagowa³a rozbawionym ¶miechem za którym posz³y chwilê pó¼niej spontaniczne oklaski, do¶æ g³o¶ne i do¶æ d³ugie jak na rozpoczête w trakcie wykonywania utworu.

Jak Agnieszka napisa³a, obok mnie siedzia³a Pani Joanna, która mnie jako¶ pozna³a Co?, zagl±da tu do nas na forum, ale loguje siê jako go¶æ. Te¿ jest wielk± fank± Daniila, by³a nie tylko w Dusznikach, ale nawet w Petersburgu i na dodatek wybiera siê do Baku. Pani Joanno, bardzo proszê, wystarczy siê zalogowaæ, mo¿e choæ parê s³ów o tym jak by³o w Petersburgu na koncercie Trifonova? A z Baku to ju¿ koniecznie poprosimy.

Zaprosi³am do naszego grona tak¿e Pani± Ma³gosiê z Torunia, która po Europie podró¿uje za swoim ulubieñcem Rafa³em Blechaczem, ale tak¿e bardzo lubi Daniila. Pani Ma³gosiu, mam nadziejê, ¿e do przeczytania wkrótce!

Niby nic takiego, kolejny koncert w filharmonii, ale w jakim doborowym towarzystwie, w jakiej sympatycznej atmosferze. Wiêc ja znowu lekka jak piórko nie chodzê ale unoszê siê kilka centymetrów nad ziemi± i u¶miech nie schodzi z twarzy.

A Ewa w³a¶nie w tej chwili wsiad³a (dopiero!) do autokaru i szczê¶liwie pod±¿a do domku.
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 22, 2011, 00:50:53 wys³ane przez xbw » Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #71 : Sierpieñ 22, 2011, 08:01:02 »

...skoro bêdzie tam taka silna szafaerska ekipa - to prawie jakbym by³ razem z Wami Buziak
I dziêki Waszym relacjom - by³em 

Tereniu i Beatko - dziêkujê za Wasze spisane wra¿enia. Cieszê siê, ze kr±g naszej szafarskiej rodzinki stale poszerza siê o nowych sympatykow :-) i sympatyczne znajomo¶ci...
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
su³ek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #72 : Sierpieñ 22, 2011, 08:45:37 »

Beatko!!! wow. Unosi³a¶ siê nad ziemi± pomimo dzia³ania prawa powszechnego ci±¿enia. A wiêc tzw. lewitacja. Najtê¿sze umys³y tego ¶wiata g³owi± siê nad tym fenomenem, a Ty to zrobi³a¶. No nie wiem czy przy okazji wra¿eñ artystycznych nie odkry³a¶ nowego prawa fizyki  . A tak na powa¿ne to ¶wietnie, ¿e rozszerzasz nasz± gromadkê o nowych fantastycznych ludzi
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #73 : Sierpieñ 22, 2011, 08:53:43 »

Dziekuje nocnym Markom za recenzje z koncertu Czajkowskiego.
Wyglada na to, ze koncert byl typu "proletariusze wszyskich krajow laczcie sie"....
 
A teraz na serio:
Przewidywalem, ze Czajkowski Danilowi nie siadzie.
I dobrze.
Danil jest pianista delikatnym, ktory okazjonalnie potrafi przypieprzyc, a w Czajkowskim trzeba dowalac bardzo glosno caly czas.
Koncert Czajkowskiego nie wymaga wielowarstwowego odczuwania struktury.
Jedna warstwa (ale za to jaka!!) jest odczytywana dobrze przez jednozwojowcow, prostolinijnych, mocnych (na swoj rodzaj wspanialych) np. Gawrilow czy Bunin.


Dziewczyny, kilkakrotnie wspominacie o panu Haluchu. Kto to taki?
Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #74 : Sierpieñ 22, 2011, 09:40:11 »

  Dla niektórych! Chichot postaæ legendarna, a tak naprawdê przesympatyczny impresario m. in. Dani³a. Podobno w przerwie czekali na nas (z Dani³em) za kulisami, a my tr±bki jerychoñskie nie mia³y¶my ¶mia³o¶ci!

Koncert naprawdê mocarstwowy, momentami og³uszaj±cy! (Ju¿ nigdy nie zarzucê mojemu potomkowi, ¿e s³ucha muzyki zbyt g³o¶no!) Mo¿e dlatego, ¿e siedzia³am w niszy pod balkonem i w 4 rzêdzie. Faktycznie, Trifiego momentami zag³usza³a orkiestra, ja jednak zrzuci³am to na karb niezbyt szczê¶liwego miejsca. Nie mniej, jak zwykle, wygrana ka¿da nutka powali³a mnie z nóg. (Poza Trifim, uwielbiam I koncert!) Zafascynowa³ mnie równie¿ sposób prowadzenia orkiestry przerz Pletnewa. Widaæ, ¿e robi to z ogromn± mi³o¶ci± do muzyki i dyrygentury. Oczywi¶cie nie znam siê na technicznej stronie muzyki, ale interpretacja obu granych dzie³ powali³a mnie na kolana zupe³nie i nawet to, ¿e w domu by³am dopiero wpó³ do trzeciej nie jest ¿adnym po¶wiêceniem, je¶li wcze¶niej dostaje siê w prezencie tyle piêkna i wznios³ych prze¿yæ.
Zadziwi³a mnie Beatka, która zadzwoni³a o 2:30 z informacj±, ¿e fruwa po domu, zamiast spaæ Co? Chichot, ja jednak, prawdê mówi±c, równie¿ d³ugo nie mog³±m zasn±æ.
Za to dzisiaj.... Niezdecydowany

Aha, Dwójka serwuje nam kolejn± dawkê przyjemno¶ci!
13.00 – 14.30 – XIV Miêdzynarodowy Konkurs im. Piotra Czajkowskiego Moskwa 2011 – komentuje Aleksander Laskowski

I jeszcze: Dani³a mo¿na pos³uchaæ w doskona³ej jako¶ci: http://classical-music-online.net/en/performer/2713
« Ostatnia zmiana: Sierpieñ 22, 2011, 09:50:15 wys³ane przez ewa578 » Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 20   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

black-for animilkowo twistedgamers kalinowatyper neder-live