Basiu, skoro ¿urawie przylatuj± - to pod tê okazjê przypominam siê z pewnym znamiennym dzie³em filmowym... Kiedys juz o nim wzmiankowa³em, ale sprowokowa³a¶ mnie, by wspomnieæ jeszcze raz
... Powojenne kino rosyjskie to dla mnie przede wszystkim "'Lec± ¯urawie". Je¶li kto¶ jeszcze nie ogl±da³ - bardzo, bardzo gor±co zachêcam. To jeden z najpiêkniejszych filmów jakie obejrza³em w ¿yciu. By³o w zesz³ym roku wznowienie na DVD. To przepiêkna i m±dra opowie¶æ o mi³o¶ci wpisanej w dramat wojny i dylematach moralnych kompozytora-pianisty.
W kinie radzieckim zawsze przeszkadza³o mi wszechobecne ci¶nienie propagandy, szczególnie doprowadzone do perfekcji w epopei filmowej "Wyzwolenie", w ¯urawiach - jej praktycznie nie ma. ...