Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Muzy-towarzyszki Âżycia wielkich muzykĂłw  (Przeczytany 4905 razy)
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« : Lipiec 14, 2011, 11:57:38 »

ZastanawiaÂłam siĂŞ, czy nie umieÂściĂŚ tego wÂątku w dziale Muzyka,
ale bĂŞdzie on w sumie maÂło muzyczny.Wprawdzie Klara Schuman czy Alma
Mahler byÂły kompozytorkami a Fanny Mendelsohn siostrze Feliksa
przypisuje siĂŞ autorstwo kilku jego kompozycji, to ta muzyka jest dziÂś maÂło znana.
Ale przecieÂż miaÂły wpÂływ na Âżycie swoich partnerĂłw, wiĂŞc i zapewne na ich muzykĂŞ.
JeÂśli nawet poÂśrednio.

ZacznĂŞ od Anieli Rubinstein, Âżonie wielkiego pianisty.
UrodziÂła siĂŞ w Wilnie a jej ojcem byÂł Emil MÂłynarski wielki dyrygent.
W mÂłodoÂści marzyÂła aby zostaĂŚ baletnicÂą, nic z tych marzeĂą nie wyszÂło ale
podobno wspaniale taĂączyÂła mazura.
Gdy pozna³a Artura Rubinsteina by³a to mi³oœÌ od pierwszego wejrzenia.
Pianista jednak, zatwardzia³y kawaler i wci¹¿ pocz¹tkuj¹cy pianista zwleka³ z
oœwiadczynami. Tak d³ugo, ¿e Nela wysz³a za m¹¿ za innego pianistê
Mieczys³awa Muntza.Nie by³o to jednak ma³¿eùstwo szczêœliwe.
Gdy juÂż zostaÂła paniÂą Rubinstein, potrafiÂła stworzyĂŚ artyÂście dom w kaÂżdym
zakÂątku Âświata.
Artur Rubinstein opuÂściÂł jÂą na kilka lat przed swojÂą ÂśmierciÂą, co musiaÂło byĂŚ
dla niej wielkim ciosem.
No i oczywiœcie by³a wspania³¹ kuchark¹.
KtĂłra z nas nie ma "Kuchni Neli"?


Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Lipiec 14, 2011, 14:56:36 »

ZaczeÂłam od Polki wiĂŞc jeszcze jedna polska muza.
KsiĂŞÂżna Karolina Sayn-Wittgenstein.
UrodziÂła siĂŞ jako Karolina ElÂżbieta Iwanowska na Podolu w rodzinie polskiej
szlachty.Jako mÂłoda dziewczyna poÂślubiÂła carskiego oficera ksiĂŞcia zu Sayn-
Wittgenstein.
Liszta poznaÂła w Kijowie, gdy odbywaÂł artystyczne tourne po Rosji.
W 1848 roku zamieszkaÂła z nim w Weimarze.
Przez prawie 40 lat by³a jego najpierw kochank¹ potem przyjació³k¹.Ona i Liszt
bardzo pragnêli siê pobraÌ, ale ksiê¿na by³a katoliczk¹ a jej m¹¿ ¿y³.
Niestety wieloletnie starania u papieÂża, nie przyniosÂły rezultatu.
To bardzo tajemnicza i zamglona postaĂŚ.
Historycy zagraniczni uwaÂżajÂą jÂą za NiemkĂŞ lub RosjankĂŞ a w historiografii
polskiej teÂż nie zajĂŞÂła jak dotÂąd naleÂżnego jej miejsca.

Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Lipiec 15, 2011, 10:53:18 »

SÂądzÂąc po zachowanych fotografiach Cosima Wagner nie byÂła zbyt
urodziwa.Na pewno jednak  byÂła wielkÂą indywidualnoÂściÂą.
Nietzsche poznaÂł jÂą w 1869. ZrobiÂła na nim tak wielkie wraÂżenie, Âże nie
zapomniaÂł o niej nawet po zerwaniu z Wagnerem.
ByÂła cĂłrkÂą Liszta i jego kochanki Marie d'Agoult.
Pierwszym jej mĂŞÂżem byÂł Hans von Bulow, ktĂłry pod wpÂływem
muzyki Wagnera zostaÂł dyrygentem. To on zresztÂą przedstawiÂł Cosimie
Wagnera.
Ich romans byÂł wtedy wielkim skandalem. SpowodowaÂł np. zerwanie
przyjaÂźni Wagnera z Ludwikiem Bawarskim.

Pobrali siĂŞ w 1870 roku.Po Âśmierci kompozytora prowadziÂła festiwal w Bayreut.

I znĂłw naleÂży ÂżaÂłowaĂŚ, Âże ta nietuzinkowa kobieta nie doczekaÂła sie
biografii w jĂŞzyku polskim.




« Ostatnia zmiana: Lipiec 15, 2011, 10:56:48 wysłane przez TeresaGrob » Zapisane

jaccol55
Aktywny uÂżytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 142



Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Lipiec 15, 2011, 11:00:17 »

(...)Artur Rubinstein opuÂściÂł jÂą na kilka lat przed swojÂą ÂśmierciÂą, co musiaÂło byĂŚ
dla niej wielkim ciosem.(...)
A do tego to siĂŞ juÂż nie przyznaÂł w swojej autobiografii. Niezdecydowany

Co byÂło przyczynÂą rozstania?
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Lipiec 15, 2011, 11:06:20 »

Ewa Rubinstein w wywiadzie dla GW powiedziaÂła tylko, Âże gdy jej ojciec
osi¹gn¹³ pewien wiek, przesta³ przejmowaÌ siê opini¹ publiczn¹.
Zdaje siĂŞ, Âże wybraÂł osobĂŞ, ktĂłrej zadedykowaÂł 2 tom autobiografii.
Zapisane

Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #5 : Lipiec 15, 2011, 12:06:27 »

GdzieÂś tu mieliÂśmy temat o muzach, lecz trzeba by siĂŞgn¹Ì g³êbiej w archiwum naszych rozmĂłw. Muzy to jednak wdziĂŞczny temat i jakÂże nobliwy dla nich samych  Chichot
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Lipiec 15, 2011, 12:24:12 »

Tak Moniko, pamiĂŞtam. DyskutowaliÂśmy czy wielcy artyÂści mogÂą byĂŚ dobrymi
mĂŞÂżami.Zdania zdaje siĂŞ byÂły podzielone.
Zapisane

Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #7 : Lipiec 15, 2011, 12:27:58 »

A wÂłaÂśnie, tak rzeczywiÂście byÂło. Przypominam sobie. DoszÂłam wtedy do wniosku, Âże instytucja muz, dla artystĂłw jest nieodzowna. ÂŻona w tym wypadku stanowi jednak przeszkodĂŞ, jeÂśli muzÂą nie jest ), wiĂŞc moÂże lepiej byĂŚ artystÂą bezÂżennym tak jak Chopin
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Lipiec 15, 2011, 12:35:23 »

No tak, byÂł taki wÂątek ale zawĂŞÂżony jedynie do Chopina http://www.chopin.darmowefora.pl/index.php?topic=48.0
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Lipiec 15, 2011, 12:51:30 »

Oj chyba nie tylko, bo bartus pisaÂł, Âże jest szczĂŞÂśliwym mĂŞÂżem
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Lipiec 15, 2011, 13:18:48 »

Kim byÂła "NieÂśmiertelna Ukochana" Ludwiga van Beethovena?
Do kogo napisa³ list zaczynaj¹cy siê od s³ów "Mój aniele, moje wszystko moje ja"
a zakoĂączony "..na wieki TwĂłj"
Jedna z wielkich zagadek w historii.
Napisano na ten temat wiele ksi¹¿ek, niektórzy biografowie wykonali wrêcz
drobiazgowe detektywistyczne Âśledztwo.
W rezultacie wybrano siedem kandydatek m.i. GiulettĂŞ Guicardi (ktĂłrej
Beethoven dedykowaÂł "KsiĂŞÂżycowÂą) wĂŞgierskÂą hrabinĂŞ MariĂŞ Erdody, czy
piĂŞkne siostry Brunsvic.
Obecnie uwaÂża siĂŞ za "niemal" pewne, Âże byÂła to Antonia Brentano.Jako jedyna bowiem speÂłniaÂła
trzy warunki.
Dobrze znaÂła B. w Wiedniu, przebywaÂła w Pradze w lipcu 1812, a nastĂŞpnie
kilka miesiĂŞcy w Karlsbadzie.
Ale dobrze, Âże jest to niemal, bo tajemnica zawsze jest ciekawsza.

Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #11 : Lipiec 15, 2011, 13:49:05 »

Kim byÂła "NieÂśmiertelna Ukochana" Ludwiga van Beethovena?
Autor najbardziej monumentalnej biografii Beethovena G. Marek twierdzi w niej, ¿e... nie istnia³a. By³a tworem romantycznej duszy kompozytora i w jakimœ sensie - odpowiedzi¹ na zapotrzebowanie i mod³ê epoki.
Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #12 : Lipiec 15, 2011, 14:17:49 »

Bernard Rose w swojej filmowej megaprodukcji (1994 r)  "Wieczna miÂłoœÌ" - na niesmiertelnÂą ukochanÂą wskazaÂł szwagierkĂŞ Beethovena, a ojcowstwo jej syna - samemu wielkiemu Ludwigowi
« Ostatnia zmiana: Lipiec 15, 2011, 14:20:55 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Lipiec 15, 2011, 15:09:20 »

Jednak Marek w konkluzji stawia jak pamiêtam na Doroteê Erdman, przyjació³kê
Beethovena. Poza ty w liœcie B. pisze "piszê ten list o³ówkiem i do tego Twoim".Czyli jednak kobieta.
Co do filmu (ktĂłry zresztÂą bardzo lubiĂŞ) to oczywisty nonsens.Szwagierka B. naprawdĂŞ byÂła
doœÌ g³upi¹ i ordynarn¹ kobiet¹.
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #14 : Lipiec 15, 2011, 16:15:02 »

Jednak Marek w konkluzji stawia jak pamiêtam na Doroteê Erdman, przyjació³kê
Beethovena. Poza ty w liœcie B. pisze "piszê ten list o³ówkiem i do tego Twoim".Czyli jednak kobieta.
Co do filmu (ktĂłry zresztÂą bardzo lubiĂŞ) to oczywisty nonsens.Szwagierka B. naprawdĂŞ byÂła
doœÌ g³upi¹ i ordynarn¹ kobiet¹.
Teresko, nie znam tej konkluzji. Ale nie zaprzeczam, bo biografiĂŞ czytaÂłem w jej pierwszym (polskim) wydaniu (ponad ĂŚwierĂŚ wieku temu  Chichot ). MoÂże wiĂŞc nie pamiĂŞtam, albo moÂże od tego czasu badania biograficzne poszÂły do przodu i w kolejnych wydaniach...
A co do gÂłupich i ordynarnych kobiet: nie przekreÂślaÂłbym ich naprĂŞdce. Chopin w Wiedniu teÂż podobno zadaÂł siĂŞ z "takÂą jednÂą", po ktĂłrej, rzekomo, miaÂł nieprzyjemnÂą pamiÂątkĂŞ 
Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

kalinowatyper mini-land neder-live black-for countrylife