Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
DziaÂły forum
>
O wszystkim i o niczym
>
OkoÂłopolityczne spory i rozmyÂślania nad historiÂą
Strony:
1
...
9
10
[
11
]
12
13
...
25
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: OkoÂłopolityczne spory i rozmyÂślania nad historiÂą (Przeczytany 73779 razy)
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #150 :
Wrzesień 18, 2011, 11:09:17 »
Kozio³ku, jeœli chodzi o instytucjonalizacjê Koœcio³a, to chyba by³a ona nieunikniona. Chrzeœcijaùstwo powsta³o i rozwinê³o siê na obszarach pod panowaniem rzymskim, gdzie instytucjonalizacja by³a silna. Judaizm jej siê opar³, bo du¿o wczeœniej ugruntowa³ swoj¹ tradycjê i obejmowa³ niewielki obszar, Islam pochodzi z czasów póŸniejszych, kiedy w tamtym rejonie by³ niez³y rozgardiasz, a w ogóle idea instytucjonalizacji by³a obca tamtej kulturze, w du¿ej mierze tworzonej przez plamiona wêdrowne. A Chrzeœcijaùstwo ju¿ w czasach Konstantyna stanê³o przed problemem zwi¹zanym z rozleg³osci¹ imperium, którego sta³ siê oficjaln¹ religi¹. Przyjê³o wiêc sprawdzony rzymski system administracji. Inaczej rzecz wygl¹da³a na Wschodzie, gdzie z oczywistych wzgledów nie przeszczepiano systemu rzymskiego, lecz rozwinê³y siê koœcio³y autokefaliczne. Niektóre koœcio³y uznaj¹ce zwierzchnictwo papie¿a zachowuj¹ wiele elementów odrêbnych, jak np. koœció³ ormiaùski. Wynika to oczywiœcie z obiektywnego czynnika, jakim by³a izolacja od "centrali".
ZamiÂłowanie do bogactwa jest bardziej jeszcze widoczne w koÂścioÂłach prawosÂławnych. I znĂłw, ciĂŞÂżko to oceniaĂŚ, gdyÂż wynika to z charakteru kultury, na ktĂłrej gruncie dana religia siĂŞ rozwija.
ReasumujÂąc, Twoje stwierdzenie o Âśredniowiecznych ÂźrĂłdÂłach pewnych cech KoÂścioÂła jest sÂłuszne, aczkolwiek siĂŞgniĂŞcie jeszcze dalej wstecz pozwala lepiej uchwyciĂŚ genezĂŞ tych zjawisk.
Zapisane
O mĂłj BoÂżanowie, ten Chopin to byÂł naprawdĂŞ Wunder Geniuszas!
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #151 :
Wrzesień 18, 2011, 12:45:19 »
pomyÂłka, wiĂŞc raz jeszcze artykuÂł na temat WÂłoch..
http://www.bezgranic.net.pl/index.php?d=news_content&dn=3&id=57
Zapisane
Oktawia
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 43
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #152 :
Wrzesień 18, 2011, 12:52:46 »
InformujĂŞ, Âże w kwestii moich poglÂądĂłw religijnych pan KozioÂł zupeÂłnie spudÂłowaÂł.
Kilka ogólnych uwag: o autorstwie ksi¹g biblijnych i wa¿niejszych wariantach tekstowych mo¿na przeczytaÌ w krytycznych wydaniach Biblii, tak¿e tajemnic¹ tego typu rzeczy nie s¹. Problem w tym, ¿e muzu³manie takich wydaù nie posiadaj¹, a gdyby nawet posiadali to zosta³yby one szybko zakazane. Zamiast badaù naukowych muzu³manie uprawiaj¹ dziecinny konkordyzm. Tradycja islamska to Ÿród³o o w¹tpliwej historycznie wartoœci, jedynym pewnym Ÿród³em informuj¹cym o pocz¹tkach islamu jest Koran (plus nieœmia³e notki u kronikarzy bizantyjskich), no tylko ¿e ten dosyÌ chaotyczny tekst trzeba na nowo poprawnie odczytaÌ. [Tak na marginesie: istnieje od³am islamu, który odrzuca wszystko to co nast¹pi³o po Koranie (tzw. koraniœci), sunnê czerpi¹ te¿ wy³¹cznie z Koranu].
Islam to zlepek judaizmu, chrzeÂścijaĂąstwa, kultĂłw arabskich, zoroastrianizmu i diabli wiedzÂą, czego jeszcze. (Co do ewangelii o dzieciĂąstwie Jezusa, w Koranie sÂą jej Âślady; w ogĂłle wg jednej z hipotez Koran miaÂłby siĂŞ po czĂŞÂści skÂładaĂŚ z tekstĂłw KoÂścioÂła syryjskiego).
Islam jest monoteizmem w takim samym stopniu jak trynitarne chrzeÂścijaĂąstwo, tu BĂłg wcielony, tam BĂłg stekstualizowany. Pomimo trudnoÂści, chrzeÂścijaĂąska konstrukcja teologiczna wydaje mi siĂŞ lepsza.
A propos poœrednictwa czy jego braku: no, spora czêœÌ muzu³manów s³ucha œlepo swoich "uczonych", a katolicyzm i prawos³awie to zdecydowanie nie ca³e chrzeœcijaùstwo..
Liczba (bardzo wzglĂŞdna) konwersji na islam to staÂły element muzuÂłmaĂąskiej propagandy, o konwersjach w drugÂą stronĂŞ mĂłwi siĂŞ mniej, rĂłwnieÂż z tego powodu, Âże osoby ktĂłre opuÂściÂły "najlepszÂą z religii" czĂŞsto muszÂą siĂŞ z tym kryĂŚ z obawy przed rodzinami, takÂże w Europie XXI-go wieku. Polecam siĂŞ tym zainteresowaĂŚ.
A skoro wymieniono nazwy innych jeszcze religii, to nie zapominajmy o bahaitach, ktĂłrych los na ziemiach islamu jest nie do pozazdroszczenia: wyjĂŞci spod prawa, nie majÂą nawet statusu dhimmi. ZresztÂą BahĂĄullĂĄh nie byÂł jedynym prorokiem tzw. monoteizmu od czasĂłw Mahometa, co jak wiadomo godzi w jeden z dogmatĂłw islamu. W Polsce bahaici rĂłwnieÂż w Âśladowych iloÂściach wystĂŞpujÂą. MyÂślĂŞ, Âże warto w celach informacyjnych zapoznaĂŚ siĂŞ z tÂą stronÂą:
http://www.bahai.org.pl/
Niestety nie wiem, czy w dalszej dyskusji bĂŞdÂą mogÂła braĂŚ udziaÂł.
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2621
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #153 :
Wrzesień 18, 2011, 13:19:16 »
Bierz udziaÂł Oktawio, masz olbrzymiÂą wiedzĂŞ.
Co do buddyzmu, zainteresowanym polecam ksi¹¿kê Eliota Pattisona "Mandra czaszeK".
Ma formĂŞ kryminaÂłu, jest zagadka morderstwa, ktĂłrÂą rozwiÂązuje chiĂąski policjant skazany na pobyt
w tybetaĂąskim obozie koncentracyjnym.Tam poznaje tybetaĂąskÂą religiĂŞ i TybetaĂączykĂłw.Taki maÂły fragmencik
dla zachĂŞty.Schodzenie na czworaki to "samobĂłjstwo".Polecam.
Nazywali to schodzeniem na czworaki. Wysoki, chudy jak szkielet mnich balansowaÂł na krawĂŞdzi stupiĂŞĂŚdziesiĂŞciometrowego urwiska, za caÂła podporĂŞ majÂąc tylko przenikliwy himalajski wiatr. Shan Tao Yun zmruÂżyÂł oczy, by lepiej widzieĂŚ chwiejÂącÂą siĂŞ postaĂŚ. Serce podeszÂło mu do gardÂła. To Trinle szykowaÂł siĂŞ do skoku – Trinle, jego przyjaciel, ktĂłry jeszcze tego ranka szeptem pobÂłogosÂławiÂł mu stopy, by nie rozdeptywaÂły owadĂłw na swej drodze.
Zapisane
http://www.franzschubert.pl/
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #154 :
Wrzesień 18, 2011, 16:40:30 »
Cytat: Oktawia Wrzesień 18, 2011, 12:52:46
A skoro wymieniono nazwy innych jeszcze religii, to nie zapominajmy o bahaitach, ktĂłrych los na ziemiach islamu jest nie do pozazdroszczenia: wyjĂŞci spod prawa, nie majÂą nawet statusu dhimmi. ZresztÂą BahĂĄullĂĄh nie byÂł jedynym prorokiem tzw. monoteizmu od czasĂłw Mahometa, co jak wiadomo godzi w jeden z dogmatĂłw islamu. W Polsce bahaici rĂłwnieÂż w Âśladowych iloÂściach wystĂŞpujÂą. MyÂślĂŞ, Âże warto w celach informacyjnych zapoznaĂŚ siĂŞ z tÂą stronÂą:
http://www.bahai.org.pl/
Niestety nie wiem, czy w dalszej dyskusji bĂŞdÂą mogÂła braĂŚ udziaÂł.
Szkoda tylko droga Oktawio, ¿e zapomnia³aœ dodaÌ, ¿e bahaici a mo¿e w³aœciwiej bahaizm to religia bardzo, ale to bardzo póŸna, bo powsta³a dopiero w XiX w i dop. pod koniec tego wieku sformu³owano teologiê tego wyznania - to w zasadzie zlepek kilku religii monoteistycznych..i co istotne babizmu (Mahdi itd..)..a sam jej za³o¿yciel okreœla³ siê mianem czegoœ w rodzaju pos³aùca (objawiciela) Boga, wiêc kolejnego proroka, lub wrecz mesjanistycznej postaci jak Jezus..By³a to zatem pocz¹tkowo jedynie sekta i jako sekta jest nadal postrzegana..a w³aœciwie nawet nie sekta, lecz zwyk³a herezja - i tak te¿ jest postrzegana w krajach islamskich, analogicznie jak np "arianie" w pierwszych wiekach chrzeœcijaùstwa, których to Ojcowie Koœcio³a têpili wszelkimi mo¿liwymi sposobami, zw³aszcza po Soborze Nicejskim o ile sobie przypominam..(a podobnego typu heretyckich sekt, by³o wówczas sporo)
Nic wiĂŞc dziwnego, Âże "sekta" byÂła przeÂśladowana pocz.w Persji (obecny Iran) i w Imper.OsmaĂąskim, a wiĂŞc w miejscu w ktĂłrych powstaÂła i potem dalej siĂŞ rozprzestrzeniaÂła - w XX w przeÂśladowania zdaje siĂŞ tylko w Iranie, w innych krajach w duÂżo mniejszym stopniu, sprowadzajÂących siĂŞ jedynie do pewnego ograniczenia praw..
Zreszt¹ islam nie przewiduje mo¿liwoœci kolejnego objawiciela, proroka,, czy mesjanistycznej postaci, po objawieniu Mahometa (fa³szywych proroków i wszelakiej maœci oszustów i w chrzeœcijaùstwie by³o co nie miara..) zreszt¹ jak zapewne wiesz i chrzeœcijaùstwo okreœla bahaizm mianem "sekty", a có¿ dopiero w kraju w którym to siê zrodzi³..
Natomiast to, Âże nie majÂą statusu "dhimmi" wynika zapewne z tego - Âże herezja, bluÂźnierstwo, czy jakkolwiek inaczej to nazwaĂŚ zrodzona na Âłonie islamu - postrzegana jest jak coÂś o wiele gorszego, najgorszego z moÂżliwych rzeczy...zaÂś innowiercy tj niemuzuÂłmanie, nie sÂą heretykami w Âłonie islamu, lecz po prostu wyznawcami innych religii..U nas ÂŚwiadkĂłw Jehowych teÂż nie przyjmuje siĂŞ z otwartymi ramionami, lecz zwykle omija szerokim Âłukiem..(choĂŚ nie potĂŞpia siĂŞ ich tak jak np tych pierwszych w Iranie..)
Do innych rzeczy odniosê siê "mo¿e" trochê póŸniej, ¿ycie prywatne jest równie wa¿ne w ¿ywocie cz³owieka
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #155 :
Wrzesień 18, 2011, 16:54:04 »
Aha, sorry Oktawio..w podanym przez Ciebie linku jednak nadmieniono kilkoma sÂłowami o okresie powstania tej herezji..
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1049
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #156 :
Wrzesień 18, 2011, 18:07:40 »
MuszĂŞ przyznaĂŚ, Âże dyskusja jest na wysokim poziomie, aÂż miÂło siĂŞ czyta.
Oktawio, nie miaÂłam przyjemnoÂści powitaĂŚ, wiĂŞc witaj i proszĂŞ o jeszcze
Zapisane
Oktawia
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 43
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #157 :
Wrzesień 18, 2011, 21:00:23 »
RĂłwnieÂż serdecznie witam Moniko
Cytat: kozioÂł Wrzesień 18, 2011, 16:54:04
Aha, sorry Oktawio..w podanym przez Ciebie linku jednak nadmieniono kilkoma sÂłowami o okresie powstania tej herezji..
I to w pierwszej linijce.. "Herezji" niewÂątpliwie dla muzuÂłmanina
Cytat: kozioÂł Wrzesień 18, 2011, 16:40:30
bahaizm to religia bardzo, ale to bardzo póŸna, bo powsta³a dopiero w XiX w i dop. pod koniec tego wieku sformu³owano teologiê tego wyznania
Ale w czym problem?? KaÂżda religia byÂła kiedyÂś mÂłoda.
Cytat: kozioÂł Wrzesień 18, 2011, 16:40:30
to w zasadzie zlepek kilku religii monoteistycznych..
Niedawno ktoÂś tu tĂŞskniÂł do synkretycznego kultu, no ale niestety jak siĂŞ jakiÂś pojawia to uzasadniamy przeÂśladowania, aresztowania i egzekucje "teologiÂą" (o ktĂłrej zresztÂą napomknĂŞÂłam).
"chrzeÂścijaĂąstwo okreÂśla bahaizm mianem "sekty""
Przede wszystkim "nie wiem", Âże chrzeÂścijaĂąstwo to monolit, poza tym nie jestem pewna..
"przeÂśladowania zdaje siĂŞ tylko w Iranie, w innych krajach w duÂżo mniejszym stopniu,"
No jak nie moÂżesz zaÂłatwiĂŚ czegokolwiek, bo nie moÂżesz wyrobiĂŚ sobie dowodu (brak odpowiedniej rubryki wyznaniowej), to tak jakby Ciebie nie byÂło.., fajnie, nie? Chyba Âże skÂłamiesz..
A tak w ogĂłle czym jest religia? Religia to sekta / herezja, ktĂłra odniosÂła sukces i siĂŞ rozrosÂła.
«
Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2011, 21:02:27 wysłane przez Oktawia
»
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #158 :
Wrzesień 18, 2011, 23:02:06 »
Cytat: Oktawia Wrzesień 18, 2011, 21:00:23
"Herezji" niewÂątpliwie dla muzuÂłmanina
Oktawio, no nie bĂŞdĂŞ kÂłamaÂł..nie wiem czemu, ale lubiĂŞ trochĂŞ tych wschodnich "drani"
Cytat: Oktawia Wrzesień 18, 2011, 21:00:23
Ale w czym problem?? KaÂżda religia byÂła kiedyÂś mÂłoda.
Tylko, ¿e nie w ka¿dej ich przywódcy (za³o¿yciele) uwa¿aj¹ siê za proroków, mesjaszy czy coœ w tym guœcie (chocia¿ gdyby sie tak g³êbiej zastanowiÌ ??)
Bo wiesz, jak myœlê o tych wszystkich, mniej lub bardziej nowych nurtach religijnych o charakterze sekciarskim, by nie powiedzieÌ heretyckim (w chrzeœcijaùstwie te¿ jest przecie¿ tego bez liku) - to zrazu staje mi przed oczami pewna japoùska sekta o nazwie Najwy¿sza Wiara, czy Prawda (ju¿ nie pamiêtam) z ich przywódc¹ okreœlaj¹cym siê mianem nowego - nie wiem..Buddy ?? nie chcê sk³amaÌ wiêc dalej nie bêdê ci¹gn¹³...Dodam tylko, ¿e skoùczy³o siê to zamachem w metrze i licznymi ofiarami, chyba jakoœ w latch 90-tych, potem oczywiœcie posypa³y siê równie liczne wyroki œmierci..i praktycznie po sekcie
..ÂŚwiat zawsze byÂł (i jest) peÂłen szaleĂącĂłw, dlatego nie jestem zbytnio jakoÂś przekonany do tych wszystkich wyznaniowych "nowo-wynalazkĂłw"..
Cytat: Oktawia Wrzesień 18, 2011, 21:00:23
Niedawno ktoÂś tu tĂŞskniÂł do synkretycznego kultu, no ale niestety jak siĂŞ jakiÂś pojawia to uzasadniamy przeÂśladowania, aresztowania i egzekucje "teologiÂą" (o ktĂłrej zresztÂą napomknĂŞÂłam).
No tak
nie pozostaje mi wiĂŞc nic innego, jak ogÂłosiĂŚ siĂŞ jeszcze jednym boskim "posÂłaĂącem"..
Cytat: Oktawia Wrzesień 18, 2011, 21:00:23
No jak nie moÂżesz zaÂłatwiĂŚ czegokolwiek, bo nie moÂżesz wyrobiĂŚ sobie dowodu (brak odpowiedniej rubryki wyznaniowej), to tak jakby Ciebie nie byÂło.., fajnie, nie? Chyba Âże skÂłamiesz..
Cytat: Oktawia Wrzesień 18, 2011, 21:00:23
A tak w ogĂłle czym jest religia? Religia to sekta / herezja, ktĂłra odniosÂła sukces i siĂŞ rozrosÂła.
To prawda..
Oktawio, do Twojego poprzedniego postu (fragmentĂłw) jeszcze odniosĂŞ siĂŞ ale innym razem, moÂże jutro..w tej chwili nie mam na to zbytnio czasu - a to sÂą jednak baaardzo skomplikowane sprawy..
Pozdrawiam
Zapisane
Oktawia
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 43
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #159 :
Wrzesień 19, 2011, 19:55:41 »
Ponad sto lat to nie taka znowu nowinka...
Sekta to sÂłowo, ktĂłre ma kilka znaczeĂą. Herezja to pojĂŞcie wzglĂŞdne. Heretykiem jest siĂŞ zawsze w stosunku do czegoÂś, w oczach innego. Dla wielu sunnitĂłw szyici to zwykli heretycy i vice versa.
KaÂżdy zaÂłoÂżyciel religii byÂł przekonany o swoim specjalnym powoÂłaniu, w przeciwnym wypadku (po)zostaÂłby szewcem, drwalem, kupcem, stolarzem i tak dalej. Problem zaczyna siĂŞ wtedy, gdy ten zaÂłoÂżyciel przyznaje sobie prawo do, powiedzmy, nieograniczonej liczby kobiet i specjalnego dziaÂłu w .. Âłupach zdobytych na wyprawach (tak jak niejaki "posÂłaniec boÂży" zwany u nas Mahometem)
Cytat: kozioÂł Wrzesień 18, 2011, 16:40:30
bahaizm to religia
Tego siê trzymajmy i nie róbmy z ogórka marchewki. Wysadzanie metra i czego siê da w powietrze (koniecznie z ofiarami), najczêœciej zreszt¹ we w³asnych krajach, to specjalnoœÌ muzu³manów, nie bachaitów, tak¿e tym pierwszym znacznie bli¿ej do "Najwy¿szej Prawdy" (o której to posiadaniu s¹ zreszt¹ bardzo przekonani).
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #160 :
Wrzesień 19, 2011, 21:23:10 »
Cytat: Oktawia Wrzesień 19, 2011, 19:55:41
KaÂżdy zaÂłoÂżyciel religii byÂł przekonany o swoim specjalnym powoÂłaniu, w przeciwnym wypadku (po)zostaÂłby szewcem, drwalem, kupcem, stolarzem i tak dalej. Problem zaczyna siĂŞ wtedy, gdy ten zaÂłoÂżyciel przyznaje sobie prawo do, powiedzmy, nieograniczonej liczby kobiet i specjalnego dziaÂłu w .. Âłupach zdobytych na wyprawach (tak jak niejaki "posÂłaniec boÂży" zwany u nas Mahometem)
Tak Oktawio, ale zwa¿ i to, ¿e podboje arabskie charakteryzowa³y sie zwykle tym, ¿e po opanowaniu okreœlonego terytorium, nie wyniszczano danej cywilizacji, tylko ludnoœÌ innowiern¹ obci¹¿ano jedynie dodatkowym podatkiem..zaœ monoteiœci: chrzeœcijanie, zaratusztrianie, ¯ydzi byli jak najbardziej tolerowani, gorzej z wyznawcami wyznaù politeistycznych...A zobacz jak to wygl¹da³o w przypadku podbojów chrzeœcijaùskich: zwykle po³owê wycinano w pieù, drug¹ po³owê przemieniano niemal w niewolników, a trzeci¹ na si³ê chrystianizowano - tak by³o w trakcie Krucjat, tak by³o w Prusach i nie tylko, tak by³o równie¿ we wszystkich podbijanych krajach Ameryki £aciùskiej - i na tym polega zasadnicza ró¿nica, jedynie mieczem, sprytem, lub niegodnym podstêpem (np wykorzystywanie dni œwi¹t pogan, na miejsce których ustanawiano swoje) zaprowadzano chrzeœcijaùstwo w podbijanych ludach, czy krajach pogaùskich...
Zapisane
Oktawia
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 43
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #161 :
Wrzesień 20, 2011, 00:22:34 »
ChciaÂłam daĂŚ do zrozumienia, Âże prorok zachowywaÂł siĂŞ jak przywĂłdca sekty (w tym najbardziej popularnym, medialnych znaczeniu), a tu zaraz o krucjatach. Szybka zmiana tematu. A bahaici to na pewno nie niebezpieczni sekciarze, ktĂłrych trzeba gnĂŞbiĂŚ i eksterminowaĂŚ.
"zwaÂż i to, Âże podboje arabskie charakteryzowaÂły sie zwykle tym, Âże po opanowaniu okreÂślonego terytorium, nie wyniszczano danej cywilizacji"
Islamizacja i arabizacja ziem podbitych to nie wyniszczanie wczeÂśniejszej cywilizacji? Ile zostaÂło z kultury i jĂŞzyka BerberĂłw? Ilu Egipcjan mĂłwi jĂŞzykiem koptyjskim? (a przy okazji ilu tam KoptĂłw ostatnio zastrzelono, ile koptyjskich dziewczÂąt porwano? Bo juÂż straciÂłam rachubĂŞ)
"ludnoœÌ innowiern¹ obci¹¿ano jedynie dodatkowym podatkiem"
Je¿eli go nie zap³acili stawali siê niewolnikami lub ponosili œmierÌ. Poza tym: okazywanie goœcinnoœci ka¿demu muzu³maninowi, który tego wymaga, ustêpowanie muzu³manom z drogi; je¿eli buduj¹ dom, to ma byÌ ni¿szy ni¿ muzu³manina, noszenie innej odzie¿y, niemo¿noœÌ budowy nowych miejsc kultu itd. Itp.
"gorzej z wyznawcami wyznaĂą politeistycznych"
No, dla politeistĂłw Koran przewiduje tylko ÂśmierĂŚ, co teÂż wykonywano. W samych tylko skolonizowanych Indiach liczbĂŞ ofiar islamu szacuje siĂŞ na 80 mln. MnichĂłw buddyjskich teÂż tam wyÂżynano.
"przypadku podbojów chrzeœcijaùskich: zwykle po³owê wycinano w pieù, drug¹ po³owê przemieniano niemal w niewolników, a trzeci¹ na si³ê chrystianizowano - tak by³o w trakcie Krucjat, tak by³o w Prusach i nie tylko, tak by³o równie¿ we wszystkich podbijanych krajach Ameryki £aciùskiej"
NiewÂątpliwie w Prusach i Ameryce ÂŁaciĂąskiej mieszkali ÂŻydzi, zaratusztrianie i muzuÂłmanie...
,
a nie politeiÂści/poganie (dla ktĂłrych Koran przewiduje tylko ÂśmierĂŚ , o ile nie przejdÂą na islam, nie mĂłwiÂąc juÂż o pewnym jak amen w pacierzu piekle)
Co do krucjat, zaleÂżaÂło od "generaÂła". A chrzeÂścijaĂąskich niewolnikĂłw muzuÂłmanie mieli (i majÂą) nie maÂło, oj nie maÂło.
" i na tym polega zasadnicza ró¿nica, jedynie mieczem, sprytem, lub niegodnym podstêpem (np wykorzystywanie dni œwi¹t pogan, na miejsce których ustanawiano swoje) zaprowadzano chrzeœcijaùstwo w podbijanych ludach, czy krajach pogaùskich..."
Krajach pogaĂąskich szczegĂłlnie takich jak Polska...
To g³ównie w Rzymie zastêpowano œwiêta pogaùskie nowymi, a Rzym podbijali tzw. barbarzyùcy
; Kaaba to zdaje siê jakieœ dawne sanktuarium pogaùskie by³o, dziœ muzu³manie tam pielgrzymuj¹, có¿ za brak "sprytu" i "podstêpu"..
A jakim to humanitarnym i niepodstêpnym sposobem Mahomet wyr¿n¹³ ¿ydowskie plemiê Banu Qurayza? Tego typu historii jest wiêcej. Sam Koran roi siê od antysemickich tekstów, antychrzeœcijaùskie te¿ siê da znaleŸÌ. Masakr ¯ydów (i nie tylko) muzu³manie dokonywali równie¿ w Andaluzji (tak w ogóle kto ich tam prosi³?), bo muzu³maùska tolerancja w tym regionie to zwyk³y mit. Tylko nie rewan¿uj siê królami katolickimi, bo to to ka¿dy wie.
MĂłj czas jest cenny, nie mam czasu na kontynuowanie przemawianek, o tym co byÂło, a nie jest. WiĂŞc na zakoĂączenie coÂś bardziej aktualnego:
2001 Algieria Hassi Messaoud: grupa okoÂło 300 mĂŞÂżczyzn podjudzona przez miejscowego imama atakuje osiedle zamieszkaÂłe przez pracujÂące w tym mieÂście kobiety (wg imama sÂą to prostytutki, poniewaÂż mieszkajÂą samotnie). Kobiety sÂą gwaÂłcone, bite i okaleczane. I tak przez klika dni. KilkadziesiÂąt z nich trafia do szpitala. OskarÂżono 32 mĂŞÂżczyzn, ostatecznie osÂądzono tylko trzech. Kobiety uciszono groÂźbami. Imam naucza w najwiĂŞkszym meczecie miasta.
«
Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2011, 00:35:58 wysłane przez Oktawia
»
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #162 :
Wrzesień 20, 2011, 00:44:28 »
Wrócê na moment jeszcze do tej, jak to nazywasz "religii" bahaizmu - mo¿e i to by siê przyjê³o w œwiecie islamu (nawet tam gdzie siê zrodzi³), bo jak wiadomo w islamie wyznaje siê wielu proroków przed Mahometem, a wiec i takich którzy wywodz¹ siê z innych monoteistycznych religii: Adama, Henocha (Idris), Abrahama (Ibrahim), Ismaela (Izmail), Lota (Lut), Moj¿esza (Musa) itd itd..a¿ do Jezusa (Isa) i jego matki Mariam (jest tego chyba ok 20-u)...i co istotne wszyscy oni mieliby wywodziÌ siê od Abrahama, w³¹cznie z Isa bin Marjam
, co w pewnym sensie znajduje potwierdzenie w judaizmie - bo wg ich tradycji, spoÂśrĂłd 12 pokoleĂą Izraela, wywodzÂących siĂŞ od synĂłw Jakuba (wnuka Abrama) daÂło poczÂątek innym narodom, m.in Egipcjanom od Chama - od niego to teÂż mieliby pochodziĂŚ Filistyni, Asyryjczycy, BabiloĂączycy (Irak). Sami ÂŻydzi to tylko jedno pokolenie...a przecieÂż to ze zwiÂązku Abrahama z EgipcjankÂą (nie pomnĂŞ Hagan, czy Haban) byÂł Ismael, uwaÂżany za praojca wszystkich ArabĂłw..
Przy okazji mo¿na wspomnieÌ sk¹d siê wziê³a w islamie poligamia. Otó¿ to te¿ zapo¿yczenie zapewne z judaizmu - chyba wiesz ile ¿on i na³o¿nic mia³ Dawid, czy Salomon (o czym nasze chrzeœcijaùstwo, opieraj¹c siê na Biblii ¿ydowskiej i tworz¹c swoj¹ w³asn¹ jej wersjê - dobieraj¹c tylko to co najlepiej pasowa³o, jakoœ niechêtnie zwraca na to uwagê - o liczbach nie wspomnê, szczegól.tych Salomona, bo nie chcê nikogo gorszyÌ..
a w Biblii jest mowa o znacznie gorszych rzeczach w zbliÂżonej tematyce, jak np stosunek seksualny Chama z matkÂą..)
Zreszt¹ Ÿród³a poligamii (choÌ pewny nie jestem) mog¹ te¿ mieÌ mieÌ zwi¹zek z opowieœci¹ o Abrahamie i jego synu Ismaelu - trzykrotne odwiedziny ojca i za ka¿dym razem inna ¿ona, kobieta nale¿¹ca do syna (w judaizmie i chrzeœcijaùstwie s¹ to bodaj trzej anio³owie...no ale Arabowie twierdz¹ ¿e jest to wersja wypaczona
) - st¹d chyba w islamie prawo do trzech ¿on (ale i poniek¹d dopuszczalnoœÌ rozwodu..) - obecnie "przywilej" raczej ma³o stosowany, tylko przez najbogatszych (wysokie koszty utrzymania
)
To samo z obrzezaniem - równie¿ zapo¿yczenie z judaizmu..W judaizmie jest obowi¹zkowym nakazem religijnym, a w islamie niekoniecznie, bo prócz nakazu mo¿e te¿ byÌ jedynie zaleceniem, mówi o tym tylko sunna (zreszt¹ Jezus, jako ¯yd te¿ by³ obrzezany, o czym Koœció³ nie bardzo siê kwapi informowaÌ wiernych - a jest to jak byk przecie zapisane u £k). W tamtych czasach wydaje sie ¿e w pe³ni uzasadnione, bo mia³o poniek¹d zwi¹zek z zachowaniem higieny - nieobrzezani mogli wprowadzaÌ do organizmu kobiety zanieczyszczenia, zarazki powoduj¹c ró¿ne schorzenia - chore, zw³.w "tych miejscach", traktowano jako "nieczyste"..
W³¹snie co do tej "czystoœci"..i to te¿ pewnie zapo¿yczenie z judaizmu i innych - skojarzy³ mi siê np taki rytua³ "obmycia" (twarz, rêce, nogi) ka¿dorazowo przed modlitw¹ "salat" + sam akt modlitwy w "czystym" miejscu..W judaizmie mia³o (mo¿e ma) miejsce coœ podobnego - rytualne obmycie w sadzawce Siloe (ST, NT), nawet Jezus wiele swoich "cudów" roawi¹zywa³ w podobny sposób, nakazuj¹c chorym, œlepym, tredowatym - obmyÌ siê, a wowczas zostan¹ "oczyszczeni" (w sensie uleczeni - co rzuca³oby troche inne swiat³o na co niektóre z jego cudów)
W ogóle w judaizmie "pierwotnym": trêdowatych, kroœciatych (wszelkie owrzodzenia, krosty, wypryski itd..nawet obszarpane ubrania) traktowano jako "nieczyste" - czyli efekt trybu ¿ycia prowadzonego w "nieczystoœci", co oczyw.kojarzono z dzia³aniem samego "Z³ego"..Podobnie chrzest Janowy, czy rytua³ obmycia u Esseùczyków - Jan Chrzciciel chyba nawet wywodzi³ sie z tego nurtu..i jako kuzyn i rówieœnik Jezusa (ró¿nica wieku ledwie kilka miesiêcy) móg³ wywieraÌ na niego pewien wp³yw i kto wie czy nie wywiera³, zw³aszcza ¿e sam by³ synem ¿ydowskiego arcykap³ana Zachariasza (st¹d mo¿e tak dobra znajomoœÌ Pisma u Jezusa)..Swoj¹ drog¹ trudno mi sobie wyobraziÌ, osiemnastolatka chrzcz¹cego drugiego osiemnastolatka, który dodatkowo jest jego kuzynem...to musia³ byÌ zaprawdê przezabawny widok
Aha..w islamie podobnie jak w judaizmie i chrzescijaĂąstwie (i nie tylko), prĂłcz wyznawania tych samych prorokĂłw, rĂłwnieÂż wiara w anioÂły, piekÂło/niebo, dusze, sÂąd ostateczny itd..Zatem tak jak mĂłwisz, jest to zlepek kilku religii monoteistycznych i im pokrewnych..
Kurcze, ale chyba troche odbiegÂłem
, wiĂŞc wracam do "sekty" bahaitĂłw..
MyÂślĂŞ, Âże moÂże i by siĂŞ to przyjĂŞÂło (
) w œwiecie islamu, bo to przecie¿ taki sam zlepek kilku wyznaù monoteistycznych...ale niestety jest jeden ma³y problem, i¿ twórca tej religii i kolejni jej przywódcy w³aœciwie "samowolnie" okreœlaj¹ siebie prorokami (nabi), pos³aùcami samego Boga, czy nawet wrêcz Mahdi (mesiah) i w³aœnie w tym tkwi ca³y szkopu³...Wszystko by³oby ok, jeœli zrezygnowaliby oni z tego "wywy¿szenia" tytularnego w³asnej osoby, a pozostaj¹c jedynie zwyczajnymi cz³onkami danej wspólnoty, tworz¹c w ten sposób co prawda now¹ religiê monoteist. - ale uznaj¹c¹ i wyznaj¹c¹ jedynie minionych "pos³aùców" innych religii, w³¹cznie z Mahometem..W przeciwnym razie ca³y œwiat islamu, zmuszony by³by uznaÌ i wyznawaÌ jeszcze jednego, nowego proroka i kolejnych proroków przywódców - w nich samych...i co za tym idzie w pewnym sensie oddawaÌ im czeœÌ jeszcze za ¿ycia i po œmierci - co samo przez siê jest nie do pomyœlenia i si³¹ rzeczy nie do zaakceptowania..
I w³asnie mo¿e st¹d owe przeœladowania..Na te sprawy trzeba staraÌ siê spojrzeÌ Oktawio z ró¿nej perspektywy, w ró¿nych p³aszczyznach - a nie tylko s³owo "przeœladowania" i na tym koniec..(nikt przeœladowaù nie czyni ot tak sobie..zwykle zawsze musz¹ istnieÌ jakieœ ku temu przyczyny)
To tak jakby ni stad ni zow¹d, pojawi³ siê u nas jakiœ goœciu i oznajmi³ wszech i wobec, ¿e jest wcieleniem Jezusa..albo wrêcz samym Jezusem, który tak jak obieca³ powróci³ z powrotem na Ziemiê - ciekaw jestem jaka by³aby reakcja Koœcio³a i mln wiernych. Z pewnoœci¹ nie spotka³oby siê to z powszechn¹ akceptacj¹...zaraz zrobiono by z niego szaleùca, albo jakiœ fanatyczny katolik-zamachowiec (na wzór ostatnio tego z Norwegii) wzi¹³by go na celownik..lub krótko, z miejsca wytoczono mu proces o obrazê uczuÌ religijnych, podlegaj¹ca karze pozbawienia wolnoœci do lat "iks"..
Do (tamtego) postu odniosĂŞ siĂŞ kiedy indziej - niestety brak czasu..
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #163 :
Wrzesień 20, 2011, 02:53:34 »
Cytat: Oktawia Wrzesień 20, 2011, 00:22:34
Islamizacja i arabizacja ziem podbitych to nie wyniszczanie wczeÂśniejszej cywilizacji? Ile zostaÂło z kultury i jĂŞzyka BerberĂłw? Ilu Egipcjan mĂłwi jĂŞzykiem koptyjskim?
TAK, mimo wszystko uwa¿am ¿e islamizacja i arabizacja nie by³a wyniszczeniem wczeœniejszej cywilizacji - puki stoi choÌ jedno miasto przeciwnika, wioska, dom..wczeœniejsza cywilizacja wci¹¿ nadal istnieje, sadzê ponadto ¿e w pewnym okresie podboje arabskie arabskie przynosi³y postêp i mia³y ogromny wp³yw na rozwój nauki, architektury, medycyny itd w danym regionie..A któ¿ to odbudowa³ i tak piêknie ufortyfikowa³ potrójnym pierœcieniem Jerozolimê jak nie Arabowie..(nie wspominaj¹c o odrestaurowanym, co prawda na mod³ê arabsk¹ wzgórzu œwi¹tynnym wraz z cudem architektury meczetem Al-Aksa i jedyn¹ w swoim rodzaju "Kopu³¹ na Skale" - przecie¿ tam wczesniej wszystko by³o niemal zrównane z ziemi¹..)
"berberowie" - przytaczasz ogóln¹ bardzo rozleg³¹ grupê plemion pó³nocno-afrykaùskich, podaj konkretne fakty które za tym przemawiaj¹..Poza tym Egipt ?? to troche ma³o jak na dziesiatki krajów islamskich..
Cytat: Oktawia Wrzesień 20, 2011, 00:22:34
(a przy okazji ilu tam KoptĂłw ostatnio zastrzelono, ile koptyjskich dziewczÂąt porwano? Bo juÂż straciÂłam rachubĂŞ)
Masz na to jakies konkretne dowody - prosze przedstaw..czy to moÂże znĂłw kolejna insynuacja jak z tymi masowo sprowadzanymi prostytutkami do Mekki..
Cytat: Oktawia Wrzesień 20, 2011, 00:22:34
Je¿eli go nie zap³acili stawali siê niewolnikami lub ponosili œmierÌ. Poza tym: okazywanie goœcinnoœci ka¿demu muzu³maninowi, który tego wymaga, ustêpowanie muzu³manom z drogi; je¿eli buduj¹ dom, to ma byÌ ni¿szy ni¿ muzu³manina, noszenie innej odzie¿y, niemo¿noœÌ budowy nowych miejsc kultu itd. Itp.
Takie jest prawo i przywilej zwyciêzców..we wszystkich bez wyj¹tku wojnach, których rezultatem jest podbój okreœlonego terytorium (z³waszcza tamtego okresu..) Spójrz na chrzescijaùskie Niemcy co zrobi³y z przesz³o 6 mln ¯ydów jeszcze niedawno bo w ubieg³ym wieku i zwróÌ uwagê któ¿ to taki œwiêci³ im armaty i jakie¿ to znaki zdobi³y ich samochody, czo³gi i samoloty - przecie¿ nie symbol "Pó³ksiê¿yca"..
Cytat: Oktawia Wrzesień 20, 2011, 00:22:34
No, dla politeistĂłw Koran przewiduje tylko ÂśmierĂŚ [...]a nie politeiÂści/poganie (dla ktĂłrych Koran przewiduje tylko ÂśmierĂŚ , o ile nie przejdÂą na islam, nie mĂłwiÂąc juÂż o pewnym jak amen w pacierzu piekle)
Przytocz mi dokÂładnie w ktĂłrym miejscu w Koranie jest to zapisane...moÂże Âźle go interpretujesz - przecieÂż islam w ogĂłlnym swym zarysie to religia pokoju..
Cytat: Oktawia Wrzesień 20, 2011, 00:22:34
NiewÂątpliwie w Prusach i Ameryce ÂŁaciĂąskiej mieszkali ÂŻydzi, zaratusztrianie i muzuÂłmanie...
,
NajwyraŸniej zapomnia³aœ wspomnieÌ o bagatelka - losach milionów Indian, pierwotnych mieszkaùców Ameryki Œrodkowej i Po³ud. w mniejszym stopniu Ameryki Pó³nocnej, choÌ te¿ wcale nie tak ma³ym..
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3011
Asia
Odp: OkoÂłopolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #164 :
Wrzesień 20, 2011, 03:54:36 »
Konradzie, jak widzĂŞ dyskusja toczy siĂŞ tak Âżywo i ogarnia tak duÂży obszar, Âże wypadajÂąc z niej na kilka dni nie ma siĂŞ niemal szans, by jej sprostaĂŚ - nie odpowiedziaÂłam nawet na jeden TwĂłj post, a juÂż widzĂŞ kolejne i to duÂże objĂŞtoÂściowo:))
Ja Ci siĂŞ postaram choĂŚ na coÂś odpowiedzieĂŚ, zwÂłaszcza Âże to niecodzienny w naszej forumowej historii przypadek, Âże Ty zamiast kpiĂŚ i siĂŞ naÂśmiewaĂŚ, wrĂŞcz bronisz jakiejÂś religii:) (proszĂŞ, a ja teÂż sÂądziÂłam, jak ÂŁukasz - Âże ateista:)) W sumie naleÂżaÂło siĂŞ spodziewaĂŚ, Âże jeÂżeli juÂż Ci jakaÂś przypadnie do gustu, to bĂŞdzie to taka wÂłaÂśnie wojownicza, taki "mĂŞski klub".
Có¿, moja ulubiona religia (chyba mo¿na j¹ jednak tak okreœliÌ) jest z kolei chyba najbardziej refleksyjna i pokojowa ze wszystkich:)) Zatem w rzeczy samej niezmiernie trudno nam bêdzie znaleŸÌ wspólne zdanie w wielu sprawach. Ale przecie¿ w³aœnie po to wynaleziono dyskusje:) Jednak zaznaczê od razu - jeœli ty akurat na tyle bezkrytycznie akceptujesz islam, ¿e postanowi³eœ, i¿ nie bêdziesz dostrzega³ ¿adnych jego ciemnych stron, to faktycznie nie bêdzie to dyskusja w klasycznym tego s³owa znaczeniu:))
Ogólnie mam poczucie, ¿e wrzucamy do jednej dyskusji wiele ró¿nych spraw, robi siê z tego pewne zamieszanie. I religie, i obyczaje kulturowe, i politykê ró¿nych rz¹dów, i historiê, i czasy wspó³czesne, i zderzenia kultur. Wszystko to dzisiaj faktycznie przeplata siê w naszym poznawaniu œwiata, dlatego tak trudno go ogarn¹Ì. To raczej nie jest jednak globalna wioska, a kilka wiosek, i to chwilami mocno ze sob¹ sk³óconych. O ka¿dej niemal sprawie, jak¹ tu poruszamy napisano tony ksi¹¿ek.
My z koniecznoœci pos³ugujemy siê ró¿nymi skrótami. A i te¿ w du¿ej mierze kierujemy siê swoimi subiektywnymi upodobaniami:) Tak wiêc nie ma sensu, abyœmy sobie wymawiali, ¿e siê na czymœ nie doœÌ znamy, bo nikt z nas nie zna siê na wszystkim naraz, ale te¿ raczej nikt z nas nie jest totalnym ignorantem
I przecie¿ nie chodzi tu akurat o to, abyœmy sobie robili uczone wyk³ady, ale g³ównie byœmy konfrontowali nasze odczucia i refleksje.
Zatem - jeÂśli chodzi o to, co mi pisaÂłeÂś kilka dni temu.
Co do braku korelacji miêdzy grup¹ dobrowolnego wyboru - zakonnic a losem po³owy populacji danej spo³ecznoœci wypowiedzia³a siê Oktawia. Natomiast zgadzam siê, ¿e niedopuszczanie kobiet do kap³aùstwa jest rodzajem dyskryminacji - jednak o ile wiem, to dziewczynki nawet nie ucz¹ siê w szko³ach koranicznych, i maj¹ wydzielone osobne miejsca w meczetach. Co do artyku³ów - wiesz, mnie w nich g³ównie uderza okrucieùstwo i nierównoœÌ traktowania. Piszesz, ¿e to tylko tak groŸnie wygl¹da, ¿e faktycznie kobiety maj¹ siê dobrze, bo mog¹ sprawowaÌ w³adzê. Jednak to s¹ przypadki jednostkowe. Benazir Bhutto, z rodziny panuj¹cej, z elity, ma siê tak do praw kobiet w Pakistanie, jak przyk³adowo prawa kobiet w Europie w czasach rz¹dów np. Katarzyny Medycejskiej. Natomiast jeœli chodzi o prezydentów dziœ, u nas, w Europie, to chyba nie masz aktualnych wiadomoœci: Mamy nie tylko pani¹ kanclerz Niemiec, pani¹ Merkel, i jakiœ czas temu "¿elazn¹ lady" pani¹ Tatcher.
Mamy prezydent Irlandii Mary PatriciĂŞ McAleese (i to od 1997), prezydent Litwy DaliĂŞ Grybauskaite. Prezydentem ÂŁotwy byÂła przez kilka lat do 2007 roku Vaira Vike-Freiberga. Prezydent Konfederacji Szwajcarskiej – 2010 – Doris Leuthard, 2011 – Micheline Calmy-Rey. Jest i pani Tymoszenko z Ukrainy. MieliÂśmy kandydatkĂŞ na prezydenta Francji (a z drugiego kontynentu - senator Hillary Clinton byÂła bardzo powaÂżnÂą kandydatkÂą na fotel prezydenta USA). W Polsce nie mieliÂśmy pani prezydent, ale paniÂą premier. A co waÂżne, mamy teÂż kobiety peÂłniÂące funkcje pos³ów, senatorĂłw, sĂŞdziĂłw, ministrĂłw, prezydentĂłw miast, wĂłjtĂłw - praktycznie wspó³rzÂądzÂące krajem. Tak... chcÂąc nie chcÂąc powoli dzielicie siĂŞ wÂładzÂą...
) CzyÂżby stÂąd ten sentyment do – przecieÂż okrutnego bÂądÂź co bÂądÂź – szariatu, ktĂłry uwaÂża, Âże sÂłowo kobiety warte jest poÂłowie Âświadectwa mĂŞÂżczyzny??
WÂłaÂśnie – szariat ogranicza prawa kobiet i to jest wystarczajÂący powĂłd, aby nie uznawaĂŚ go za system wart propagowania w cywilizowanym Âświecie. My nie jesteÂśmy w Âżadnym razie doskonali, ale wci¹¿ usprawniamy nasz system prawny i spoÂłeczny, by coraz mniej byÂło w nim nierĂłwnoÂści i dyskryminacji, chcemy rĂłwnoÂści wobec prawa. Zapewne ciĂŞÂżko jest zmieniaĂŚ szariat, skoro uwaÂża siĂŞ, Âże jest ustanowiony przez Allaha, a zatem doskonaÂły.
Przyk³ady przemocy o których mówisz, wi¹¿¹ siê z wojn¹, przewrotami itp. Oczywiœcie, s¹ to nieszczêœcia, którym akurat sprzeciwia³o siê wielu ludzi i krajów Europy (o s³u¿bach specjalnych w ogóle nie ma co mówiÌ, wszystkie s¹ do siebie podobne). Natomiast to, o czym ja mówiê, to codziennoœÌ, jakiej doœwiadczaj¹ kobiety. Nie bardzo wierzê, ¿e przypadki przemocy s¹ marginalne. Z tego, co mo¿na na ten temat przeczytaÌ, s¹ to czêste przypadki. I tych kobiet nie skrzywdzili ¿o³nierze, czy bomby. To byli narzeczeni, mê¿owie, ojcowie. Spodziewa³am siê, ¿e raczej siê po ludzku oburzysz, ni¿ zaczniesz rozpatrywaÌ skalê zjawiska na tle wojen w Zatoce
JeÂśli interesujesz siĂŞ islamem, powinieneÂś wiedzieĂŚ, chociaÂżby o „honorowych zabĂłjstwach” - to jest problem nawet w reformujÂącej siĂŞ Turcji. Te wszystkie informacje to chyba nie byÂła jakaÂś kampania majÂąca dyskredytowaĂŚ kulturĂŞ islamu w Europie, a po prostu szok przy bliskim zetkniĂŞciu z tym, co mogliÂśmy obserwowaĂŚ. NiechĂŞtnÂą postawĂŞ czêœÌ z nas przyjĂŞÂła w obliczu manifestowanej wobec nas nienawiÂści fundamentalistĂłw, wobec zamachĂłw terrorystycznych na nas – ludzi nie zaangaÂżowanych w walki, wobec wreszcie obserwacji juÂż tutaj, od wewnÂątrz zachowaĂą i zwyczajĂłw, odmiennych od naszych na tyle, Âże godzÂą w nasze poczucie godnoÂści czÂłowieka.
A jeÂśli mĂłwisz mi, jak to Âładnie i „czysto” wyglÂąda niewiasta otulona w burkĂŞ (fakt, pod niÂą nie widaĂŚ np. siĂącĂłw), w takim razie zdecyduj siĂŞ, czy Ci siĂŞ to podoba (kobiety w islamie), czy teÂż nie (zakonnice)
). Ja obserwujĂŞ, Âże niektĂłre nasze siostry powoli zmieniajÂą te stroje na rzecz bardziej praktycznych i mniej rzucajÂących siĂŞ w oczy – a z pewnoÂściÂą Âżadne nie zakrywajÂą twarzy. A skromnoœÌ, czy czystoœÌ mieszka nie w ubiorze, a w sercu czÂłowieka i czĂŞsto nie ma z nim wiele wspĂłlnego. To tylko dekoracje.
Co do prowokowania wygl¹dem - no có¿, jeœli ktoœ nie potrafi siê zachowywaÌ jak istota ludzka w obliczu jakiegokolwiek dobra, którego pragnie, to ma ogromny problem. W ka¿dej spo³ecznoœci jest siê uczonym od ma³ego, ¿e pewnych rzeczy nie nale¿y robiÌ - jeœli ktoœ nie potrafi siê nauczyÌ, ¿e nie nale¿y przekraczaÌ norm wspó³zycia w spo³ecznoœci, jest socjopat¹ i ponosi odpowiednie konsekwencje - ale sp³ecznoœÌ nie powinna kszta³towaÌ swojego ¿ycia wed³ug patologii. Czy chowamy przed wszystkimi wszystko, co sobie kupiliœmy, bowiem mo¿emy prowokowaÌ z³odziei?
Owszem, mogĂŞ siĂŞ domyÂśliĂŚ, Âże mniej potrzeba tam instytucji domĂłw publicznych, skoro mĂŞÂżczyzna moÂże mieĂŚ kilka Âżon, a kaÂżda musi byĂŚ mu bezwzglĂŞdnie posÂłuszna. Jednak nie wierzyÂłabym w to tak bardzo, Âże ich nie ma. Polecam Ci lekturĂŞ tej ksi¹¿ki, peÂłnej wiedzy „od kuchni” o Bliskim Wschodzie.
http://www.travelsklep.pl/Kierunek_Bagdad_Jak_zostalem_wloczega_terrorysta_i_szpiegiem_na_Bliskim_Wschodzie_p5335.html
JeÂśli juÂż podniosÂłeÂś kwestiĂŞ Aiszy. DziewiĂŞcioletnie dziecko nie mogÂło mieĂŚ wiele do powiedzenia w sprawie spisywania ÂświĂŞtych ksiÂąg, a jeÂśli miaÂło – to trudno uwierzyĂŚ, Âże nie byÂło pod niczyjÂą presjÂą i wpÂływem.
A tak przy okazji: czytam: „oÂżeniÂł siĂŞ z AiszÂą kiedy miaÂła 6 lat i skonsumowaÂł ma³¿eĂąstwo, kiedy miaÂła lat 9”. Nawet biorÂąc pod uwagĂŞ, Âże niegdyÂś pobierano siĂŞ o wiele wczeÂśniej, to jednak jest to przypadek doœÌ ekstremalny. Koran generalnie dopuszcza seks z dziewczynkami przed wystÂąpieniem pierwszego okresu, czyli p r z e d 12-13 rokiem Âżycia, co u nas chyba nie byÂło praktykowane nawet w ÂŚredniowieczu. Jak to dzisiaj wyglÂąda w krajach islamu?
W Iranie po rewolucji id¹c za g³osem Koranu obni¿ono wiek legalnego seksu z dzieÌmi do lat 9. Oznacza to, ¿e w do niedawna w myœl prawa iraùskiego doroœli mê¿czyŸni mogli ¿eniÌ siê z dziewczynkami z 3 klasy podstawówki i uprawiaÌ z nimi seks! W roku 2002 parlament podwy¿szy³ minimalny wiek ma³¿eùstwa dziewczynek do 13 lat. Jednak swój sprzeciw wyrazi³a Rada Stra¿ników rewolucji islamskiej maj¹ca prawo weta wobec decyzji parlamentu. Duchowni argumentowali, ¿e podwy¿szenie minimalnego wieku wydawania dziewczynek za m¹¿ jest SPRZECZNE Z ISLAMEM. Konradzie, czy mia³byœ ochotê zamieszkaÌ tam ze swoj¹ córk¹?
W Arabii Saudyjskiej, gdzie prawo religijne jest równoznaczne z prawem œwieckim, w ogóle nie ma wieku minimalnego dla wydawania dziewczynek za m¹¿! Pe³na wolnoœÌ dla panów. Oczywiœcie zak³adamy, ¿e wiêkszoœÌ z nich ma standardowe gusta. Ale przecie¿ wiadomo, ¿e nie wszyscy maj¹ takowe.
W Sudanie nikomu nawet nie przychodzi do g³owy, ¿e wspó³¿ycie z 9-letni¹ dziewczynk¹ jest niemoralne i dozwolony jest jak najbardziej. W koùcu jest zgodny z szariatem.
Brunei: nie ma wieku minimalnego dla wydawania dziewczynek za m¹¿. Reszty nie szuka³am.
Mam nadziejĂŞ, Âże w krajach bardziej juÂż ÂświatÂłych (Turcja, Egipt, Tunezja) wyglÂąda to lepiej.
W tym kontekÂście, wÂłaÂściwie bym siĂŞ nie dziwiÂła, Âże to dziecko wymyÂśliÂło taki sposĂłb na ochronĂŞ kobiet – wÂłaÂściwie dziewczynek – przed molestowaniem. „PrzestanÂą zwracaĂŚ uwagĂŞ na ich ciaÂła” - jak to wymowne i dramatyczne w kontekÂście zgwaÂłcenia w wieku 9 lat...
Tyle ¿e minê³o pó³tora tysi¹ca lat, a oni nadal nie kochaj¹ ich za zalety ich duszy.
Ja wiem, ¿e kraje muzu³maùskie nie stanowi¹ monolitu i cieszê siê, ¿e s¹ i takie, w których kobieta zyskuje b¹dŸ ju¿ ma ma prawo g³osu i decyzji. Mam nadziejê, ¿e islam jako caloœÌ przybierze w przysz³oœci ³agodniejsz¹ formê, tak¿e w tych krajach, w których ta forma jest jeszcze jaka jest. Na razie ca³oœciowo nie wygl¹da to najlepiej, jednak oczywiœcie postêp jest mo¿liwy. Tylko nie ma co udawaÌ, ¿e wszystko jest w porz¹dku. Oczywiœcie, mo¿na stan¹Ì na stanowisku,, ¿e to nas nie powinno obchodziÌ, dopóki nie zmusza siê nas do czegokolwiek. A jednak trudno mi nie czuÌ solidarnoœci i wspó³czucia z kobietami, czy dzieÌmi, które w moim odczuciu mog³oby ¿yÌ lepiej. A poza tym s¹ te¿ teorie mówi¹ce, ¿e za kilkadziesi¹t lat muzu³manie mog¹ w Europie stanowiÌ wiêkszoœÌ; w takiej sytuacji od tego, czy siê zreformuj¹ bêdzie zale¿a³a przysz³oœÌ wnuków tych z nas, którzy bêd¹ je mieli:)
Zapisane
Strony:
1
...
9
10
[
11
]
12
13
...
25
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
DziaÂły forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i ogÂłoszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> PÂłyty
===> ArtyÂści i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
thepunisher
mini-land
paktprzyjazni
countrylife
animilkowo