Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 20   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Teatr Telewizji  (Przeczytany 72963 razy)
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #180 : Pa¼dziernik 24, 2011, 21:29:22 »

Mnie sie pierwszy akt bardzo podoba³, choæ Janda trochê szar¿uje .
Zapisane

Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #181 : Pa¼dziernik 24, 2011, 21:40:35 »

A mnie sie bardzo podoba. Janda gra bardzo dobr± rolê dla swojej osobowo¶ci. Trzeba pamiêtaæ, ¿e jest to sztuka, której akcja dzieje siê w Ameryce. Sposób bycia, nieco euforyczny, wylewny, dla Polaków przejaskrawiony i zbyt barwny "papuzio", lecz prawdziwy wszak.
Zaskakujê mnie bardzo pozytywnie Sthur Junior, który wspina siê coraz bli¿ej pantenonu najlepszych aktorów w Polsce. Ten Wiktor jest dla niego, wg moje opinii, ze wszech miar zas³u¿ony. Ni i umiejêtno¶æ grania na fortepianie, zaskoczy³a mnie bardzo. Okazuje siê, ¿e m³ode pokolenie te¿ ma co¶ do powiedzenia w aktorstwie przez wielkie "A".

Jeszcze pragn± zwróciæ Wasz± uwagê, jakie to potê¿ne dzia³o zosta³o wytoczone przeciw wszechogarniaj±cej nas pauperyzacji i pseudo urodzie. Teatr Telewizji, który mia³ zemrzeæ ¶mierci± nienaturaln±, dobity ma³± ogl±dalno¶ci±, teraz podnosi siê z ³opatek.
Kibicujê mu ogromnie!!!!!!!!
« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 24, 2011, 21:42:53 wys³ane przez Monika_Aleksandra » Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #182 : Pa¼dziernik 24, 2011, 21:48:18 »

Zwracam tu jednak uwagê na aspekt moralny: podczas przerwy Or³o¶ podkre¶li³ ¿e na widowni ludzie sie dobrze bawili przedstawieniem. A moim zdaniem to horrendalny nietakt. Ta sztuka - to wg mnie w zadnej mierze nie komedia. Ona przecie¿ traktuje o kalectwie nie¶wiadomej osoby, w jakim¶ sensie takim samym kalectwie, jak zespól downa itp. itd... Jak mo¿na wiêc z takiego kalectwa-nieszczê¶cia czyniæ sobie komediê Co?
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #183 : Pa¼dziernik 24, 2011, 22:38:16 »

Zgadzam siê, to z pewno¶ci± nie by³a komedia.Czy Florence Foster by³a kalek± czy nie, nie wiem.
Je¶li nawet, spe³ni³a swoje marzenie, by³a szczê¶liwa, a czy nie po to siê ¿yje.
"Rzeczywisto¶æ jest przereklamowana".
Zapisane

Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #184 : Pa¼dziernik 24, 2011, 22:45:09 »

Moim zdaniem nie. To po prostu mi³o¶æ do swojej pasji, jak równie¿ mi³o¶æ do w³asnej osoby. Popatrz, na pocz±tku zdaje siê byæ ¶mieszna i w tym jak ¶piewa i w tym, jak siê zachowuje. Ale potem, w miarê postêpu sztuki, jej osobowo¶æ staje siê g³êbsza. Jawi siê osob± tolerancyjn±, pe³n± mi³o¶ci, ³agodna, dobr±, wyrozumia³±. Tak±, która da siê kochaæ i sama obdarza ludzi zaufaniem i mi³o¶ci±.

Pierwszy akt by³ pe³en gagów komediowych, a wiec nie nale¿y braæ Or³osiowi, który nie musia³ znaæ ca³ej sztuki, za z³e. Tragizm wpleciony jest subtelnie i jawi siê pod koniec jak czarna koronka przy bia³ej bluzce.

Moim zdaniem to porównanie, które Ty uczyni³e¶, nie jest trafne. Z reszt± ka¿dy sam wyci±gnie sobie wnioski, bo pomimo blichtru komediowego, jest to naprawdê g³êboko psychologiczna sztuka. Wyci±ga ona z ka¿dego z nas, skrywane pragnienia, kompleksy, strachy. strach przed ¶mieszno¶ci±? Przez ni± mo¿na zabiæ w³asne marzenia, pragnienia, zmieniæ siebie, za³o¿yæ szczeln± maskê. Wszystko po to, by kiedy¶ przys³owiowy kasjer, wychylaj±c siê z okienka, nie wykrzycza³: "Kto powiedzia³ kasjer dupa?"

"Boska" jest wolna od tego lêku, jest szczê¶liwa i dziêki temu potrafi kochaæ ludzi.

« Ostatnia zmiana: Pa¼dziernik 24, 2011, 22:52:41 wys³ane przez Monika_Aleksandra » Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #185 : Pa¼dziernik 24, 2011, 22:54:58 »

Gdyby kto¶ potrzebowa³ przypomnienia sobie skeczu: http://youtu.be/hiKBY95gf8E apropos sztuki. Tak mi siê skojarzy³o.
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #186 : Pa¼dziernik 24, 2011, 23:04:27 »

„Boska”, ten spektakl podoba³ mi siê bardzo.
Bardzo autentyczne przedstawienie.
S³awku, czy lubisz teatr?
Januszu, ta sztuka i bawi, i wzrusza, i wzbudza we mnie tê refleksjê:
bardzo autentyczne przedstawienie.
Ten spektakl
bardzo mi siê podoba³ 

Te przebitki z ulic Nowego Jorku wspania³e
bardzo podkre¶laj± w tym spektaklu
ducha Ameryki
o nieograniczono¶ci mo¿liwo¶ci cz³owieka w zdobywaniu.
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #187 : Pa¼dziernik 24, 2011, 23:14:49 »

Doskonale siê bawi³am, z Jandy i meksykañskiej s³u¿±cej u¶mia³am siê po pachy, zaskoczy³ mnie Maciej umiejêtno¶ci± gry na fortepianie, w±tek pieseczka rewelacja, ³±cznie z tragicznym fina³em, no i koñcówka, monolog Macieja, refleksyjny. Zw³aszcza ostatnie zdanie lekko zatykaj±ce. Cieszê siê z reanimacji, jednakowo¿, szkoda, ¿e nie dziêki frekwencji i zapotrzebowaniu, a dziêki bankierom. Niestety, ka¿dy przepis na udany projekt trzeba zacz±æ od: "znajd¼ sponsora".
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #188 : Pa¼dziernik 24, 2011, 23:18:17 »

mnie tam czyje¶ choroby i przypad³osci nigdy nie bawi±. Mo¿liwe, ze jestem smutnym cz³owiekiem. Smutny
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #189 : Pa¼dziernik 24, 2011, 23:44:01 »

Moniko,
chcia³bym aby to „dzia³o” wypali³o 
By wiêcej ludzi zaczê³o interesowaæ siê Teatrem.
Ale mam tê ¶wiadomo¶æ, ¿e w moim otoczeniu jest wiele osób,
które mówi±:
„nie lubiê teatru”
„szczerze Ci powiem muzyki skrzypcowej móg³bym s³uchaæ góra 15 minut, potem by mnie g³owa rozbola³a” (to odpowied¼ na mój zachwyt nad Konkursem Skrzypcowym Wieniawskiego).
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #190 : Pa¼dziernik 25, 2011, 00:34:05 »

Obejrza³em "Bosk±" i muszê przyznaæ ¿e nic ciekawego..baardzo s³abiutki spektakl - ta Janda nic tylko bezsensu chichocze i chichocze (i ma to miejsce nie tylko w trakcie gry w sztukach teatr., ale i w udzielanych przez t± pani± wywiadach) w zasadzie od samego poczatku nie bardzo kuma³em z czego..Dialogi s³abe, nic sie dzieje, ale to kompletnie nic siê nie dzieje, nuda...i co w ten momento zrobi³em ?? ano wsta³em, z³apa³em za pilota i w po³owie prze³±czy³em na inny kana³...w³a¶nie na Ale Kina lecia³ o nie lepszy western.

p.s. od nieustannie chichocz±cej Jandy o wiele bardziej podoba³a mi siê Krystyna Tkacz - wspania³a aktorka
Zapisane
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #191 : Pa¼dziernik 25, 2011, 00:55:09 »

Te przebitki z ulic Nowego Jorku wspania³e
bardzo podkre¶laj± w tym spektaklu
ducha Ameryki
o nieograniczono¶ci mo¿liwo¶ci cz³owieka w zdobywaniu.

Marku w czego zdobywaniu..wie¿owców?? to zwyk³y mit - 5% zdobywa, a 95 niekoniecznie..Poza tym aby wie¿owce zdobyæ , to trzeba je wpierw wybudowaæ, a to wymaga³o niestety niewyobra¿alnie ciê¿kiej pracy (okupionej zreszt± nie jedn± ¶mierteln± ofiar± podczas jej wykonywania) pracy któr± wykonywali zwykle nie ci, którzy potem najwy¿sze pozycje zdobywali - bo ci akurat, z ciê¿k± fizyczn± prac±, niewiele mieli i maj± wspólnego - o ryzyku nawet nie wspomnê.. 
Zapisane
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #192 : Pa¼dziernik 25, 2011, 01:10:12 »

tj ryzyku zwi±zanym z utrat± ¿ycia, nawet nie wspomnê - bo to do tej ostatniej grupy wrêcz niepodobne..no chyba ¿e z ma³ymi wyj±tkami, kiedy to mia³ miejsce krach na gie³dzie w latach dwudziestych (?)..wówczas to trac±c z dnia na dzieñ swoje ogromne fortuny i nie maj±c odwagi rozpoczynaæ ¿ycia od pocz±tku (cie¿k± prac± fizyczn±, tak jak ten robotnik który te budowle wznosi³) w desperacji odbierali sobie ¿ycie, skacz±c ze szczytów tych wie¿owców - prosto na sam bruk..
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #193 : Pa¼dziernik 25, 2011, 07:06:12 »

mnie tam czyje¶ choroby i przypad³osci nigdy nie bawi±. Mo¿liwe, ze jestem smutnym cz³owiekiem. Smutny
Januszu,

Kiedy¶, a to by³o dawno temu, kiedy chodzi³am jeszcze do szko³y  Szok, mija³am przystanek, na którym prawie zawsze siedzia³ cz³owiek. By³ to cz³owiek na pierwszy rzut oka niepe³nosprawny umys³owo. Siedzia³, rozgl±da³ siê po tym samy, wci±¿, miejscu i u¶miecha³. Ludzie z pocz±tku z politowaniem, czasem wspó³czuciem i trosk± patrzyli na niego. Potem przyzwyczaili siê do niego. Potem jeszcze zaczêli siê do niego u¶miechaæ. Ka¿dego u¶miechniêtego, obdarza³ osobistym u¶miechem i machniêciem rêk±. Ludzie przynosili mu kanapki, co¶ do picia, a on tylko u¶miecha³ siê.
By³ po prostu szczê¶liwy i uczy³ nas byæ szczê¶liwymi.
Dostojewski powiedzia³; "lLepiej byæ nieszczê¶liwym i wiedzieæ, ni¿ byæ szczê¶liwym i ¿yæ w nie¶wiadomo¶ci". To cytat, któremu cz³owiek boi siê zaprzeczyæ, bo wyjdzie na idiotê. Ale czy zawsze?

Tak samo i w tej sztuce, to nie jest sztuka o kalectwie, to sztuka o szczê¶ciu i spe³nionych marzeniach i mi³o¶ci. Same pozytywne uczucia, a Ty widzisz w tym tylko kalectwo?
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #194 : Pa¼dziernik 25, 2011, 07:13:07 »

Januszu,
czy mam beczeæ nad wiêkszo¶ci± wykonawców muzyki popularnej,
ju¿ nie mówi±c o ca³ej rzeszy wystêpuj±cych na estradach
bo raz pokazali siê w programie „Szansa na sukces” itp.?
albo czy mam pukaæ po g³owie celebrytów, 
¿e tañcz± w programie „Taniec z gwiazdami”,
a przecie¿ nie umiej±?
Ja tego nie robiê.
Ja takich programów i takich wystêpów ludzi nie ogl±dam, ale wiem,
¿e jestem w mniejszo¶ci i to ogromnej,
w skali 10 : 1.
Na 11 osób, 10 osób lubi takie popisy, a tylko jedna jest tego malkontentem. 
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 20   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

animilkowo silverstar paktprzyjazni twistedgamers black-for