Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: [1] 2 3   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: 13 grudnia  (Przeczytany 7571 razy)
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1049



Zobacz profil WWW
« : Grudzieñ 12, 2011, 21:41:48 »

Jak pamiêtacie ten dzieñ?
Ja pamiêtam go doskonale. mocno wry³ mi siê w pamieæ.
By³am na tyle du¿a, ¿eby pamiêtaæ, a na tyle ma³a, ¿eby nie wiedzieæ, jaka jest ró¿nica pomiêdzy stanem wojennym,a wojn±.
S³awne s³owa gen. Jaruzelskiego spowodowa³y u mnie napad dzieciêcej histerii. Krzycza³am, ¿e nie chcê wojny.
Moi dziadkowie, którzy prze¿yli wojnê t³umaczyli mi jeszcze d³ugo, co to stan wojenny. Opowiadali o wojnie i zapewniali, ¿e bêdê ¿y³a w pokoju, bo ju¿ takiej wojny jak ta z 1939 nie bêdzie nigdy.
Uwierzy³am im.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 13, 2011, 16:38:41 wys³ane przez Niebieskooki » Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Grudzieñ 12, 2011, 23:00:32 »

Ja ju¿ pracowa³em w tym czasie pól roku na HiLu.
W niedzielê ok. 9:00 obudzi³ mnie tato s³owami: niema Teleranka, wojna.
Rzeczywi¶cie w³±czy³em telewizor bo my¶la³em, ¿e tato robi mi niemi³y ¿art
a w nim lecia³a ca³y czas muzyka Chopina i co godzina Jaruzelski czyta³ komunikat o wprowadzeniu stanu wojennego.
Tak minê³a mi niedziela.
W poniedzia³ek jecha³em tramwajem na szóst± do pracy. Gdy podje¿d¿a³em ju¿ do bramy g³ównej widzia³em flagi bia³o-czerwone na bramach i biurowcach Huty Lenina. Przera¿enie minê³o, pomy¶la³em: nie wszystko stracone. Gdy wchodzi³em do zak³adu przez swoj± XIV bramê sta³y na niej ochotnicze stra¿e ze strajkuj±cych z bia³o-czerwonymi opaskami na ramionach. Mówili gdy wchodzi³em, ¿e jest strajk okupacyjny zak³adu. Zbierali¶my siê na ¶wietlicach zak³adowych, by³y komitety strajkowe, ich przewodnicz±cy od razu mówili, ¿e teraz mo¿emy i¶æ do domu, ale jak zostajemy to zostajemy do skutku, s³uchali¶my radia Wolna Europa i zastanawiali¶my siê kiedy nas spacyfikuj± czo³gami. S³yszeli¶my o spacyfikowaniu czo³gami Wujka. Raz sta³em te¿ na bramie z bia³o-czerwon± opask± i brech± w rêku. Po czterech dniach oddzia³y ZOMO wesz³y do kombinatu i my musieli¶my wyj¶æ z ukrycia z koleg± choæ na wie¶æ o wej¶ciu milicji schowali¶my siê pod ta¶moci±gami sortowni. Wychodzili¶my ze strachem, ¿e przy bramie nas maj±, bo przez te dni nie podbijali¶my kart pracy. Nas przepu¶cili. Pó¼niej dowiedzieli¶my siê, ¿e g³ównych opozycjonistów zamknêli ju¿ w nocy z 12/13 grudnia.
 
Pamiêtam te¿ ze stanu wojennego pobitego Rulewskiego z wybitymi zêbami przednimi w czasie bezpo¶redniej relacji telewizyjnej z jakich¶ rozmów z opozycjonistami gdy nagle wpad³a do pomieszczenia grupa zomowców z pa³ami, zbili i wyszli. A Rulewski siedzia³ pobity, zakrwawiony, szlocha³ i protestowa³.

Pamiêtam te¿ jak jecha³em z koleg± tramwajem, obok przeje¿d¿a³y milicyjne okratowane stary, kto¶ z tramwaju krzykn±³: suki. Kolumna suk zatrzyma³a tramwaj miêdzy przystankami, zomowcy weszli do tramwaju od razu do nas m³odych, wylegitymowali nas, chcieli nas wyprowadziæ, my siê bronili¶my, ca³y tramwaj patrzy³ co z nami bêdzie, wszed³ jaki¶ wy¿szy rang± milicjant i kaza³ nam daæ spokój. Zomowcy wysiedli, tramwaj pojecha³ dalej.

Pamiêtam te¿ przyjazd Lecha Wa³êsy do Hilu i przemówienie do t³umów ze schodów prawego biurowca huty o drugiej Japonii.

Atmosfera w Nowej Hucie ju¿ wcze¶niej by³a taka, ja wtedy chodzi³em do szko³y ¶redniej: o strajkach w Radomiu pod koniec lat 70 s³ysza³em z przekazu z ust do ust, KPN pisano na murach, gdzie P by³o znakiem Polski Walcz±cej, s³ysza³o siê te¿ o KSS KOR, by³a próba wysadzenia pomnika Lenina na Alei Ró¿ przy placu centralnym.
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Grudzieñ 13, 2011, 08:19:06 »

PRL i zbrodnie PRLu nie zosta³y rozliczone.

Przecie¿ kto¶ zapisywa³ siê do SB, UB, milicji, partii, ZOMO dla kariery.
Przecie¿ s± ofiary PRLu, które zosta³y zamordowane i te które cierpi± do dzi¶.
Przecie¿ oprawcy i decydenci ¿yj± do dzi¶.
 
PRL nie zosta³ rozliczony, bo
osoby odpowiedzialne za zbrodnie, przy okr±g³ym stole zapewni³y sobie bezkarno¶æ i zachowanie przywilejów,
a ofiary zosta³y po¶wiêcone. By³a to cena za upadek socjalizmu w Polsce ustalony przy okr±g³ym stole.

Byli¶my pierwszym krajem niesocjalistycznym w KDLu.
Inne kraje socjalistyczne posz³y t± sam± drog± do wolno¶ci,
ale ju¿ nie tak± sam±,
mia³y ju¿ lepsze argumenty, bo szlak zosta³ przetarty.
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Grudzieñ 14, 2011, 10:17:25 »

Trzeba siê tylko zastanowiæ, czy taki uk³ad by³ etyczny. Bo moim zdaniem wyrz±dzi³ on wiele z³ego, a ¶wiadomo¶æ, ¿e grupa ludzi dogada³a siê poza plecami narodu, ¿e dadz± sobie spokój z poszukiwaniem sprawiedliwo¶ci i pozwol± by³ym oprawcom staæ siê uprzywilejowan± kast± funkcjonuj±c± poza prawem i niepodlegaj±c± mu, nie tylko pog³êbi³a podzia³y, ale te¿ doprowadzi³a to pewnej schizofrenii moralnej u znacznej czê¶ci spo³eczeñstwa.
Je¶li nawet nie karaæ, to przynajmniej powinno siê napiêtnowaæ pewne rzeczy. Tymczasem mamy zmasowan± propagandê d±¿±c± do zakorzenienia w ¶wiadomo¶ci zbiorowej pozytywnego obrazu autorów stanu wojennego. Jest to tak jednostronny i naiwny przekaz, ¿e nale¿y podejrzewaæ, ¿e u niektórych po tylu latach utrzymuje siê co¶ w rodzaju syndromu sztokholmskiego. I niewyobra¿alne wrêcz brednie, które przy tej okazji opowiada pani ¦roda.
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #4 : Grudzieñ 14, 2011, 11:21:29 »

Ja nie obci±¿am genera³a za stan wojenny. A móg³bym i powinienem, bo w pewnym sensie ja tak¿e by³em ofiar± tamtych czasów. W ca³ej tocz±cej siê dyskusji: czy s³usznie uczyni³, czy nie, czy mia³ dostateczne powody, czy nie - aby wypowiedzieæ wojnê w³asnemu narodowi jako¶ nikt nie zwraca uwagi na zasadniczy element: je¶li Rosjanie rzeczywi¶cie nie zamierzali wej¶æ do Polski, to tylko dlatego, bo mieli pewno¶æ, ¿e Jaruzelski sprawê rozegra samodzielnie, bo znaj±c go wiedzieli, ze jest na to przygotowany, ¿e mog± na niego liczyæ, ¿e poradzi sobie bez nich, wiêc od pocz±tku tocz±cej siê w Polsce (r)ewolucji (jak wskazuj± materia³y historyczne) nie zak³adali scenariusza z w³asnym udzia³em. I jak widaæ z perspektywy czasu: s³usznie prognozowali, bo genera³ spe³ni³ ich za³o¿enia. Byæ mo¿e, wiêc, gdyby na miejscu Jaruzelskiego by³ inny genera³, byæ mo¿e gdyby I sekretarzem nadal by³ Kania – takiej pewno¶ci ZSRR by nie mia³ i nie przyjêliby postawy pasywnej, i zdecydowaliby siê na interwencjê. Wtedy dopiero sta³aby siê rze¼ i dope³ni³ dramat milionów. W takim wiec znaczeniu os±dzanie genera³a za ca³e nieszczê¶cie zaprowadzonego stanu wojennego – to w moim rozumieniu nieuprawniona teza i os±d.

Tak wiêc wszelkie spory, które dzi¶ toczymy: na ile Jaruzelski mia³ ¶wiadomo¶æ, ¿e wybiera "mniejsze z³o", a na ile by³y to tylko jego b³êdne analizy (za które dzi¶ powinien zdaniem adwersarzy ponie¶æ karê) nie maj± wielkiego dla mnie sensu. On by³ marionetk± historii i pacynk± wielkiego systemu, który wówczas rz±dzi³ po³ow± ¶wiata. Byæ mo¿e (z pewno¶ci±?) gdyby by³ inny genera³, inna pacynka, inna marionetka – Rosjanie, nie maj±c dlañ zaufania by weszli i w konsekwencji do dzi¶ trwaliby¶my w epoce komuny i zamordyzmu.
Dlatego w tocz±cych siê dyskucsjach bêdê ostatnim, który rzuci kamieniem…
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 14, 2011, 17:45:49 wys³ane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Grudzieñ 14, 2011, 12:34:53 »

Absolutnie siê z Tob± Januszu zgadzam!
S³ucha³am wczoraj ca³y dzieñ (trochê wbrew woli) ró¿nych dyskusji w tym temacie i dziwi± mnie ogromnie dwie rzeczy:
Dlaczego nikt nie mówi o przyczynach ca³ego zamieszania, tzn. o tym co siê dzia³o od sierpnia 80 do 13 grudnia, a po drugie jakim prawem wypowiadaj± siê na te tematy dwudziestoparoletni ludzie, którzy o tym czasie nie maj± zielonego pojêcia?!
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Grudzieñ 14, 2011, 12:35:43 »

13 grudnia 1981 roku Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego wprowadzi³a na terenie ca³ego kraju Stan Wojenny.
 
Dlatego, ¿e Solidarno¶æ jako ruch ju¿ tak bardzo prê¿ny, zaw³adn±³ mentalno¶ci± ca³ego narodu,
wiêc w³adza socjalistyczna uzna³a, ¿e trzeba ten proces zatrzymaæ, bo inaczej bêdzie przewrót
(byæ mo¿e krwawy) po którym straci w³adzê i wszystko.
Wy³apali wiêc wszystkich znacz±cych opozycjonistów, na czele z Lechem Wa³ês± i
lud¼mi wykszta³conymi, którzy przy³±czyli siê do protestu Solidarno¶ci i brali udzia³ w strajkach.
 
Gdy ju¿ ich internowali to oddzielili robotników od wykszta³conych.
Robotników trzymali w wiêzieniach
a wykszta³conych w o¶rodkach wczasowych ze znakomitym wy¿ywieniem.
 
(Wa³êsa jako jedyny z ludu by³ traktowany z honorami, bo
potrzebny im by³ robotnik w negocjacjach, znana osobisto¶æ,
jako g³ówny przedstawiciel uciemiê¿onego ludu pracuj±cego w rozmowie z w³adz±,
aby po negocjacjach pro¶ci ludzie nie zbuntowali siê przeciwko zmowie w³adzy z wykszta³conymi).

W ten sposób w³adza stworzy³a sobie „elitê”, której dali do zrozumienia, ¿e chc± siê z nimi dogadaæ,
bo wiedzieli, ¿e Moskwa ju¿ nie k³adzie rêki na Polskê,
(bo Moskwa by³a ju¿ os³abiona i zaczyna³a siê tam pieriestrojka),
wiêc mo¿na zrobiæ zmianê,
ale tak aby zapewniæ sobie posady, przywileje, przy nowym rozdaniu, a
¿eby odby³o siê to bez konfliktów, to trzeba podzieliæ siê tym z „elit±” z opozycji.
 
Upadek socjalizmu w Polsce zosta³ ustalony przy okr±g³ym stole,
gdzie osoby odpowiedzialne za zbrodnie w PRLu zapewni³y sobie bezkarno¶æ, zachowanie przywilejów i mo¿liwo¶ci i
gdzie podzieli³y siê nimi z „elit±” opozycji,
a gdzie ofiary PRLu
(czyli ci co zostali zamordowani w okresie PRLu, ich osierocone rodziny, ci co byli szykanowani, ci co musieli wyemigrowaæ z kraju…)
zosta³y po¶wiêcone w imiê stanowisk i pieniêdzy z nowego rozdania.

Zwyk³y cz³owiek zyska³ wolno¶æ.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 14, 2011, 12:37:46 wys³ane przez aro 50 » Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Grudzieñ 14, 2011, 13:20:54 »

Pomija siê w tym wszystkim fakt, ¿e to Jaruzel naciska³ na ZSRR z pro¶bami o interwencjê. A ta nie wchodzi³a w grê, nie tylko dlatego, ¿e Sowieci mieli na g³owie Afganistan. Coraz wiêcej nowych ustaleñ historyków dowodzi, ¿e w³a¶nie tak by³o. Tak wiêc je¶li Jaruzel mia³ siê czego¶ baæ, to raczej osobistych strat politycznych.

Ja powiem tak: patriota zawsze bêdzie z narodem, a je¶li kto¶ nad interes narodu przedk³ada interesy obcych pañstw, jest zdrajc±.

Kontynuuj±c teoriê mniejszego z³a, powinni¶my uznaæ, ¿e w 1939 roku Polacy powinni wybudowaæ Niemcom autostradê, oddaæ Gdañsk, a potem w³asnorêcznie po³amaæ s³upy graniczne i pozamykaæ w mamrze tych, którzy chcieliby broniæ ojczyzny.

Wiem, ¿e moje tezy brzmi± nieco radykalnie, ale pragnê w ten sposób uwydatniæ warto¶ci, w oparciu, o które formu³ujê swoje s±dy.

Aro, s³uszna uwaga o tym stworzeniu elity. Ci, którzy usiedli przy okr±g³ym stole, nie byli grup± reprezentatywn±, lecz w pewien sposób autoryzowan± przez w³adze. A co do wolno¶ci, to wydaje mi siê, ¿e jej czas w³a¶nie siê koñczy, wraz z poszerzaniem zakresu kontroli nad lud¼mi i ich zachowaniami, ostracyzm wobec osób i dziennikarzy wyg³aszaj±cych nieakceptowane przez salon pogl±dy oraz akcje propagandowe maj±ce oddzia³ywaæ na postawy obywateli za pieni±dze tych¿e ludzi, narzêdzia do kontroli Internetu, które MSWiA zamierza wprowadziæ w najbli¿szym czasie. Symptomy ju¿ mamy... To tak na marginesie, i chyba mo¿e niezbyt dobrze, ¿e piszê o tym przy tej okazji.
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
su³ek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #8 : Grudzieñ 14, 2011, 17:21:03 »

Januszu ja tak¿e zgadzam siê z Tob±. ¯yj±cy jeszcze w tamtych czasach Wiaczes³aw Mo³otow (wiadomo co to za postaæ) powiedzia³, ¿e "Jaruzelski nas wyrêczy³". A to oznacza tylko tyle, ¿e gdyby jednak nie wyrêczy³ to musieliby¶my (Rosjanie) sami to zrobiæ. Nie ³ud¼my siê - weszliby. Na ogó³ nie dowierzamy jakimkolwiek s³owom wypowiedzianym (napisanym) przez przywódców Kremla, a w tym przypadku jako¶ dziwnie selektywnie podchodzimy. Genera³ mia³ naprawdê trudne zadanie, ale tu zgadzam siê z Nim, ¿e wybra³ mniejsze z³o.
Ewuniu, podobnie jak Ty nie patrzê na dzisiejsze autorytatywne (¿eby nie powiedzieæ apodyktyczne) opinie m³odzie¿y na tamte sprawy. Najlepiej bêdzie zostawic to wszystko historykom w przysz³o¶ci gdy opadn± ju¿ emocje.
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Grudzieñ 15, 2011, 12:58:58 »

Marco drogi, to Ty ogl±da³e¶ wtedy teleranki??. Ja w tamt± niedzielê nie doczeka³am siê na "60 minut na godzinê" w
radiowej Trójce.
Jeszcze pamietam w poniedzia³ek wiec na UW. By³o nas mnóstwo, mimo, ¿e zajecia by³y odwo³ane. Pamietam jak
rektor przywita³ nas s³owami "czy to ju¿ jest zgromadzenie"?.
Pamietam tak¿e niektórych kolegów którzy zjawili siê z ju¿ wydrukowanymi ulotkami.
Jacy byli¶my wtedy g³upi i lekkomy¶lni.Ja i moja kole¿anka spotka³y¶my na ulicy znajomych dopiero
pod±¿aj±cych na UW. Na ¶rodku ¦wietokrzyskiej zajê³y¶my rozpinaæ palta i wyjmowaæ z majtek te ulotki,
¿eby siê podzielic szczodrze z kolegami.¯e nas wtedy nikt nie przy³apa³.
« Ostatnia zmiana: Grudzieñ 15, 2011, 13:02:08 wys³ane przez TeresaGrob » Zapisane

Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Grudzieñ 15, 2011, 23:22:51 »

Akurat opinii Mo³otowa przeczy wiele innych opinii i ustaleñ. To jedno.
Mniejsze z³o? Piêkny eufemizm. Z³o pozostaje z³em. I tyle. To po drugie.
I wreszcie ciekawe jest, ¿e tak czêsto mówi siê w tym przypadku o potrzebie czekania na os±d historii, co jednak dziwnym trafem nie przeszkadza ludziom formu³uj±cym takie postulaty wyg³aszaæ bardzo zdecydowanych os±dów w kwestiach dot. bie¿±cych spraw politycznych, nawet tych bardzo powa¿nych... To po trzecie.
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
su³ek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #11 : Grudzieñ 16, 2011, 00:51:16 »

nic nie przeczy opinii Mo³otowa £ukaszu. Tak powiedzia³ i zapewne tak by by³o. A je¶li chcesz powo³aæ siê na protoko³y Politbiura to my¶lê, ¿e to kiepskie ¼ród³o, ma³o wiarygodne. Tak £ukaszu, to BY£O mniejsze z³o. Ja to prze¿y³em.
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #12 : Grudzieñ 16, 2011, 08:54:10 »

…Mniejsze z³o? Piêkny eufemizm. Z³o pozostaje z³em. I tyle.

Na naszej planecie biegun pó³nocy i po³udniowy – to tylko dwa punkty. Ca³a ziemska pow³oka rozpo¶ciera siê miêdzy nimi. Biel i czerñ – to te¿ tylko skrajne kolory odniesienia: miedzy nimi jaka¿ nieskoñczono¶æ barw! Królestwo muzyki równie¿ ma swe pa³ace miêdzy dwiema skrajnymi nutami: pierwsza ma na imiê cisza, druga ha³as. Czy¿ zatem inne regu³y obowi±zuj± w etyce? Czy sens ma rozdawanie dwóch li tylko etykietek, na planecie warto¶ci usadowionych w biegunach? Dobro i z³o to przeciecz tak¿e bieguny, miêdzy którymi przelewa siê nieskoñczona ilo¶æ odcieni dobra, kolorytu z³a, wiêkszego dobra, mniejszego z³a…
Ci, którzy chc± to negowaæ, redukuj± swe postrzeganie ¶wiata do punktów. Szkoda, bo czy¿ nasz ¶wiat, w którym rozkwit³ fenomen ¿ycia ( a w nim: ludzka egzystencja) nie zas³uguje na wiêcej?…
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Grudzieñ 16, 2011, 14:44:23 »

Przecz± opinie ró¿nych innych osób, które na ten temat siê wypowiada³y.

Januszu, piêknie piszesz, ale to, co dobre w innych dziedzinach, nie zawsze jest dobre w odniesieniu do etyki i dziedzin pokrewnych. Ludzie lubi± powo³ywaæ siê na mniejsze z³o, ma³± szkodliwo¶æ spo³eczn±. Jest szereg pojêæ, którymi zaciemnia siê prawdziwy obraz sytuacji, wystarczy wspomnieæ takie wyra¿enia jak "amator cudzej w³asno¶ci", "kreatywna ksiêgowo¶æ" itd. Mo¿na by d³ugo o tym pisaæ i mo¿e kiedy¶ to uczyniê. Z³o pozostaje z³em niezale¿nie od tego, jak je nazwiemy.

Jeszcze raz powtórzê, ¿e id±c tym tropem, nale¿a³oby potêpiæ wszystkie nasze powstania narodowe, a gloryfikowaæ wszystkich tych, którzy w ich czasie kolaborowali z zaborcami czy okupantami, ba, mo¿na by nawet podwa¿yæ zasadno¶æ oporu wobec inwazji innych pañstw, je¶li s± silniejsze. Odpowiedzcie sobie na to pytanie, ale nie tylko w odniesieniu do stanu wojennego i nie tylko Polski. Je¶li wyjdzie Wam, ¿e odpowiedzi w ró¿nych przypadkach s± ró¿ne, to sygna³, ¿e trzeba ten temat przemy¶leæ dog³êbniej. Bo my¶lenie etyczne nie mo¿e siê ograniczaæ do "tu i teraz" albo "w takim, a nie innym momencie".
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
chingate
Go¶æ
« Odpowiedz #14 : Grudzieñ 16, 2011, 22:34:20 »

Januszu, pozwolê siê nie zgodziæ z Tob±, mimo ca³ej mojej sympatii do Twej arcysympatycznej osoby ("Amicus Plato, sed magis amica veritas"). Uwa¿, Przyjacielu, ¿e "cieniowanie" mo¿e i dotyczy sztuk plastycznych, ale z ca³± pewno¶ci± nie Dziesiêciu Przykazañ. Czy mo¿na trochê k³amaæ, albo trochê mówiæ prawdê? Czy mo¿na byæ prawie dziewic±? Daj baczenie, ¿e jenera³ Jaruzelski, jako sowiecki "genera³" i przedstawiciel radzieckiej ekspozytury w Kraju Priwislanskim, nie mo¿e rozpatrywaæ swych dzia³añ w kategoriach "mniejszego lub wiêkszego z³a", gdy¿ on sam by³ z³em jako uosobienie sowieckiego okupanta. Wyobra¼ sobie, ¿e niejaki "gubernator" Frank (przedstawiciel okupanta niemieckiego) t³umaczy jak±¶ masakrê polskiej wsi "mniejszym z³em". Azali¿ da³by¶ wiarê s³owom jego? Wierê, ¿e nie. Nawet wielu historyków pope³nia kardynalny b³±d, ekstrahuj±c stan wojenny z ca³ego ci±gu poprzedzaj±cych go dzia³añ komunistycznego re¿imu, które doprowadzi³y do 13 grudnia. Proszê zauwa¿yæ, ¿e to "genera³" (darujcie mi, ale zawsze gdy s³yszê "genera³ Jaruzelski", przypomina mi siê film z wykrzywion± butnie gêb± Michnika, dukaj±cego: "odpppp... pppieprz siê pan od genera³a!"), wykonuj±c polecenia swoich moskiewskich prze³o¿onych, doprowadzi³ do tak tragicznej sytuacji spo³ecznej i ekonomicznej, ¿e czuj±c siê zagro¿onym (jako re¿im), wprowadzi³ stan wojenny. Nie by³o ¿adnego "mniejszego z³a", bo komunizm jest najwiêkszym z³em.
Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

kalinowatyper neder-live silverstar black-for thepunisher