Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Muzyka francuska  (Przeczytany 42384 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« : Lipiec 07, 2012, 14:34:10 »

Wydaje mi siĂŞ, Âże warto zaÂłoÂżyĂŚ osobny wÂątek o muzyce francuskiej XX wieku.

Jednym z moich ulubionych francuskich twĂłrcĂłw jest Francis Poulenc. ZachwyciÂłem siĂŞ nim kiedyÂś po gruntownym przesÂłuchaniu Stabat Mater. Wiele lat przed skomponowaniem Stabat..., w 1932 roku 33-letni Poulenc ukoĂączyÂł koncert d-moll na dwa fortepiany i orkiestrĂŞ. To mistrzowski akord wieĂączÂący pierwszy okres twĂłrczoÂści kompozytora. Czerpie on z inspiracji mozartowskich (zapewne sÂłyszycie echa dwĂłch koncertĂłw Mozarta - podwĂłjnego KV 365 i C-dur KV 467 z jego sÂłynnym Andante), a swoiste "jazzowanie" przywodzi na myÂśl koncert G-dur Ravela, ktĂłry powstaÂł dosÂłownie rok/dwa wczeÂśniej.

Ostry, siarczysty poczÂątek (Allegro non troppo) prowadzi do lirycznego, quasi-kantylenowego Larghetto (ktĂłre byĂŚ moÂże nie powstaÂłoby, gdyby nie... Wolfgang Amade  ); caÂłoœÌ zamyka mocno skontrastowane (i Âświetnie zinstrumentowane - Poulenc posÂługuje siĂŞ du¿¹ orkiestrÂą symfonicznÂą z poszerzonÂą sekcja perkusyjnÂą) Allegro molto.

http://www.youtube.com/watch?v=SC06gWjIVOI

(Poulenc skomponowaÂł jeszcze w 1949 r. Koncert na fortepian i orkiestrĂŞ.)
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #1 : Lipiec 08, 2012, 16:24:34 »

ByĂŚ moÂże najsÂłynniejszym - obok Concert champêtre- utworem koncertowym F. Poulenca jest Koncert organowy g-moll, napisany (tak jak koncert podwĂłjny) w latach 30. XX w. To monumentalna dÂźwiĂŞkowa konstrukcja, w ktĂłrej wirtuozowska partia organĂłw jest doœÌ wyraÂźnie "oddzielona" od orkiestry, ktĂłra skÂłada siĂŞ ze smyczkĂłw i kot³ów. CaÂłoœÌ zawiera siĂŞ w jednej czĂŞÂści, przez co zyskuje charakter swobodnej fantazji (wsÂłuchujÂąc siĂŞ dokÂładniej, moÂżemy wyró¿niĂŚ kilka segmentĂłw dzieÂła: Andante, Allegro giocoso, Subito andante moderato, Tempo allegro - Molto agitatio, Très calme - Lent, Tempo de l'allegro initial i Tempo d'introduction: Largo). Dramatyczny, ba... wstrzÂąsajÂący akordowy poczÂątek przypomniaÂł mi poczÂątek wielkiej fantazji organowej f-moll KV 608 Mozarta.

http://www.youtube.com/watch?v=7051SGd0Hzs&feature=related

Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #2 : Lipiec 14, 2012, 19:57:08 »

W dniu peanów ku czci Francji proponujê muzykê jednego z francuskich twórców okresu postrewolucyjnego (i jednego z najwiêkszych w³adców orkiestry w dziejach) - Hectora Berlioza. Jego 5-ogniwowa Symphonie fantastique: Épisode de la vie d'un Artiste to dla mnie jeden ze wspomnianych kilku cudów muzyki, bez którego nie wyobra¿am sobie sztuki d¼wiêku XIX wieku.

Ale bez zbĂŞdnych wstĂŞpĂłw; posÂłuchajmy tego mistycznego walca, dwukrotnie przerywanego obrazem ukochanej (idee fixe), ktĂłrÂą "podmiot liryczny" (czyli, jak wiemy, zakochany w Harriet Smithson Berlioz) dostrzega na balu. ZauwaÂżcie, jaki niezwykÂły efekt osiÂągniĂŞty zostaje dziĂŞki uÂżyciu dwĂłch harf. Silnie oddziaÂłujÂący na zmysÂły, upojny, zarazem monumentalny walc jest moÂże najsÂłodszÂą alegoriÂą miÂłoÂści w arcydziele Berlioza - sam taniec (a zatem FORMA) staje siĂŞ jedynie pretekstem dla wyraÂżenia namiĂŞtnoÂści mÂłodego twĂłrcy. Oto Romantyzm w najlepszym wydaniu.

II ogniwo: Un Bal i Monsieur Bernstein
http://www.youtube.com/watch?v=npg11G8ZkAY
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Lipiec 14, 2012, 21:21:31 »

CaÂła ta symfonia jest cudem.DziĂŞki Patryku!!!1
Zapisane

xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Lipiec 15, 2012, 08:59:49 »

Ca³e ¿ycie jest cudem (Život je èudo)
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Lipiec 21, 2012, 00:17:59 »

PoniewaÂż nowy wÂątek ma byĂŚ o muzyce francuskiej XX wieku, to chcÂąc pozostaĂŚ przy Francji, ale trochĂŞ wczeÂśniejszej, mogĂŞ tutaj podzieliĂŚ siĂŞ utworem, ktĂłry niedawno mnie zauroczyÂł:

Ernest Chausson - Poeme de l'amour et de la mer
Magiczne po³¹czenie dwóch nieogarnionych ¿ywio³ów - mi³oœci i morza:) I David Ojstrach

http://www.youtube.com/watch?v=1OE1TmSvpF4



Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Grudzień 22, 2012, 19:20:35 »

Wydaje mi siĂŞ, Âże warto zaÂłoÂżyĂŚ osobny wÂątek o muzyce francuskiej XX wieku.
Jednym z moich ulubionych francuskich twĂłrcĂłw jest Francis Poulenc. ZachwyciÂłem siĂŞ nim kiedyÂś po gruntownym przesÂłuchaniu Stabat Mater. Wiele lat przed skomponowaniem Stabat..., w 1932 roku 33-letni Poulenc ukoĂączyÂł koncert d-moll na dwa fortepiany i orkiestrĂŞ. To mistrzowski akord wieĂączÂący pierwszy okres twĂłrczoÂści kompozytora. Czerpie on z inspiracji mozartowskich (zapewne sÂłyszycie echa dwĂłch koncertĂłw Mozarta - podwĂłjnego KV 365 i C-dur KV 467 z jego sÂłynnym Andante), a swoiste "jazzowanie" przywodzi na myÂśl koncert G-dur Ravela, ktĂłry powstaÂł dosÂłownie rok/dwa wczeÂśniej.
Ostry, siarczysty poczÂątek (Allegro non troppo) prowadzi do lirycznego, quasi-kantylenowego Larghetto (ktĂłre byĂŚ moÂże nie powstaÂłoby, gdyby nie... Wolfgang Amade  ); caÂłoœÌ zamyka mocno skontrastowane (i Âświetnie zinstrumentowane - Poulenc posÂługuje siĂŞ du¿¹ orkiestrÂą symfonicznÂą z poszerzonÂą sekcja perkusyjnÂą) Allegro molto.
http://www.youtube.com/watch?v=SC06gWjIVOI
(Poulenc skomponowaÂł jeszcze w 1949 r. Koncert na fortepian i orkiestrĂŞ.)

Ale super, dziĂŞki, mnie przypomina stanowczo Prokofiewa.
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Luty 22, 2013, 02:29:51 »

Muzyce francuskiej przypisuje siê szczególne wyczulenie na barwê dŸwiêkow¹, ilustracyjnoœÌ, subtelnoœÌ wyrazu. PonoÌ swój pocz¹tek bierze w poezji. Jej najstarsze formy, to epicka pieœù o bohaterskich czynach zwana chanson de geste, oraz mi³osne pieœni prowansalskich trubadurów. Jej cech¹ charakterystyczn¹ jest te¿ œcis³e zespolenie melodii ze s³owem, intonacj¹ jêzyka. Mo¿e dlatego tak wspania³y rozkwit osi¹ga w epoce, która równie¿ w malarstwie tak mocno kojarzy siê z poezj¹.
Impresjonizm. To usiÂłowanie czytania Âświata w ulotnej chwili, uchwycenia jego efemerycznego piĂŞkna. Niezliczone barwy i odcienie kwiatĂłw, liÂści, Âśniegu. TaĂączÂące plamy sÂłoĂąca sÂączÂącego siĂŞ przez liÂście. Migotanie ÂświatÂła na powierzchni wody, zamglone horyzonty, nawaÂłnice chmur. Galeria wschodĂłw i zachodĂłw sÂłoĂąca. Przemiana pĂłr dni i roku odmieniajÂąca wci¹¿ od nowa na pozĂłr znajome miejsca. Impresje. Marzenia.  Zachwyty. Melancholie. MgÂły smutku, przeÂświtujÂące przez nie refleksy pogody, radosne jutrzenki. Chwile. MnĂłstwo ulotnych chwil. Tak piĂŞknych, tak trudnych do zatrzymania, straconych jeszcze zanim przeminĂŞÂły. Nie moÂżna mĂłwiĂŚ o impresjonizmie nie mĂłwiÂąc o Francji, trudno mĂłwiĂŚ o muzyce Francji nie wspominajÂąc wielkich impresjonistĂłw.
A przecieÂż muzyka ta ma za sobÂą dÂługÂą, wspania³¹ tradycjĂŞ i historiĂŞ, a takÂże i rĂłwnie bogaty dzieĂą dzisiejszy. To nie tylko mieniÂące siĂŞ subtelnymi barwami impresjonistyczne pejzaÂże Debussy’ego i Ravela.
To i Lully, Rameau, Couperin w okresie baroku. A jeszcze wczeÂśniej – renesans i Josquin des Pres.
To wielkie nazwiska francuskiego romantyzmu – Berlioz i jego symfonia fantastyczna, Gounod, Bizet i Massenet, i Offenbach. A takÂże Cesar Franck i G.U. Faure. I Saint Saens.
To muzyka epok, ktĂłre znamy najlepiej i najbardziej kochamy. Ale przecieÂż i póŸniej, juÂż po okresie impresjonistycznym, tak wiele siĂŞ dzieje w muzycznej Francji. W tym czasie, ktĂłry czĂŞsto jest nam mniej znany, mniej podziwiany - a wart poznania. Jest Messiaen, póŸniej Boulez, i Schaeffer. I  prezentowany tu juÂż przez Pata Poulenc. I inni jeszcze, ktĂłrych bĂŞdzie okazja zaprezentowaĂŚ na tym wÂątku. I kompozytorĂłw, i moÂże rĂłwnieÂż Âświetnych wykonawcĂłw.
Pat, bêd¹cy inicjatorem tego w¹tku, chcia³by siê pewnie skoncentrowaÌ g³ównie na wieku XX. Jednak niech to bêdzie ogólnie francuski zak¹tek - dla tych artystów, dla których nie ma sensownego miejsca na innych w¹tkach.

« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2013, 02:37:54 wysłane przez Aleksias » Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #8 : Luty 23, 2013, 00:25:10 »

Wielkie dziĂŞki, Asiu, za ten wÂątek - kÂącik forum przyjazny kaÂżdemu frankofilowi i miÂłoÂśnikowi sztuki francuskiej (i nie tylko)

OczywiÂście nie sposĂłb okieÂłznaĂŚ od razu muzyki twĂłrcĂłw znad Sekwany - jest ona, jak napisaÂła zaÂłoÂżycielka topicu, bardzo ró¿norodna, rozpiĂŞta na kilka stuleci,  jednoczeÂśnie ukazujÂąca skomplikowane dzieje europejskiej sztuki. MoÂżna jednak doszukaĂŚ siĂŞ cechy wspĂłlnej, swoistego identyfikatora, swoistej "francuskiej nuty". Kompozytorzy byli w wiĂŞkszoÂści wybitnymi, wraÂżliwymi melodystami, tworzyli muzykĂŞ szczegĂłlnie kolorowÂą, plastycznÂą, znakomicie operujÂąc aparatem orkiestrowym - H. Berlioza czy impresjonistĂłw przeÂłomu stuleci moÂżna chyba nazwaĂŚ najwybitniejszymi znawcami orkiestrowych barw swoich czasĂłw. Z wieloma utoÂżsamiamy sugestywny liryzm, z drugiej strony - potrafili oni wykreowaĂŚ najpotĂŞÂżniejsze dzieÂła sceniczne, a zwÂłaszcza sakralne, ktĂłrych rozmach Âświadczy o g³êbokiej poboÂżnoÂści niektĂłrych mistrzĂłw (ktĂłrzy jednoczeÂśnie byli czoÂłowymi organistami Europy, by wspomnieĂŚ choĂŚby Francka czy Messiaena). 
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2013, 20:45:16 wysłane przez Aleksias » Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #9 : Luty 23, 2013, 00:45:47 »

RozpoczeliÂśmy niechronologicznie, ale myÂślĂŞ, Âże Josquin des Pres, princeps omnium, Antoine de Fevin i reszta renesansowych towarzyszy chwilowo wybaczy nam tÂą niepoprawnoœÌ 

Wspominaliœmy jednego z najbardziej nietuzinkowych twórców XX wieku - wielu uznawa³o F. Poulenca po prostu za dziwaka, bo jak mo¿na pisaÌ tak klarown¹, harmonicznie relatywnie ³atw¹, czasem wrêcz przezroczyst¹ muzykê w czasach atonalnoœci, wielkich przemian i eksprementów choÌby Pendereckiego? Poulenc nie pisze muzyki "nowoczesnej", jak mo¿na by by³o oczekiwaÌ, przeciwnie, w jego dzie³ach slychaÌ jak¹œ têsknotê za przesz³oœci¹, sk³onnoœÌ do "romantyzowania", która przejawia siê w choÌby w melodyce.

Taki teÂż - trochĂŞ postromantyczny (mamy rok 1950), trochĂŞ - jak to czĂŞsto bywa u Francisa - groteskowy i ironiczny (wsÂłuchajcie siĂŞ w finaÂł, rondo w stylu... francuskim!) jest Koncert fortepianowy cis-moll. Kompozytor umie jednak uderzyĂŚ w strunĂŞ dramatycznÂą, jak w Andante con moto. Uprawnione sÂą skojarzenia z muzykÂą filmowÂą i mÂłodszym o parĂŞ lat Dymitrem Szostakowiczem (znacie przecieÂż jego II Koncert!). Nie jest to centrum twĂłrczoÂści Poulenca, ale muzyka pisana dla przyjemnoÂści (po kilkunastu latach od powstania koncertu na organy) - ale czy jedynie przyjemna i miÂła?

http://www.youtube.com/watch?v=OPIntGLnr7c
http://www.youtube.com/watch?v=4CxxvBTvmx8
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #10 : Luty 23, 2013, 14:24:35 »

F. Poulenc, Sinfonietta. Napisana 3 lata przed Koncertem fortepianowym; dzieÂło neoklasyczne, chwilami groteskowe, a do tego chyba doœÌ osobiste. W 2013 r. mija 50 lat od Âśmierci tego muzycznego satyryka. 

http://www.youtube.com/watch?v=EgkTATd5UaA
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Marzec 02, 2013, 21:48:11 »

Poulenca poznajĂŞ ze wzrastajÂącym zachwytem
W koncercie na dwa fortepiany sÂłyszĂŞ nie tylko mozartowskie, ale i chopinowskie inspiracje:)

A oto jakie cudo mnie oczarowaÂło:

Sonata na flet i fortepian: tutaj i subtelna impresjonistyczna mgieÂłka, i teÂż jakby lekkie tchnienie Mozarta...
http://www.youtube.com/watch?v=3heLhtGQpJk
« Ostatnia zmiana: Marzec 02, 2013, 22:04:37 wysłane przez Aleksias » Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #12 : Marzec 08, 2013, 14:20:16 »

Jedna z pierwszych, wysoko cenionych francuskich kompozytorek - Lili Boulanger (ur. 1893 r.). ZasÂłynĂŞÂła nagrodzonÂą kantatÂą Faust et HĂŠlène, jej karierĂŞ wkrĂłtce przerwaÂła jednak przedwczesna ÂśmierĂŚ w 1918 r.

Nagranie historyczne, Nocturne
http://www.youtube.com/watch?v=H5QqCD7Pp50
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #13 : Marzec 30, 2013, 21:40:41 »

Nie wiem, ktĂłrych z tych utworĂłw jest bardziej znany (moÂże jednak Alleluja Haendla). Radosne Te Deum Charpentiera. Hallelujah, dears!

http://www.youtube.com/watch?v=JkpWyOKbyK8
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Marzec 30, 2013, 22:53:43 »

Hallelujah Chichot Dobrze wykorzystaĂŚ radosnÂą melodiĂŞ Charpentiera w mniej standardowym celu, niÂż Unia NadawcĂłw:)

CoÂś rĂłwnie radosnego, a bardzo adekwatnego do obecnej scenerii
La  neige danse...

http://www.youtube.com/watch?v=4GwswzJTtA4
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

countrylife twistedgamers thepunisher kalinowatyper silverstar