Uwielbiam muzykê filmow±, szczególnie symfoniczn± i mam jej ma³± kolekcjê u siebie na dysku. Z uwagi na ró¿norodno¶æ i mnogo¶æ piêknych tematów ciê¿ko wybraæ kilka, a i gusta s± ró¿ne.
Postaram siê zamie¶ciæ tutaj te mo¿e mniej znane, a pozostaj±ce w pamiêci na d³ugo.
Jan Kaczmarek, Finding Neverland- Impossible Opening
http://www.youtube.com/watch?v=vSj1JIt47OAJako pierwszy, gdy¿ 'chodzi' za mn± od d³u¿szego czasu, napawa niezmiernym optymizmem. Polecam szczególnie na dobrych g³o¶nikach i edukowaæ s±siadów (czyt. g³o¶no)
Hans Zimmer - Tennesse (Pearl Harbor)
http://www.youtube.com/watch?v=-zEsE7Xpre0Uwielbiam partiê fortepianu.
Marta Sebestyen - Szerelem, Szerelem (znane z 'Angielskiego Pacjenta')
http://www.youtube.com/watch?v=YD02V5Lb2sYPrzejmuj±ce, szczególnie gdy kocha siê film, rozbudza wyobra¼niê.
Patrick Cassidy - Vide cor Meum
http://www.youtube.com/watch?v=j2Wv5AvqzfENieziemskie. Utwór wykorzystany w 'Hannibalu', polecam ca³± ¶cie¿kê d¼wiêkow±. Do niektórych utworów podk³adany jest g³os Hopkinsa (mhhm;) ). Mo¿na tez us³yszeæ Bacha i jego ariê z Wariacji.
Neil Young - Philadelhpia (Philadelphia)
http://www.youtube.com/watch?v=IHpQFF_Et4sNie wiem dlaczego, ale utwór ten zosta³ zapomniany i prawie nie jest kojarzony. Wed³ug mnie jest du¿o lepszy ni¿ 'Streets of Philadelphia" Springsteena. Subiektywne odczucie.
James Horner - Hymn to the See (Titanic)
http://www.youtube.com/watch?v=IlVD4TJsE-YJeden z moich ukochanych utworów w ogóle, a to ze wzglêdu na instrument graj±cy g³ówny temat (szczególnie wysoko!). Dla niewiedz±cych- niespodzianka. Nie by³o jeszcze razu, by dreszcz emocji nie przeszed³ przez ca³e cia³o podczas s³uchania.
Thomas Newman - Any Other Name (American Beauty)
http://www.youtube.com/watch?v=rDOXxa1U7OcCzasami granice jêzyka istniej± i to jest w³a¶nie ten moment.
Muzyka nie zna tego problemu, co jest chyba jedn± z jej najwspanialszych cech.
I na koniec dla od¶wie¿enia:
Carlos Gardel - Por Una Cabeza (Scent of the woman)
http://www.youtube.com/watch?v=ZgcqijaUxdgPolecam równie¿ ¶cie¿kê z Pride&Prejudice (Dario Marianelli), King Arthur (Hans Zimmer)- chyba ju¿ wspomniany, Lord of the Rings (Howard Shore), Equilibrium (Klaus Badelt),
Angel Sanctuary (Nanase Hikaru)- szczególnie!!!, Curse Of The Golden Flower (Shigeru Umebayashi)- szczególnie!!!Tym, którzy dotrwali do koñca ¿yczê co najmniej tylu uniesieñ ile ja doznajê. :-) Jak widaæ, wybra³am tylko wspó³czesnych artystów. Je¿eli tylko znajdê chwilkê wrzucê co¶ do pozosta³ych w±tków.
pozdrawiam serdecznie!