Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Danii³ Trifonow - m³ody, genialny pianista  (Przeczytany 139881 razy)
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #330 : Maj 08, 2014, 18:49:33 »

Patryku, Ty zawsze masz racjê
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #331 : Maj 10, 2014, 19:50:22 »

Oj, Beato, na pewno mia³a¶ na my¶li Pana Miklaszewskiego, który wykon Dani³a prze¶wietli³ z wnikliwo¶ci± Sherlocka   Z przyjemno¶ci± ods³uchujê w³a¶nie spowitej impresjonistyczn± mgie³k± p³yty z nowojorskim recitalem. Diabe³, jak wiemy, tkwi w szczegó³ach.
#us³yszeæharmoniê #wy³uskaæpolifoniê #przysz³o¶ænale¿ydoDT
Zapisane

p.Joanna
U¿ytkownik
**
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 90


Zobacz profil
« Odpowiedz #332 : Maj 17, 2014, 11:05:54 »

Recital w Warszawie, 07.05.2014r.
Prze¿y³am koszmar staraj±c siê znale¼æ miejsce na samochód przed Filharmoni±, wpad³am na widowniê jako jedna z ostatnich osób (miejsce na balkonie!) i rozpaczliwie stara³am siê uspokoiæ  oddech przed rozpoczêciem recitalu. Nie uda³o mi siê to do koñca koncertu.
Danii³ Trifonov, bardzo szczuplutki, we fraku (ale pozbawiony ju¿ tej sztywnej nieporadno¶ci) wyszed³ na scenê swobodny i u¶miechniêty. Rozpocz±³ od Debussiego. Muzyka u¶wiadomi³a mi jak bardzo siê za jego gr± stêskni³am. Jest chyba najbardziej plastyczna ze wszystkich s³uchanych przeze mnie wykonañ innych pianistów. Pisz±c plastyczna mam na my¶li zarówno kolory jak i elastyczno¶æ faktury. Kiedy rozpoczyna grê z fortepianu zaczyna ulatniaæ siê przestrzenny strumieñ, rozp³ywa siê ponad sal±, wype³nia j±, dotyka fizycznie s³uchaczy. Ta przestrzenna kreacja sprawia, ¿e s³uchacze czuj±  siê jakby otuleni jego gr±, s± wci±gniêci w inn± rzeczywisto¶æ, s± od niej uzale¿nieni. Taki rodzaj hipnozy. Debussy by³ przecudowny, p³ynny, mglisty, rozfalowany...
Preludia Chopina grane razem staj± siê rodzajem opowie¶ci. Ma ona swoj± dramaturgiê i dynamikê. Nigdy nie s³ysza³am innego pianisty graj±cego preludia razem wiêc nie mam porównania na ile ta dramaturgia i dynamika mog± siê ró¿niæ, ale wykonanie Trifonova by³o absolutnie obezw³adniaj±ce. Najbardziej lubiê jego grê kiedy czujê, ¿e ju¿ nie podejmuje decyzji o sposobie gry, ale jest przez muzykê uniesiony, wci±gniêty w wir, kiedy staje siê dla muzyki medium.
Ten stan osi±gn±³ w w trzecim preludium. Zamienia³am siê wraz z muzyk± w smutek, przera¿enia, odrêtwienie, stawa³am siê najszczê¶liwszym i zaraz potem najnieszczê¶liwszym z ludzi. Nie potrafiê wyja¶niæ przyczyny, ale emocjonalne napiêcie miêdzy publiczno¶ci±  i pianist± zdawa³o siê byæ fizycznie odczuwalne. Piszê w imieniu wszystkich s³uchaczy poniewa¿ widzia³am i s³ysza³am reakcjê publiczno¶ci po zakoñczeniu preludiów. Wyrwani z hipnotycznego odrêtwienia nagrodzili¶my Danii³a Trifonova ogromn± owacj± z okrzykami „brawo”i wiwatami. Pewnie nie wszystkie wykonania spe³nia³y wymogi wyznaczone muzyce Chopina przez pedagogów i znawców, ale pamiêtam jednego z pedagogów komentuj±cego wykonania na Konkursie, który z u¶miechem mówi³, ¿e my uczymy jak to powinno brzmieæ, jak powinno siê graæ, a najwiêksze talenty i tak graj± zupe³nie niezgodnie z tymi „normami” i to w³a¶nie sprawia, ¿e pianistyka jest w pe³ni sztuk±.
W czasie przerwy  zastanawia³am siê jak zniosê Schumanna po Chopinie. I moim zdaniem mia³am racjê uwa¿aj±c, ¿e taki uk³ad programu by³ b³êdem.
Danii³ Trifonov mia³ w muzyce Chopina nadzwyczajn± materi±, któr± móg³ swoj± pianistyk± formowaæ. A ta pianistyka nie ma ju¿ ¿adnych fizycznych ograniczeñ. Jego palce mog± wykonaæ wszystko co ta niesamowita, wra¿liwa i wype³niona niespotykan± muzyczn± wyobra¼ni± g³owa wymy¶li. Ka¿dy wys³any przez ni± sygna³ mo¿e byæ prze³o¿ony na klawisze. To jak zagra³ Chopina najlepiej tego dowodzi³o.
Robert Schumann jest na pewno wspania³ym kompozytorem,  ale ta czê¶æ jego twórczo¶ci, któr± mog³am poznaæ nie jest ju¿ tej klasy materi±. Musia³am s³uchaæ wspania³ej pianistyki, która próbowa³a wyra¿aæ te same co przed przerw± emocje z pomoc± znacznie ubo¿szych ¶rodków. I to by³oby bardzo smutne, gdyby nie fakt, ¿e byli¶my ¶wiadkami koncertu jaki moim zdaniem zdarza siê w Warszawie najwy¿ej raz w roku.
Na forum TVP, podczas Konkursu Chopinowskiego kto¶ nazwa³ jeden z w±tków: „Danii³ Trifonov – wspó³czesny Horowitz”. Nic mi to wtedy nie mówi³o, bo tylko nazwiska pianistów by³y mi znane.  Teraz potrafiê ju¿ doceniæ warto¶æ tego sformu³owania.
Danii³ Trifonov jest moim zdaniem jednym z najwiêkszych m³odych pianistów na ¶wiecie. Mo¿na oczywi¶cie ró¿nie oceniaæ jego interpretacje, ale nie podlega dyskusji fakt, ¿e publiczno¶æ reaguje na jego grê wyj±tkowo. Zawsze szukam jednego s³owa klucza, którym okre¶lam zjawiska i w przypadku Danii³a Trifonova jest to uczciwo¶æ. Jest pianist± technicznie genialnym, potrafi zagraæ wszystko, a w jego grze nie ma nic z gwiazdorstwa, ¿adnego kalkulowania co zrobi na s³uchaczach najwiêksze wra¿enie. Uwielbiamy jego grê w³a¶nie dlatego, ¿e jest uczciwa, ¿e bez lêków o to jak zostanie oceniona oddaje siê nam tak± jaka p³ynie prosto z jego g³owy i serca.
Przeczyta³am komentarz Pani Szwarcman, do którego link za³±czy³a Beatka. Zgadzam siê z jednym. ¬rebak jest doskona³ym okre¶leniem dla Danii³a Trifonova. Znawcy koni doskonale wiedz± czym jest najlepszy ¼rebak na ¶wiecie, jaki w nim drzemie wulkan energii i mo¿liwo¶ci. Nie wiemy jak potoczy siê kariera Danii³a Trifonova, wiem jednak na pewno, ¿e ju¿ teraz jego koncert jest muzycznym wydarzeniem najwy¿szej klasy a dla publiczno¶ci absolutnie osza³amiaj±cym  prze¿yciem.
Tak sobie my¶lê, ¿e krytycy sztuki nie maj± ³atwo. Jako osoby o wielkiej wra¿liwo¶ci i wiedzy ca³y czas ¿yj± w blasku wiêkszych i mniejszych dzie³ sztuki, mog± je zrozumieæ czêsto znacznie lepiej i g³êbiej ni¿ my, jej odbiorcy. Jednocze¶nie tak doskonale rozumiej±c sztukê jej nie tworz±. To pewnie rodzi frustracje.
Komentarz Pani Szwarcman jest bardzo polski, choæ w nie najlepszym tego s³owa znaczeniu. Czêsto moi rodacy traktuj± innych protekcjonalnie z przekonaniem, ¿e to wzmocni ich ego. Krytycy sztuki nara¿eni s± na to bardziej ni¿ inni. Porównanie tego skromnego i bardzo kulturalnego artysty ¶wiatowej klasy  z takim brakiem miary jest smutne.
I jeszcze jedno, polska publiczno¶æ jest moim zdaniem nadzwyczajna. To ona pozna³a siê na Daniile Trifonovie jako pierwsza i to ona wcale nie wstawa³a do owacji, wiedz±c, ¿e mo¿e to m³odemu cz³owiekowi zaszkodziæ. Trzymali¶my siê dzielnie, ale M³ody wyrwa³ nas po kolejnym bisie z foteli z si³± wulkanu. Du¿a czê¶æ Szafarczyków, która by³a w Dusznikach zna tê si³ê. Tak w³a¶nie dzia³a na publiczno¶æ i dlatego okre¶lenie Wspó³czesny Horowitz jest tak odpowiednie.

Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #333 : Maj 18, 2014, 11:50:30 »

Dzieki Joanno za recenzje. Na koncert sie wybiera³am ale wysz³o jak wysz³o.
Okreslenie Trifonova mianem wspó³czesnego Horowitza jest dla mnie troche dziwne, chyba,¿e chodzi o to,¿e obaj sa Rosjanami.
Nawet porównuj±c Trifonowa do m³odego Horowitza s³ychac,¿e sa to zupe³nie ró¿ne pianistyczne osobowo¶ci.Ale dziennikarze maja sk³onnosci
do takich uproszczeñ.

Dzi¶ Trifonov w tv arte:

http://www.arte.tv/guide/de/048871-000/daniil-trifonov-spielt-rachmaninow-chopin-skrjabin-und-strauss

W internecie mo¿na obejrzeæ tu:

http://schoener-fernsehen.com/
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2014, 11:52:38 wys³ane przez TeresaGrob » Zapisane

xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #334 : Maj 18, 2014, 13:57:41 »

Joanno, cieszê siê, ¿e by³a¶ i mia³a¶ takie wspania³e odczucia, no i ¿e o nich nam napisa³a¶

Agnieszko, dziêki za niemieck± kablówkê!!! Daniil dzisiaj o 18.30. Powtórka w czwartek 22 maja o 5.25 rano.
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #335 : Maj 18, 2014, 20:24:50 »

...Zamienia³am siê wraz z muzyk± w smutek, przera¿enia, odrêtwienie, stawa³am siê najszczê¶liwszym i zaraz potem najnieszczê¶liwszym z ludzi. Nie potrafiê wyja¶niæ przyczyny...

Joanno, niesamowite... Ile¿ nierozgadania tai³a w trakcie recitalu Twoja pod¶wiadomo¶æ, ile¿ tajemnych uczuæ raz kolejny odnalaz³a¶ w swej duszy odbijaj±c je od umykaj±cych po koncercie wspomnieñ... Twoje wersy znów tryska³y spod klawiatury natchnionymi wra¿eniami, a czasem ciek³y powoln±, lecz pe³n± tre¶ci zwrotk±, któr± czytawszy na nowo i znów na nowo zachwyci³a¶ i siebie, i nas tym „czym¶” niepoznanym, od dawna ¿yj±cym w Twej duszy.
Bo Twoja relacja - ukryta cz±stka ciebie samej, która rodzi siê wedle Twej w³asnej godziny, w Twych rytmach, czêstotliwo¶ciach, formach. Ale bêd±c ju¿ poza tob± – niesie i nam: energiê, smak, wiedzê, uczucia. Dziêki ci za nie!
Napisawszy te liryczne s³owa, nagle odnotowa³em my¶l: co ja mogê tak naprawdê wiedzieæ o kolorze, który po swojemu rozpoznajesz patrz±c w l¶ni±c± aureolê Artysty?
Li dusz± ona jest?
Nie wiem.
Wiem, za to, ¿e cz±stk± Ciebie. Wci±¿ nierozpoznan±. I zawsze piêkn±.
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #336 : Maj 18, 2014, 21:41:05 »

Li i jedynie.
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #337 : Maj 19, 2014, 00:28:35 »

Nie da sie ukryc.
Wszyscy jestescie pelni zachwytu nad Trifonovem i nad soba wzajemnie.
Ja mam jednak wiekszy dystans do gry Trifonova, ktora traca archaicznym romantyzmem.

Zyjemy w XXI wieku i czas, by pomyslec o innych, bardziej nowoczesnych formach emocji i napiecia.

Ekstaza, euforia, uniesienie to cechy niezbyt konstruktywne dla mnie.
Jak forte, to rozwalam fortepian, jak piano, to mnie nie slychac, i tak w kolko macieju.
Jak artykulacja, to staromodne, do bolu  "przelegatissimo"
Jak dynamika, to cresc. i dimin. na przemian (morska choroba)
Jak akcenty, to zawsze we wiadomych, przewidywalnych miejscach.

Ogolnie mowiac Trifonov jest swietny.
Brakuje mu jednak troche skromnosci i pokory w grze.
D.T. jest na bakier z rytmem i pulsem, dlatego nie mozna porownywac go z Horovitzem.
Dziwi mnie, ze nikt jeszcze o tym nie wspomnial.

Owszem, 3 preludium gra wysmienicie.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #338 : Maj 20, 2014, 00:08:33 »

Daniil - I Koncert Fortepianowy Szostakowicza
http://youtu.be/WyADlfFSFC0
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #339 : Maj 20, 2014, 08:39:11 »

Daniil - I Koncert Fortepianowy Szostakowicza
http://youtu.be/WyADlfFSFC0


Beato. Dziekuje za link.
Wykonanie tego koncertu utwierdza mnie w przekonaniu, ze chlopina nie wie co to znaczy rytm.
Granie rubato, fajnie, ale w tym koncercie trzeba grac z zelaznym, emocjonalnym pulsem.
Bo rytm, to nie jest tylko rowne (matematycznie) wyliczanie, lecz PULS z odpowiednimi akcentami, ktore ta motoryke
(rytmicznosc) podkreslaja.
Moim zdaniem, podbicie dzwieku po krotkiej pauzie  jest na ogol grane za wczesnie, przez co fraza "ucieka"
Trifonov jest takim "uciekajacym" pianista i rowniez "wyczekujacym" pianista.
Ucieczka i czajenie sie, to... swiat niezbyt szlachetny.
Tak,... brakuje mu szlachetnosci w grze.

A tak, poza tym wymiata.
« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2014, 08:40:53 wys³ane przez bartus » Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #340 : Maj 20, 2014, 13:39:27 »

Na szczê¶cie nie jestem muzykiem, thank you very much, i mnie siê Szostakowicz Dani³kowy za... no, bardzo podoba.

Bartusie, ucieczka, czajenie, brak szlachetno¶ci - nie przystaje mi to do Trifonova nijak.

Na nieszczê¶cie, nie jestem muzykiem, o Fortuno, i nie mam pojêcia, o co chodzi z tym gnaniem, nierytmiczno¶ci±, ¼rebakowymi zrywami. Ale pewnie o co¶ Daniilowi chodzi i zamys³ realizuje. Je¶li co¶ sobie zamierzy, to mu to wychodzi, on gra, tak jak zamierzy³, jak zaplanowa³, jak chcia³, jak rozumia³ i jak czu³. Sedno nie le¿y w wykonaniu, tylko w zamy¶le.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #341 : Maj 20, 2014, 19:09:30 »

Na szczê¶cie nie jestem muzykiem, thank you very much, i mnie siê Szostakowicz Dani³kowy za... no, bardzo podoba.

Bartusie, ucieczka, czajenie, brak szlachetno¶ci - nie przystaje mi to do Trifonova nijak.

Na nieszczê¶cie, nie jestem muzykiem, o Fortuno, i nie mam pojêcia, o co chodzi z tym gnaniem, nierytmiczno¶ci±, ¼rebakowymi zrywami. Ale pewnie o co¶ Daniilowi chodzi i zamys³ realizuje. Je¶li co¶ sobie zamierzy, to mu to wychodzi, on gra, tak jak zamierzy³, jak zaplanowa³, jak chcia³, jak rozumia³ i jak czu³. Sedno nie le¿y w wykonaniu, tylko w zamy¶le.

A ja odwroce sens zdania:
Szkoda, ze jestem muzykiem, gdyz moglbym przyjac wszystko, co glosne i brzeczy.

Nie po raz pierwszy manifestujesz, ze bycie muzykiem jest negatywne, i przeszkadza
PRAWDZIWEMU SLUCHACZOWI w odbiorze muzyki.
Czyzby bycie muzykiem jest jakas ujma dla czlowieka - melomana?
To, ze potrafie nazwac rzeczy po imieniu, nie oznacza, ze Ty tego nie mozesz wyslyszec.
Udowodnilas wielokrotnie, ze masz spore wyczucie i wrazliwosc.
W przypadku Trifonova, rzadza Toba jednak inne zasady.
Jestes po prostu zauroczona i nie podchodzisz do tematu z dystansem.
I dobrze, ciesz sie z tego.

Trifonov jest znakomitym pianista, ale nie moim specjalnie ulubionym.
Wole Kole (zwlaszcza po ostatnim wystepie).

Nie zmieniam zdania o rytmie i pulsie, z ktorym T. ma problem.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #342 : Maj 20, 2014, 19:55:18 »

Bartusie,
Manifestujê równocze¶nie, ¿e NIE bycie muzykiem jest negatywne i MNIE przeszkadza, wola³abym profesjonalnie wiedzieæ, s³yszeæ I RÓWNOCZE¦NIE czuæ. A skazana jestem na amatorskie s³yszenie i profesjonalne czucie. Staram siê nie je¼dziæ na jednej ³y¿wie.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #343 : Lipiec 23, 2014, 20:50:13 »

Kiedy zaczynam s³uchaæ Trifonova, to nie mogê potem d³ugo przestaæ.
Daniil gra Bacha.
http://www.youtube.com/watch?v=2tOyT1Saz4Y

[Well Tempered Clavier, book I. Prelude and Fugue no. 18 in G-sharp minor, BWV 863
Daniil Trifonov, piano (2011)]
Zapisane
kati
Zaawansowany u¿ytkownik
****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 386



Zobacz profil
« Odpowiedz #344 : Lipiec 27, 2014, 02:07:56 »

 
 W przysz³± niedzielê Dani³ zagra w Dusznikach. Program ten sam, co parê dni temu w Verbier, czyli:

 Czajkowski - Temat z wariacjami F-dur op. 19 nr 6
 Rachmaninow - Wariacje na temat Chopina op. 22
 Schumann - Etiudy symfoniczne op. 13

 Dwójka zaplanowa³a transmisjê z tego koncertu o 20.00
Mam nadziejê, ¿e Was to zainteresuje i lo¿a komentatorów nie zawiedzie.

A ja w tym czasie mam zamiar byæ tam na miejscu jako delegacja Kuriera. Opowiem Wam jak by³o. Buziak
Zapisane
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

neder-live thepunisher silverstar animilkowo countrylife