Kurier Szafarski
 
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Forum mi³o¶ników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Kompozytorzy czasów Chopina  (Przeczytany 75904 razy)
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #30 : Listopad 13, 2010, 20:41:19 »

Uwielbiam Czajkowskiego Januszu..taki "s³owiañski" (s³ychaæ to zw³aszcza w niektórych symfoniach) Z wersji utworów przez Ciebie podanych lepiej mi siê podoba, ta w wersji orkiestrowej..sama za¶ animacja - co¶ piêknego (koñskie wozy, powozy - "trojka") A propos samych koni Januszu..Czy zdarzy³o Ci siê mo¿e chocia¿ raz w ¿yciu jezdziæ na koniu wierzchem, czy to na "oklep", czy w siodle..? Bo mi tak - niesamowite prze¿ycie
Jeszcze nie, ale przeciez wszystko jeszcze przede mn±. Wszak w³a¶nie dzi¶ rozpocz±³ siê dopiero piewszy dzien pozosta³ej czê¶ci mego ¿ycia  Chichot
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2010, 21:15:20 wys³ane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #31 : Listopad 13, 2010, 22:27:16 »

Mam problem, którego umie¶ciæ po d³ugiej przerwie po Chopinie Mozarta czy Czajkowskiego...
Po d³ugich cierpieniach duszy, Czajkowski zwyciê¿a owocem z drzewa zasadzonego w wyobra¼ni dzieciêcej. Bo wszystko dobre,  czym dziecko nasi±knie, bêdzie najlepszym w doros³o¶ci.
Zapisane
Bodek1
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 576



Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : Listopad 13, 2010, 23:01:26 »

Uwielbiam Czajkowskiego. To wspania³y symfonik. Szczególnie balety "Dziadek do orzechów" i "Jezioro ³abêdzie" - planujê pojechaæ do Petersburga, ¿eby zobaczyæ tê wspania³± muzykê po³±czon± z prawdziwym baletem. Czajkowski to tworzy³ trochê pó¼niej, a co drogi Januszu powiesz o Schumannie i Mendelssohnie?
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #33 : Listopad 13, 2010, 23:39:47 »

Tak Bodku, nie da siê pomin±æ tutaj Mendelsohna, który ¿y³ prawie dok³adnie w tych samych latach i tyle samo lat co Chopin (o roczek nawet krócej). Skoro mnie wystawi³e¶ do tablicy, ju¿ spieszê z uk³onem

Mendelsohn… Je¶li mówiæ o kim¶, ¿e w czepku urodzony – to o Panu Feliksie, ze w ca³ej kufajce. Syn bogatego ¿ydowskiego bankiera od najm³odszych lat komponowa³, maj±c za kajet swoj± w³asn±  orkiestrê. Hojny tatu¶ nie szczêdzi³ dla synala. Sprezentowa³ mu grajków, aby tylko talent latoro¶li obrodzi³ i godziwie owocowa³. No i owocowa³.
Z drugiej strony – czy by³ to wielki muzyk? Pow±tpiewam. O mierze wielko¶ci ¶wiadcz± dzie³a, które nie podda³y siê wyroczni czasu. W przypadku Mendelsohna – zosta³o ich jak na lekarstwo. Bo je¶li statystyczny ktosiek zna cokolwiek wiêcej, ni¿ Muzykê do Snu Nocy Letniej (tak, tak – sprecyzujmy uczciwiej: marsz weselny obgrywany przy ka¿dym urzêdniku Stanu C) - to ju¿ sukces.
Ale b±d¼my te¿ i sprawiedliwi, o niektórych dzie³ach zapomnieli¶my nies³usznie. Dla mnie, na przyk³ad najpiêkniejszy koncert skrzypcowy wszech czasów - to w³a¶nie koncert Mendelsohna (e-moll). Je¶li ktos nie kojarzy – niechaj obejrzy film Dzieje Grzechu (Borowczyka) Koncert ten – robi w filmie za dy¿urny muzyczny podk³ad. Symfona W³oska – to pere³ka, piesni bez s³ow – bardzo zgrabne, nostalgiczne i ciep³e poemaciki. I móg³bym wymieniac du¿o, du¿o wiêcej. Póki co, zapraszam do Piesni Wiosennej (z cyklu piesni bez s³ów). Oby dla nas wszystkich taka wiosna z tej piesni zago¶ci³a nawet w czas ju¿ nadchodz±cej zimy.

http://www.youtube.com/watch?v=eoi-rG0gd6E
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2010, 23:42:03 wys³ane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #34 : Listopad 13, 2010, 23:43:12 »

Januszu, a mo¿e by tak ...  Adalbert Gyrowetz?
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #35 : Listopad 13, 2010, 23:49:53 »

Januszu, a mo¿e by tak ...  Adalbert Gyrowetz?
Tak Beatko, masz racjê, przypominam sobie, ze jego koncert gra³ malutki Frycek bodaj na swoim pierwszym oficjalnym koncercie. Ale muszê przyznaæ uczciwie, nic wiecej na temat tego kompozytora nie wiem, poza tym, co wyczyta³bym z Wikipedii. Ale mo¿e tak trzeba bedzie, bo moze warto, Na pewno tak. Przyjdzie tu wiec i na niego pora. Tym bardziej, ze wiód³ d³ugie i pewno bogate artystycznie ¿ycie
Pozdrawiam ciê serdecznie i maestro Gyrowetza wpisuêe do kajetu.
Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : Listopad 14, 2010, 00:13:30 »

W³a¶nie w starym kajecie znalaz³am przypadkowo wpis na kolorowo "koncert Gyrowetza" pod notatkami z ksi±¿ki Peera Hultberga pod tytu³em "Preludia" traktuj±cej do¶æ lu¼no, powie¶ciowo chyba nawet, o wczesnej m³odo¶ci Frycka naszego. No i chcia³am siê czego¶ wiêcej w temacie dowiedzieæ od "zaawansowanych w wiedzy". Mo¿e uda mi siê tê ksi±¿kê gdzie¶ zdobyæ, bo chêtnie przeczyta³abym ponownie, W ZAISTNIA£YCH OKOLICZNO¦CIACH
Zapisane
Bodek1
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 576



Zobacz profil
« Odpowiedz #37 : Listopad 14, 2010, 00:26:18 »

Co¶ tak Januszku niezbyt pochlebnie napisa³e¶ o Feliksie - a jego koncert skrzypcowy to mój ulubiony koncert romantyczny, jeszcze symfonie szkocka i w³oska, piêkne pie¶ni Weneckiego Gondoliera. Uczono mnie w szkole, ¿e Mendelssohn mia³ te¿ du¿± zas³ugê w od¶wie¿eniu muzyki J.S. Bacha nieco zapomnianej w XVIII w. Co do jego Marsza weselnego - jest wiele tzw. "przebojów" z muzyki klasycznej np.V i IX symfonia Beethovena, Marsz pogrzebowy, "Eine kleine.." - dziêki nim ci kompozytorzy s± znani ludziom nie interesuj±cymi siê muzyk±...  
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #38 : Listopad 14, 2010, 01:07:20 »

Co do Mendelssohna, to mnie ten Sen Nocy Letniej w³a¶nie zachwyca, tylko po jednym obejrzeniu (Ogrody Muzyczne na Zamku Królewskim). Mo¿e kiedy¶ uda mi siê pozyskaæ w ca³o¶ci i pos³uchaæ, a najlepiej równocze¶nie obejrzeæ, wspominam niesamowicie mi³o.
A poni¿ej pocz±tek uwertury, któr± skomponowa³ w wieku zaledwie 17 lat - maestria!

http://www.youtube.com/watch?v=4h1MGAlkqno
Zapisane
kozio³
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #39 : Listopad 14, 2010, 01:40:54 »

Mam problem, którego umie¶ciæ po d³ugiej przerwie po Chopinie Mozarta czy Czajkowskiego...
Po d³ugich cierpieniach duszy, Czajkowski zwyciê¿a owocem z drzewa zasadzonego w wyobra¼ni dzieciêcej. Bo wszystko dobre,  czym dziecko nasi±knie, bêdzie najlepszym w doros³o¶ci.

To co powiedzia³a¶ Moniko to ¶wiêta prawda..Jedna z tych prawd podstawowych, które towarzysz± rodzajowi ludzkiemu od pocz±tków swojego istnienia. Wszak¿e istnieje jeszcze nieco odmienna maksyma - lecz ta wypowiedziana z Twoich ust jest chyba znacznie bardziej przemawiaj±ca..
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #40 : Listopad 14, 2010, 23:22:21 »

Pora zaprosiæ do naszego w±tku Pana Roberta Schumanna. Trochê wstyd, ze tak pó¼no, wszak to ten, od… od armat skrywanych w…  kwiatach, nie myliæ z krzakami, o których na forum TVP Kultura za¿ga³a po wyst±pieniu Pana Prezydenta niema³a zadyma (pozdrawiam wszystkich banowiczy!).
By³ rówie¶nikiem Chopina. I prawdziwym jego fanem. Nie zawsze jednak rozumia³ intencjê i zamys³ twórczy Fryderyka. Mia³ np. za z³e, ze Chopin preludia nazwa³ preludiami, ¿e sonata b-moll nie powinna byæ nazwana sonat±, ale tak poza tym wielbi³ Chopina , jak bo¿yszcze. Jeszcze w czasach warszawskich, po ods³uchaniu wariacji op. 2 oznajmi³ ¶wiatu, ¿e przed szopenowym geniuszem czapki z g³ów.
Dedykowa³ nawet naszemu maestro swoj± „fantastyczn±” Krajslerjanê. Ten – odwzajemni³ siê maestro Schumannowi dedykacj± równie wa¿k±, do, bodaj, ballady As-dur.

Dziwne by³y ostatnie lata Schumanna. Jego umys³ opanowa³ b³êkitny ton, który nieustannie s³ysza³ i który w ¿aden sposób nie umia³ przenie¶æ na swoj± piêcioliniê. Z tego co pamiêtam, po d³ugich psychicznych cierpieniach zmar³ w szpitalu dla ob³±kanych.
Pos³uchajmy najbardziej chyba znanego utworu Schumanna, jakim jest ‘Marzenie’ z cyklu „Scenki dzieciêce’. Dla Horowitza by³ to muzyczny amulet.

http://www.youtube.com/watch?v=qq7ncjhSqtk&feature=related

Z kolei moim ulubionym i najbardziej radosnym utworkiem Schumanna jest ‘weso³y wiesniak”
Pos³uchajmy, jak zaaran¿owali go marek i Wacek

http://www.youtube.com/watch?v=UOX9Z_lDFFI
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2010, 23:24:33 wys³ane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #41 : Listopad 14, 2010, 23:26:47 »

Nieoceniony Janusz wspomnia³ o Paganinim, w którego stronê ostatnio kierowa³y siê moje my¶li w kontek¶cie rozwa¿añ o muzyce Chopina. No w³a¶nie. Ciekawa sprawa. Bêd±c w Warszawie wieszczy³ Chopinowi wielk± przysz³o¶æ. Nie pomyli³ siê. Ale nie o tym mia³em pisaæ, lecz o tym, jak odmienni byli to muzycy. Niew±tpliwie ³±czy ich jedno - najwy¿szych lotów wirtuozeria. I to chyba ona zachwyci³a Paganiniego. Zastanawiam siê tylko, czy Paganini widzia³ w muzyce Chopina co¶ poza wirtuozeri±. Kaprysy Paganiniego i etiudy Chopina - w zasadzie mo¿na by powiedzieæ, ¿e s± podobne, wymagaj±ce, wykorzystuj±ce podobne mechanizmy kompozycyjne. Ale... Chopin nada³ utworom funkcjonuj±cym dotychczas jako wprawki techniczne now± jako¶æ. Ile¿ emocji wyczytaæ mo¿na w etiudzie "Rewolucyjnej" albo etiudzie c-moll op. 25 nr 12. Trudno oprzeæ mi siê wra¿eniu, ¿e Paganini nawet nie próbowa³ wej¶æ w krainê duchowo¶ci, wyra¿ania prze¿yæ muzyk±. Jego muzyka wydaje mi siê poprzestawaæ na swej warstwie formalnej, na wirtuozerii, zabawie d¼wiêkami, d±¿eniu do zachwycenia odbiorcy. Czy w takim razie Paganini widzia³ w muzyce Chopina co¶ wiêcej ni¿ sekwencjê d¼wiêków i stronê formaln±? To mnie ciekawi.
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #42 : Listopad 15, 2010, 10:23:06 »

No i znowu po¶rednio wracam do Paganiniego. Tym razem za spraw± Karola Lipiñskiego, a dok³adniej: za spraw± rywalizacji o prymat najpierwszego skrzypka Europy. Bo trzeba wiedzieæ, ze maestro Paganini mia³ godnego konkurenta: polskiego skrzypka, kompozytora, dyrektora teatru muzycznego we Lwowie Karola Lipiñskiego, autora kilku symfonii, trzech koncertów skrzypcowych, kaprysów, polonezów...Obaj wirtuozi – korzystaj±c z okazji koronacji cara na króla Polski stoczyli otwarty bój o artystyczny prymat, niestety, bez rozstrzygniêcia.
Znamienne, ¿e kiedy¶ spytano Paganiniego, „kto jest najlepszym wirtuozem skrzypiec na ¶wiecie?” – Ten, po chwili zastanowienia odrzek³: „Nie wiem kto. Wiem za to, ¿e drugim jest Lipiñski”.  Chichot
Dzi¶ Lipiñski (trochê na podobieñstwo Szymanowskiej) z trudnych do pojêcia powodów jest w naszym kraju zmarginalizowany. Niechaj ten fragment jego koncertu za¶wiadczy, jak¿e nies³usznie!

http://www.youtube.com/watch?v=l6KhycIpUSM&feature=related
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2010, 11:49:03 wys³ane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak gra³ ów pianista? W jego grze by³o co¶ ludzkiego: pomyli³ siê...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #43 : Listopad 15, 2010, 11:37:49 »

Paganini.
..My hero..
Nicolo, to nie tylko popis wirtuozerii, ale genialna, pelna glebokich odczuc muzyka.
Bedac fanatykiem Paganiniego pojechalem wraz z moja zonka do Genui by pooddychac powietrzem
maestro. Sluchajcie, atmosfera tego miasta + muzyka Nicolo daje wiazanke nie do opisania.
Po prostu genialne wrazenie, ktorego nie mozna zapomniec. Mroczne, dlugie!!, waskie ulice (bardzo wysokie budynki daja cien), walesajace sie typki z pod ciemnej gwiazdy (tylko w porze sjesty) pobudzaja nasze receptory wyobrazni.
Krecono-ciemno wlosy Nicolo z orlim nosem ze skrzypcami pod pacha stapajacy po dziurawym chodniku snil mi sie jeszcze przez dlugie miesiace.
Dom Paganiniego niestety zrobil miejsce centrum handlowemu (wielka szkoda). Bylem wkurzony , gdyz w Ufficio Turistico nie wiedziano, kto to Paganini. Genua jest przeciez miastem Kolumba a ja chce Paganiniego (mojego HERO).
Sam znalazlem miejsce, gdzie znajduja sie skrzypce N.P. Slynna "armata" (Guarnerius del Gesu) za pancerna szyba obok serca Kolumba. Potem spacer po miescie. Puste uliczki na wzgorzach, przekaska w lokalnej (autentycznej) kawiarence w asyscie gestykulujacych wlochow (wloszki chyba w pracy) zakonczyl nasza wizyte w tym pieknym miescie Paganiniego.


Kaprysy Nicolo Paganiniego obok preludiow i fug Bacha, sonat D.Scarlatiego, preludiow Chopina, uwazam za najwieksze osiagniecie artystyczne formy "miniatura". Genialna konstrukcja i plan emocjonalny najwyzszej miary (bardzo trudne w krotkiej formie)
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomo¶ci: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #44 : Listopad 15, 2010, 11:55:06 »

Ha! Widaæ nieco inaczej odbieramy twórczo¶æ Paganiniego. Byæ mo¿e gdybym tak jak Ty mia³ mo¿liwo¶æ obejrzenia rodzinnych stron artysty i miejsc, w których siê wychowa³, mia³bym inne odczucia. W sumie podobnie na temat dzie³ Chopina móg³by napisaæ kto¶, nie rozumie szeroko rozumianego "kontekstu" jego twórczo¶ci. Goethe napisa³ kiedy¶ "Kto chce zrozumieæ pisarza, powinien pojechaæ do jego kraju". Pewnie to samo dotyczy muzyków i innych artystów.
Natomiast co do zestawu artystów, którzy osi±gnêli szczyt w tworzeniu miniatur, zgadzam siê bez zastrze¿eñ. Tylko co do Scarlatiego siê nie wypowiadam, bo - wstyd siê przyznaæ - za bardzo nie znam jego twórczo¶ci. Chyba pora poznaæ j±...
Zapisane

O mój Bo¿anowie, ten Chopin to by³ naprawdê Wunder Geniuszas!
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

twistedgamers kalinowatyper countrylife silverstar animilkowo