Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 [2] 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: POLITYKA czyli TEATR  (Przeczytany 22722 razy)
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Grudzień 24, 2015, 09:52:02 »

Pamietacie, jak mowilem o nocnej porze?
(Zlodziej zakrada sie noca?)

Oto naglowek z onet-u:
"Nowelizacja ustawy o TK. NocÂą doszÂło do spotkania KaczyĂąskiego i SzydÂło."

Ciekaw jestem, za ktorym razem spoleczenstwo (narazie neutralne) dojdzie do wniosku, ze PiS to zlodzieje.
Fachowcy od manimulacji wiedza doskonale. za 150?...300?
No nic ....powtarzajmy...az do skutku.
W przypadku Kaczynskiego i Ziobro to sie udalo. Z porzadnych, uczciwych ludzi zrobiono szmaty. Teraz trudno to odkrecic.


"odpowiem" cytujac samego siebie.
Dzisiaj w onecie - naglowek:

"Poranne gÂłosowanie w Senacie. Przed godz. 4 przyjĂŞto nowelizacjĂŞ ustawy o TK"


I zaczynaja sie wariacie na temat "nocna pora"
noca,
w nocy,
w ciemnosciach
o godz 4 (rano)
przy swietle ksiezyca
niewyspani

Pan X, ziewajac odczytal dokument. Na jego zmeczonej twarzy pojawil sie usmiech.
Udalo sie. Prace przebiegaly w pospiechu pod oslona NOCY!!
Cale szczescie w NOCY.
Jest szansa, ze nikt nie zauwazy i cenne poprawki ujrza swiat dzienny (nocny)

....
....
« Ostatnia zmiana: Grudzień 24, 2015, 10:04:36 wysłane przez bartus » Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Grudzień 24, 2015, 14:39:29 »

Bartku,
zawsze opowiadaÂłam siĂŞ za moÂżliwie najmniejszÂą ingerencjÂą w naszÂą enklawĂŞ tego, co w szerokim znaczeniu zwykliÂśmy nazywaĂŚ politykÂą. Jest to ogĂłlnie rzecz biorÂąc sfera Âżycia doœÌ brutalna, i daleko jej do kojÂącego i oczyszczajÂącego dziaÂłania, jakie ma na nas muzyka, i sztuka w ogĂłle.
Z drugiej strony œwiat wokó³ i niepokoje, jakie nim targaj¹, jest tak immanentn¹ czêœci¹ naszego ¿ycia, ¿e trudno od niego uciec i zamkn¹Ì siê w szklanej baùce muzyki.
PrzecieÂż i ona tak czĂŞsto jest Âżywym odbiciem zdarzeĂą. A i my tutaj czĂŞsto nie mamy innej moÂżnoÂści, Âżeby otworzyĂŚ przed sobÂą serca, zwierzyĂŚ siĂŞ z niepokojĂłw.

Na ogó³ staram siê podchodziÌ filozoficznie do ró¿nych bie¿¹cych zmagaù i konfliktów. Mo¿e dlatego, ¿e po pierwsze, nie uwa¿am, by ostatecznie politycy mieli decyduj¹cy wp³yw na kszta³t rzeczywistoœci, choÌ z pewnoœci¹ tak im siê wydaje:) W³adcy i wodzowie mog¹ walczyÌ zaciekle o w³adzê i wp³ywy, i czyniÌ zwyk³ym ludziom ¿ycie ³atwiejszym lub przysparzaÌ im k³opotów. Lecz to wielkie umys³y i geniusz cz³owieka pcha ten œwiat naprzód. Rewolucjoniœci mogli zabijaÌ siê wzajemnie przez kolejne setki lat. Ci, którzy spowodowali prawdziw¹ rewolucjê, to Gutenberg, James Watt, Charles Babbage, Czochralski i im podobni. A ci, którzy w miêdzyczasie administruj¹ zmieniaj¹cym siê œwiatem, to czêsto jedynie "much ado about nothing"
Poza tym podzielam podejÂście do ogĂłlnie przyjmowanych politycznych podzia³ów wyraÂżonych przez KoÂłakowskiego, ktĂłre uwaÂżam za najbardziej sensowne, i zgadzajÂące siĂŞ z moimi odczuciami. UwaÂżam, Âże wiĂŞkszoœÌ nas jest w naturalny sposĂłb konserwatywno-liberalnymi socjalistami W ró¿nych chwilach, wobec ró¿nych zagadnieĂą. JesteÂśmy, a przynajmniej czêœÌ z nas jest, zbyt zÂłoÂżonymi bytami, by byĂŚ ideologicznymi monolitami w jakimkolwiek wzglĂŞdzie. Jednak stronnictwa muszÂą polaryzowaĂŚ poglÂądy, by siĂŞ odró¿niĂŚ, byĂŚ bardziej wyraziste, przyciÂągaĂŚ zwolennikĂłw. WiĂŞc skupiajÂą siĂŞ na jednej lub kilku sprawach, ustalajÂą pewien kanon myÂślenia, przyjmowany potem przez osoby, ktĂłre nie majÂą czasu ani ochoty wypracowywaĂŚ sobie samodzielnie opinii na kaÂżdy temat. To w konsekwencji sprawia, Âże wielu ludzi myÂśli "moduÂłami" I sÂądzi, Âże wszyscy inni sÂą przeciwni wszystkiemu, co naleÂży do "moduÂłu" "Nic bardziej mylnego"
Jednak w szerszej perspektywie rozs¹dnie jest przyj¹Ì, ¿e w ca³oœciowym obrazie wszyscy s¹ jakoœ potrzebni, i ró¿norodnoœÌ widzenia, opinii, pogl¹dów, pomys³ów na œwiat i wolnoœÌ ich g³oszenia jest nie dopustem bo¿ym, a bogactwem, które trzeba by chroniÌ, podobnie jak doceniamy i chronimy biodiversity.
I odnoszÂąc siĂŞ do Twoich s³ów, Bartku, "Uwazam, ze zarowno PO jak i SLD, PSL  maja w swoich szeregach ludzi przyzwoitych.
Odwrotnie, -  moge powiedziec, ze wsrod PiS-owcow sa krzykacze i cwaniacy". Oraz: "Uwazam, ze zarowno PO jak i SLD, PSL  maja w swoich szeregach krzykaczy i cwaniakĂłw. Odwrotnie, -  moge powiedziec, ze wsrod PiS-owcow sa ludzie przyzwoici." 
(to be continued - po Wigilii Chichot)


 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2016, 21:56:53 wysłane przez Aleksias » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Grudzień 28, 2015, 14:15:43 »

Nowelizacja o zmianach w TK podpisana!!

Wystapienie Dudy - NA TEMAT
Wystaienie Petru  - NIE NA TEMAT

Co ma inwigilacja lub sytuacja w Rosji do zmian proponowanych przez PiS?
Czytanie emaili lub odwiedziny cichociemnych p.Petru pomylil z inna bajka.

Wystapienie p.Petru nastapilo w 1 sek. po wystapieniu Dudy.
Manipulacja mediow??
Natychmiastowa kontra jest b.skuteczna. Gaszenie ognia tuz po pojawieniu sie iskry.
W wypadku p. Petru bylo tra (tra ta ta ta), nie kon. Chociaz z angielskiego "con" by pasowalo.

Zmiany sa bardzo dobre, chaciaz uwazam, ze TK jest tworem chorym i nielogicznym.
Ale na poczatek "why not"

1. "kolejkowanie"
2. Werdykt z udzialem wszystkich sedziow
3. 2/3 glosow rozstrzyga.

ad1.
Czekanie na swoja kolejke jest sprawiedliwe.
Problemy wniesione prze PO byly rozpatrywane z dnia na dzien przez "stare" TK.
Inni nadal czekaja, Niektorzy nawet juz kilka lat!!

ad2.
Werdykt TK ma swoja duza wage. Czasami decyduje o zyciu czlowieka.
Moim zdaniem, cale gremium sedziowskie powinno brac udzial w rozstrzyganiu.
Czlowiek jest omylny. Jeden sie pomyli, drugi, trzeci, skoryguje.
I nie tylko o pomylki chodzi (blink, blink).

ad3.
2/3 = dobra wiekszosc

Obecnie w TK jest 9 z PO i 5 z PiS.
Czy to jest zamach na konstytucje?
--------------
hau hau, a karawana - go go
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #18 : Grudzień 29, 2015, 00:43:50 »


Manipulacja mediow??
Natychmiastowa kontra jest b.skuteczna. Gaszenie ognia tuz po pojawieniu sie iskry.
W wypadku p. Petru bylo tra (tra ta ta ta), nie kon. Chociaz z angielskiego "con" by pasowalo.
[...]

hau hau, a karawana - go go

Kolejny przykÂład na poparcie tezy o medialnych manipulacjach. MoÂżna je mnoÂżyĂŚ - ot, choĂŚby godzinĂŞ temu, w telewizyjnej dwĂłjce...

SwojÂą drogÂą - ostatnim zdaniem trafiasz w punkt, wÂłaÂśnie pojawiÂła siĂŞ informacja o projekcie ustawy o mediach narodowych (w miejsce publicznych). BĂŞdzie siĂŞ dziaÂło.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2016, 21:58:46 wysłane przez Aleksias » Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Grudzień 29, 2015, 11:17:06 »

Polecam
https://www.youtube.com/watch?v=EJXUY3M_HPk

Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Styczeń 08, 2016, 11:09:43 »

6-scio latkom do szoly WSTEP WZBRONIONY!!

Haslo to wypowiadam w pelni swiadomie.
Kieruje mnÂą doswiadczenie. Kilkanascie lat zycia w Anglii wyrobilo mocnÂą opinie na temat edukacji dzieci.
Generalnie: dzieci i mlodziez szkolna w Anglii zachowuja sie jak zwykli chuliganie.
Odpyskiwanie nauczycielom (a w nie jednej szkole jadalem chleb) jest na porzÂądku dziennym.
Wulgarne, chamskie zachowania poza szkola sa normalnym widokiem na ulicach Londynu.
Dorosli sÂą traktowani bez szacunku.
Starsza (13,14 lat - ha ha) mlodziez jest niebezpieczna (pobicia starszych osob, lub kradzieze w sklepach).
Az swierzbi reka. Jednak nic nie mozna zrobic. Pamietam ekscesy w autobusie.
Na kolanach mialem 4 letniego synka. Mialem zareagowac, lecz cale szczescie sie wstrzymalem.
Prawo jest po stronie mlodocianch.
"Big headed kids" myslÂą, ze pozjadaly wszystkie rozumy i mogÂą zmierzyc sie z codziennym zyciem jak DOROSLI.
Wlasnie... - mlodziez angielska jest zbyt wczesnie uwazana za doroslych.
Opuszczanie domow w wieku 15, 16 lat jest normÂą.
I tutaj, moim zdaniem jest najwiekszy blÂąd systemu wychowawczego.
Pamietam swoje wyczyny w wieku 15, 16 lat. z perspektywy czasu i ÂłapiĂŞ sie za gÂłowĂŞ i
nie dowierzam, jakim glupim szczylem wowczas bylem. Motyle i gwozdzie w glowie.
Cale szczescie, ze bylem traktowany jako dzieciak i moi rodzice bez trudu przejmowali stery.

Zachowanie polskich dzieci w szkolach i na ulicach jest nieporownywalnie lepsze.
W zestawieniu z ich angielskimi rowiesnikami, to ANIOLY.
W tym temacie nie podejmuje dalszej dyskusji.
W przeciwienstwie do niektorych politykow, mam DOSWIADCZENIE (doskonale znam dwie strony medalu).
Politycy, ktorzy pieprza o lepszym starcie w nauce szesciolatkow - PIEPRZÂĄ!
Przerazaja mnie ich amatorskie, pseudo-elokwentne wypociny bez znajomosci tematu.
I taki matol jeden z drugim bedzie decydowal, co jest lepsze dla naszych polskich dzieci.
Na wiedze jest czas, na wychowanie, czasu brak.
A tak prawde mowiac, to poziom wiedzy u przecietnego schoolboy/girl jest (moim zdaniem) nizszy, niz u ucznia i uczennicy.

Wprowadzanie 6-cio letnich dzieci do szkoly jest poniekÂąd planem szybszego pozbycia sie ich z domow rodzinnych.
"....Bo my  uczymy nasze dzieci samodzielnego myslenia od najmlodszych lat.." mawiala kiedys angielska
nauczycielka (ktorej z reszta nie cierpialem).
Samodzielne myslenie? - TAK, ale w odpowiednim czasie.

Pozwolmy naszym dzieciom byc pod opieka rodzicow jak najdÂłuzej jest to mozliwe.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2016, 11:20:31 wysłane przez bartus » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Styczeń 09, 2016, 10:05:30 »

Przepraszam za koslawÂą gramatykĂŞ
Powinno byc "... mlodziez angielska jest zbyt wczesnie uwazana za doroslÂą..." Âą Âą  Âą.
ta mlodziez, a nie tych mlodziez..

Chociaz nie jestem pewny... "doroslych" mozna by potraktowac oddzielnie i nie laczyc z "mlodziez". No wlasnie, moznaby
Brzmi troche dziwnie - "dorosla mlodziez".

Szkoda, ze nie ma teraz Kasi, naszego jezykowego guru.
Ale za to jest Beatka i Aga i Patryk i Asia i Ela i Janusz i Kati i Joanna i Mussaman i Koziolek i Slawek i Ewa, wreszcie Niebieskooki .... rowniez

niedajacy sobie dmuchac w kasze w sprawach czystosci jezyka polskiego.
Sa?....czy ich tez nie ma.....

Mam pomysl. Zamiast rozmawiac, linkujmy sie.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 09, 2016, 10:12:24 wysłane przez bartus » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #22 : Styczeń 09, 2016, 15:09:01 »

Ludzie, ktorzy zgadzaja sie z haslem "Wolne Media" prezentowanym przez KOD
aprobuja haslo "Wolne Media Byly Za PO" ("..zeby bylo, tak jak bylo.."- A.Holland)
Kon by sie usmial!!
Zaczynam po malu zgadzac sie z tym, ze Polska jest krajem, ktory zamieszkuja przyzwoici, lecz naiwni ludzie.
Nie powiem ciemnota, gdyz ta, o tej porze w sobote lezy pijana pod plotem.
Cale szczescie, ze nie mamy takiego KODU (kreskowego) w sklepach.
Nie wiedzielibysmy ile co, faktycznie kosztuje. Cena chleba raz 2 zl, raz 50 zl. Zalezy od sposobu ustawienia
kresek KOD-u przez zarzadzajcych KOD-em.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Styczeń 09, 2016, 15:59:52 »

W okresie, kiedy historia robi zakret, kiedy waza sie losy naszej przyszlosci,
nie rozmawianie, nie prowadzenie dialogu,  chowanie glowy w piasek (Elu) jest szkodliwe.
Bezpieczenstwo Europy jest zagrozone bardziej niz nam sie wydaje.
Ago, to nie jest prowokacja, lecz proba rozmawiania z Wami, tutaj na forum o sprawach, ktore dotycza nas wszystkich.
W koncu K.Sz to jest FORUM a nie jakis prywatny dom wolnoĂŚtomka.
Wole uslyszec opinie od przyzwoitych i wrazliwych, niz od holoty onetowskiej i jej podobnej.
Dlatego mamy takie szambo w Polsce od stuleci. NIE ROZMAWIAMY.
Kazdy, po cichu, przeciaga line na swoja strone, myslac tylko i wylacznie o swoich profitach.
Mialem nadzieje, ze tutaj rozwine Dyskusje nie przez male d, ale widze, ze moje starania sa do d..

P.S.
Dziekuje Patryku i Asiu, ze przynajmniej Wy zareagowaliscie na moj glos.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #24 : Styczeń 09, 2016, 17:24:02 »

Bartusie, nie spa³am od ponad 33 godzin, muszê wstaÌ o 2.30 w nocy, pracujê po 16 godzin a pomiêdzy pracami nie zd¹¿am siê po³o¿yÌ. Wiêc tylko sygnalizujê, ¿e jak odeœpiê i bêdê mia³a jakieœ wolne, to napiszê co myœlê o tych szeœciolatkach. To skandal, ¿e w ogóle siê temat odkrêca. Sama jestem OFIAR¥ przetrzymania co najmniej rok jak nie dwa labo trzy w przedszkolu. Nie tu le¿y pies pogrzebany. Dzieciaki powinny siê uczyÌ od jak najwczeœniejszych lat, inaczej wiêdn¹, durniej¹, g³upiej¹, robi¹ siê zblazowane, puste, zniechêcone. S¹ jak psy, którym odmawia siê rzucania koœci. Markotniej¹, gnuœniej¹. Kaspary Hausery seryjne. Sêk w systemie tego nauczania, tu powinna iœÌ energia i dzia³anie, nie na sztuczne, nienaturalne przetrzymywanie dziecka w "³onach matek" ile lat siê da.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #25 : Styczeń 10, 2016, 13:55:52 »

Wyrzucanie plodu z lona matki na ulice, to troche za wczesnie Beato.

Trudno mi bedzie przekonac wk.....nÂą matke
Za swoj problem z przedszkolem podziekuj PO. To oni wprowadzili nowelizacje.
To oni zignorowali petycje 6 mln rodzicow!! (Podobno KOD chcial demonstrowac, ale zapomnial)

Moim mocnym argumentem sa doswiadczenia, ktorych doznalem na wlasnej skorze.
Widzialem, Slyszalem. Bylem
w srodku tego systemu przez kilkanascie lat. Systemu, gdzie szkola zaczyna sie juz od 4 roku!!
 
Wymuszanie samodzielnosci u malutkich przypomina mi wyrzucanie ich z lozka, kiedy to rano (lub w nocy)
wskakuja do cieplej poscieli rodzicow (rodzica).
Jedna opcja - wyrzucic, druga - przyjac i przytulic. Ktora lepsza? Ostatnie badania wykazaly wyzszosc tej drugiej.

Przejscie z przedszkola do szkoly jest duzym skokiem emocjonalnym. Za duzym w wieku 6 lat.
Dzieciak wkracza w swiat, gdzie panuja ostre reguly, gdzie zabawa przemienia sie w prace.
Gdzie pani nauczycielka (po szkole pedagogicznej) staje sie przyszywana matka kilkudziesieciu dzieci.
Pani, ktora "don't give a shit" (sa wyjatki).

Proces uczenia sie trwa kilkadziesiat lat (jak dozyjemy). Mamy na to czas (chociaz??)
Wychowanie jednak zdobywa sie na samym poczatku.
Na samym poczatku ustalamy hierarchie i swoja pozycje.
Szacunek do starszyzny nie istnieje w "nowoczesnym" swiecie zachodu. A szkoda. Szkoda, ze
uczÂą nas tej piekielnej "samodzielnosci" i niezaleznosci od najmlodszych lat.
 
P.S.1
Szkola, oprocz Sztuki jest moja pasjÂą. Od lat eksperymentuje i pisze swoja reforme (kilkaset stron).
Mam taka nadzieje, ze kiedys SZKOLA bedzie wygladala tak jak sobie to wymarzylem.
Chyba... na poczatku sie zle wyrazilem SZKOLA to przeciez SZTUKA, a nauczyciel jest MISTRZEM (powinien byc)
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #26 : Styczeń 21, 2016, 09:59:00 »

W Norwegii jest mniej piasku.
https://www.youtube.com/watch?v=BrW_62y_HM8
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #27 : Styczeń 21, 2016, 23:03:00 »

Bartusie Bartusie, zmiĂŞkczyÂłeÂś mnie tym chÂłopcem bardziej niÂż bym chciaÂła, a ja i tak we wstrzÂąsie pionowym jeszcze jestem (obejrzaÂłam wczoraj "PinĂŞ" Wima Wendersa).

So, szeœciolatki. W ³onie matki, przy mleku mamy, za r¹bek spódnicy, owszem, ale rozumnie i do w³aœciwego czasu. Ten czas wraz z postêpem cywilizacyjnym nastêpuje coraz wczeœniej. Dzieci s¹ inne ni¿ za czasów mojej czy Twojej m³odoœci, chowane na kablówkach przy Internecie, nowoczesnych ksi¹¿eczkach, przez nowoczesne mamy i babcie. S¹ ju¿ zupe³nie innymi dzieÌmi. Tempora mutantur et nos mutamur in illis, czasy siê zmieniaj¹ i my wraz z nimi, nasze dzieci siê zmieniaj¹. RzeczywistoœÌ zmienia siê z dnia na dzieù, bo ju¿ nawet nie po dziesiêcioleciach czy latach. Pos³uchaj, mowa ludzka siê zmienia, pos³uchaj, jak ludzie mówi¹ do siebie, proces w coraz szybciej przebiegaj¹cym progresie. ¯ycie toczy siê z górki. A równoczeœnie wszystko jest tak samo, jak by³o zawsze, czyli zmiennoœÌ codziennoœci¹, jedynie jej tempo zró¿nicowane.
Bêdê uparcie obstawa³a przy dostosowywaniu wszelkich programów nauczania do bie¿¹cego nad¹¿ania za realnym œwiatem. Nie z rocznym opóŸnieniem nawet. Update programu nauczania i wychowania, opcja: codziennie. To zbyt wa¿ne jest, wychowywanie dzieci, przygotowywanie ich do ¿ycia, nauczanie tego co im bêdzie potrzebne i dostosowywanie do realiów, bie¿¹ce dostosowywanie dostarczanej wiedzy.

Nie jestem wk...nÂą matkÂą. MiaÂłam przez lata Âżal, Âże gotowÂą na pĂłjÂście do szkoÂły a przynajmniej do jakiejÂś zerĂłwki byÂłam od 3 -4 roku Âżycia, a durna psycholoÂżka po teÂście polegajÂącym na narysowaniu lalki powiedziaÂła, Âżeby nie odbieraĂŚ mi dzieciĂąstwa i Âże ona kieruje mnie jeszcze do przedszkola, a miaÂłam wtedy 6 lat. MĂŞczyÂłam siĂŞ strasznie, panie przedszkolanki wyrĂŞczaÂły siĂŞ mnÂą, czytaÂłam dzieciom bajki a one szÂły na kawĂŞ, papieroski i plotki, ja za nie pracowaÂłam. Bo z braku miejsc w najstarszakach umieszczono mnie w starszakach czyli wÂśrĂłd piĂŞciolatkĂłw!!!!!!!!! UrzekÂła CiĂŞ moja historia? Kilka pierwszych lat w szkole ziewaÂłam na lekcjach, nudziÂłam siĂŞ, marnowaÂłam siĂŞ, wiĂŞdÂłam i usychaÂłam, nikt nie prowadziÂł ze mnÂą programu indywidualnego. Dzieci obok w zbiorczej szkole gminnej sylabizowaÂły literki a ja pÂłynnie czytaÂłam gazety juÂż w wieku 3 lat. ÂŻal juÂż mi przeszedÂł.

Takich dzieci, jakim ja by³am, bêdzie coraz wiêcej, co z nimi, na zmarnowanie? Nikt chyba nie prowadzi ¿adnych badaù, ale dzieci s¹ cholernie m¹dre i inteligentne, wystarczy nie marnowaÌ ich potencja³u, pozwoliÌ im siê rozwijaÌ wg ich w³asnej œcie¿ki ¿yciowej, nie t³amsiÌ ich. W³¹czam M jak mi³oœÌ, a tam "córcia" filmowa Kasi Cichopek traktowana jest z uporem maniaka z odcinka na odcinek jak ruszaj¹ca siê kuk³a. Taki przyk³ad i przekaz z najpopularniejszego "serialu" idzie w kraj. Dziecko = debil, zatem traktuj jak debila. Skutkiem czego debil wyroœnie, a na pewno mocno st³amszona jednostka ludzka.

NiewÂłaÂściwe jest uzasadnianie polskiego problemu przykÂładem z Anglii, to zupeÂłnie inne schematy kulturowe.

ZgodzĂŞ siĂŞ z TobÂą, Âże nauczyciel powinien byĂŚ mistrzem. Czasem jest. ZrĂłbmy z czasem Âżeby zastÂąpiĂŚ "czasem" "zawsze". I wtedy bĂŞdzie dobrym nauczycielem i poradzi sobie z maluchem w kaÂżdym wieku.

Przepraszam, ¿e tak d³ugo "odpisywa³am", ale nadal doba za krótka. Zacz¹³ siê na przyk³ad
http://www.myfrenchfilmfestival.com/pl/
gorÂąco polecam!!!!!

A, jeszcze. Szacunek dla starszych powinien byĂŚ wpajany rozumnie przez przykÂład.
Szok emocjonalny czy skok emocjonalny - dzieci powinny byĂŚ przygotowane na takie momenty i nie przeÂżywaĂŚ tego szoku i nie zauwaÂżaĂŚ skoku, a traktowaĂŚ jako naturalny bezproblemowy bieg rzeczy. To doroÂści wmawiajÂą dzieciom, panikujÂąc, Âże teraz oto czeka jej jakiÂś bolesny moment w Âżyciu i swoje frustracje i obawy wkodowujÂą w potomstwo.

Zapewne ciÂąg dalszy jeszcze nastÂąpi.

Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #28 : Styczeń 22, 2016, 00:17:17 »

Przejscie z przedszkola do szkoly jest duzym skokiem emocjonalnym. Za duzym w wieku 6 lat.
Dzieciak wkracza w swiat, gdzie panuja ostre reguly, gdzie zabawa przemienia sie w prace.

A o jest nie tak ze sÂłowem praca? Kolejny wkodowany schemat, Âże toÂś niemiÂłego, trudnego, Âże moÂże lepiej unikaĂŚ i migaĂŚ siĂŞ.

Czemu nie uczy siĂŞ dzieci czegoÂś w rodzaju tego:

Pracujesz by dotrzymaĂŚ kroku ziemi, by sprostaĂŚ rytmowi jej duszy.
Bowiem trwaĂŚ w bezczynnie, to staĂŚ siĂŞ obcym wioÂśnie i latu,
zimie i jesieni; to wypaœÌ z orszaku wielkiej ¿ycia procesji, co w
majestacie i dumnym poddaniu kroczy ku nieskoĂączonoÂści.
Gdy pracujesz stajesz siĂŞ fletniÂą, przez ktĂłrej serce pÂłynÂący szept godzin
zmienia siĂŞ w muzykĂŞ.
Któ¿ z was chcia³by pozostaÌ bezmown¹ i niem¹ wiklin¹, gdy wszystko inne œpiewa wspóln¹ pieœù?
Powtarzano wam zawsze, iÂż praca jest przekleĂąstwem,
a trud nieszczĂŞÂściem.
A ja wam powiadam, iÂż pracujÂąc speÂłniamy czÂąstkĂŞ najdalszego marzenia ziemi, przeznaczonÂą nam od zarania wiekĂłw, gdy siĂŞ zrodziÂło owo marzenie.
Gdy trudzisz siê zaiste mi³ujesz ¿ycie prawdziwie; a ukochaÌ ¿ycie przez trud, to przenikn¹Ì w jego najg³êbsz¹ tajemnicê.
Lecz jeÂśli w waszym cierpieniu, narodziny zwiecie mĂŞkÂą, a podtrzymywanie ciaÂła klÂątwÂą, — na czele wam wypisanÂą, — tedy wam rzekĂŞ, iÂż tylko w pocie czoÂła waszego zdoÂłacie zeĂą zetrzeĂŚ Ăłw wypisany znak.
Powiadano wam rĂłwnieÂż, Âże Âżycie jest mrokiem, a wy w znuÂżeniu waszym powtarzacie jak echo to, co niegdyÂś znuÂżeni byli wyrzekli.
A ja wam powiadam, Âże Âżycie jest naprawdĂŞ mrokiem, tylko, gdy mu braknie wewnĂŞtrznego pĂŞdu;
a ten jest Âślepy, gdy nie towarzyszy mu wiedza,
a wszelka wiedza jest pró¿na bez pracy,
a kaÂżda praca jest pusta i daremna, jeÂśli w niej nie ma miÂłoÂści;
lecz kiedy pracujesz z mi³oœci¹, ze Sob¹ siê wi¹¿esz,
i z ludÂźmi, i z Bogiem jednoczysz.
Có¿ to znaczy pracowaÌ z mi³oœci¹?
To odzieÂż tkaĂŚ niciÂą z wÂłasnego serca wysnutÂą, jakby umiÂłowanemu miaÂła za szatĂŞ posÂłuÂżyĂŚ;
a dom budowaĂŚ z uczuciem serdecznym, jakby ukochany miaÂł w nim
pomieszkanie znaleŸÌ;
a w rolĂŞ ziarno rzucaĂŚ z tkliwoÂści ogromem, a plon zbieraĂŚ z weselem, jakby nasz najdroÂższy miaÂł tych plonĂłw kosztowaĂŚ.
To rzecz kaÂżdÂą, ktĂłrej dotknie rĂŞka, tchnieniem naszego ducha przepoiĂŚ, i wiedzieĂŚ, iÂż wszyscy bÂłogosÂławieni umarli czuwajÂą z nami pospoÂłu.
Praca to mi³oœÌ, która widzialny przybiera kszta³t.
Wiêc jeœli nie zdo³acie pracowaÌ z mi³oœci¹, a jeno niechêÌ ¿ywi¹c i wstrêt, tedy zaprawdê lepiej wam wszelk¹ porzuciwszy pracê, usi¹œÌ w progu œwi¹tyni i wyci¹gaÌ rêkê po ja³mu¿nê tych; co siê trudz¹ radoœnie.
Bowiem jeœli obojêtnie wypiekasz chleb, gorzkim on bêdzie i zaspokoi tylko pó³ g³odu cz³owieka;
a jeÂśli z narzekaniem winnÂą tÂłoczysz jagodĂŞ, ono jad wsÂączy w wino.

Khalil Gibran "Prorok"

Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #29 : Styczeń 22, 2016, 00:27:15 »

I jeszcze o dzieciach:

Mi³oœÌ im wasz¹ dawajcie, lecz nie wasz¹ myœl,
gdyÂż one wÂłasne posiadajÂą myÂśli.
Schronienie moÂżecie daĂŚ ciaÂłu ich, ale nie duszy;
bowiem dusze ich w przybytku jutra trwajÂą,
a tam, nawet marzeniem swoim nie zdo³acie siêgn¹Ì.
MoÂżecie staraĂŚ siĂŞ byĂŚ do nich podobni, lecz nie usiÂłujcie nigdy
upodobniĂŚ je sobie.
Bo Âżycie nie cofa siĂŞ wstecz, ani siĂŞ oglÂąda za wczorajszym dniem.
JesteÂście jako luk, a dzieci wasze jako strzaÂły Âżywe,
wybiegajÂące z was w dal.

Khalil Gibran "Prorok"
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

animilkowo paktprzyjazni countrylife silverstar kalinowatyper