Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wunder Chopin :) Ingolf Wunder - Chopin Recital  (Przeczytany 59252 razy)
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #45 : Czerwiec 26, 2011, 00:00:53 »

 Chichot
MoÂże to bĂŞdzie jedynie spĂłr dotyczÂący tego, ktĂłre wykonania kaÂżdemu z nich bardziej siĂŞ podobajÂą - czy te bardziej spontaniczne i mÂłodzieĂącze, czy klasyczne i wycyzelowane:)
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #46 : Czerwiec 26, 2011, 17:05:34 »

Có¿, nasi recenzenci zgodnie p³ytê skrytykowali.
Nie sÂłyszaÂłam jej jeszcze wiĂŞc w kwestiach muzycznych nie mogĂŞ siĂŞ wypowiedzieĂŚ.
A wiĂŞc pozamuzycznie: protekcjonalizm do kwadratu. DG podpisaÂł kontrakt z Wunderem
bo straciÂł Youndi Li i Land Langa i potrzebowaÂł nowej twarzy Co?
Wunder jest introwertyczny a Awdeewa przebojowa, zdziwienie pana KM Co?
Niech Ingolf odpocznie i wszystko przemyÂśli Co? Co?
I co Wy na to?
Zapisane

jaccol55
Aktywny uÂżytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 142



Zobacz profil
« Odpowiedz #47 : Czerwiec 26, 2011, 17:31:13 »

Niestety zaÂłapaÂłem siĂŞ na koĂącĂłwkĂŞ. PamiĂŞtasz moÂże, jakich argumentĂłw muzycznych uÂżyli?

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2011, 17:32:59 wysłane przez jaccol55 » Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #48 : Czerwiec 26, 2011, 17:44:18 »

Przede wszystkim skrytykowali sonatê, to by³a g³ówna czêœÌ dyskusji, bo ballada siê podoba³a.
Chyba jej formê tzn. uwa¿ali,¿e jest to jeden fragment za drugim a nie ca³oœÌ.
Jedna czêœÌ nie zapowiada nastêpnej, odnios³am wra¿enie,¿e uwa¿ali ja za nudn¹, nie
przykuwajÂącÂą uwagi. W kaÂżdym razie "wypadek przy pracy".
Zapisane

jaccol55
Aktywny uÂżytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 142



Zobacz profil
« Odpowiedz #49 : Czerwiec 26, 2011, 17:50:36 »

DziĂŞki. 

Wunder wspominaÂł, Âże nastawiaÂł siĂŞ na bardzo spokojne wykonania. MoÂże graÂł tak spokojnie, Âże aÂż przesadziÂł?

ZresztÂą... krytycy sÂą od krytykowania. Ludzie oceniÂą pÂłytĂŞ.
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #50 : Czerwiec 26, 2011, 17:58:09 »

O dokÂładnie tak powiedzieli,Âże Wunder przesadziÂł
Zapisane

ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #51 : Czerwiec 26, 2011, 19:12:17 »

O matko! ZapomniaÂłam!
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #52 : Czerwiec 26, 2011, 20:57:16 »

Biedny Ingolf, nie ma szczĂŞÂścia do tej sonaty:( Znowu go za niÂą strofujÂą - raz jest zbyt ÂżywioÂłowa, raz znĂłw zbyt spokojna...
To prawda - dyskusja opiera³a siê g³ównie na sonacie - wynika z tego, ¿e do reszty utworów nie mieli raczej zastrze¿eù; a ballada by³a ich zdaniem wrêcz zachwycaj¹ca (ponoÌ niemal nikomu nie uda³o siê tak wydobyÌ melodii z I tematu).
Co zaÂś do owej krytyki: z jednej strony - byÂły i komplementy: "wspaniaÂła, kulturalna barwa, przepiĂŞkny dÂźwiĂŞk, cudna harmonia, piĂŞkny akompaniament, absolutnie przepiĂŞkne detale..." No i to jest akurat to, co i ja potrafiĂŞ Âłatwo usÂłyszeĂŚ i oceniĂŚ
A teraz ten wy¿szy stopieù wtajemniczenia, czyli: zbyt ma³y ich zdaniem dramatyzm, a zbyt du¿a lirycznoœÌ, jak na to w³aœnie dzie³o, zbyt ma³o emocji; no i to "niezapowiadanie" nastêpnej czêœci, co ju¿ trudno mi jest oceniÌ.
Jednak zwróci³am uwagê, ¿e fina³ potraktowano trochê nie fair - porównuj¹c go z próbkami w wykonaniu Yundi Li (2001) i Ursuleasy (2000) (powiedzmy sobie, ¿e po jej wykonaniu ka¿de wydawa³oby siê zbyt wolne i spokojne Chichot Sami przyznali, ¿e j¹ ponios³o). Jednoczeœnie zauwa¿yli te¿ przecie¿, ¿e Ingolf wspomina³ o chêci odciêcia siê od m³odzieùczych, "pêdz¹cych" wykonaù, dlatego te¿ takie porównanie z góry nie mia³o sensu. Mo¿e lepiej by by³o siêgn¹Ì w³aœnie do tych wykonaù, na których siê wzorowa³, które by³y dla niego inspiracj¹?
Kochani, nagraÂłam specjalnie dla Was ten finaÂł. OsÂądÂźcie sami. Czy nie ma w nim emocji?? Zgadzam siĂŞ, jest liryczny. Spokojniejszy, niÂż wariacki, acz sugestywny pĂŞd w konkursowym wydaniu Chichot Lecz czy liryka oznacza brak emocji? Czy wszystko musi byĂŚ powiedziane wprost?
http://www.youtube.com/watch?v=l7Sk4yq7DPU

A teraz jeszcze coÂś. ProszĂŞ, posÂłuchajcie Ingolfa, i posÂłuchajcie tego pana, ktĂłrego wklejam poniÂżej. Postarajcie siĂŞ nie patrzeĂŚ, kto zacz:). I powiedzcie szczerze, czy te wykonania nie sÂą podobne
http://www.youtube.com/watch?v=D2-Mxo_Uli0&feature=related

Dla u³atwienia podam, ¿e mierzy³am im czas;) Wstêpne akordy bior¹ niemal równo (0:11 - 0:13). Pierwsze odegranie I tematu - 0:31 - 0:31. Koniec drugiej powtórki tego tematu, tej trochê d³u¿szej - 0:56 - 0:55 (pewnie nie opisujê tego zbyt fachowo, ale wiadomo, o co mi chodzi:). Ha, có¿, zatem ten drugi pan równie¿ gra zbyt spokojnie. A jednak, wielu go ceni
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #53 : Czerwiec 26, 2011, 21:09:18 »

Ja rĂłwnieÂż nie bardzo rozumiem po co byÂły te kawaÂłki z Yundi Li i Ursuleasy. Âżeby
pokazaĂŚ ,Âże Wunder graÂł wolniej?? I co z tego?
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #54 : Czerwiec 26, 2011, 21:16:34 »

A, jeszcze do sonaty - przyznali, ¿e Largo jest przepiêkne i bardzo im siê podoba, choÌ znowu wed³ug A.S. niezgodne z jego pomys³em na Largo:) No w³aœnie, tak mi siê wydaje, ¿e oni oczekiwali, ¿e Wunder zast¹pi w DG Lang Langa:) ¯e bêdzie nowym, przebojowym, eksperymentuj¹cym narybkiem:) A on zrobi³ im psikus - i nagra³ nie to, co inni oczekiwali. Zamiast wybiegaÌ w przysz³oœÌ, nagra³ baaardzo klasyczn¹ muzykê, odwo³uj¹c¹ siê do przesz³oœci. Wrêcz to oœwiadczy³ - ¿e teraz mo¿e ju¿ byÌ w pe³ni sob¹, nie graÌ tak, jak bêdzie siê temu czy tamtemu podoba³o, ale jak chce.
Co do mnie, p³yta mnie zachwyci³a, bowiem ja siê niczego po Ingolfie nie spodziewa³am:) To znaczy, rzecz jasna, spodziewa³am siê piêknej gry Chichot Jednak by³am gotowa przyj¹Ì wszystko, co mi zaproponuje, jeœli bêdzie to piêkne i jeœli z³apie mnie za serce. Poniewa¿ uwa¿am, ¿e jest piêkne, i podoba mi siê, wiêc nie jestem rozczarowana.
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #55 : Czerwiec 26, 2011, 21:41:18 »

Haha! Zaskakuj¹ce to porównanie z Rubinsteinem. Id¹ równo, chocia¿ na pocz¹tku Rubinstein wydaje siê zdecydowanie szybszy. To nie jest sprawa tempa, bo ono jest w sumie identyczne, ale o rozk³ad proporcji miêdzy dŸwiêkami. Poza tym trudno porównywaÌ. S¹ to w pewnym sensie ró¿ne wykonania. Rzek³bym, ¿e bardzo ró¿ne, chocia¿ utwór ten sam - znaÌ ten inny sposób "artykulacji" dŸwiêków przez obydwu artystów. Te wykonania po prostu inaczej brzmi¹.
Wunder w swoim wykonaniu jakby zacz¹³ spokojniej, ¿eby zostawiÌ sobie rezerwê na podkrêcenie pod koniec. Mo¿e nie jest to jakaœ wariacka szar¿a jak - jeœli dobrze pamiêtam - w konkursowym wykonaniu Bo¿anowa, ale nie o to chyba chodzi. Chyba jest tak, jak piszesz: czego innego siê po Ingolfie spodziewano. Tylko nie wiem, na jakiej podstawie... Przy czym "innego" wcale nie znaczy, ¿e lepszego czy gorszego. Szkoda, ¿e nie mo¿emy zapytaÌ o zdanie samego Chopina...
Zapisane

O mĂłj BoÂżanowie, ten Chopin to byÂł naprawdĂŞ Wunder Geniuszas!
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #56 : Czerwiec 26, 2011, 21:57:11 »

Rety, rety! To przecieÂż - wbrew zapowiedzi - nie byÂł spĂłr. To byÂła wielka nagana dla Ingolfa...
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #57 : Czerwiec 26, 2011, 22:28:22 »

 Chichot MoÂże siĂŞ wydaje, ale nie jest - w ciÂągu pierwszej minuty idÂą rĂłwniuteĂąko co do sekundy:) PóŸniej Ingolf ciut wolniejszy, ale to kwestia sekund. MoÂże faktycznie nieco spokojniejszy dÂźwiĂŞk sprawia wraÂżenie troszkĂŞ wolniejszego tempa. MoÂże niezrĂŞcznie to ujĂŞÂłam. Nie chodziÂło mi tu w Âżadnym razie o sugerowanie, Âże Ingolf usiÂłowaÂł wykonaĂŚ kalkĂŞ Rubinsteina:) G³ównie chciaÂłam zaprezentowaĂŚ, Âże zarzut zbyt wolnego poczÂątku jest nie w porzÂądku. Wykonania ró¿ne, ale w porĂłwnaniu jakoÂś nie czujĂŞ u Ingolfa tego braku emocji, czy nudy Szok Moim zdaniem koĂącĂłwka jest naprawdĂŞ brzmiÂąca, peÂłna uczucia A co do szarÂżowania, pewnie uznaÂł, Âże jeÂśli ktoÂś chciaÂłby go takim posÂłuchaĂŚ, to wariacko juÂż byÂło
Macie jeszcze do posÂłuchania to piĂŞkne, ale "niezgodne..." )
http://www.youtube.com/watch?v=-hqMY7nkbzY
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #58 : Czerwiec 26, 2011, 22:36:38 »

I sÂłuchajcie szybko, bo YT juÂż siĂŞ niepokoi )
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #59 : Czerwiec 26, 2011, 22:41:56 »

Wci¹¿ nie mam p³yty. Niecierpliwie na ni¹ czekam, w Empikach nie mo¿na jej dostaÌ... St¹d by³em bardzo dziwiony tak negatywnymi opiniami A.S. i K.M. Koœliwie rzec by mo¿na, ¿e skoro "Wunder zagra³ na nosie jutorom", to Panu S., wspó³organizatorowi XVI KCh. nie wypada wrêcz pozytywnie oceniaÌ p³ytê nie-zwyciêzcy Konkursu, którego wybra³o do wspó³pracy Deutsche Grammophon (co zdarza siê przecie¿ rzadko). S. nie stara³ siê byÌ choÌ trochê powœci¹gliwy, twierdzi³ przecie¿, ¿e o tej p³ycie nie mówi³by wcale, gdyby nie to, ¿e to p³ytowy debiut laureata II nagrody KCh. Dla S. - wydaje mi siê - to po prostu destrukcja Chopina... W wypowiedziach obu panów by³o zreszt¹ wiele sprzecznoœci, niekonsekwencji. K. M. na pocz¹tku twierdzi, ¿e to totalna pora¿ka, po czym potem nie przebiera w epitetach, które zacytowa³a Asia - afirmuj¹c wykonanie Balladê, jedyne takie w potraktowaniu I tematu od czasu albumu Casadesus'a.

Có¿ mogĂŞ napisaĂŚ... Przenikliwie zanalizujĂŞ pÂłytĂŞ. DziĂŞki Asiu za caÂły finaÂł Sonaty, ktĂłry umieÂściÂłaÂś na YT.   Dziwi mnie zresztÂą to, Âże skupiono siĂŞ tylko na omĂłwieniu interpretacji Sonaty (wiecie sami, Âże juÂż konkursowe wykonanie Ingolfa mnie nie zachwyciÂło...). Zaprezentowali fragment ekspozycji Maestoso, na ktĂłrym niestety siĂŞ nie skupiÂłem... WydawaÂło mi siĂŞ troszkĂŞ suche, zbyt klasyczne. RzeczywiÂście, ta niezwykÂła Sonata to wielka, dramatyczna opowieœÌ. I epicentrum fortepianowego Romantyzmu. Klasyczne jej potraktowanie (jak u Wundera??) dziaÂła raczej na niekorzyœÌ. No i finaÂł. Bardzo siĂŞ zdziwiÂłem tym zestawieniem. Interpretacja Yundi trochĂŞ arogancka, choĂŚ romantyczna, Michaela zapĂŞdziÂła siĂŞ, wrĂŞcz zbyt dosÂłownie oddaÂła ten "koĂąski cwaÂł" - wreszcie, po tym Prestissimo - poczÂątek Presto ma non tanto w wykonaniu Wundera. PoczÂątek nieszczĂŞÂśliwy, muszĂŞ przyznaĂŚ - wg mnie za wolny (choĂŚ mniejsza o to), ale trochĂŞ jakby pÂłytki (ale nie jak "mazowiecka rĂłwnina"!), trochĂŞ pozbawiony emocji... PasaÂże - jak dla mnie - zbyt klasyczne, nie czuje siĂŞ w nich ducha romantycznej wirtuozerii - jak u Rubinsteina. Rubinstein gra nieco inaczej. To jest, rzeczywiÂście, kwestia artykulacji, innego przechodzenia miĂŞdzy dÂźwiĂŞkami. Rubinstein traktuje teÂż caÂłoœÌ bardziej romantycznie, improwizacyjnie - tzn. wyraÂźniejsze sÂą u niego rubata, akcenty, pulsujÂą pasaÂże. SpĂłjrzcie - subtelne, balladowe zmiany tempa wewnÂątrz tego Presta u Rubinsteina, zwiÂązane ze zmianÂą dynamiki. U Wundera - im dalej, tym jednak piĂŞkniej - faktura, emocje gĂŞstniejÂą, choĂŚ sÂą stonowane wobec emocjonalnych wykonaĂą konkursowych. Wzmaga siĂŞ romatyczna dramaturgia, ale nie przekracza pewnych granic.

Nie wiem, co z tym "zusammen do kupy", z tym "roz³a¿eniem siê" ogniw. Trzeba by przes³uchaÌ dok³adnie ca³oœÌ op. 58. Mój laptop odtwarza dŸwiêk zmieniaj¹c potê¿nie barwê, a ta jest wielkim Ingolfa atutem.
W koĂącu - co z P-FantazjÂą i Andante-Polonezem? OgĂłlnie Âźle - ale tu, co konkretnie? WrĂŞcz nie chce mi siĂŞ wierzyĂŚ, za P-F dostaÂł nagrodĂŞ, Polonez (na KCh) byÂł naprawdĂŞ wspaniaÂły, Andante - zjawiskowe (Pianissimist...).

Ingolf przyznaÂł, Âże bardzo sklasycyzowaÂł swego Chopina. Dlaczego? MoÂże za bardzo. Mieszane moje odczucia...
Zapisane

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

animilkowo countrylife twistedgamers silverstar neder-live