Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 29 30 [31] 32 33 ... 53   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Muzyka popularna (co nie znaczy, ¿e nie ambitna :))  (Przeczytany 228520 razy)
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #450 : Marzec 07, 2011, 20:18:38 »

Taki dowcip mi siê przypomnia³:

Dzisiaj rano jecha³em jak zwykle do pracy Tras± £azienkowsk¡. Przede mn¡, lewym pasem nowiusieñkim BMW jecha³a blondynka...
Przy prêdko¶ci 130 km/h.... siedzia³a z twarz¡ tu¿ przy lusterku i... malowa³a sobie rzêsy. Ledwie na moment odwróci³em g³owê, a kiedy spojrza³em znowu na BMW oczywi¶cie okaza³o siê, ¿e blondynka (wci¡¿ zajêta makija¿em!!!) ju¿ jest po³ow¡ auta na moim pasie! I chocia¿ jestem naprawdê twardym facetem, to tak siê przestraszy³em, ¿e i golarka i kanapka wypad³y mi z r¡k. Kiedy próbowa³em kolanami opanowaæ kierownicê tak, aby wróciæ na swój pas ruchu komórka wlecia³a mi akurat prosto do kubka z gor¡c¡ kaw¡, który trzyma³em miêdzy nogami. Kawa naturalnie siê wyla³a, poparzy³a moja mêsko¶æ, zrujnowa³a mój telefon i przerwa³a bardzo wa¿n¡ rozmowê!!!
Jak ja,  nienawidzê kobiet za kierownic¡....

Wiesz kozio³ku, ja nie uwa¿am mê¿czyzn, którzy dbaj± o swój wygl±d zewnêtrzny za
zniewie¶cia³ych o co to to nie
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #451 : Marzec 07, 2011, 20:32:15 »

...e je¶li chodzi o muzykê
to ju¿ jest ubogo: Hildegarda z Bingen (ale to bardzo dawno) i kto jeszcze??
Podobno Lily Boulanger (siostra Nadii) zapowiada³a siê na ¶wietn± kompozytorkê. Niestety umar³a m³odo.
Nasza Gra¿yna Bacewicz??Kto jeszcze?Co?

najchêtniej s³uchanych
Tekla B±darzewska - w wielu krajach do dzi¶ najchêtniej s³uchana i popularyzowana (ach, ta modlitwa dziewicy!), Maria Szymanowska - przed Chopinem jedna z najwybitniejszych w Europie kompozytorek (czytaj: kompozytorów!), a z naszego pokolenia: Klaudia Pasternak (laureatka wielu miêdzynarodowych konkursów kompozytorskich)... A to tylko Polki.
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #452 : Marzec 07, 2011, 20:53:26 »

Podzielam zdanie Moniki..przede wszystkim facet powinien byæ facetem, a kobieta - kobiet±. Gorzej je¿eli nastêpuje zjawisko zamiany tych ról..bo co to za facet który nie potrafi zapewniæ rodzinie jako takiego bytowania, a liczy jedynie na to, ¿e uczyni to za niego partnerka.. Co to za facet który nigdy w ¿yciu nie mia³ w "gêbie" papierocha, nie spo¿ywa miêsa a jedynie ro¶linki (w obawie aby czasem nie zyskaæ na wadze o 0,50 kg), od czasu do czasu nie wypije czego¶ mocniejszego..a z us³ug kosmetyczki korzysta tak samo czêsto, jak nie czê¶ciej od kobiety.. W obecnych czasach (zw³aszcza w kulturze zachodnioeuropejskiej, ale i u nas ostatnio te¿..) da siê zauwa¿yæ coraz wiêkszy stopieñ zniewie¶cienia u przedstawicieli gatunku mêskiego, a to ju¿ jest bardzo niepokoj±ce zjawisko..
"Facet facetem, a kobieta kobiet±" Ale có¿ to w³a¶ciwie znaczy? W kategoriach biologicznych oznacza to konkretne ró¿nice w budowie, funkcjonowaniu mózgu, pewne ró¿nice w postrzeganiu ¶wiata, sposobie my¶lenia (wyobra¼nia przestrzenna vs zdolno¶ci werbalne itp.). Ró¿nice nie ulegaj±ce zmianie, jednak nie na tyle dramatyczne, by uniemo¿liwia³y porozumienie. Natomiast w kwestiach kulturowych wszystko tu jest relatywne i podlegaj±ce zmianom, bowiem i ró¿nie to bywa w ró¿nych kulturach, i zmienia siê nasza kultura i nasze potrzeby. Dlatego te¿ zmieniaj± siê wzorce "mêsko¶ci" i "kobieco¶ci", czêsto tworzone sztucznie, wed³ug mody danej epoki.
Konradzie, nie widzê najmniejszego sensu w traktowaniu ulegania szkodliwym na³ogom jako kryterium mêsko¶ci! Prêdzej twierdzi³abym, ¿e silny mê¿czyzna nie powinien byæ niewolnikiem uzale¿nionym od jakichkolwiek narkotyków, ³±cznie z wdychaniem cuchn±cego dymu. Ja na tyle orientujê siê w ogromie szkód wyrz±dzonych przez palenie tytoniu (nie wiem, czy zapoznawa³e¶ siê kiedy¶ z danymi dotycz±cymi nowotworów), ¿e nigdy nie uznam tego za pozytywne kryterium okre¶laj±ce cokolwiek. Równie¿ kwestia sposobu od¿ywiania nie wydaje mi siê przekonuj±ca - czy kobieta jedz±ca miêso nie jest w takim razie kobieca?? Znam bardzo mêskich wegetarian:)
Minê³y czasy, gdy mê¿czyzna z zasady wy³±cznie sam zabezpiecza³ stan ekonomiczny rodziny. To zreszt± wi±za³o siê, co oczywi¶cie wiesz, jako historyk, z pewnymi konsekwencjami - ten, kto ma pieni±dze, ma w³adzê. no i ten podzia³ dotyczy³ i tak bogatszych warstw spo³eczeñstwa - w rodzinach ch³opskich pracowa³y ciê¿ko obie strony. To ¿e rodzina mo¿e razem pracowaæ na swój byt wydaje mi siê najbardziej normalne - ¿e ka¿dy dok³ada tyle, ile mo¿e.  Nie widzê tu jakiego¶ wielkiego uszczerbku dla mêsko¶ci (chyba ¿e sentyment do utraconej absolutnej w³adzy )) A oczywi¶cie liczenie wy³±cznie na drugiego partnera w ¿adnym wypadku nie jest w porz±dku - chyba ¿e taka sytuacja obojgu by odpowiada³a. Wtedy mogê zgodziæ siê, ¿e taki mê¿czyzna mo¿ê byæ ma³o mêski w znaczeniu, ¿e ogólnie jest ma³o rozwiniêty wewnêtrznie, nie ma pomys³u, co chce robiæ w ¿yciu, "wisi" na partnerce.  
Co¶ mi siê jednak zdaje, ¿e uto¿samiasz mêsko¶æ z wizerunkiem "macho", a to moim zdaniem nie jest to samo.
Dla mnie "prawdziwy facet" to cz³owiek odwa¿ny, m±dry, rozumny, odpowiedzialny. Potrafi±cy znale¼æ swoje miejsce w ¶wiecie, pozostawiaj±cy po sobie co¶ warto¶ciowego. I jak najbardziej nie robot, tylko istota posiadaj±ca uczucia, których wreszcie nie musi siê wstydziæ.
Zapisane
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #453 : Marzec 07, 2011, 20:58:51 »

Wiesz kozio³ku, ja nie uwa¿am mê¿czyzn, którzy dbaj± o swój wygl±d zewnêtrzny za
zniewie¶cia³ych o co to to nie

a ja tak, zw³aszcza tych którzy czyni± to nadmiernie (typu farbka, cerka, depilarka..nie przybijê m³otkiem gwo¼dzia, by nie trafiæ sobie w paznokcia.. ) ale nie o sam wygl±d tu chodzi Teresko (bo dbaæ o niego nale¿y - tylko ¿e z nale¿ytym umiarem), ale bardziej o sam sposób bycia..
Zapisane
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #454 : Marzec 07, 2011, 21:35:26 »

  
Dla mnie "prawdziwy facet" to cz³owiek odwa¿ny, m±dry, rozumny, odpowiedzialny. Potrafi±cy znale¼æ swoje miejsce w ¶wiecie, pozostawiaj±cy po sobie co¶ warto¶ciowego. I jak najbardziej nie robot, tylko istota posiadaj±ca uczucia, których wreszcie nie musi siê wstydziæ.

Ca³kowicie siê z Tob± zgadzam Alexis  a z tym "macho" to nie przesadzajmy..po prostu powinien staraæ siê byæ mêski (cokolwiek by pod tym pojêciem rozumieæ) Co do pierwszej cechy - któ¿ inny by³by zdolny do tego aby wszczynaæ i prowadziæ wszelkie wojny od zarania dziejów jak nie "mêski" mê¿czyzna..(facet zniewie¶cia³y i kobieta w ¿aden sposób nie byliby do tego zdolni..no mo¿e co najwy¿ej do intryg staj±cych siê ich przyczynkiem..)    
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #455 : Marzec 07, 2011, 22:28:14 »

Ca³kowicie siê z Tob± zgadzam Alexis  a z tym "macho" to nie przesadzajmy..po prostu powinien staraæ siê byæ mêski (cokolwiek by pod tym pojêciem rozumieæ) Co do pierwszej cechy - któ¿ inny by³by zdolny do tego aby wszczynaæ i prowadziæ wszelkie wojny od zarania dziejów jak nie "mêski" mê¿czyzna..(facet zniewie¶cia³y i kobieta w ¿aden sposób nie byliby do tego zdolni..no mo¿e co najwy¿ej do intryg staj±cych siê ich przyczynkiem..)   
Co¶ jest na rzeczy z tymi wojnami; ale bez tych "mêskich" w tradycyjnym ujêciu i odkryæ geograficznych i ró¿nych ryzykownych eksperymentów typu lot na Ksiê¿yc by³oby mniej:) Konradzie, ja dostrzegam ten problem. Nie da siê ukryæ, ¿e jeste¶my ostro wyselekcjonowanymi potomkami niezliczonych pokoleñ dzikich przodków, którzy przetrwali miliony lat ewolucji bynajmniej nie dziêki ³agodno¶ci i dobrym manierom:) I tak siê akurat sk³ada, ¿e wam przypada w udziale wiêcej hormonów generuj±cych agresjê. Ta agresja by³a przez niezliczone stulecia czynnikiem niezwykle pozytywnym, zapewniaj±cym przetrwanie. Dzi¶, gdy ¿yjemy nie w niewielkich stadach, a czêsto w milionowych skupiskach, gdy aby zabiæ wystarczy nacisn±æ przycisk, gdy tyle spraw zale¿y od umiejêtnych negocjacji, agresja staje siê problemem. Wojna ju¿ nie jest normalnym sposobem na ¿ycie, a straszn± tragedi±. Przemoc nie jest akceptowanym ¶rodkiem do celu. Ludzie którzy kiedy¶ byliby walecznymi bohaterami, dzisiaj maj± k³opoty z prawem. W tych warunkach naprawdê pewne wzorce dotycz±ce mêsko¶ci, która przez tyle tysi±cleci stanowi³a wsparcie cywilizacji, musz± ulegaæ zmianie. I te zmiany z pewno¶ci± mog± byæ trudniejsze dla mê¿czyzn, ni¿ dla kobiet, które zasadniczo zyskuj± na wiêkszej ³agodno¶ci obecnych czasów. Jednak pewna "zniewie¶cia³o¶æ" mê¿czyn, jak i pewnie z drugiej strony lekkie "zmê¿nienie" kobiet by³o nieuchronne. To naprawdê nie musi znaczyæ nic z³ego dla wzajemnych relacji, a mo¿e byæ lepszym rozwi±zaniem na przysz³o¶æ. To tylko dekoracje:) Ka¿da epoka ma swoje. I kiedy patrzymy z rozmarzeniem na to, co wydaje nam siê piêne i romantyczne w epokach poprzednich, to musimy pamiêtaæ, ¿e to te¿ by³y pewne dekoracje, za którymi kryje siê wiele rzeczy, które nam, urodzonym teraz, pewne sprawy przyjmuj±cym jako oczywiste, ju¿ zupe³nie by siê nie podoba³y:)
     
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #456 : Marzec 08, 2011, 00:07:09 »

Agnieszko, znalaz³am ciekawy artyku³ pani Szwarcman o Gra¿ynie Bacewicz. Przy okazji padaj±  jeszcze nazwiska innych kompozytorek -
chocia¿ wszystko to s± panie ju¿ z czasów wspó³czesnych. 

http://www.polityka.pl/kultura/ludzie/280380,1,bacewicz-grazyna.read
Zapisane
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #457 : Marzec 08, 2011, 02:00:22 »

To tylko dekoracje:) Ka¿da epoka ma swoje. I kiedy patrzymy z rozmarzeniem na to, co wydaje nam siê piêne i romantyczne w epokach poprzednich, to musimy pamiêtaæ, ¿e to te¿ by³y pewne dekoracje, za którymi kryje siê wiele rzeczy, które nam, urodzonym teraz, pewne sprawy przyjmuj±cym jako oczywiste, ju¿ zupe³nie by siê nie podoba³y:)      

Zgoda Asiu, bo we¼my przyk³adowo chocia¿by tak± epokê Baroku. Z jednej strony epokê jak¿e¿ przecie¿ piêkn±, barwn± (architektura, muzyka) z drugiej za¶ bardzo dziwn±. Wydawaæ by siê mog³o, ¿e w tamtym okresie stopieñ "zniewie¶cienia" osobników p³ci mêskiej by³ o wiele wiêkszy ni¿ w czasach nam wspó³czesnych..Wszystkie te peruki, falbany, poñczochy, pudry, pachnid³a, czy choæby kuj±ce w oczy jaskrawe surduty - dobitnie wskazuj± na powszechno¶æ wystêpowania podobnego zjawiska..Nie lepiej te¿ by³o w epoce romantyzmu, przyk³adowo we¼my chocby korespondencje naszego Fryderyka, czy nawet samego "boga wojny" Napoleona - za¿ywaj±cego 2-3 razy dziennie specjalnych k±pieli i ka¿±cego siê nacieraæ od stóp do g³ów wod± koloñsk± (chocia¿ tu przyczyn± mog³o byæ co innego, a mianowicie ¶wierzb), ale i przy najmniejszym nawet niedomaganiu, zachowuj±cego siê niemal jak panienka (nie bez powodu Józefina zwyk³a go niekiedy niewie¶ciuchem..) Tak wiêc wygl±da³oby na to, ¿e nasze czasy w porównaniu z tamtymi przedstawiaj± pod tym wzglêdem nawet wcale zno¶nie..
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #458 : Marzec 08, 2011, 03:20:00 »

Mnie siê akurat podoba nie tylko muzyka, architektura i meble i baroku i klasycyzmu, ale tak¿e te barwne stroje, surduty, koronki, ¿aboty i nawet peruki:) To chyba te¿ jest trochê mit z tym upodobaniem do strojenia siê wy³±cznie u kobiet. Chêæ ³adnego wygl±du (i podobania siê p³ci przeciwnej) raczej wystêpuje u obu p³ci, tylko te¿ ró¿ni siê w zale¿no¶ci od epoki czy kultury. Wystarczy spojrzeæ choæby na ró¿ne plemiona Afryki, na panów, którzy pieczo³owicie pokrywaj± cia³a malunkami i ozdabiaj± siê ró¿nymi naszyjnikami. A takiemu panu z dzid± raczej nie powiedzia³by¶, ¿e jest zniewie¶cia³y;)) Tak samo by³o np. u staro¿ytnych Persów. Egipcjanie nosili peruki i malowali siê niezale¿nie od p³ci. Rzymianie chodzili w miniówkach, a spodnie uwa¿ali za  ubiór barbarzyñców (co by³o prawd±:)) W ¶redniowieczu wszyscy nosili siê kolorowo i to bardzo (np. nogawki w innych kolorach:)). Wielmo¿e zawsze mieli upodobanie do du¿ej ilo¶ci pier¶cieni, ³añcuchów, haftów, klejnotów itp. Ta mêska asceza chyba datuje siê dopiero od romantyzmu:)
Wracaj±c do rzeczy, stroje np. XVIII wieczne bardzo by mi siê podoba³y. Mniej podoba³by mi siê brak czêstego mycia i prania tych strojów:) I pudrowanie w³osów zamiast ich mycia:). A ju¿ w ogóle nie podoba³by mi siê fakt, ¿e takiego Mozarta mo¿na by³o traktowaæ w ten sposób, jak to czyni³ np. biskup z Salzburga. Bo mniej wa¿ne by³o, ¿e by³ geniuszem, a bardziej, ¿e by³ "ni¿szego stanu".
Co do mycia, Napoleon nie by³ chyba jeszcze typowy, je¶li chodzi o zachowanie higieny. To jeszcze d³ugo pozostawia³o wiele do ¿yczenia. I równie¿ u obu p³ci:) I tu siê nie zgodzê, ¿e ten bardziej mêski, kto bardziej brudny:) Spójrzmy na Greków:))
Uwa¿am, ¿e ¿yjemy w najlepszych czasach. Nie ze wzglêdu na takie czy inne stroje. Niezale¿nie od najpiêkniejszego nawet ubrania, nie podoba³aby mi siê perspektywa rwania zêba przez kowala. Nie chcia³abym umieraæ na chorobê, która dzisiaj jest banaln± dolegliwo¶ci±, ani byæ operowan± bez znieczulenia. Nie chcia³abym byæ uznana za gorszy rodzaj cz³owieka tylko dlatego, ¿e nie urodzi³am siê w rodzinie z odpowiedniej sfery. Oczywi¶cie nie chcia³abym te¿ nie móc siê uczyæ.  TO nie s± dekoracje.   

Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #459 : Marzec 08, 2011, 12:53:26 »

Kobieta rockowa
http://www.youtube.com/watch?v=HjBq_7KOJOE

Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #460 : Marzec 08, 2011, 15:49:07 »

(...) Oczywi¶cie nie chcia³abym te¿ nie móc siê uczyæ. (...) 
Asiu,
chylê czo³a przed

Twoj± wiedz±
Twoj± lekko¶ci± pióra
Twoj± zwiêz³o¶ci± my¶li
 
Twoim pogl±dem
z którym siê zgadzam!
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #461 : Marzec 08, 2011, 19:32:01 »

to mo¿e jeszcze kobieta hard&heavy rockowa..

http://www.youtube.com/watch?v=OmnVNxEmBn4
http://www.youtube.com/watch?v=AVUpIdkCPyI

..plus na dok³adkê fenomenalny Edek.."Hellooo Baaaby ??!!" (no i ten "gwizd" przy pauzie w 2:31..)
http://www.youtube.com/watch?v=3kfYWPquNMc&feature=related
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #462 : Marzec 08, 2011, 20:03:58 »

Marek mnie rozpieszcza komplementami, a ja siê w³a¶nie ³apiê za g³owê, ¿e zaraz mi £ukasz udzieli upomnienia za offtopowanie:))
Zatem zamiast tyle gadaæ (i to nie o muzyce:)) wklejê jeszcze kobietê nowoczesn±, ale romantyczn±;))

http://www.youtube.com/watch?v=iUiTQvT0W_0&feature=relmfu
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #463 : Marzec 08, 2011, 21:03:54 »

Nikt nie jest doskona³y...co za wyrozumia³y mê¿czyzna (i w dodatku milioner)


http://www.youtube.com/watch?v=4KzqE71Sa4k&feature=related

Zapisane

aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #464 : Marzec 08, 2011, 21:22:30 »

Agnieszko,
puenta
super!
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Strony: 1 ... 29 30 [31] 32 33 ... 53   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

animilkowo kalinowatyper twistedgamers paktprzyjazni neder-live