Strona g³ówna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj siê
Rejestracja
Witamy,
Go¶æ
.
Zaloguj siê
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzieñ
1 Tydzieñ
1 Miesi±c
Zawsze
Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci
: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
Dzia³y forum
>
O wszystkim i o niczym
>
Oko³opolityczne spory i rozmy¶lania nad histori±
Strony:
1
...
10
11
[
12
]
13
14
...
25
Do do³u
« poprzedni
nastêpny »
Drukuj
Autor
W±tek: Oko³opolityczne spory i rozmy¶lania nad histori± (Przeczytany 68696 razy)
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 2896
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #165 :
Wrzesieñ 20, 2011, 11:58:46 »
Cytuj
Mój czas jest cenny, nie mam czasu na kontynuowanie przemawianek, o tym co by³o...
Ooo..ktawio i znowu wyskakujesz z tym swoim cennym czasem.
Mnie osobiscie to wkurza.
Rownie dobrze moglabys powiedziec szkoda mi czasu na rozmowe z wami, gdyz nie dorastacie mi poziomem wiedzy.
Jak faktycznie nie masz czasu, to nie zabieraj glosu.
W kwiestii Islamu, to jestem po stronie Koziolka.
Nie dlatego, ze ma w calosci racje, ale dlatego, gdyz podjal sie roli adwokata diabla w bardzo trudnej kwestii.
Oczywistym Asiu jest, ze Konrad nie popiera gwaltow na dzieciach.
On stara sie oslabiac nastroje anty - islamskie powszechnie panujace na swiecie.
Asiu, Oktawio czytajac pare tekstow nie mozecie wiedziec calej prawdy o koranie,islamie.
Mozna snuc teorie na podstawie paru przeczytanych kszazek, ale teoria, to nie praktyka.
Wydaje mi sie, ze nikt nie wie jaka jest prawda.
Tematy religijne sa bardziej zlozone. Powiem wiecej, kazda religia ma setki odlamow i jest wewnatrz bardzo zroznicowana.
A wszystko lezy w sposobie interpretowania tekstu religjnego.
Szufladkowanie jest zla metoda w temacie pt. Religia.
Ja moge tylko powiedziec jedno.
Znam rodzine islamska (matka,ojciec i troje dzieci).
Mieszkaja w Londynie.
Bardziej lagodnych i wyrozumialych ludzi jeszcze nie spotkalem.
Wszyscy wyksztalceni, a nadrzedna role w rodzinie pelni Ona - Kobieta (szufladka Asi bierze w leb)
Czytaja koran, sa uczynni, postepowi, miluja pokoj.
Sa zdecydowanie przeciwko atakom terorystycznym.
Jeszcze nigdy sie na nich nie zawiodlem.
Takich rodzin jest mnostwo.
Zapisane
Oktawia
Nowy u¿ytkownik
Offline
Wiadomo¶ci: 43
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #166 :
Wrzesieñ 20, 2011, 14:15:06 »
Rzeczywi¶cie to zdanie przez Ciebie wyszczególnione niedobrze brzmi (chocia¿ wierz mi, nie piszê ¿eby siê m±drzyæ). ¯e jest cenny wspomnia³am pierwszy raz. Teraz kradnê go pracy. Za pierwszym razem mówi³am tylko, ¿e nie wiem, czy bêdê mog³a braæ udzia³ w dalszej dyskusji. To Kozio³ powtarza ci±gle, ¿e nie ma czasu. Z rady bêdê zmuszona skorzystaæ, przynajmniej do weekendu, chocia¿ mnie korci.
Z wiêkszo¶ci± Twoich twierdzeñ mogê siê zgodziæ, ale nie mam zamiaru udawaæ, ¿e wszystko jest ok., bo znam dwie fajne muzu³manki etc. Nie jest w porz±dku. Islam znam nie tylko z ksi±¿ek (ale t± wiedz± nie mo¿na gardziæ, no bo wg Koranu m±¿ w przypadku niepos³uszeñstwa ¿ony ma j± biæ, no niestety to jest niestworzone s³owo Boga etc
,). A nastroje antyislamskie nie bior± siê z powietrza. Mam nadziejê, ¿e do tego wrócê.
Zapisane
Oktawia
Nowy u¿ytkownik
Offline
Wiadomo¶ci: 43
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #167 :
Wrzesieñ 20, 2011, 15:24:53 »
Nie, nie z wiêkszo¶ci±, z czê¶ci± ale to za jaki¶ czas
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 1049
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #168 :
Wrzesieñ 20, 2011, 18:32:57 »
Ja tylko w kwestii niewielkiej.
Podziwiam Wasz± rozleg³± wiedzê i sporo siê dowiadujê i uczê, czytam dok³adnie.
W kwestii moderacji, chcia³am siê tylko czepiæ ciebie Kozio³ku ( z ca³± sympati± do Ciebie, jak zwykle), ale stwierdzenie: "Swoj± drog± trudno mi sobie wyobraziæ, osiemnastolatka chrzcz±cego drugiego osiemnastolatka, który dodatkowo jest jego kuzynem...to musia³ byæ zaprawdê przezabawny widok " mo¿e budziæ sprzeciw, i obruszenie. Dlatego proszê w tej delikatnej materii, w stosunku do ka¿dej wiary, zachowaæ powagê.
Dla niektórych wiara jest prosta, absolutna i niepodlegaj±ca dyskusji. Rozum ludzki wiele w tym psuje. Cudem i darem jest, gdy pomimo ¶wiat³o¶ci umys³u, ¶wiadomo¶ci fizycznego ¶wiata, cz³owiek zachowa dzieciêc±, szczer± wiarê bez pow±tpiewañ i prób rozumienia.
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 3011
Asia
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #169 :
Wrzesieñ 20, 2011, 18:46:11 »
Cytat: bartus Wrzesieñ 20, 2011, 11:58:46
W kwiestii Islamu, to jestem po stronie Koziolka.
Nie dlatego, ze ma w calosci racje, ale dlatego, gdyz podjal sie roli adwokata diabla w bardzo trudnej kwestii.
Oczywistym Asiu jest, ze Konrad nie popiera gwaltow na dzieciach.
On stara sie oslabiac nastroje anty - islamskie powszechnie panujace na swiecie.
Asiu, Oktawio czytajac pare tekstow nie mozecie wiedziec calej prawdy o koranie,islamie.
Mozna snuc teorie na podstawie paru przeczytanych kszazek, ale teoria, to nie praktyka.
Wydaje mi sie, ze nikt nie wie jaka jest prawda.
Tematy religijne sa bardziej zlozone. Powiem wiecej, kazda religia ma setki odlamow i jest wewnatrz bardzo zroznicowana.
A wszystko lezy w sposobie interpretowania tekstu religjnego.
Szufladkowanie jest zla metoda w temacie pt. Religia.
Ja moge tylko powiedziec jedno.
Znam rodzine islamska (matka,ojciec i troje dzieci).
Mieszkaja w Londynie.
Bardziej lagodnych i wyrozumialych ludzi jeszcze nie spotkalem.
Wszyscy wyksztalceni, a nadrzedna role w rodzinie pelni Ona - Kobieta (szufladka Asi bierze w leb)
Czytaja koran, sa uczynni, postepowi, miluja pokoj.
Sa zdecydowanie przeciwko atakom terorystycznym.
Jeszcze nigdy sie na nich nie zawiodlem.
Takich rodzin jest mnostwo.
Bartku, ja przecie¿ jestem tego pewna, i pisa³am chyba w tym duchu, ¿e du¿a czê¶æ ludzi w krajach muzu³mañskich, jak i w ka¿dych innych, to zwykli, spokojni, normalni ludzie, którzy po prostu chc± spokojnie ¿yæ i byæ szczê¶liwi. Jestem te¿ pewna, ¿e Konrad nigdy nie chcia³by krzywdy dziecka. Dyskutowali¶my raczej o systemach, nie tylko religijnych, ale kulturalnych, obyczajowych, w których ludzie musz± ¿yæ, które im to ¿ycie uk³adaj±, i które mog± im to szczê¶cie u³atwiaæ, b±d¼ wrêcz przeciwnie. O tym, jak sobie te systemy radz± w sytuacjach, kiedy jaka¶ grupa ludzi zechce drugim zaszkodziæ, i na ile mog± w miarê bezkonfliktowo egzystowaæ obok siebie. Ja przez moment odnios³am wra¿enie, ¿e Konrad ignoruje problem zderzania naszych kultur, deklaruj±c, ¿e nie dostrzega w islamie ¿adnych s³abych stron, jak i tego, ¿e nie ma tu obustronnie takiej samej woli pokojowej wspó³egzystencji, ¿e to chrze¶cijanie s± faktycznie prze¶ladowani w krajach o wiêkszo¶ci muzu³mañskiej, nie za¶ odwrotnie. Ha, to fakt, ¿e i ja czêsto lubiê wesprzeæ s³absz± stronê w dyskusji:) Ale akurat w dyskusji na naszym forum nastroje by³y niespecjalnie krytyczne wobec strony islamskiej, i to raczej Stany Zjednoczone bardziej potrzebowa³y adwokata:) Tutaj, w kwestii kobiecej, mo¿e istotnie trochê trudno mi zachowaæ ca³kowity obiektywizm i dystansowaæ siê od problemu, trochê siê w to anga¿ujê emocjonalnie. Ale przecie¿ pisa³am, ¿e s± nie tylko rodziny, ale i s± kraje, gdzie w moim odczuciu dzieje siê ca³kiem dobrze. Pisa³am te¿, ¿e nasza wiedza jest fragmentaryczna i osobista. Nikt nie zna ca³ej prawdy o niczym;) Jednak dzielimy siê tym, co mamy – w du¿ej mierze swoimi odczuciami co do tych spraw, które przecie¿ jako¶ tam nas dotycz±. Jeszcze raz – pojedyncze przypadki na jakie trafiamy mog± byæ piêkne – lub straszne. Wa¿ny jest obraz ca³o¶ci, on nam mówi co¶ wiêcej. To nie tyle szufladkowanie, co gromadzenie danych i wyci±ganie wniosków. Czytanie sprawozdañ ludzi, którzy poznali co¶ w praktyce jest tak¿e sposobem zdobywania wiedzy. Tych danych, które dla mnie s± alarmuj±ce, a przynajmniej niezbyt mi³e, jest du¿o. Ale oczywi¶cie jest to wszystko bardzo z³o¿one i ma wiele barw – jak ca³y nasz ¶wiat.
Zapisane
kozio³
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 1293
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #170 :
Wrzesieñ 20, 2011, 21:05:44 »
Jeszcze drobne uzupe³nienie Oktawio..
Cytat: Oktawia Wrzesieñ 20, 2011, 00:22:34
Niew±tpliwie w Prusach i Ameryce £aciñskiej mieszkali ¯ydzi, zaratusztrianie i muzu³manie...
,
Cytat: kozio³ Wrzesieñ 20, 2011, 02:53:34
Najwyra¼niej zapomnia³a¶ wspomnieæ o bagatelka - losach milionów Indian, pierwotnych mieszkañców Ameryki ¦rodkowej i Po³ud. w mniejszym stopniu Ameryki Pó³nocnej, choæ te¿ wcale nie tak ma³ym..
Ale nawet nie dziwi mnie dlaczego ni s³owem nie wspomnia³a¶ o Indianach, bo przecie¿ dopiero na mocy bulli papie¿a Aleksandra VI (rozpustnego, gustuj±cego w orgietkach, dzieciatego i ¿yj±cego w nielegalnych zwi±zkach przewa¿nie z m³odymi kobietami)..nakazano Indian przymusowo chrzciæ, a tym samym uznano ich za ludzi, posiadaj±cych "duszê"..
Cytat: Oktawia Wrzesieñ 20, 2011, 00:22:34
A jakim to humanitarnym i niepodstêpnym sposobem Mahomet wyr¿n±³ ¿ydowskie plemiê Banu Qurayza? Tego typu historii jest wiêcej. Sam Koran roi siê od antysemickich tekstów, antychrze¶cijañskie te¿ siê da znale¼æ.
To zaledwie jedno "nie najliczniejsze" zreszt± plemiê, poza tym mog³aby¶ przy okazji przytoczyæ jakimi motywami móg³ siê kierowaæ prorok w swoich poczynaniach, ewentualne przyczyny takich dzia³añ które mog³y mieæ wp³yw na przebieg wydarzeñ (uwzglêdniaj±c obydwie ze stron). Krótko mówi±c - nie jedynie nadmieniæ o danym zdarzeniu, ale spróbowaæ okre¶liæ dlaczego dosz³o do zaistnienia podobnego epizodu dziejowego..
Bo wiesz, po drugiej stronie podobnych "epizodzików" mo¿na mno¿yæ i mno¿yæ w nieskoñczono¶æ, nie tylko na terytoriach podbijanych, ale i wewn±trz od dawna istniej±cych "rodzimych" organizmów pañstwowych..
Ale có¿ podobne epizodziki znacz± w porownaniu z akcjami podejmowanymi na ogromn± skale..
Zacz±wszy od "dobrodusznego' papie¿a Urbana II, który w koñcówce XI w og³aszaj±c has³o "¶wiêtej wojny" (tak, tak..nie tylko muzu³manie pos³ugiwali siê podobnym terminem) przy jednoczesnym skandowaniu niezliczonych, fanatycznych t³umów "Bóg tak chce"!!!! - de facto zapocz±tkowa³ dobê wypraw krzy¿owych..
A jaki¿ to wp³yw na uczestników tych¿e krucjat musia³y wywrzeæ wypowiedziane przez niego s³owa:
"Zabicie niewiernego (w sensie muzu³manina, poganina w oczach wyznawców Jezusa) nie jest ¿adnym grzechem, lecz obowi±zkiem ka¿dego rycerza Chrystusa"
Zatem rycerstwo Zachodu otrzyma³o od samej g³owy Ko¶cio³a oficjalne przyzwolenie, woln± rêkê w poczynaniach na Wschodzie - mog±c do woli mordowaæ, grabiæ, niszczyæ wszystko co tylko stanie im na drodze - a konsekwencji za to praktycznie ¿adnych, bo to przecie nie grzech, lecz obowi±zek..a mo¿e nawet przepustka do samego nieba..??
Ju¿ tylko sama I Krucjata to istna rze¼: masakra Antiochii i niemal doszczêtnie spalone miasto (co potem oczywi¶cie interpretowano jako "cud" - tj ogieñ z nieba)
Rze¼ mieszkañców Jerozolimy (o si³ach wojskowych nie wspomnê). Wyr¿niêto kilkadziesi±t tys niewinnych, zwyk³ych mieszkañców-cywilów: ¯ydów, muzu³manów..nawet tych którzy schronili sie w ¶wi±tyniach i meczetach, wyr¿niêto lub spalono ¿ywcem - by³y tam usypane stosy trupów przewy¿szaj±ce wysoko¶ci± domy...a zaraz po rzezi szlachetne rycerstwo zachodu urz±dza sobie uroczyste procesje do ¦wiêtego Grobu Jezusa-Boga..(a to tylko pierwsza, jedna z wielu podobnych krucjat)
Bezsensowne krucjaty dzieciêce, kierowane przez osobnikow rzekomo "nawiedzonych" przez samego Chrystusa, kosztuj±ce ¿ycie lub niewolê dziesi±tki tys dzieci - w jednym z takich przedsiêwziêæ, do Ziemi ¦wiêtej nie dotar³ nikt, bo wiekszo¶æ okrêtów zatonê³a...za¶ ci którym siê uda³o zostali zaprzedani w niewolê - a handlarzami okazali siê wcale nie muzu³manie, lecz bracia chrze¶cijanie Niemcy..
A ile¿ to z³a przez du¿e "Z" wyrz±dzi³y pewne wiersze NT wypowiedziane przez samego Jezusa (nie cz³owieka-proroka, lecz czlowieka-Boga..chociaz istniej± perykopy w których okre¶la sam siebie mianem - jedynie proroka..)
"je¶li oko zgrzeszy wy³up je, je¶li rêka odetnij" (cyt z pamiêci wiêc niedok³adnie
)
albo: "ten kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak latoro¶l na uschniêcie (?) Zbiera siê j± i wrzuca do ognia, na spalenie"
Czy¿ nie jest to tym samym, co wytracanie (dos³ownie - nie tak jak obecnie chcia³by ko¶ció³ tj w sens.metaforycznym, bo kiedy¶ odczytywa³ to w³a¶nie dos³ownie..) wytracenie tych którzy sa innowierni, b±dz w ogóle w nic nie wierni. Mo¿e islam na te w³a¶nie perykopy powo³a³ sie w kwestii traktowania wyznawców religii politeist.o ile co¶ takiego rzeczywi¶cie jest w Koranie zawarte..
Za to Inkwizycja stosowa³a siê do tych wskazañ z wielk± skrupulatno¶ci±, skazuj±c wszystkich tych co nie trwaj± w Chrystusie na potworne tortury i okrutn± ¶mieræ na stosie - a by³o tego niezliczone tys niewinnych, ludzkich istnieñ..
Dalej, prze¶ladowania ¯ydów w Niemczech, potem rzezie i pogromy ¯ydów obejmuj±ce ca³± Hiszpaniê (14 w): przesiedlenia..w³a¶ciwie wygnania na zawsze - na wskutek prze¶ladowañ dziesi±tki, jak nie setki tys przymusowo przyjê³o chrzest, tworz±c tzw warstwê "marran"
Aha.."Synod Toledañski VI" (mia³ miejsce nieco wcze¶niej) - ustanawiaj±cy, ¿e na terenie Hiszpanii (królestwo Wizygotów) nie powinien ¿yæ nikt poza wyznawcami wiary katolickiej - kler sie oczywiscie cieszy³, ¿e z³amana zosta³a "niewiara" upornych ¯ydów..Ilu ¯ydów opu¶ci³o wtedy Hiszpaniê, lub musia³o sk³adaæ przysiêgê na Pismo (w sensie NT) ¿e potêpiaj± star± wiarê ojców i nigdy nie wyrzekn± siê tej nowej..chrze¶cijañskiej..
W koñcu Sobor Laterañski IV z inicjatywy Innocentego III (pocz 13w) wprowadzaj±cy przepisy dyskryminuj±ce zarówno muzu³manów i ¯ydów - wszystkim mieszkaj±cym wsrod chrze¶cijan, nakazano pod przymusem noszenie odzie¿y z wyró¿niaj±cymi siê oznakami - tj ¿ó³te naszywki i ¿ó³te czapki (powsta³o równie¿ co¶ w rodzaju gett)..To w³a¶nie na postanowieniach tego soboru, powo³ywa³y sie w³adze hitlerowskich Niemiec, wprowadzaj±c swoje nowe prawa..
A zreszt± ¿eby nie szukaæ daleko powróæmy do samych korzeni (w³a¶ciwie o tego mog³em zacz±æ
) - nawet najwiekszy aposto³/nieaposto³ Pawe³ z Tarsu (wczesniejszy rabin, z obywatelstwem rzymskim
), który zanim sta³ sie Paw³em..jako Szawe³ mordowa³ niemi³osiernie w okolicach Damaszku, ws³awiaj±c siê podobnymi prze¶ladowaniami i na obszarach sasiednich - o jego osobistym zaanga¿owaniu w ¶mieræ Szczepana, nie wspomnê..I tak oto zbrodniarz, maj±cy na sumieniu Bóg wie ilu ludzi - nagle w cudowny sposób ulega "metamorfozie", staj±c siê w nied³ugim czasie tym, dziêki któremu chrze¶cijañstwo zawdziêcza³o b.wiele..jak nie wszystko
Tylko, ¿e co do tego cudownego "nawrócenia" nasuwa sie powa¿ny cieñ w±tpliwo¶ci - bo otó¿ okazuje siê ¿e jego kompan £ukasz, w jednej tylko ksiêdze (Dz.Ap) wspomina o tym fakcie a¿ 3 razy (czy¿by wiêc celowo??
)..i za ka¿dym razem inaczej: raz ¶wiadkowie s³ysz± "g³os", lecz nikogo i nic nie widz±; za drugim razem jednak co¶ widz±, lecz kompletnie nie s³ysz±...za¶ za trzecim - s³yszy jedynie sam "nawrócony", a wszystkich ma ogarniaæ "boskie ¶wiat³o"..Niepodobna, aby mo¿na by³o sie a¿ tak pomyliæ..i to w odstepach zaledwie kilku kartek
Jak zatem widaæ, wcale nie "ma³e" wystêpki przydarza³y sie równie¿ i tej drugiej stronie..represje, dyskryminacja, brak tolerancji, wykluczenie, a nawet zbrodnie na ogromn± skale - to obraz kultury chrzescijañskiej, w zasadzie nie odbiegajacej swym charakterem od przyk³adów ktore zaprezentowa³a¶ ze swojej strony..
Oktawio troche wiêc obiektywizmu, naj³atwiej jest bowiem widzieæ same ciemne strony u jednych, a nie widzieæ ciemnych (jak nie ciemniejszych) stron u nas samych..bo tak jest najwygodniej
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 2896
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #171 :
Wrzesieñ 20, 2011, 23:38:57 »
Koziolku.
Zaimponowales mi ogromem wiedzy.
Baardzo ciekawe.
Zapisane
kozio³
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 1293
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #172 :
Wrzesieñ 21, 2011, 00:47:42 »
Cytat: Aleksias Wrzesieñ 20, 2011, 03:54:36
[...]¿e Ty zamiast kpiæ i siê na¶miewaæ, wrêcz bronisz jakiej¶ religii:) (proszê, a ja te¿ s±dzi³am, jak £ukasz - ¿e ateista:)) W sumie nale¿a³o siê spodziewaæ, ¿e je¿eli ju¿ Ci jaka¶ przypadnie do gustu, to bêdzie to taka w³a¶nie wojownicza, taki "mêski klub".
Có¿, moja ulubiona religia (chyba mo¿na j± jednak tak okre¶liæ) jest z kolei chyba najbardziej refleksyjna i pokojowa ze wszystkich:))[...]Jednak zaznaczê od razu - je¶li ty akurat na tyle bezkrytycznie akceptujesz islam, ¿e postanowi³e¶, i¿ nie bêdziesz dostrzega³ ¿adnych jego ciemnych stron, to faktycznie nie bêdzie to dyskusja w klasycznym tego s³owa znaczeniu:))
A i te¿ w du¿ej mierze kierujemy siê swoimi subiektywnymi upodobaniami:)
Mam szacunek dla ka¿dej religii (a szczegól.je¶li jest to religia monotei.) choæ sam nie jestem za bardzo religijny..tzn wierzyæ, wierzê - gorzej z praktyk±
Asiu wcale nie akceptujê bezkrytycznie islamu (ma on swoje jasne i ciemne strony, podobnie jak ka¿da inna religia) jak i nie jestem nim a¿ tak bardzo zafascynowany - moje zainteresowania (badania
) skupiaj± siê tylko i wy³±cznie na chrze¶cijañstwie, a w³±sciwie na szczegó³owej analizie tekstu biblijnego (zw³ NT) pod k±tem wszelakim...wszystko inne to tylko "nauki pomocnicze"
Cytat: Aleksias Wrzesieñ 20, 2011, 03:54:36
Owszem, mogê siê domy¶liæ, ¿e mniej potrzeba tam instytucji domów publicznych, skoro mê¿czyzna mo¿e mieæ kilka ¿on, a ka¿da musi byæ mu bezwzglêdnie pos³uszna. Jednak nie wierzy³abym w to tak bardzo, ¿e ich nie ma. Polecam Ci lekturê tej ksi±¿ki, pe³nej wiedzy „od kuchni” o Bliskim Wschodzie.
http://www.travelsklep.pl/Kierunek_Bagdad_Jak_zostalem_wloczega_terrorysta_i_szpiegiem_na_Bliskim_Wschodzie_p5335.html
Nie czytujê propagandowych ksi±¿ek traktuj±cych o islamie, a w szczególno¶ci tych wydanych po 11 wrze¶nia (z wiadomych wzglêdów) za oceanem lub w innych nastawionych "anty" (wiêc nieobiektywnych) i znajduj±cych siê w koalicji pañstw czynnie zaanga¿owanych w wojnach z niektórymi pañstwami islamskimi (tym bardziej je¶li dotyczy to Iraqu). Poza tym kto to jest ten Henry Hemming, pierwsze o nim s³yszê i w±tpiê aby by³ to autorytet, potrafi±cy bezstronnie spojrzeæ na ca³o¶æ tych zagadnieñ - kolejny cwaniaczek jakich wielu, który postanowi³ b³ysn±æ w ¶wiecie, wykorzystuj±c swoje 5 minut..i przy tym jeszcze zarobiæ na tym niema³e pieni±dze..
Cytat: Aleksias Wrzesieñ 20, 2011, 03:54:36
Mamy nie tylko pani± kanclerz Niemiec, pani± Merkel, i jaki¶ czas temu "¿elazn± lady" pani± Tatcher.
Mamy prezydent Irlandii Mary Patriciê McAleese (i to od 1997), prezydent Litwy Daliê Grybauskaite. Prezydentem £otwy by³a przez kilka lat do 2007 roku Vaira Vike-Freiberga. Prezydent Konfederacji Szwajcarskiej – 2010 – Doris Leuthard, 2011 – Micheline Calmy-Rey. Jest i pani Tymoszenko z Ukrainy. Mieli¶my kandydatkê na prezydenta Francji (a z drugiego kontynentu - senator Hillary Clinton by³a bardzo powa¿n± kandydatk± na fotel prezydenta USA)
O prezydent Litwy wspomina³em, M.Thather poniek±d te¿ - lecz szkoda ¿e tego wszystkiego tak ma³o, jak na ogromn± ¶wiat³± cywilizacjê "równouprawnienia" (w której nierzadko p³ace kobiet s± o 1/3, jaki nie o po³owe ni¿sze..
)
Równouprawnienie kobiet w ¶wiecie Zachodu jest tak m³ode jak m³ode wino którym (na co wskazuj± pewne ustêpy biblijne) uczniowie Mistrza z Nazaretu, spili siê, przez co ich mowa by³a do tego stopnia niezrozumia³a, ¿e ¶wiadkowie mysleli i¿ gaworz± oni ró¿nymi jêzykami (moment zes³ania Ducha
)
Na Zachodzie równouprawnienie kobiet funkcjonuje dopiero od kilkudziesiêciu lat. O tym co mia³o miejsce wcze¶niej przez tyle¿ wieków, chyba nie trzeba wspominaæ..by³y okresy ¿e kobiety w swiecie islamu mia³y pod tym wzglêdem o niebo lepiej..
Ajjj istotnie jeszcze Ardella Merkel, ale w którym momencie ?? - zdaje siê ¿e dopiero po zjednoczeniu Niemiec po 89r, wczesniej nie do pomy¶lenia - bo przecie¿ kobieta niemiecka, zgodnie z obowi±zuj±c± tradycj± (siêgaj±c± korzeniami daleko wstecz i zgodnie z przyjetymi normami narzuconymi równie¿ i przez ko¶ció³) - to jedynie przyk³adna ¿ona, matka, gospodyni domowa...a najlepiej jeszcze taka, która by urodzi³a 7 synów
Pozosta³e kandydatki - szkoda tylko, ¿e na kandydaturach pozosta³o...zas co do Hillary Clinton - najwyra¼niej spo³eczeñstwo amerykañskie nie jest jeszcze wystarczaj±co przygotowane, aby kobieta zajmowa³a tak powa¿ne stanowisko jakim jest fotel prezydencki, skoro nie zdoby³a wystarczaj±cej ilo¶ci g³osów...nie wspominaj±c i o tym, ¿e mia³a ona pod tym wzgledem pewne udogodnienie - by³a wszak ¿on± by³ego prezydenta, niestety nawet i to nie pomog³o..
Asiu wybacz, ale swoja odpowiedz co do innych "podpunktów" dokoñczê jutro...niestety zmóg³ mnie sen
Zapisane
kozio³
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 1293
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #173 :
Wrzesieñ 21, 2011, 00:58:07 »
Cytat: bartus Wrzesieñ 20, 2011, 23:38:57
Koziolku.
Baardzo ciekawe.
Bart, to dopiero pocz±tek góry lodowej..istniej± o wiele lepsze numery (choæ mo¿e w ró¿nej skali
)
Zapisane
kozio³
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 1293
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #174 :
Wrzesieñ 21, 2011, 00:59:41 »
sory "wierzcho³ek"..
Zapisane
aro 59
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 1263
--- Marek ---
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #175 :
Wrzesieñ 21, 2011, 08:05:09 »
Amerykañski psycholog Filip Zimbardo udowodni³ „Stanfordzkim eksperymentem wiêziennym”, ¿e
ludzie zdrowi psychicznie w specyficznych warunkach wcielaj± siê w role oprawców i ofiar.
Powodów takich zachowañ upatruje on nie w zaburzeniach ludzkiej psychiki, lecz we wp³ywie otoczenia na jednostkê.
Eksperymentem udowodni³, ¿e jest wielki wp³ywu otoczenia, autorytetu, solidarno¶ci grupowej oraz konkretnej sytuacji na
dzia³ania jednostek.
Eksperymentem udowodni³ te¿, ¿e kiedy ludzie staj± siê anonimowi i mog± traktowaæ innych przedmiotowo to
ci zwyczajni ludzie radykalnie zmieniaj± zachowania i maj± sk³onno¶ci do ogromnego okrucieñstwa.
Jednym zdaniem: Eksperyment pokaza³ ogromny wp³yw sytuacji spo³ecznej na zachowanie jednostki.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_wi%C4%99zienny
Zapisane
pozdrawiam
Marek
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 1049
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #176 :
Wrzesieñ 21, 2011, 18:45:34 »
Kozio³ku- poniewa¿ w ferworze dyskusji, nie czytasz moich postów, wiêc piszê jeszcze raz.
Napisa³e¶:
Cytat: kozio³ Wrzesieñ 21, 2011, 00:47:42
Mam szacunek dla ka¿dej religii (a szczegól.je¶li jest to religia monotei.) choæ sam nie jestem za bardzo religijny..tzn wierzyæ, wierzê - gorzej z praktyk±
a potem piszesz tak:
Cytat: kozio³ Wrzesieñ 21, 2011, 00:47:42
Równouprawnienie kobiet w ¶wiecie Zachodu jest tak m³ode jak m³ode wino którym (na co wskazuj± pewne ustêpy biblijne) uczniowie Mistrza z Nazaretu, spili siê, przez co ich mowa by³a do tego stopnia niezrozumia³a, ¿e ¶wiadkowie mysleli i¿ gaworz± oni ró¿nymi jêzykami (moment zes³ania Ducha
)
Wiem, ¿e to jest ¿art, ale mnie on siê nie podoba i je¶li mo¿esz uwzglêdnij moj± pro¶bê, o delikatno¶æ w traktowaniu przedmiotu, w dalszej dyskusji.
Dziêkujê
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 2896
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #177 :
Wrzesieñ 21, 2011, 19:22:05 »
Cytuj
Wiem, ¿e to jest ¿art, ale mnie on siê nie podoba i je¶li mo¿esz uwzglêdnij moj± pro¶bê, o delikatno¶æ w traktowaniu przedmiotu, w dalszej dyskusji.
Dziêkujê
No, widze zamach na uczucia religijne Moniki.
A czy inni np. ateisci musza tez byc skazani na milczenie koziolka.
Dodam, ze wierze w Boga.
Nie chodze jednak do kosciola (instytucji)
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 3178
Patryk
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #178 :
Wrzesieñ 21, 2011, 19:34:05 »
Bartusie od zamachów, nie na miejscu ta ironia...
Konradowi nikt nie nakazuje milczeæ. Faktycznie jednak, Conrado - bronisz ze wszystkich stron islamu, krytykuj±c (trochê nieraz brutalnie) chrze¶cijañstwo. Zatem - brak równowagi... Negowanie jawnych okrucieñstw, które wystêpuj± w ¶wiecie muzu³mañskim. A uwierz (s³owo to nabiera w tym kontek¶cie szczególnego znaczenia
) - nie ulegam stereotypom, znam Azjê bardzo dobrze. Jasne, Bartusie, jest wielu wspania³ych ludzi - wyznawców Allaha i innych religii; mam znajomych, bliskich w¶ród nie-chrze¶cijan. Moja krytyka dotyczy - generalizuj±c - pewnego systemu, spo³ecznego, prawnego, odnoszenia siê do wolno¶ci cz³owieka, jego godno¶ci itd. - o czym wspomina³em wcze¶niej.
Jak pisa³a Asia - niestety, to ju¿ nie jest dyskusja. Brak krytycyzmu wobec jednej z ideologii, przy jednoczesnej totalnej krytyce drugiej.
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomo¶ci: 2896
Odp: Oko³opolityczne spory i rozmyslania
«
Odpowiedz #179 :
Wrzesieñ 21, 2011, 19:39:05 »
Cytuj
Bartusie od zamachów, nie na miejscu ta ironia...
To nie byla ironia, ale jak juz tak wyszlo?
Zapisane
Strony:
1
...
10
11
[
12
]
13
14
...
25
Do góry
Drukuj
« poprzedni
nastêpny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Dzia³y forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i og³oszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> P³yty
===> Arty¶ci i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
£adowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
silverstar
kalinowatyper
neder-live
twistedgamers
paktprzyjazni