Byl sobie ojciec.
Mial czterech synow.
Pierwszego, najstarszego nazwal Jasiek.
Drugiego... - Jasiek
Trzeciego... - Jasiek
a najmlodszego o dziwo - Jasiek.
Czyz nie jest to mylace dla rodziny?
S³awi±c twórczo¶æ Reymonta nie umniejsza siê Sienkiewicza nie pasuje do mojej wypowiedzi.
Jak juz robisz porownanie, to powinno byc:
"Slawiac tworczosc Reymonta nie umniejsza sie Reymonta" - brzmi jak nonsens.
Obawa o "obni¿enie warto¶ci" w kontekscie jw. - ma, w moim odczuciu, konotacje infantylne.
Oczywiscie wartosc"marketingowa" a nie wartosc samego przedsiewziecia jakim jest MKiFCH.